Betta Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 [B][U]pozwole sobie zaprosić na bazar dla moich podopiecznych[/U][/B] , moze was cos zainteresuje > [url]http://www.dogomania.pl/threads/223657-Na-rybnickie-kociaste-uliczne...-potrzeba-na-sterylki!-KSIA%C5%BBKI-GADZETY-do-10.03?p=18712280#post18712280[/url] [B]madziare[/B], ja mieszkam w zebrzydowicach jesli masz mozliwos podjechac po karme to zapraszam jutro... jesli nie masz mozliwosci to moge ci karme podrzucic ale raczej dopiero w środe wieczór gdyz do wtorku chyba jestem na l4 [B]tatankas[/B], dzieki za ogłoszenia !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godzilla Posted February 26, 2012 Author Share Posted February 26, 2012 Kochane wlasnie znalala sie wlascicielka Tosi a raczej Sary, takze sunia jest juz w domku,pani nie miala neta i dopiero dzis znalala ogloszenia,dzwonila do schroniska ale tam powiedzieli ze nie maja pojecia o takim psie, a bylo tam zglaszane ahhh.Ale ciesze sie ze Tosia jest juz bezpieczna jak sie okazuje mieszkaja niedleko nas i czesto chodza na nsze osiedle mam nadzieje ze ja spotkam jeszcze:-)Chialbym Wam bardzo ale to bardzo podziekowac za pomoc w oglaszaniu i szukaniu domku a Madzi za chec przygarniecia suni.Jestescie wielkie i macie wielkie serducha<3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betta Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 woho...a pytałas gdzie chodzi do weta i czemu ten mądry niezarejestrował psa? bez sensu.... mówiła jak to sie stało że jej zwiała ? i kurde na osiedlu mieszka , z załozenia dzwoni sie do schronu albo idzie do najblizszego weta.... coś jej średnio zależało... <?> co mówiła? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godzilla Posted February 26, 2012 Author Share Posted February 26, 2012 Pani mowila ze do schronu dzwonila i tam jej powiedzieli ze nie bylo takiego psa a moj Pawel dzwonil i zglaszal znalezienie takiego psa, co najdziwniejsze pani chodzi z sunia do naszego weta czyli tam gdzie pracujesz ale czipowana byla gdzie indziej i byla zdziwiona ze zaplacila a pies nie jestbw bazie.Tosia zginela spod biedronki zostala tylko smycz.twierdzila ze nie miala neta i dopiero dzis zobaczyla ogloszenia no ale prawda jest taka ze gdyby pozadnie szukali to by znalezli wczesniej :-\ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betta Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 mo i powinna zapieprzac do tego weta i dac mu w ryj... ku*wa... jak mnie to wszystko wkurza... oczywiscie ze gdyby jej zalezało to dawno by ja znalazła... mam nadzieje ze choc pies sie cieszył na jej widok <?> taka fajniusia sucz a cos czuje że kolejny przemiły pies trafił na byle kogo... chociaz w sumie ja zaczipowała, a u nas to moze była na 1 szczepiniu.. wkazdym razie u nas nkt jej nie kojarzy :/ warto powiedziec Pani zeby zarejestrowała suke i przyczepiłą jej adresówke - z tym jest naszybciej, a na schornisku naszym od dawna wiadomo ze niema co polegac, mówi sie jednemu,. ten nie przekazuje....najlepiej zawieźć zdjecie i prosic zeby sobie na tablicy powiesił to wtedy nie zapomni...nic no ... dzieki wszystkim którzy sie starali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godzilla Posted February 26, 2012 Author Share Posted February 26, 2012 Tak tez powiedzialam pani zeby zglosila i dala adresowke ale znajac zycie bedzie jak do tej pory:-\chyba nie doceniaja jakiego maja psa w domu.Smutno mi troche bo strasznie ja polubilam bylam z nia dzis na spacerze w lasku na Wawelskiej chyba z 3 godziny bawila sie ze wszystkimi psami bez wyjatku sama przyjemnosc,chyba pierwszy raz mialam wrazenie ze jestem z psem na spacerze i on zwraca na mnie uwage bo moje suchotniki tylko spuscic i juz mnie maja w glebokim powazaniu heheh Mam nadzieje ze ta przygoda nauczy cos wlascicieli na przyszlosc.A Wam jeszcze raz dziekuje z calego serca,dobrze wiedziec ze mozna jeszcze wierzyc w ludzi:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betta Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 ponawiam pytanie : czy sucz sie uieszyłą na widok panci? bo jak nie , to nie wiem czy jak zlukam ja pod biedronka to nie wezme na sprawdzenie czipa etc : P 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godzilla Posted February 26, 2012 Author Share Posted February 26, 2012 Tak ucieszyla sie merdala ogonkiem poznala ja,kurcze mam nadzieje ze kupia jej adresowke zaluje ze ja tego nie zrobilam dzisia ehhh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 Godzilla , dzięki za opiekę nad Tosią -Sarą . Moze spotkacie sie gdzieś w okolicy to sprawdzisz czy pani posłuchała w temacie adresówki. Jedno tylko szkoda ze nie zdążyłyśmy ze sterylką . Betta , jak pani przyjdzie do was z sunią miej ją na oku ;) Betta wyślij mi na PW gdzie dokładnie jest ten gabinet gdzie pracujesz . Nie wiem czy ta moja książka tam jeszcze czeka :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godzilla Posted February 26, 2012 Author Share Posted February 26, 2012 Mam nadzieje bardzo bym chiala ja jeszcze zobaczyc mam telefon wiec pewnie zadzwonie:-)Co do sterylki to wet by sie zdziwil bo ona juz po sterylce jak twierdzi wlascicielka:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziare_rk Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 Tez chciałam wszystkim podziękować za zaangażowanie. Fajne zakończenie ale..... Tosia- Sara żyj szczęśliwie i żeby Ci się już nic takiego nie przytrafiło 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted February 26, 2012 Share Posted February 26, 2012 [quote name='Godzilla']Mam nadzieje bardzo bym chiala ja jeszcze zobaczyc mam telefon wiec pewnie zadzwonie:-)Co do sterylki to wet by sie zdziwil bo ona juz po sterylce jak twierdzi wlascicielka:-)[/QUOTE] :lol: to byłby numer a ile Tośka ma właściwie latek ?? Mówiła pani ?? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godzilla Posted February 26, 2012 Author Share Posted February 26, 2012 Tosia ma 3 latka jest mieszancem boksera i amstafa,rok po sterylce,pani ma ja od roku po zmarlym tesciu.Domyslam sie dlaczego nie wchodzila do kuchni bo u wlascicieli moze byc tylko w kuchni i jak pozwola to moze wejsc do pokoju, wiec pewnie dlatego u mnie nie wchodzila cwaniara mała:-) a i mieszka z kotem wiec to byl wymarzony pies do adopcji :-) Caly czas o niej mysle... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted February 28, 2012 Share Posted February 28, 2012 [quote name='Godzilla']Tosia ma 3 latka jest mieszancem boksera i amstafa,rok po sterylce,pani ma ja od roku po zmarlym tesciu.Domyslam sie dlaczego nie wchodzila do kuchni bo u wlascicieli moze byc tylko w kuchni i jak pozwola to moze wejsc do pokoju, wiec pewnie dlatego u mnie nie wchodzila cwaniara mała:-) a i mieszka z kotem wiec to byl wymarzony pies do adopcji :-) Caly czas o niej mysle...[/QUOTE] mam nadzieję , ze ją tam jednak kochają i więcej samej pod sklepem nie zostawią a jednak mix boksia i asta :) ....no , pewnie dlatego dla tamtej fundacji była za mało boksiowa ;) ...lecę napisac do SOSów by na stronkę nie dawali albo jeśli dali by ściągnęli dziewczynkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziare_rk Posted February 28, 2012 Share Posted February 28, 2012 [quote name='Alicja']mam nadzieję , ze ją tam jednak kochają i więcej samej pod sklepem nie zostawią a jednak mix boksia i asta :) ....no , pewnie dlatego dla tamtej fundacji była za mało boksiowa ;) ...lecę napisac do SOSów by na stronkę nie dawali albo jeśli dali by ściągnęli dziewczynkę[/QUOTE] Alicja nie dali jej na stronkę, miałam się Ciebie pytać czy dałaś im znać, w takim razie ja już im nie piszę. Ja też ciągle myślę o dziewczynce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted February 28, 2012 Share Posted February 28, 2012 [quote name='Madziare_rk']Alicja nie dali jej na stronkę, miałam się Ciebie pytać czy dałaś im znać, w takim razie ja już im nie piszę. Ja też ciągle myślę o dziewczynce[/QUOTE] dałam znać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.