rudakrzyaczka Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 Na osiedlu Barbakan (ulica europejska) błąka się czarny labrador, zadbany z obrożą. Powiadomiłam schronisko, ale musiałabym go złapać by ktoś po niego przyjechał. Pies ucieka jak widzi smycz, a ja w Szczecinie jestem tylko przejazdem. Proszę o pomoc mieszkańców miasta, bo szkoda psa!!! Quote
mama blanki Posted December 20, 2011 Posted December 20, 2011 po europejskiej (przejeżdżam tam kilka razy dziennie) często chodzi chłopak z czarnym labradorem bez smyczy (głównie chodzą stroną koło stacji paliw). Może po prostu widziałaś psa tego chłopaka a nie psiaka bezdomnego? Quote
Joanna K. Posted January 1, 2012 Posted January 1, 2012 Czy coś wiadomo więcej o tym psiaku ? Może to ten [URL]http://schronisko.szczecin.pl/zwierzeta/pokaz/707[/URL] [IMG]http://schronisko.szczecin.pl/pliki/szczecin/707/1502.11.jpg[/IMG] Quote
rudakrzyaczka Posted January 10, 2012 Author Posted January 10, 2012 To może być ten piesek. W Szczecinie byłam tylko tydzień, ostatni raz widziałam psa właśnie w okolicy 18/19 grudnia, z osiedla do Castoramy było niedaleko. Pies ewidentnie był sam. Mam nadzieje, że znalazł właściciela albo starego, albo nowego. Swoja drogą, skoro ma chipa, to nie można sprawdzić kto jest jego właścicielem? Quote
Joanna K. Posted January 10, 2012 Posted January 10, 2012 Nie wiemy czy to ten sam pies. A tego Pieska który jest na zdjęciu zabrałam ze schroniska.Obecnie przebywa w DT w Poznaniu. Pie ma czipa, lecz nie dodanego do żadnej bazy. Pies posiada tatuaż. Quote
rudakrzyaczka Posted January 10, 2012 Author Posted January 10, 2012 Cieszę się, że jest w domu tymczasowym. Nawet jeśli to nie jest ten pies. Jak rozmawiałam z ludźmi z tego osiedla (to zamknięte osiedle, nowo wybudowane) to pojawiał się on tam co jakiś czas już od wakacji. Nie wyglądał na zabiedzonego, ale lekko przestraszony był. Miejsce, umaszczenie i wiek psa by się zgadzało. Miał na sobie obroże, taką cienką, nie ze skóry i z materiału. To jedyna charakterystyczna rzecz jaka jestem w stanie sobie przypomnieć. Bardzo mi było żal tego psa, jak zniknął zaraz po moich telefonach do schroniska, myślałam, że może wrócił do domu. Do końca mojego pobytu (22 grudnia) w Szczecinie na tym osiedlu ani w pobliżu się już nie pojawił. Quote
Joanna K. Posted January 10, 2012 Posted January 10, 2012 Ten 19 grudnia trafił do schroniska.... Quote
Joanna K. Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 Proszę o zamknięcie i przeniesienie tego wątku. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.