anewik Posted May 15, 2012 Share Posted May 15, 2012 Witam jak w temacie!!! Mam 13 letniego kundelka któremu najpierw przy kącie oka urosła gula która po wycięciu wyglądała jak takie pierś z kurczaka z krwią. Niestety po dwóch latach wyrosła drugi raz tylko pod samym okiem no i weterynarz miejscowy boi się podjąć takiej operacji ponieważ nie ma sprzętu. Nie wiem czy da się to usunąć. Po za tym w miejscu co była ta pierwsza wydaje mi się że też coś rośnie bo jest tam miękko czego po drugiej stronie nie ma. Napiszcie co o tym sądzicie. I jak wstawić zdjęcia to wstawię żeby dokładnie pokazać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 15, 2012 Share Posted May 15, 2012 może byc to forma naciekowa,ale skoro odrosło to pewnie bedzie tez dalej rosło-więc chcąc nie chcać trzeba podjac próbe zabiegu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 15, 2012 Author Share Posted May 15, 2012 Tak ja się domyślam tylko ile może kosztować taki zabieg. Nie wiem czy mnie stać na to. Poza tym czy 13 letni pies po przejściach da radę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 16, 2012 Share Posted May 16, 2012 to czy zniesie narkozę-mozna odpowiedzieć dopiero po zbadaniu nerek i watroby(biochemia z krwi),osłuchaniu serca i morfologii(z krwi),jak rozumiesz-to troszke podwyzszy koszty ale masz pewnosc w jakim stanie jest pies.można krwi nie badać i zrobic zabieg,ale wtedy nie masz pewnosć że bedzie ok. "u nas'kosztuje taka operacja ok200 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 16, 2012 Author Share Posted May 16, 2012 No to jeszcze nie tak żle a to jesteś weterynarzem czy po prostu u was w mieście? No jak narazie muszę mu zdjąć kamień zrobić porządek z zębami i jestem umówiona w piątek. No i szczepienie na wściekliznę bo już czas! Zobaczymy co powie wet bo jadę do innego który ma fachowy sprzęt. Bo miejscowy nie ma takiego i boi się ,że mu powieka opadnie. A jeszcze jedno jak dodać zdjęcia żeby to pokazać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 16, 2012 Share Posted May 16, 2012 w mieście,co do zdjęc-przejżyj działy- tam gdzieś jest napisane jak dodawać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 16, 2012 Author Share Posted May 16, 2012 [IMG]http://i48.tinypic.com/2j17l8g.jpg[/IMG] a A to tak wygląda!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 16, 2012 Share Posted May 16, 2012 nie moga zrobic w jednym znieczuleniu oka i zebów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 16, 2012 Author Share Posted May 16, 2012 Zęby robione są ultradźwiękiem i to jakoś inaczej. A jadę do innego weta który go nie widział. Zobaczę co on powie!!! Po drugie byłam z nim na szczepieniu przeciw wściekliźnie i wet miejscowy powiedział żeby tego nie ruszał. No cóż zobaczę co powie w piątek ten drugi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 16, 2012 Share Posted May 16, 2012 żeby tego nie ruszał-bo pewnie tez chciałby zarobic a tak ten drugi zgarnie za zęby i oko,skaling(usuwanie kamienia)także robi się w znieczuleniu-pies ma się nie ruszać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 16, 2012 Author Share Posted May 16, 2012 Nie on taki nie jest. Jeżeli by powiedział ,że się tego podejmie to ja bym się zgodziła. Z reszta sam mi polecił tego drugiego weta od zębów. A także sam mówił ,że mogę się kontaktować z kimś innym. Miejscowy weterynarz poprostu nie ma takiego sprzętu i nie może wykonać wszystkich badań i tak dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 16, 2012 Share Posted May 16, 2012 oki czaję,powodzenia dla psa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 16, 2012 Author Share Posted May 16, 2012 Mam nadzieję że będę mogła liczyć w razie co na pomoc finansową jeżeli operacja będzie droga! Nie po to żeby was naciągnąć tylko po prostu nie stać mnie na duże wydatki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 18, 2012 Author Share Posted May 18, 2012 Byłam u weta zęby były w fatalnym stanie ale udało się bez wyrywania. Niestety guza nie da się wyciąć ponieważ jest położony w miejscu bardzo unerwionym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 18, 2012 Share Posted May 18, 2012 no to trzymajcie się.mam nadzieję,że rósł nie bedzie a jeśli juz to bardzo powoli,bo z tego co piszesz być może (przy szybkim wzroście guza)trzeba by było wtedy usunac go razem z gałką oczną:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 18, 2012 Author Share Posted May 18, 2012 No mam nadzieję że do tego nie dojdzie!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
endurka Posted May 19, 2012 Share Posted May 19, 2012 guz spory, brak tkanek w okolicy, żeby zrobić to dobrze i zamknąć ranę. Nie wiadomo też jak głęboko penetruje. Możesz spróbować wymrażania. Nie zmniejszy guza spektakularnie, ale ograniczy wzrost. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 21, 2012 Author Share Posted May 21, 2012 A na czym to miałoby polegać te wymrażanie???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 30, 2012 Author Share Posted May 30, 2012 Hej powiedzcie coś więcej o tym wymrażaniu na czym to polega bo nie wiem co robić bo już drugi rośnie a ja nie mam zamiaru psa usypiać a chce mu pomóc tylko nie wiem ile coś takiego kosztuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 co doceny to już weta musisz spytać niejest to cena ustalona "odgórnie" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 30, 2012 Author Share Posted May 30, 2012 No dobra ale na czym te wymrażanie polega???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 skopiowane,może pomoże: Czym jest kriochirurgia? W dermatologii jest stosowana w leczeniu różnych zmian skórnych, brodawek zwykłych tzw. kurzajek, brodawek płaskich, włókniaków, brodawek łojotokowych, niektórych znamion, odcisków, blizn - zwłaszcza przyrosłych zwłókniałych, nieregularnych, zmian naczyniowych - naczyniaków, rozszerzonych naczynek krwionośnych, zmian trądzikowych, mięczaka zakaźnego, zmian nowotworowych. Jest to metoda leczenia zimnem polegająca na miejscowym silnym zamrożeniu tkanki za pomocą podtlenku azotu. Zabiegi krioterapii cieszą się dużym uznaniem wśród pacjentów w różnym przedziale wiekowym, zwłaszcza dlatego iż jest to wysoce skuteczna metoda oraz czas trwania zabiegu jest krótki. Na czym polega badanie? Krioterapia miejscowa polega na przyłożeniu przy pomocy specjalnego aplikatura bardzo niskiej temperatury, która dostarczana jest do miejsca zmienionego chorobowo. Zabieg zamrażania i rozmrażania powtarza się w jednym cyklu kilkakrotnie. Doprowadza to do zamrażania zawartości komórek, pękania błon biologicznych i w konsekwencji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted May 30, 2012 Author Share Posted May 30, 2012 Dzięki bardzo!!! Jak mój mąż przyjedzie to pojadę do weta jeszcze jednego tylko boję się że nie będzie mnie stać na ten zabieg. Bo jak pamiętam byłam kiedyś jak miał pierwszego guza to chciał ode mnie na początek 300zł A teraz nie wiem aż się boje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anewik Posted September 4, 2012 Author Share Posted September 4, 2012 Hejka nie mam dobrych wiadomości bo wyrosły kolejne guzy obok a tamte nie są wcale male. Do tego piesek coraz częściej ma problem z tylnymi łapami. Nie wiem co robić bo on jest u mojej mamy ma już skończone 13 lat. U tych weterynarzy co byłam nie chcą podjąć sie tego twierdząc że nie da rady. Reszta mojej rodziny ma to gdzieś najlepiej by uspali psa a mnie po prostu nie jest stać na pojechanie do leprzego weta który pewnie zarzyczy sobie 600zł Po za tym ja mam pieska którego wziełam z ulicy ale tamtego też kocham i nie wiem co robić tym bardziej że mieszkam 450km od niego. Może ktoś z was coś podpowie??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted September 4, 2012 Share Posted September 4, 2012 szukaj weta który to zrobi dalej.nikt raczej az 600-ciuset złotych od ciebie nie weżmie...spoko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.