Beatkaa Posted March 8, 2012 Posted March 8, 2012 jak dobrze,że tacy ludzie się pojawiają i chcą pomóc :):) Quote
margoth137 Posted March 10, 2012 Author Posted March 10, 2012 w końcu dogo działa, zawału można dostać:( Quote
plinka54 Posted March 10, 2012 Posted March 10, 2012 I ja odwiedzam psiaka po dłuuugim oczekiwaniu na naprawę dogo. Już się dobrze zapowiadało... Pani z opisu wydaje się być rozsądną kobietą. Szkoda, że nie wyszło... Quote
paoiii Posted March 10, 2012 Posted March 10, 2012 To info nie na 100% ale widziałam dziś Teofila jak wychodził z pracownicą ze szpitaliku. Być może został przeniesiony znów na boksy ogólne. Quote
magdek Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Witam serdecznie . Chętnie wzięłabym Teofilka do domu . Mam w związku z tym parę pytań : Jaki jest stosunek Teofilka do dzieci ? Jak Teofilek reaguje na inne psy ? . Mam 4 letnią córeczkę, która jest przyzwyczajona do zabaw z psami, bo mieszkają z nami dwa psiórki, a właściwie sunie. Jedna to kundelek lat 12 , a druga to boksia lat 4 . Moja boksia jest raczej psem dominującym i nie wiem jak Teofilek zareagował by na podporządkowanie się jej . Bardzo proszę o jakieś info . Quote
Noelle Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Witam również! Stosunku do dzieci nie możemy sprawdzić (w schronisku nie ma dzieci). Na pewno nie jest do nich przyzwyczajony, jest to pies raczej wycofany, w komputerze ma wpis "niepewny, może ugryźć", jednak mam wrażenie, że to tylko takie ostrzeżenie na zapas, bo żadnego wyprowadzającego go wolontariusza nigdy nie próbował złapać. Jemu potrzebny jest na razie spokojny dom, on się musi przystosować do nowych warunków, właścicieli, co zajmie pewnie trochę dłużej niż u innego psiaka, gdyż 9 lat w schronisku zrobiło swoje, a do tego psiak niedowidzi.. jeśli chodzi o inne psy, to myślę, że tu nie będzie większego problemu, boksia sobie go zdominuje, on jest małym staruszkiem i raczej powinien się jej podporządkować. :) Quote
magdek Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 A czy byłaby możliwość dowiezienia do mnie Teosia ? Ja niestety nie mam prawa jazdy, a moi panowie pracują . Czy w takiej sytuacji - mam na myśli 2 suczki ( ta starsza jest już z racji wieku trochę złośliwa, ale gabarytowo jest malutka, a druga zazdrosna bokserka ) i do tego mała, 4-letnia diabliczka w ludzkiej skórze Teoś da sobie radę ? Ja całe życie mieszkam z psami i je uwielbiam, więc myślę, że jakoś bym Teosia wyprowadziła na prostą . Jak go zobaczyłam to sobie pomyślałam, że ktoś musi mu dać szansę . Jest taki biedny i kochany . Quote
Noelle Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 niestety możliwości dowiezienia psa nie ma, musi Pani osobiście przyjechać do schroniska i podpisać umowę adopcyjną. jeżeli jest Pani spoza Krakowa, to obowiązuje wizyta przedadopcyjna również. ewentualnie proszę dzwonić do KTOZ w tej sprawie, może coś pomogą. Quote
magdek Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Jestem spoza Krakowa, a dokładnie z Jaworzna . Niestety, nie mam żadnej możliwości transportu :( . Kurczę, jaka szkoda . Jeszcze popytam znajomych o transport, ale nikłe szanse . Biedny Teoś . Gdybym mogła to już bym go zabrała. Quote
Noelle Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 teoretycznie transport może by się dało jakoś załatwić... przynajmniej spróbować. ja nigdy nie zajmowałam się taką sprawą, najlepiej napisać do P. Beaty ( Foksia i Dżekuś ) - zawsze warto się dowiedzieć jak taka adopcja wygląda. musi Pani jednak zadzwonić do KTOZu i zapisać się na wizytę przedadopcyjną, oraz zapytać, czy byłaby możliwość, że Pani nie przyjedzie do niego osobiście do schroniska, tylko ktoś inny. Quote
Sabina02 Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 [B]Natalek[/B], czy mozliwosci dowiezienia psa nie ma z braku samochodu lub chetnej do tego osoby, czy to sa zasady schroniska ze odbior musi byc osobisty? [B]Magdek[/B], moze na dogo znalazlby sie ktos kto moglby z Toba pojechac do schroniska. Juz takie rzeczy na dogo byly robione. PS. Jesli zdecydowalabys sie na Teofilka, to musialabys pilnowac corcie zeby mu nie dokuczala. Quote
Noelle Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 tak jak mówię- najlepiej zadzwonić do KTOZ i zapytać się jak to wygląda, ewentualnie pisać do Foksia i Dżekuś, gdyż ja nigdy nie brałam w czymś takim udziału i nie do końca wiem jak to wygląda.. Quote
magdek Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Z moją córcią sprawa wygląda tak, że ona poprostu lubi się bawić z psami . Naszej boksi zakłada ubrania, a ta leży rozanielona i jest w siódmym niebie . Nie wiem, jak takie zachowania odebrał by Teoś . Sądzę, że byłby przerażony . Jakoś bym jej to spróbowała wytłumaczyć. Quote
Noelle Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 magdek- musisz zadzwonic do KTOZu, jeśli masz możliwość wzięcia Teosia do siebie i jestes zdecydowana, to nie ma na co czekać. :D Quote
magdek Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Zadzwonię tam jutro, bo dziś pewnie nikogo tam nie ma . Pozdrawiam :) Quote
Noelle Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 no tak, dziś w końcu niedziela. :D jutro powinnaś się magdek dodzwonić :) Quote
Noelle Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 ale w tej chwili to kwestia zapisania się na wizytę przedadopcyjną tylko :) tak jak napisała Sabina02, ktoś mógłby np. z Tobą podjechać do schroniska z dogo- nie takie rzeczy się tutaj działy. :D Quote
magdek Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 Czy po wizycie poadopcyjnej można odrazu zabrać pieska ? Quote
Noelle Posted March 11, 2012 Posted March 11, 2012 tak, dostaje się zgodę i trzeba ze zgodą i z dowodem osobistym przyjechać do schroniska i można zabrać psiaka :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.