Tygrysek tak mam na imię i mam juz swój własny dom jestem taki szczesliwy:) dziekuje

[cytrynka10]

i mi sie łezka w oku zakreciła:placz: :placz: jak nasz dodo odszedł za TM to szybko do domu trafiło zastepstwo wiadomo wszyscy za nim tesknimy i mam go brakuje ale łatwiej jest sie pogodzic z utrata ukochanego psa jak wezmie sie do domu kolejna przyjepke.. a jeszcze jak mozna jakiegos psa wyciagnac z biedy jakim jest schronisko

[BosiaB_86]

Widzisz Cytrynko... to miałaś szczęście bo u Ciebie wszyscy chcieli zapełnić tą pustke, a u mnie tylko ja :-(
Jesssoo co za dzień :placz: najpierw ta "nieubłagana" mama a teraz jeszcze pokłóciłam sie z chłopakiem :placz: mam już dość... ide sie wypłakać w poduszke :-(
Dobranoc Tygrysku, dobranoc Cioteczko Cytrynko

PS a może to ja jestem taka beznadziejna?! :-(

[Matusz]

[quote name='BosiaB_86']Widzisz Cytrynko... to miałaś szczęście bo u Ciebie wszyscy chcieli zapełnić tą pustke, a u mnie tylko ja :-(
Jesssoo co za dzień :placz: najpierw ta "nieubłagana" mama a teraz jeszcze pokłóciłam sie z chłopakiem :placz: mam już dość... ide sie wypłakać w poduszke :-(
Dobranoc Tygrysku, dobranoc Cioteczko Cytrynko

PS a może to ja jestem taka beznadziejna?! :-([/quote]

Cioteczka !! głowa do góry !!! Będzie dobrze !! :calus::calus::calus:

[neverend]

Nasza zabawiaka:

oto filmik: [url]http://www.zippyvideos.com/9706439446806596/imgp0025/[/url]

[IMG]http://img402.imageshack.us/img402/4383/imgp0020czq9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/6462/imgp0021ctd1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/989/imgp0023cyw3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img254.imageshack.us/img254/4518/imgp0024cxe4.jpg[/IMG]

[cytrynka10]

cioteczko ty nie jestes beznadziejna ty jestes kochana jak wszystkie ciotki na dogo .. chcesz dobrze a nikt tego nie rozumie wiec to oni sa beznadziejni ... a zobaczysz bedzie dobrze a co do tej pustki to chyba tylko ja chciałam tego psa .. tata do tej pory jej w pełni nie akceptuje

[BosiaB_86]

Dzięki [B]Matusz5[/B] i [B]Cytrynko[/B], tobie też za te słowa pocieszenia... Mam nadzieje, że naprawde z czasem sie wszystko ułoży? :-( A jak na razie to jest mi bardzo przykro i smutno...ciągle myśle o mojej suni TAK BARDZO MI JEJ BRAKUJE :placz:
I wiecie co Wam powiem? Wczoraj przeszła mi przez głowę taka myśl: dobrze, że sie tu zalogowałam (bo był taki moment, że nie byłam co do tego pewna). Mimo iż nie bardzo moge pomóc tym psiakom ale tu przynajmniej znajduje zrozumienie... Dziękuje Wam za to!!

A Tygrysek jest i tak cudowny :cool3: Pieszczoch z niego niesamowity (co widać na filmie :cool3:) jest poprostu kochany :loveu:

[Matusz]

[quote name='BosiaB_86']Dzięki [B]Matusz5[/B] i [B]Cytrynko[/B], tobie też za te słowa pocieszenia... Mam nadzieje, że naprawde z czasem sie wszystko ułoży? :-( A jak na razie to jest mi bardzo przykro i smutno...ciągle myśle o mojej suni TAK BARDZO MI JEJ BRAKUJE :placz:
I wiecie co Wam powiem? Wczoraj przeszła mi przez głowę taka myśl: dobrze, że sie tu zalogowałam (bo był taki moment, że nie byłam co do tego pewna). Mimo iż nie bardzo moge pomóc tym psiakom ale tu przynajmniej znajduje zrozumienie... Dziękuje Wam za to!!

A Tygrysek jest i tak cudowny :cool3: Pieszczoch z niego niesamowity (co widać na filmie :cool3:) jest poprostu kochany :loveu:[/quote]


nie ma za co cioteczko :) Od tego jesteśmy, żeby sobie nawzajem pomagać i pocieszać sie :) Bedzie tylko teraz coraz lepiej :):thumbs:

[BosiaB_86]

[quote name='matusz5']nie ma za co cioteczko :) Od tego jesteśmy, żeby sobie nawzajem pomagać i pocieszać sie :) Bedzie tylko teraz coraz lepiej :):thumbs:[/quote]

Obyś miała racje cioteczko :roll: dzięki :kiss_2:

[Matusz]

[quote name='BosiaB_86']Obyś miała racje cioteczko :roll: dzięki :kiss_2:[/quote]

"wujaszku" :eviltong::eviltong::diabloti:

[BosiaB_86]

[quote name='matusz5']"wujaszku" :eviltong::eviltong::diabloti:[/quote]

:ices_bla::ices_bla::ices_bla:ale gafffaa :oops: :oops: :oops: przepraszam :oops:

[Matusz]

[quote name='BosiaB_86']:ices_bla::ices_bla::ices_bla:ale gafffaa :oops: :oops: :oops: przepraszam :oops:[/quote]

hihihi.... spoko ;) Zdarza się :D Mi nie raz juz się zdarzyło pomylić płci :eviltong::eviltong:

[BosiaB_86]

[quote name='matusz5']hihihi.... spoko ;) Zdarza się :D Mi nie raz juz się zdarzyło pomylić płci :eviltong::eviltong:[/quote]

No bo to tak jest jak sie nie zna kogoś po imieniu :roll: A po nicku to czasem trudno stwierdzić :eviltong: no i na dogo raczej więcej jest "cioteczek" niż "wujaszków" :eviltong::eviltong: Ale teraz już nie pomylę Cie WUJASZKU :cool3:

[Matusz]

[quote name='BosiaB_86']No bo to tak jest jak sie nie zna kogoś po imieniu :roll: A po nicku to czasem trudno stwierdzić :eviltong: no i na dogo raczej więcej jest "cioteczek" niż "wujaszków" :eviltong::eviltong: Ale teraz już nie pomylę Cie WUJASZKU :cool3:[/quote]


To już będziesz wiedziała cioteczko - Mateusz jestem :D No cóż, może doczekam takiej chwili, że na dogo będzie więcej wujaszków niż cioteczek :D:evil_lol: Ale to raczej nie możliwe, Was(kobiet) w ogóle jest więcej na tym świecie...:diabloti:

[BosiaB_86]

Hmm to w takim razie ja sie też przedstawie (kultura nakazuje) :p Bogusia jestem, miło mi wujaszku Mateuszu :cool3:
No wiesz...wystarczyłoby, żeby ta liczba wujaszków i cioteczek na forum przynajmniej sie wyrównała, to już by było coś ;)

A na to, że ogólnie jest nas kobiet więcej to nic nie poradzę... Za słabo sie staracie o potomków swojej płci :evil_lol: ;)

[cytrynka10]

zgadzam sie z toba Bogusiu ze to faceci powinni sie starac o synów a nie taki Mateusz marudzi ze ich jest mniej... a tak wogóle to przy okazji Ania jestm twoje imie Bogusia już znam a nie było okazji abym i ja sie przedstawiła wiec jestesmy teraz wszyscy jestesmy po imieniu

[BosiaB_86]

Miło mi Aniu :lol: No to teraz już nikt nikogo nie pomyli i można po imieniu :cool3:

Apropos facetów - oni są zbyt leniwi i najlepiej jest dla nich potem zrzucić winę na kobietę :eviltong::roll:

[cytrynka10]

ale wazne ze jest na kogo co nie :)

[BosiaB_86]

No niby tak Aniu ;)

Ale i tak najlepiej to mieć w domu faceta ale...czworonożnego (psa ;)) bo ten to przynajmniej nie będzie zwalał wszystkiego na ciebie i zawsze będzie kochał [B]bezinteresownie[/B]!! :lol: :cool3:

[cytrynka10]

ja nam takiego facecika chodz to pies mojej siostry ale jest taki słodki i kochany jest sie do kogo przytulic ... tygrysek tez bedzie dla kogos wspaniałym kompanem

[BosiaB_86]

Ja niestety nie mam w domku takiego milutkiego, czworonożnego faceta :-( i na razie mieć nie moge bo mama dalej nieubłagana :shake: :-(

A w to, że Tygrysek dla kogoś będzie takim wspaniałym kompanem to nie wątpie... :cool3: Hmm może nawet dla mnie? ;) Tylko, że nie wiem czy będzie na mnie czekał dopóki mamcia zmieni zdanie?! :roll: Chyba jednak lepiej, żeby szybciej trafił do innego domku...:-(

[cytrynka10]

dobrze by było jak by znalazł szybko dom ale ja licze ze trafi do Ciebie bo zawsze maiła bym kontakt i wiesci co u mojej miłosci słychac :) bede bardzo mocno trzymac kciuki aby mamusia dała sie namówic na słodziaka naszego

[BosiaB_86]

Mam nadzieje, że mama w miarę szybko zmieni zdanie bo szkoda, żeby śliczny Tygrysek sie męczył w schronie :-(

A jeśli nie ja to mam nadzieje, że ktoś inny, odpowiedzialny, da mu dobry domek? Tak jak (mam nadzieje) mojemu drugiemu pupilowi Miśkowi (tam zapowiada sie szczęśliwe zakończenie) :lol:

[Matusz]

[quote name='BosiaB_86']Mam nadzieje, że mama w miarę szybko zmieni zdanie bo szkoda, żeby śliczny Tygrysek sie męczył w schronie :-(

A jeśli nie ja to mam nadzieje, że ktoś inny, odpowiedzialny, da mu dobry domek? Tak jak (mam nadzieje) mojemu drugiemu pupilowi Miśkowi (tam zapowiada sie szczęśliwe zakończenie) :lol:[/quote]

to cioteczko ja 3mam mocno kciuki zeby twoja mama bardzo szybko zmieniła zdanie i adoptowała kochanego Tygryska ! :)

:kciuki::kciuki::kciuki::cool2::cool2:

[BosiaB_86]

Po ostatniej rozmowie z mamą obawiam sie wujaszku, że jednak tak łatwo i szybko to nie pójdzie :placz: Tak jak już pisałam mama stwierdziła, że "powinnam odpocząć" :roll: zanim wezmę następnego psiaka :shake:
Ale kciuki trzymajcie z cioteczką Anią dalej...może pomogą?! :cool3:

[Matusz]

[quote name='BosiaB_86']Po ostatniej rozmowie z mamą obawiam sie wujaszku, że jednak tak łatwo i szybko to nie pójdzie :placz: Tak jak już pisałam mama stwierdziła, że "powinnam odpocząć" :roll: zanim wezmę następnego psiaka :shake:
Ale kciuki trzymajcie z cioteczką Anią dalej...może pomogą?! :cool3:[/quote]

Bedę trzymał cały czas !! Mocno i bez przerwy !! Trzeba wierzyć cioteczko, że się uda !! Pamiętaj, że WIARA czyni CUDA !!