Kochana,biała szalonaa Maxi ! :) + 5 ogonków.

[gromowataa]

Moim pierwszym psem był Pako, Shar-pei dostałam go gdy miałam 7 lat. Nie znaliśmy się z rodzicami dobrze na rasach a gdy omawialiśmy ten temat z hodowcą miał to


jak był młody miał wypadek, taksówka przejechała mu łapkę i musiał mieć zszywaną poduszke od tego momentu stał się agresywny.


Po kilku latach baardzo brakowało mi psa, byłam starsza,dużo czytałam i tak namówiłam rodziców na małą myszkę,którą właściciel przywiózł z Poznania. Nazwałam ją Maxi ze względu na jej wielkość<jest malutka> a mnie bardzo ciągnie do dużych psiorków, lecz na warunki blokowe uznałam ,ze będzie lepiej u nas małemu psu. Malutka ur.15.05.2010r przyjechała do nas 2.07.10r. ii od tego momentu jest moją córeczką i prawie wszędzie ją ze sobą biore :)


Mimo jej wielkości okazała się straszną wariatką :D i za to bardzo ją kocham, cały czas jest radosna i kocha wszystkich !
iii wyrosła na taką uroczą panienke:
móój pyszczkoch:*

skooczek :)

biegacz:D

ii ciągły obserwator ;p

TO JEST WŁAŚNIE MAXI 

[gromowataa]

[URL=http://img840.imageshack.us/i/p7040350.jpg/][IMG]http://img840.imageshack.us/img840/392/p7040350.th.jpg[/IMG][/URL]
dłuuuga mysz :D
[URL=http://img687.imageshack.us/i/pc190332.jpg/][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/2827/pc190332.th.jpg[/IMG][/URL]
prooosi :)
[URL=http://img11.imageshack.us/i/p7220164.jpg/][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/5898/p7220164.th.jpg[/IMG][/URL]

aaa oprócz Maxinki w domku zamieszkuje jeszcze piątka niesfornych synków.:
Toudi.
[URL=http://img513.imageshack.us/i/p7020325.jpg/][IMG]http://img513.imageshack.us/img513/883/p7020325.th.jpg[/IMG][/URL]
Fredi.
[URL=http://img215.imageshack.us/i/p7210032x.jpg/][IMG]http://img215.imageshack.us/img215/2255/p7210032x.th.jpg[/IMG][/URL]
Willy.
[URL=http://img696.imageshack.us/i/p7150363.jpg/][IMG]http://img696.imageshack.us/img696/3999/p7150363.th.jpg[/IMG][/URL]
Eddy.
[URL=http://img683.imageshack.us/i/pa280190.jpg/][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/847/pa280190.th.jpg[/IMG][/URL]
ii Olinek.
[URL=http://img824.imageshack.us/i/p7210066s.jpg/][IMG]http://img824.imageshack.us/img824/3745/p7210066s.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img545.imageshack.us/i/p7290338.jpg/][IMG]http://img545.imageshack.us/img545/3594/p7290338.th.jpg[/IMG][/URL]pozdrawiamy wszystkich ! :)

[zaba14]

Fajny psiak ;)
szkoda szarpka bo pewnie był normalnym psem, ale zepsutym przez brak wychowania,a szczury to już nie moja bajka ;) pozdrawiam.

[gromowataa]

Bardzo możliwe, tylko moim zadaniem było się nic zajmować a on atakował bez żadnego ostrzeżenia,mojego tate traktował tak samo. Był królem w naszym domu, to nasza wina ,że nie wtajemniczyliśmy się w rasę ale byliśmy pewni w to co mówiła nam była właścicielka.Ja byłam mała, bałam się go dotknąć,miałam rozszarpane ramiona, warge, a jak do domu przyszedł noworodek to rodzice powiedzieli,że nie dadzą sobie rady.Myśleli o oddaniem go ale on cały czas był z mamą za bardzo by to przeżył. Teraz własnie przez niego ciągnie mnie do psów typu amstaffy, bulle może w przyszłości coś z tym zrobię jak będę bardziej wtajemniczona w tresowaniu takich psów.

[zaba14]

Psy nie atakują bez powodów, ale wielu ludzi nie widzi swoich błędów, on sam z siebie nie był zły ;) a zmiana właściciela dla takiego psa na kogoś kto wie jak okiełznać taką "bestie" wyjdzie tylko na plus, a przywiązanie? Moja suka też jest do mnie przywiązana, a mimo to muszę ją oddać w tym roku komuś na 2 tyg. bo wyczerpały mi się możliwości u znajomych niestety, i też będzie z kimś obcym... ale po co ciągnąć ten temat, psu to życia nie przywróci.