Jump to content
Dogomania

..:Galeria Foxiego:..


kaskaSz

Recommended Posts

[quote name='deer_1987']Wreszcie jest krolis :multi:[/QUOTE]
z 'lekkim' opóźnieniem, ale jest ;)
[quote name='Izabela124.']Króliczek do Twego stadka dołączył? Superowy jest :)[/QUOTE]
taki do końca mój to on nie jest, mieszka z siostrą, a nie u mnie ;)
[quote name='KasiaOliwia'][url]http://img85.imageshack.us/img85/4567/img5402n.jpg[/url] cudowny :loveu:
Szkoda, że moi rodzice nie zgadzają się na królika... :( Kiedyś, jak będę "na swoim" to na pewno będę miała :)[/QUOTE]
ja bym na stancje wzięła jakiegoś królika czy kota, bo wyprowadzać nie trzeba, ale jest problem z wyjazdami do domu.
[quote name='Asiaczek']Foksik - jak zywy;)
[url]http://img214.imageshack.us/img214/3526/img5367v.jpg[/url]

A śwince to nie trzeba przyciąć troche pazurków?

pzdr.[/QUOTE]
świnka to akurat wprost od manicurzystki była ;) bo naturalnie to ma końcówki ma zaostrzone.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 3.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Asiaczek']To jakos długie te pazurki zostały...

Pzdr.[/QUOTE]
ja się nie znam na tym, ale w rzeczywistości wydają się byc ok :)
[quote name='A&L']Foxik :loveu:
Jak tam w Łomży? Zabierasz baiłasa tam czy juz na pewno zostaje w domu?[/QUOTE]
Jakoś leci, dzisiaj miałam zaliczenie z biofizyki, a tak to siedzę w pokoju i oglądam seriale na onet vod ;)
Fusisław zostaje w domu, mam taki głupi plan zajęć cały czas... Np. jutro nie mam zajęć i ni to do domu jechać ni to co... zanudzę się na śmierć :D chociaż może do kina pójdę na kota w butach i połażę po sklepach ;)

Link to comment
Share on other sites

jeżeli mówienie sobie tylko 'cześć' można uznać za dogadanie to tak ;)
Czekam od 13 (bo urwałam sie z psychologii) na wf o 18 i powiedzcie, że to nie jest strata czasu? w tym czasie mogłabym już sobie pojechać do domu, a tak to jutro jadę w niedziele wracam... Ale dzisiaj zagadam do faceta niech przełoży 2 kolejne ćwiczenia na inny dzień, bo bez sensu jest takie siedzenie. nie każdy jest z Łomży...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='deer_1987']Ja mam jedna foremke jamniczka :diabloti: a tu widze westie i kostki :)[/QUOTE]

Ja tam bym raczej powiedziała że to szkotnik :P ale się nie znam :P
Króliś fajny :D też miałam takiego kiedyś białego ale po trzech dniach w domu niestety odszedł, był chory jak już go kupiliśmy :( potem już wzięliśmy całego czarnego. Teraz taki zwierz nie miał by życia u mnie :P

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kaskaSz']jeżeli mówienie sobie tylko 'cześć' można uznać za dogadanie to tak ;)
Czekam od 13 (bo urwałam sie z psychologii) na wf o 18 i powiedzcie, że to nie jest strata czasu? w tym czasie mogłabym już sobie pojechać do domu, a tak to jutro jadę w niedziele wracam... Ale dzisiaj zagadam do faceta niech przełoży 2 kolejne ćwiczenia na inny dzień, bo bez sensu jest takie siedzenie. nie każdy jest z Łomży...[/QUOTE]

To na wf też nie idź :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Evelynkaa']Ja tam bym raczej powiedziała że to szkotnik :P ale się nie znam :P
Króliś fajny :D też miałam takiego kiedyś białego ale po trzech dniach w domu niestety odszedł, był chory jak już go kupiliśmy :( potem już wzięliśmy całego czarnego. Teraz taki zwierz nie miał by życia u mnie :P[/QUOTE]
U mnie całe szczęście do gryzoni Foxi jest dobrze nastawiony, tylko w pierwszy dzień chce łapać, a później to już olewka. Szkoda, że do psów taki nie jest ;)
[quote name='KasiaOliwia']To na wf też nie idź :D[/QUOTE]
Gdybym była w liceum to pewnie bym tak zrobiła, ale tutaj oceny się wystawia za chodzenie i raz czy 2 można nie być. W ten piątek chyba nie idę, a za tydzień oceny wystawia.
[quote name='Asiaczek']A czas wolny można na uczenie się poświęcić...;)

pzdr.[/QUOTE]
Póki siedzę tu sama to tak robię, bo co innego mi zostało? ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Cienka']Kasia a jak tam zaliczenia? Wszystko od razu na plus[/QUOTE]
[quote name='Pieseczkowo']Właśnie udało się wszystko zaliczyć ? :)[/QUOTE]
[quote name='Tina.Sara']hej po przerwie :loveu:
i jak tam? :cool3: zaliczone?[/QUOTE]
[quote name='Asiaczek']A my nadal w stanie niewiedzy...
Pzdr.[/QUOTE]

Hej! Ojj zniknęłam na dosyć długo, chyba najdłużej w całej mojej dogomaniackiej 'karierze' ;) Ale to nie z lenistwa, ale z zabiegania... Nauki miałam i mam bardzo dużo, sporo zaliczeń, jeszcze 2 przede mną. Poprzednie wszystkie zaliczone, zazwyczaj na 4+ i 5, jeszcze nie mam wyników z wczorajszych podstaw pielęgniarstwa, ale jak mi sie uda zaliczyć to będzie cud... Poprzedni tydzień spędziłam w szpitalu na praktyce, wracałam taka padnięta, że szok ;) Na ten weekend też nie pojechałam do domu, dopiero w środę jadę, jak już wszystko dopnę na ostatni guzik. Tak więc i Foxi pańci nie będzie widział aż 10 dni. Podobno ma sie dobrze, ale nie chce wyłazić na mróz na spacery ;) Po drodze padł dysk na domowym laptopie gdzie miałam wszystkie ostatnie zdjęcia, grafiki itp. Dosłownie wszystko co jest mi niezbędne i do tej pory nerw mnie szarpie jak pomyśle o tym co straciłam... No i przy okazji poszło 400zł na nowy dysk. To chyba wszystko w baaaardzo telegraficznym skrócie. Mam nadzieję, że wybaczycie mi moją nieobecność ;)
Pozdrawiam gorąco w tą mroźną pogodę.

edit: z ostatniej chwili, właśnie dostałam meila, że zaliczałam PP- na 3, ale grunt, że zaliczone! Połowa roku niestety nie zaliczyła...

Edited by kaskaSz
Link to comment
Share on other sites

[quote name='kaskaSz']Hej! Ojj zniknęłam na dosyć długo, chyba najdłużej w całej mojej dogomaniackiej 'karierze' ;) Ale to nie z lenistwa, ale z zabiegania... Nauki miałam i mam bardzo dużo, sporo zaliczeń, jeszcze 2 przede mną. Poprzednie wszystkie zaliczone, zazwyczaj na 4+ i 5, jeszcze nie mam wyników z wczorajszych podstaw pielęgniarstwa, ale jak mi sie uda zaliczyć to będzie cud... Poprzedni tydzień spędziłam w szpitalu na praktyce, wracałam taka padnięta, że szok ;) Na ten weekend też nie pojechałam do domu, dopiero w środę jadę, jak już wszystko dopnę na ostatni guzik. Tak więc i Foxi pańci nie będzie widział aż 10 dni. Podobno ma sie dobrze, ale nie chce wyłazić na mróz na spacery ;) Po drodze padł dysk na domowym laptopie gdzie miałam wszystkie ostatnie zdjęcia, grafiki itp. Dosłownie wszystko co jest mi niezbędne i do tej pory nerw mnie szarpie jak pomyśle o tym co straciłam... No i przy okazji poszło 400zł na nowy dysk. To chyba wszystko w baaaardzo telegraficznym skrócie. Mam nadzieję, że wybaczycie mi moją nieobecność ;)
Pozdrawiam gorąco w tą mroźną pogodę.

edit: z ostatniej chwili, właśnie dostałam meila, że zaliczałam PP- na 3, ale grunt, że zaliczone! Połowa roku niestety nie zaliczyła...[/QUOTE]

Och już zaczynałam ogromnie tęsknic na blogu tez się nic nie dzieje.
Nie to żebym się mądrzyła ale czytając nasze przygody z dyskami (co to się paliły średnio raz w miesiącu), powinno cię to zachęcić do kupienia sobie dysku przenośnego na USB (właściwie można powiedzieć taki duży pendrajw) i wtedy mogła byś mieć swoje skarby zawsze ze sobą.
Na małe pocieszenie mogę ci wysłać moje różne grafiki (pewnie to nie to samo ale zawsze;))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='deer_1987']Gratulacje, dokladnie wazne ze zaliczone![/QUOTE]
dzięki!
[quote name='Pieseczkowo']GRATULACJE OGROMNE!!!!! Czasem zaliczenie na 3 jest zbawienne :D[/QUOTE]
zbawienne i to bardzo. A jak u ciebie? Koniec już zaliczeń?
[quote name='Cienka']Och już zaczynałam ogromnie tęsknic na blogu tez się nic nie dzieje.
Nie to żebym się mądrzyła ale czytając nasze przygody z dyskami (co to się paliły średnio raz w miesiącu), powinno cię to zachęcić do kupienia sobie dysku przenośnego na USB (właściwie można powiedzieć taki duży pendrajw) i wtedy mogła byś mieć swoje skarby zawsze ze sobą.
Na małe pocieszenie mogę ci wysłać moje różne grafiki (pewnie to nie to samo ale zawsze;))[/QUOTE]
Narazie skupiam się na nauce, więc dlatego taki zastój wszędzie. Notka na blogu pojawi sie pewnie pod koniec przyszłego tygodnia, bo w czwartek jadę do Białegostoku do dentysty (aaaa). Wiesz co, ja dysk mam bo dostałam gratis do lapka, ale jakoś go nie używam i dałam dla siostry i szwagra na filmy. Ale coś czuję, że im go zabiorę... Stare zdjęcia mam zgrane na płyty, ale też już jednej nie mogę otworzyć nie wiem czemu. A tydzień temu jak byłam w domu miała przeczucie żeby zgrać wsio na plytkę, ale pustej nie miałam, a była niedziela, więc i sklepy zamknięte. Porażka totalna, co sobie pomyślę o tym to aż mnie trzęsie w środku. Niby nic takiego, ale szkoda... Wysłać grafiki możesz, zawsze to będzie coś. Ja też już pomału wszystko zbieram co mi się podoba i wrzucam na pendrajwa.
Kurka coś mi nauka nie idzie... chyba trzeba wypić sesję to może mi się klapki w mózgu pootwierają ;) Oby do środy!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...