natija Posted November 11, 2007 Posted November 11, 2007 i co z pieskiem,wiesz juz moze cos?????? Quote
Gamba Posted November 12, 2007 Author Posted November 12, 2007 Niestety nic nie wiem!Tylko tyle, że Bono nie ma już w przytulisku! Quote
quasimodo Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 A jest szansa na ustalenie prawdy o jego losie (muszą chyba miec kwity adopcyjne lub zaświadczenie o śmierci:-()? Tak chcielibyśmy, żeby żył i miał dom... Quote
natija Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 mam nadzieje,ze zyje i ma kochajacy domek..... Quote
Estera Posted December 25, 2007 Posted December 25, 2007 Dostałam dzisiaj wiadomość na pw, że Bono jest już TM [*] Quote
Kasia Posted December 25, 2007 Posted December 25, 2007 Śpij spokojnie staruszku kochany [*] :-( Jak to się stało? Quote
quasimodo Posted December 25, 2007 Posted December 25, 2007 Szkoda, że nie ma już nadziei... I że nie ma już Boniaczka... :-( Quote
natija Posted December 28, 2007 Posted December 28, 2007 spij spokojnie:( biegaj za TM,tam bedziesz szczesliwszy... Quote
Gamba Posted December 29, 2007 Author Posted December 29, 2007 Podczas ostatniego pobytu u Żanety, która za parę dni bedzie u mnie na DT zapytałem się o Bono!Usłyszałem tylko głuche "zdechł" i koniec! Całkowicie inaczej miała skończyć się jego bajka, a ja nie mogę sobie darować, że nie zdążyłem!Wierzę gorąco w to, że tam gdzie jest jest bardzo szczęśliwy, bez łańccucha uwieszonego na szyi, i z wiarą, której brakowało mu za życia! Śpij Bono (*)(*) Quote
Pitty Posted December 30, 2007 Posted December 30, 2007 Spij Bono i badz szczesliwy:-( Twoje cierpienie dobieglo konca:-( Quote
quasimodo Posted January 7, 2008 Posted January 7, 2008 Strasznie go szkoda, staruszka kochanego...:shake: Quote
Gamba Posted January 8, 2008 Author Posted January 8, 2008 Jakoś tak cięzko pogodzic się z jego śmiercią :placz: Bono tak jak każdy pies był wyjątkowy, zasługiwał na godną śmierć! Przy okazji wyciągania Zanety z przytuliska dowiedziałem się jak Bono odszedł ze TM! Odszedł przed swoją budą, rano go znaleziono! Tak właśnie skończyła się jego bajka...odszedł przed swoją budą...odszedł sam! Quote
quasimodo Posted January 8, 2008 Posted January 8, 2008 Strasznie to smutne :-( Nikt go nie przytulił, nie potrzymał za łapę, nie pogłaskał :shake: Quote
Pitty Posted January 10, 2008 Posted January 10, 2008 [quote name='Gamba'][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img184.imageshack.us/img184/3258/boniek6yn4.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img412.imageshack.us/img412/6049/bono5xg7.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img235.imageshack.us/img235/3089/boniekxn3.jpg[/IMG][/URL][/quote] Mam nadzieje , ze TM naprawde istnieje i jest teraz szczesliwy...:-( Quote
Wiwi Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 dopiero sie dowiedzialam.... strasznie mi przykro:placz: Bono biegaj sobie spokojnie za TM:-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.