Jump to content
Dogomania

Fiona - 2mc stafficzka karmiona makaronem z pasztetem, potrzebuje Waszej pomocy


ageralion

Recommended Posts

Może od początku... po wejściu nowelizacji ustawy, zakazującej handel psami nierasowymi, zaczął się ruch i usuwanie ogłoszeń. Dzięki temu dotarła do mnie informacja o szczylach w fatalnym stanie pod Wrocławiem. Psy z wielkimi głowami, krzywymi łapami i co najważniesze ogromnymi brzuchami :( Nie chciały mi wyzleźć z głowy, więc zaczełam szukać pomocy. Dotarłam do [B]dziewczyn bullowatych z Wrocławia z Fundacji 2 plus 4, które nie odmówiły pomocy i pojechały na interwencję, za co bardzo im dziękuję!![/B]

[B]Niestety nie wszystkie młode z tego miotu przeżyły. Te, którym się udało sprzedano.
Została ta malutka i tylko jej udało się pomóc...[/B] Fionka zamieszkała w awaryjnym DT i prawdopodobnie jutro przyjedzie do nas. Sunia ma 2 miesiące jest zapchlona, zarobaczona, z początkami krzywicy i psim tasiemcem... na szczęście apetyt jej dopisuje i energia również. Wyleczymy, wykarmimy i znaleziemy wspaniały domek...

Dziewczyny z Fundacji przyślą mała prawdopodobnie z małym workiem Royala Startera, ale 4kg na długo nie starczą.[B] Gdyby ktoś zechciał pomóc w tej kwestii, tak samo jak w sprawie witamin (jeszcze nie wiemy jakich) bedę bardzo bardzo wdzięczna!! :oops:[/B]

[IMG]http://img703.imageshack.us/img703/5561/2028052489.jpg[/IMG]

[IMG]http://img827.imageshack.us/img827/8713/20120111440.jpg[/IMG]

[IMG]http://img265.imageshack.us/img265/1382/39418632381348432527710.jpg[/IMG]

[IMG]http://img576.imageshack.us/img576/817/39796932381629765832910.jpg[/IMG]

[IMG]http://img220.imageshack.us/img220/6931/40262932381542099175010.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://images47.fotosik.pl/1307/4f7e0c65fea390fcgen.jpg[/IMG]

dostała dehinel plus
a na pchły fiprex spray

na razie, skoro dostaje ROYAL STARTER, nie powinna dostawać suplementów. Stan wątroby i układu pokarmowego musi najpierw dojść do normy po tych pasztetach i robalach.

Być może nogi są krzywe od ciężaru brzucha. Trzeba obserwować stan kości.

zmiany na skórze prawdopodobnie wynikają z zabaw z braćmi i siostrami

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agaga21']marta a co z pozostałymi pieskami z tego miejsca?[/QUOTE]

Od razu o tym pomyślałam.

Fajnie, że niuńka dobrze na razie trafiła i jest bezpieczna.
[url]http://img220.imageshack.us/img220/6931/40262932381542099175010.jpg[/url] śliczna jest, oby już nie było żadnych problemów u małej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agaga21']marta a co z pozostałymi pieskami z tego miejsca?[/QUOTE]

[quote name='phase']Od razu o tym pomyślałam. [/QUOTE]
Niestety nie wszystkie młode z tego miotu przeżyły. Te, którym się udało sprzedano :( Czy przeżyły, nie wiadomo :(

[quote name='Marta666'][b]ageralion[/b],a DT w Szczecinie macie?[/QUOTE]
Mialam jej szukac DT do 24, ale jest szansa na zabranie malej jutro, bo kolezanka wraca do Szczecina z Wroclawia... jezeli przyjedzie, zamieszka u mnie do czasu znalezienia spokojniejszego DT. U mnie dwa koty, piez a adha i dwulatek to mieszanka wybuchowa, no i pracuje po 8h...

[quote name='agaga21']a w ogóle to jest stafficzka czy amstaffka?[/QUOTE]
Mama miala byc malenka jak stafficzka, a ojciec amstaff bialo-pregowany, ale czy pokazano dziewczynom prawdziwa matke? Zobacze to Wam powiem ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ageralion']Mialam jej szukac DT do 24, ale jest szansa na zabranie malej jutro, bo kolezanka wraca do Szczecina z Wroclawia... jezeli przyjedzie, zamieszka u mnie do czasu znalezienia spokojniejszego DT. U mnie dwa koty, piez a adha i dwulatek to mieszanka wybuchowa, no i pracuje po 8h...[/QUOTE]
Jeśli jest taka potrzeba mogę przygarnąć Malutką na DT jeśli nie będzie przeciwwskazań. Przyznaje,że to byłby mój pierwszy raz więc podejrzewam,że wątpliwości mogą być ;-) Tymczasowo miałam jedynie jak do tej pory kota,którego znalazłam przypadkiem,ale już od dawna w nowym domku na umowie :)

gdyby coś pisz :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta666']Jeśli jest taka potrzeba mogę przygarnąć Malutką na DT jeśli nie będzie przeciwwskazań. Przyznaje,że to byłby mój pierwszy raz więc podejrzewam,że wątpliwości mogą być ;-) Tymczasowo miałam jedynie jak do tej pory kota,którego znalazłam przypadkiem,ale już od dawna w nowym domku na umowie :)

gdyby coś pisz :)[/QUOTE]
Ok, jak mala przyjedzie bedziemy kombinowac :) Przez weekend napewno ma dom... dzieki za propozycje :calus:

Link to comment
Share on other sites

Boże i te psy w domu mieszkały,pamiętam parę lat temu na jednym z zakładów niedaleko mnie oszczeniła się suka,wszystkie szczeniaki padły zaraz po porodzie,jeden szczeniak przeżył,przynieśli mi taką kruszynkę na jedną rękę-trzy godziny miała i mówili bierz,albo też padnie.Była u mnie około miesiąca,ładnie odchowaną przejęła teściowa,bo właśnie takimi robalami zaczęła zapodawać,a ja niestety wtedy raczkujące dziecko miałam i wszystko się mogło zdarzyć ;)Sunia dożyła 4 lat na tym właśnie pobliskim zakładzie,póki czujników ruchu nie założyli i poszła innego zakładu pilnować :( Ale przeżyła:)Ale to pies typowo zakładowa przybłęda był,a tu domowe pupile w takim stanie-porażka.Będzie dobrze,ona jest cudna :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ageralion']O rany jakie robale!!! Przerazajace...

A ja mam super wiesci, maa nie musi jechac do Szczecina, bo znalazla dom :cunao:Wiecej napisze duina, lale dom na 99% sobie z mala poradzi, a malutka bedzie na oku... wczoraj az zasnac nie moglam, jak dostalam wiadomosc o polnocy :evil_lol:[/QUOTE]

Takie wiadomości po północy to sama radość :):):),gorzej,jak są złe o tej porze i człowiek nie ma jak im zaradzić do rana,a z głowy nie wychodzą :(

Link to comment
Share on other sites

domek potwierdził dziś rano chęć zaopiekowania się okruszkiem.

To jest grupa ludzi, która od dawna wspiera nasze amstaffy. Jest z nimi Demon z chorym okiem, oraz Jaga. Demon w innym domu, a Fionusia zamieszka z Jagą. Ludzie opiekujący się Jagą przeszli prawdziwą szkołę przetrwania. Operacje Jagienki były bardzo poważne, a opieka pooperacyjna uciążliwa i wymagająca poświęceń. Dlatego im ufam. Walka o życie psa była u nich priorytetem.

Maleństwo zamieszka ze współlokatorami Opiekunów Jagi i będzie tam mieszkać do lata tego roku.

a wczoraj to niespełna 2kg ciałko także zwymiotowało tasiemce:-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...