andre Posted October 17, 2007 Author Share Posted October 17, 2007 [quote name='Fusica']Oddałam głos.[/QUOTE] Przepraszam, ze psuje Wam humor byc moze, ale wobec prosby o glosy i konsekwencje tych Wam sie naleza - za molosy.pl: zapewne jestescie oszustami, naciagaczami itd -> [url]http://idz.zgora.pl/forum/viewtopic.php?t=1443&postdays=0&postorder=asc&start=45[/url] W watku mozecie sprobowac wyrazich skruche, o ile Wasze konto nie zostalo wylaczone pod pretekstem chamskich wypowiedzi (wyglada na to, ze profilaktycznie...). AM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fusica Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: W głowie się nie mieści :shake: Nawet nie wiedziałam, że molosy robią wam takie problemy :mad: Jestem wściekła... Mam nadzieję, że tak się to nie skończy. Przyznam, że przy okazji głosowania miałam poważne wątpliwości co do "nieczytelnego" regulaminu. Zastanawiałam się o co chodzi... Można wstawić tyle postów ile się ma sierściuchów i każdy z nich zawiera formułkę "blablabla oddaje głos blabla bla" (czyli w moim przypadku dwa psy) a w efekcie można tylko raz kliknąć na wybrane schronisko (czyli jednak jeden głos???). Czytałam ten nieszczęsny regulamin chyba ze 20 razy i w końcu wstawiłam jednak dwa posty = dwa psy, bo pomyslałam że lepiej wstawić za dużo niż za mało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 O matko kochana :shake::shake::shake::shake: Nawet nie wiedzialam o sprawie:cool1: Przecież to dyktatura i bezwzględne podpożądkowanie się molosom.To jest stronniczość z ich strony.Tylko MOJE i już!!!!!! Wypowiedzi pani na stroni IDZ sa niezwykle kuturalne w przeciwienstwie do wypowiedzi ludzi z molosów. Jestem pod wrażeniem.Negatywnym strasznie, dla tamtego serwisu. W dzisiejszych czasach REŻIM :shake:Strasznie mi przykro, że tak sie to skończyło. IDZ jestem z wami ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dina2 Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 A propos husky- otrzymaliśmy informację o 3 sukach husky posiadających szczeniaki. Jedna z nich, w Ochli pod ZG ma ich 8, dwie pozostałe nie wiadomo:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andre Posted October 21, 2007 Author Share Posted October 21, 2007 Bylismy wczoraj z dina2 u dwoch suk husky. Maja w sumie 15 szczeniakow............. Tydzien i 3 tygodnie. Oszczenily sie pod deskami. Jedna z suk podchodzi do czlowieka, ale nie daje sie zlapac (pogryzla mezczyzne, ktory go karmi przy probie zalozenia obrozy), a druga jest kompletnie dzika. Wczoraj bylo ciemno, ale podjedziemy tam w tygodniu i sprobujemy sprawdzic plci maluchow i zrobic im fotki. AM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wilejkaros Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 To w sumie 17 psów! Jak można Wam pomóc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dina2 Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 [quote name='Wilejkaros']To w sumie 17 psów! Jak można Wam pomóc?[/quote] Do tego dochodzi husky z Ochli, więc razem jest 22 pieski:-( Na razie prosimy o szukanie domów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted January 27, 2008 Share Posted January 27, 2008 Kurcze, 3 miesiące ciszy na wątku :oops::oops::oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andre Posted January 27, 2008 Author Share Posted January 27, 2008 Oj, baaaaaaaardzo dawno nie zagladalem na dogomanie, ale Lea i Luna na szczescie nadal w swoich domach. AM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wilejkaros Posted January 27, 2008 Share Posted January 27, 2008 A reszta haszczaków? W Waszych okolicach było ich w pewnym momencie bardzo dużo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andre Posted January 27, 2008 Author Share Posted January 27, 2008 Czesc szczeniakow niestety nie przezyla pierwszych chwil po urodzeniu, reszta wydana. Tymczasem domu poszukuja nadal dwie matki: [url]http://www.idz.zgora.pl/main.php?l=pl&p=m&id=214[/url] Kontakt przez nr w ogloszeniu lub przeze mnie ([email protected], 661343464) AM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fusica Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 I ja sie melduję. U Rycha wszystko gra i buczy. Na luty jesteśmy zapisani na robienie "wydmuszek". Zaczęła gadzina jeść i nareszcie wyglada jak na psa przystało. Jest grzeczniutki, chociaż rozpieszczony do granic możliwości. Nie jest też już tak lękliwy ale do facetów nie podchodzi. Jedynym samcem rodzaju ludzkiego, który cieszy się względami Rychosława, jest mój ojciec (dzięki łapownictwu). A co do bid szukających domu... To od wczoraj mam na stanie 3-miesięczną astkę... Ktos ją zostawił w ogródku dziecięcym pod moim blokiem...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wilejkaros Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 Fusica, założyłaś małej wątek? Podeślij, postaramy się coś pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fusica Posted January 28, 2008 Share Posted January 28, 2008 Wątek zawieszę jutro, po wizycie u weta, będzie coś więcej wiadomo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted April 20, 2008 Share Posted April 20, 2008 I co tam słychać u lubuskiego Rysia :-)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fusica Posted April 21, 2008 Share Posted April 21, 2008 A u Rycha wszystko w najlepsiejszym porządku ;) Makaronu już z niego nie zrobię..., bo nie mamy jajek. Zabieg był kłopotliwy, bo okazało sie, że Rych metabolizuje anestetyki z prędkościa światła (wet powiedział, że takiego kozaka spotkał pierwszy raz w życiu). Usypiany był prawie 30 minut (po kolejnych minutach, kiedy nie zasypiał a powinien, dostawał dolewki). W trakcie zabiegu znowu miał dolewkę a wybudził się zaraz po zdjęciu ze stołu. "Wybudził", to za dużo powiedziane... Ilość narkozy, którą trzeba mu było podac do zabiegu, otumaniła go na dobre 15 godzin. Łapy się rozłaziły i łepek był strasznie cieżki. Chodziliśmy siusiać na balkon i w trakcie siusiania, zasypialiśmy :evil_lol: Jak się już Rycho oczyścił z tej chemii, to wstąpiły w niego siły witalne i musiałam go ostro pilnować, bo skakał jak szalony zajec. Zagoił się ślicznie i już nie pamieta, co go spotkało. Przestał marudzić z jedzeniem i wyglada ładnie. Nie zrobił się leniwy i mam nadzieję, że nie zrobi. W środę jedziemy na profesjonalną sesję zdjęciową na łonie przyrody, oczywiście wstawię zdjątka. W dalszym ciagu jest moim ukochanym synuniem i kocham go miłością bezkrytyczną (nawet pogodziłam sie z tym, że gadzina vel. "śmierdziuch cmentarny", musi wytytłać się we wszystkim co powoduje u normalnych istot odruch wymiotny... Głównie w ludzkim g... lub jeśli ma farta w padlince). Aha. Przekazałam 1% podatku na inicjatywę, chociaż powinnam raczej o odszkodowanie wystąpić :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted April 22, 2008 Share Posted April 22, 2008 [quote name='Fusica']Aha. Przekazałam 1% podatku na inicjatywę, chociaż powinnam raczej o odszkodowanie wystąpić :evil_lol:[/quote] Ja też przekazałam % na IDZ .Nie wiele, ale zawsze kropelka. Jak sie cieszę, ze u Rychulka wsio oki.Czekamy zatem na zdjątka z "naturalnej " sesji;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andre Posted April 22, 2008 Author Share Posted April 22, 2008 [quote name='Fusica']Przekazałam 1% podatku na inicjatywę, chociaż powinnam raczej o odszkodowanie wystąpić :evil_lol:[/QUOTE] No i w tym rzecz, ze jak kiedys nasze konto naprawde urosnie w sile, to nas z czystym sumieniem o odszkodowanie podasz ;-) AM Nazwa OPP: Inicjatywa Dla Zwierząt Numer KRS: 0000213078 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fusica Posted April 23, 2008 Share Posted April 23, 2008 Eeee... Mnie tam nie przeszkadza, że ja tego gałgana musze prać 3-4 razy w tygodniu (taki mięciutki, pachnący, czyściutki), tylko zastanawiam się co na to jego jaśniewielmożna skórka i futerko. Ostatnio jak się wyperfumował dwa dni pod rząd, to chciałam mu oszczędzić szamponu i wyczyścić wodą z octem ale gówienko tak łatwo nie puszcza. Wiem, wiem... Powiecie, żebym prowadzała go na smyczy ale ja nie mogę :roll:. On jest szczęśliwy jak się może rozpędzić i gnać z wiatrem, dopuki mu jęzor pod pachą nie wisi. I on tak biegnie, leci, szaleje, jęzor na wietrze powiewa a Pańcia w tym czasie odwraca wzrok na 5 sekund (np. podpalenie papieroska) i jak podnosi głowę, to widzi smierdziela na pleckach w krzaczkach :wallbash:. Ostatnio przyniósł na pleckach pełen zestaw... z papierem toaletowym (Bogu dziękuję, że nie ma zapędów konsumpcyjnych). Społeczeństwo się czepia, że psiarze nie zbierają kupek a je się pytam: DLACZEGO DOROSŁY CZŁOWIEK SRA PO KRZAKACH ???? No jak już musi, bo tzw. nagła potrzeba, to niech przynajmniej zakopuje. Rysiek jest arystokratą i perfumuje się tylko w ludzkim g..., a tego jest wszędzie pełno: na polach, w lasach, nad jeziorkami. Jedno jest pewne, mogłabym zostać pełnoetatowym szambonurkiem, bo ludzka (obca) kupa nie robi na mnie już żadnego wrażenia. Ale jedno wam powiem... ...cholernie dobry i drogi szampon dla skunksa - 60 zł, ...szczęśliwy, pełen uniesienia i uduchowiony wyraz paszczy tarzającego się Ryśka - BEZCENNY :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andre Posted April 23, 2008 Author Share Posted April 23, 2008 [quote name='Fusica'] Ale jedno wam powiem... ...cholernie dobry i drogi szampon dla skunksa - 60 zł[/QUOTE] Jaki? Sok wycisniety z norek - prawda?!? Sprawdz sklad. AM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fusica Posted April 24, 2008 Share Posted April 24, 2008 No to macie foty mojego GWIAZDORA :razz: [IMG]http://img84.imageshack.us/img84/9152/10xfn8.jpg[/IMG] [IMG]http://img175.imageshack.us/img175/7281/01xyr1.jpg[/IMG] [IMG]http://img182.imageshack.us/img182/816/07xlf2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fusica Posted April 24, 2008 Share Posted April 24, 2008 No i jak????? [IMG]http://img258.imageshack.us/img258/8274/11xsl7.jpg[/IMG] Polowanko... [IMG]http://img208.imageshack.us/img208/170/12xxo3.jpg[/IMG] Kopanko... [IMG]http://img167.imageshack.us/img167/1001/15xir0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fusica Posted April 24, 2008 Share Posted April 24, 2008 Profil lewy... [IMG]http://img181.imageshack.us/img181/8328/16xgd7.jpg[/IMG] Profil prawy... [IMG]http://img132.imageshack.us/img132/5586/18xdc4.jpg[/IMG] I do dowodu... [IMG]http://img73.imageshack.us/img73/9256/19xwt6.jpg[/IMG] C.D.N. P.S. Do Andre w sprawie szamponu z norek... Z racji baaardzo częstych tarzanek, średnia ilość pucowania ostatnio nam wychodzi dramatyczna, więc zanabyłam dobry szamponik, żeby synunio mi uczulenia nie dostał (Jean Pierre Hery) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted April 24, 2008 Share Posted April 24, 2008 Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa goooooooooooooooooooooooooooo Padam z wrażenia :mdleje::mdleje::mdleje::mdleje: On jest ..........przepiękny !!!!!! Wyrósł na cudownego psa :loveu::loveu::loveu: Zresztą, wiadomo , co geny(lubuskie) to geny, nie ma to tamto;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fusica Posted April 25, 2008 Share Posted April 25, 2008 On taki śliczny op mamusiach (ja i Lunka) :cool3: Zaczepiają mnie ludzie na ulicy i zadają dwa rodzaje pytań: 1. A co to za rasa, bo taki śliczny? 2. Proszę Pani, czy on ma sztuczne oko? (W tym przypadku zdarzyło mi się odpowiedzić, że tak. Powiedziałam również, że wstawiłam mu niebieskie, bo akurat brązowych nie było...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.