phase Posted December 12, 2013 Posted December 12, 2013 Ile szamki :D nie zalujesz jej:cool3: cudna :loveu: Quote
Baton Posted December 12, 2013 Author Posted December 12, 2013 [quote name='phase']Ile szamki :D nie zalujesz jej:cool3: cudna :loveu:[/QUOTE] Hahaha, to że tyle zrobiłam nie znaczy, że ona to wszystko dostanie :eviltong: Dla wszystkich co mówią, że chi tylko na kanapę się nadają - jestem chorra, pogoda do dupy, pies na spacery nie wychodzi, mniej ma też pracy i wariuje. Drze o wszystko jape (a przypominam, że normalnie to niemowa jest :lol:), stała się nieznośna :diabloti: Wczoraj mama leżała na łóżku i coś tam w laptopie patrzyła. Pies wskoczył jej na łóżko, początkowo była grzeczna, tylko siedziała. Ale potem zaczęła wariować i mama zwaliła ją z łóżka. Ona z powrotem skoczyła, ale znowu wylądowała na podłodze. To zaczęła szczekać i się upominać o swoje, aż się jej uspokoić nie dało :D Takiej to jej jeszcze nigdy nie widziałam :D Chyba pora psu znaleźć jakieś zajęcie na ten czas :) No i tak czuję, że ma to związek z tymi wszystkimi rozszczekanymi cziłkami. Zawsze wszyscy się dziwią jak mówię, że Joy nie szczeka, bo przecież wszystkie chihuahuy szczekają na wszysto :diabloti: A ruchu i zajęcia to przecież one wcale nie potrzebują...:shake: Quote
Talucha Posted December 12, 2013 Posted December 12, 2013 Ja wprost uwielbiam jak ktoś chce psa i się mu poleca małą rasę, 'bo one nie potrzebują tyle ruchu'. Znam kilka osób, które wzięło sobie małe psy, terrierki :diabloti: i teraz mają w domu koszmar, bo pies niewybiegany :p Quote
Victoria Posted December 12, 2013 Posted December 12, 2013 Ja juz jestem przewrazliwiona na tym punkcie, szczegolnie na yorki :P i jak ktos mowi ze chce yorka bo na duzego psa nie ma czasu to mam ochote isc i go udusić, serio :mad: chociaz nawet jak nie powie nic o czasie, tylko poprostu ze chce yorka to reaguje podobnie, bo przeciez i tak final bedzie taki sam.. ;/ i taak, wiem ze to przesadzona reakcja, ale co poradze :diabloti: fajnie stajecie na rączkach ;) Quote
Gezowa Posted December 12, 2013 Posted December 12, 2013 A duże psy to tylko do kojca :diabloti: Wieeeewióóóóóra :loveu: Quote
Laylachihuahua Posted December 13, 2013 Posted December 13, 2013 [quote name='maryg22'] No i tak czuję, że ma to związek z tymi wszystkimi rozszczekanymi cziłkami. Zawsze wszyscy się dziwią jak mówię, że Joy nie szczeka, bo przecież wszystkie chihuahuy szczekają na wszysto :diabloti: A ruchu i zajęcia to przecież one wcale nie potrzebują...:shake:[/QUOTE] To co ja mam z tym moim potworem jeszcze robić? :D :D :D Quote
Baton Posted December 13, 2013 Author Posted December 13, 2013 [quote name='Talucha']Ja wprost uwielbiam jak ktoś chce psa i się mu poleca małą rasę, 'bo one nie potrzebują tyle ruchu'. Znam kilka osób, które wzięło sobie małe psy, terrierki :diabloti: i teraz mają w domu koszmar, bo pies niewybiegany :p[/QUOTE] Oj tak, mały terrierek dla starszej osoby, która ledwo się na nogach trzyma - świetny wybór :diabloti: Niestety częsty... [quote name='Victoria']Ja juz jestem przewrazliwiona na tym punkcie, szczegolnie na yorki :P i jak ktos mowi ze chce yorka bo na duzego psa nie ma czasu to mam ochote isc i go udusić, serio :mad: chociaz nawet jak nie powie nic o czasie, tylko poprostu ze chce yorka to reaguje podobnie, bo przeciez i tak final bedzie taki sam.. ;/ i taak, wiem ze to przesadzona reakcja, ale co poradze :diabloti: fajnie stajecie na rączkach ;)[/QUOTE] Spoko, reaguję tak samo :evil_lol: Z resztą jedna babka ostatnio szczególnie mnie wkurzyła obwiniając mnie, że jej cziłka nie robi sztuczek tak jak Joya, a przecież to ta sama rasa... :shake: Kurde, nie wiedziałam, że to zależy od rasy... A dziękuję ;) [quote name='Gezowa']A duże psy to tylko do kojca :diabloti: Wieeeewióóóóóra :loveu:[/QUOTE] Tak, to też :lol: Najlepiej to jak próbuję komuś wytłumaczyć, że duży pies w mieszkaniu może mieszkać i to nie jest znęcanie się nad tym psem. Bo nie wiem jak to jest, ale wydaje mi się, że mieszkanie czy tez dom nie służy do zabawy (tzn. też można, no ale wiadomo o co chodzi :) ) a pies powinien się wybiegać na dworze... No, ale wiadomo, jak spacer trwa 5 minut to ciężko psa zmęczyć... [quote name='Laylachihuahua']To co ja mam z tym moim potworem jeszcze robić? :D :D :D[/QUOTE] Layla to szczególny przypadek :diabloti: Zdecydowanie chodziło mi o sytuacje, gdy cziłka, york czy każdy inny pies nie wychodzi na dwór, a właściciel skarży się, że pies szczeka, niszczy itp. A to niestety jest częste :shake: Nie jest to już dla mnie specjalnie dziwne, gdy na spacerze ktoś mi mówi, że też ma chi (a w życiu na spacerze nie widziałam, z resztą ludzie często tego nie ukrywają) i jednoczyśnie stałe pytanie - "też tak szczeka?"... No i jeszcze wmawianie mi, że to ja jestem taka zła, bo wyprowadzam chihuahuę na spacery, a one wcale tego nie potrzebują :diabloti: Bo jakby podliczyć to wychodzi na to, że na moim osiedlu mieszka przynajmniej kilkanaście chi, a na spacery wychodzą 3, może 4... Quote
Baton Posted December 13, 2013 Author Posted December 13, 2013 HIP HIP HURA!!! Pies mi zaczął przed chwilą w końcu jarzyć o co chodzi w 'trzymaj' :multi: Bo to przecież takie trudne do zrozumienia jest :evil_lol: Quote
Sonka95 Posted December 13, 2013 Posted December 13, 2013 [quote name='maryg22']HIP HIP HURA!!! Pies mi zaczął przed chwilą w końcu jarzyć o co chodzi w 'trzymaj' :multi: Bo to przecież takie trudne do zrozumienia jest :evil_lol:[/QUOTE] Brawo Joy :multi: widzisz wreszcie zrozumiała :) Quote
Baton Posted December 13, 2013 Author Posted December 13, 2013 [quote name='Sonka95']Brawo Joy :multi: widzisz wreszcie zrozumiała :)[/QUOTE] W końcu :diabloti: Wiadomo, do dobrego wykonania to nam jeszcze dużo brakuje, ale już trzyma dłużej :D Bo kiedyś to nawet 'puść' nie zdąrzyłam powiedzieć (mało tego, nawet samego 'p' się nie dało :evil_lol:), a teraz to jest 'trzymaj', 2,3 sekundy i dopiero 'puść' :D Quote
Leokadia Posted December 13, 2013 Posted December 13, 2013 Naucz też mojego, może by się sam zaczął na spacery wyprowadzać ze smyczą w pysku, nie chce mi się w ten mróz ;) Quote
Baton Posted December 13, 2013 Author Posted December 13, 2013 [quote name='leónowa']Naucz też mojego, może by się sam zaczął na spacery wyprowadzać ze smyczą w pysku, nie chce mi się w ten mróz ;)[/QUOTE] Lenistwo widzę na najwyższym poziomie :evil_lol: Spoko, na zlocie się nim zajmę :diabloti: Quote
Leokadia Posted December 13, 2013 Posted December 13, 2013 Nie wiem czy mnie na tym zlocie ktoś zobaczy:diabloti: Quote
Baton Posted December 13, 2013 Author Posted December 13, 2013 [quote name='leónowa']Nie wiem czy mnie na tym zlocie ktoś zobaczy:diabloti:[/QUOTE] Mam nadzieje, że tak :D A co nie chcesz z nami jechać czy nie możesz? ;) (Spoko, też się boję jechać w takim szalonym gronie :eviltong:) Quote
Gezowa Posted December 13, 2013 Posted December 13, 2013 U nas trzymanie czegoś w pysku to zasługa obedience i aportu :grins: Nigdy młodego nie uczyłam trzymania w mordzie, ale poprzez samokontrolę - było mega, sama przyjemność :D Quote
Baton Posted December 13, 2013 Author Posted December 13, 2013 O, a jak się ćwiczy trzymanie przez samokontrolę? ;) Coś tam z samokontroli wiem, część z tego zresztą z tych wakacyjnych zajęć agi, ale ciekawa dalej jestem :p Quote
Victoria Posted December 13, 2013 Posted December 13, 2013 Trzymanie jest trudne - Lusia potwierdza :P ona nawet pyska nie otworzy bo przeciez wszystko jest takie nieczyste :diabloti: Quote
Paulina_mickey Posted December 16, 2013 Posted December 16, 2013 Zapuść linka do FB, bo Ciebie nie mam ;) Ja jestem na etapie zaczynania uczenia Miji wszystkiego, bo przecież młode to i głupiutkie to musi poznać wszystkie zasady. Też bym ją chciała podszkolić tak jak Ty swoją psice :) A na ciasteczka skąd masz przepis?:razz: Quote
Baton Posted December 19, 2013 Author Posted December 19, 2013 [quote name='Victoria']Trzymanie jest trudne - Lusia potwierdza :P ona nawet pyska nie otworzy bo przeciez wszystko jest takie nieczyste :diabloti:[/QUOTE] No to jak Lusia potwiedza to na pewno jest prawda :D [quote name='Angi']siemasiemasiemasiemasiemasiema.[/QUOTE] hejhejhejhejhejhejhejhej :) [quote name='Paulina_mickey']Zapuść linka do FB, bo Ciebie nie mam ;) Ja jestem na etapie zaczynania uczenia Miji wszystkiego, bo przecież młode to i głupiutkie to musi poznać wszystkie zasady. Też bym ją chciała podszkolić tak jak Ty swoją psice :) A na ciasteczka skąd masz przepis?:razz:[/QUOTE] Proszę: [URL]https://www.facebook.com/marika.grzes.3[/URL] A przepisu to nie mam, bo połączyłam z trzy różne przepisy i już nawet nie pamiętam co i jak :lol: [quote name='Sonka95']Hej dziewczyny :)[/QUOTE] No hej :) Coś mam chyba dzisiaj zły dzień. Przed chwilą wróciłam ze spaceru z Joy. Ta od początku zachowywała się jakby na dopalaczach była - ale dzięki temu świetnie biegała za frisbee i piłką :D Chociaż za tym pierwszym to dużo nie pobiegała, bo przy pierwszym rollerze zdarzył się mały wypadek - dysk wpadł do rzeki :mad: Co prawda tego prawie nazwać rzeką nie można - ćwiczymy sobie na takiej polano-trawce, gdzie niżej płynie sobie rzeczka w betonowy korycie, a sama rzeka w tym miejscu ma głębokość aż 5 cm i ledwo płynie :diabloti: Swoją drogą tam też są te fajne ścianki do trenowania świadomości zadu na których sobie brodę rozwaliłam :evil_lol: Także chyba poraz zmienić miejsce :D No, chwilę po tym jak frisbee spadło pobiegłam z misją ratunkową, ale dysku już nie znalazłam :( Za ciemno było.... No a po powrocie do domu zorientowałam się, że psu się karma kończy - straczy tak jakoś do wtorku. Dzisiaj ją zamówię, tylko ciekawe czym ją będę karmić, jak karma w porę nie dojdzie, szczególnie że święta zaraz :evil_lol: Quote
Sonka95 Posted December 19, 2013 Posted December 19, 2013 Szkoda frisbee ,ale może gdzieś się tam po drodze zatrzymało i znajdziecie ;) Quote
Baton Posted December 19, 2013 Author Posted December 19, 2013 [quote name='Sonka95']Szkoda frisbee ,ale może gdzieś się tam po drodze zatrzymało i znajdziecie ;)[/QUOTE] Niesądze, jutro to go już nie mam co szukać, jak już to jakies dzieci nową zabawkę znają - będą miały ode mnie prezent na święta :diabloti: A tak poza tym to przez Ciebie :evil_lol: Zaproponowałaś mi jakiś czas temu, żebym psu na święta dysk kupiła, ale ja nie chciałam bo stwierdziłam że mi nie potrzebny :diabloti: Teraz mam co prawda jeszcze jeden, ale trzeba se będzie jakiś dokupić :D Quote
Sonka95 Posted December 19, 2013 Posted December 19, 2013 [quote name='maryg22']Niesądze, jutro to go już nie mam co szukać, jak już to jakies dzieci nową zabawkę znają - będą miały ode mnie prezent na święta :diabloti: A tak poza tym to przez Ciebie :evil_lol: Zaproponowałaś mi jakiś czas temu, żebym psu na święta dysk kupiła, ale ja nie chciałam bo stwierdziłam że mi nie potrzebny :diabloti: Teraz mam co prawda jeszcze jeden, ale trzeba se będzie jakiś dokupić :D[/QUOTE] No widzisz :evil_lol: przeczuwałam , że coś się stanie :diabloti: Quote
Baton Posted December 19, 2013 Author Posted December 19, 2013 [quote name='Sonka95']No widzisz :evil_lol: przeczuwałam , że coś się stanie :diabloti:[/QUOTE] Mamy kolejną czarownice na dogo :diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.