Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Potrzebuję pilnie rady. Dziś mój ukochany pies wpadł pod samochód....Podejrzenie uszkodzenia splotu barkowego, lewa łapa bez reakcji, pies się przewraca, jest słaby. Weterynarz zalecił antybiotyki przez trzy dni, potem ocena co dalej. Czuję się bezradna, nie wiem czy to nie za mało. Co robić? Czekać, czy do kogoś innego, neurolga jeszcze dziś? zeby nie było za późno, żeby niczego nie przegapić...błagam i z góry dziękuję za radę. jestem z Warszawy...

Posted

Jak mozna pomóc jeszcze psu, który ma uszkodzony splot barkowy i bezwladną lewą przednią łapę???błagam o jakies rady, namiary w Warszawie, lekarz każe czekać, a ja naprawdę nie chcę niczego przegapić!!!!Proszę o pomoc.

Posted

nie wiem czy już byłes u lekarza czy nie,co prawda nie polecę ci nikogo z okolic warszawy bo tam nie mieszkam,ale moim zdaniem potzrebne jest rtg,leczenie wspomagające unerwienie,ale lekarze powinni to wiedzieć

Posted

[quote name='leons']Potrzebuję pilnie rady. Dziś mój ukochany pies wpadł pod samochód....[B]Podejrzenie uszkodzenia splotu barkowego[/B], lewa łapa bez reakcji, pies się przewraca, jest słaby. Weterynarz zalecił antybiotyki przez trzy dni, potem ocena co dalej. Czuję się bezradna, nie wiem czy to nie za mało. Co robić? Czekać, czy do kogoś innego, neurolga jeszcze dziś? zeby nie było za późno, żeby niczego nie przegapić...błagam i z góry dziękuję za radę. jestem z Warszawy...[/QUOTE]

Nie bardzo zrozumiałe jest stwierdzenie podejrzenia uszkodzenia splotu barkowego...
Czy wykonano rtg oraz badanie neurologiczne, jakie konkretnie badania wykonano ? Antybiotyk jaki i dlaczego, na co ? Jeśli łapa jest bezwładna, bez reakcji, konieczne jest pilne wykonanie rtg i prawdopodobnie dalsze działania.
Poszukaj szybko w necie dobrych wetów z Warszawy i jedź pilnie z psem, trzymam kciuki, napisz, co dalej, pozdrawiam.

Posted

Właśnie wróciliśmy z całodziennych badań i konsultacji. Pies miał rtg już wczoraj, po wypadku (wpadł pod samochód, czego nie daruję sobie nigdy), rtg nie wykazało złamań, ale lewa łapa pozbawiona była czucia. Lekarz podał antybiotyk, leki przeciwbólowe i powiedział nam że trzeba czekać jakieś trzy dni. Wtedy padła diagnoza- prawdopodobne uszkodzenie splotu barkowego i porażenie nerwów promieniowych. Nie chcieliśmy czekać, chcieliśmy robić wszystko co w naszej mocy, więc dziś znowu do poleconego prof. weterynarii,który powiedział, że optymistycznych wieści nie ma, ale trzeba wierzyć że może się uda. USG jamy brzusznej w porządku, innych obrażeń raczej też nie ma, tylko ta bezwładna przednia łapa. Na razie przez 10 dni codzienne zastrzyki Nivalin, oprócz tego B12, cocarboxylaza i combivit na pobudzenie układu nerwowego. Konsultacja następna 9.01 i oby nie wdała się martwica...nie, nawet nie dopuszczam do siebie....
Nie wiem co jeszcze można zrobić, chcemy zrobić wszystko i dziękujemy za każdą podpowiedź zwłaszcza osób, które miały podobne nieszczęście. ...Musi się ta historia skończyć dobrze.

Posted

po pierwsze na ten temat masz założone 2 wątki,jeden wypadałoby zlikwidować,po drugie trzymam kciuki-cierpliwości-leki myslę że ok,na pewno czasu potzreba wiecej niz 10 dni

Posted

Dziękuję, drugi wątek zlikwiduję...Walka trwa dopóki jest cień nadziei, przynajmniej teoretycznie. Szukamy teraz lekarza od elektroakupunktury z Warszawy, jedyna znaleziona Pani doktor jest na urlopie do przyszłego tygodnia..

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...