Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

TZ zasnął snem kamiennym:evil_lol: I tylko w nocy jak się baster zbliżał to słyszałam GOOOSIAAA:diabloti: Basti spał grzecznie, co jakiś czas podchodził do mnie i szturchał noskiem, wygłaskałam, podrapałam za uszkiem i szedł spać i tak 10 razy. Nad ranem troszkę go waliło, bo chodził i zwalał wszystko z półek i ze stołu. Keiti dopiero wyjechała z Warszawy także Iza jeszcze troszkę...:oops:

Jak moja bambaryłka dzisiaj????

  • Replies 989
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[B][COLOR=magenta]Brutusku pańcia się popłakała....:-( tęsknię za Tobą, jakoś tak smutno w domku, kochanie niedługo po Ciebie przyjadę. Bądź dobry dla Cioci Izy i przestań szaleć, proszę Cię. Aha zostaw kotecki w spokoju...[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff00ff][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff00ff]Kocham Cię bardzo Brutuś i cały czas myślę, co robisz....[/COLOR][/B]

Posted

[IMG]http://img371.imageshack.us/img371/8819/s5000966na0.jpg[/IMG]
Witaj Gosia widzę że obciełaś uszy Brutuskowi i przefarbowałaś go hmm dodam że jeszcze przygłodziłaś:evil_lol:

Posted

[quote name='Kitka20']
Witaj Gosia widzę że obciełaś uszy Brutuskowi i przefarbowałaś go hmm dodam że jeszcze przygłodziłaś:evil_lol:[/quote]

No wiesz, taka wiosenna metamorfoza:evil_lol:

[quote name='madziasto4']Gosiu, niedługo Brutusek będzie z powrotem w domku :)[/quote]

Oj wiem, wiem ale tak mi brakuje tego mojego łobuza, strasznie

Posted

:mad: Lobuz wstal o 5.30 :mad: a ja liczylam na to, ze tak jak Atira pospi do 9-tej... nic z tego...
Oczywiscie oba psy wladowaly sie do wyra wiec musialam cala noc wlaczyc o koldre :nonono2:

Nad ranem Brutus tak dlugo porobowal obwachac kota, az dostal po nosie i w koncu zrozumial kto rzadzi w tym domu :diabloti:

Posted

A my siedzimy sobie... Byliśmy w lasku, pochodziliśmy trochę, baster jak na swoje lata ma całkiem niezłą kondycję:evil_lol:
Ciekawe jak tam moja rybka.... Iza mówi, że jest ok ale ja nawet nie próbuję sobie wyobrazić co na prawdę się tam dzieje:shake: :oops:

Posted

Brutuś już w domku. Cieszyć się nie miał siły, bo padł tam gdzie stał i śpi jak zabity, nieźle się musiał wyszaleć...

[COLOR=magenta][B]Iza, jeszcze raz wieeeeeeelkie dzięki, jesteś wspaniała, gdyby nie ty to by się to wszystko nie udało:shake: Strasznie Ci dziękuję za serducho i cierpliwość[/B]:evil_lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: [/COLOR]

Posted

W koncu moj komputer zdecydowal sie na wspolprace. Zaraz zamieszcze relacje z pobytu Brutusika u nas.

Gosienko, on poprostu tak szalal :diabloti:, ze wcale mnie nie dziwi, ze wieczorem byl taki spokojny. Atira po jego wyjsciu najpierw piszczala, a pozniej padla i kompletnie nie reagowala na otoczenie (moglam spokojnie latac z mopem, co na codzien nie jest takie proste, bo przeciez mop to taka fajna zabawka :) ).
A tak szczerze, to wydaje mi sie, ze Atira strasznie teskni za Brutuskiem... A co lepsze, ja tez....:oops:

Posted

A teraz kilka zdjec:

Najpier bylo czule powitanie:
[URL="http://img208.imageshack.us/my.php?image=p1000274asv5.jpg"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/5075/p1000274asv5.th.jpg[/IMG][/URL]

potem wspolne zwiedzanie:
[URL="http://img208.imageshack.us/my.php?image=p1000278akd3.jpg"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/3363/p1000278akd3.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img208.imageshack.us/my.php?image=p1000281aaacw1.jpg"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/5717/p1000281aaacw1.th.jpg[/IMG][/URL]

Posted

:angryy: Pozniej byla jedna wielka szajba w domu :angryy:
Brutusik pokazal nam swoje mozliwosci. Najpierw wlamal sie :crazyeye: do pokoju, gdzie moj syn spokojnie jadl obiad i natychmiast dopadl do talerza :mad: I juz wiedzielismy, ze kochany chlopczyk doskonale zdaje sobie sprawe do czego sluzy klamka :diabloti::diabloti::diabloti:.
Biegania, skakania nie bylo konca.
Wreszcie ok. 23 psy padly:
[URL="http://img220.imageshack.us/my.php?image=p1000296avh0.jpg"][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/9569/p1000296avh0.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img208.imageshack.us/my.php?image=p1000298awd9.jpg"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/4201/p1000298awd9.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img206.imageshack.us/my.php?image=p1000305adg6.jpg"][IMG]http://img206.imageshack.us/img206/2825/p1000305adg6.th.jpg[/IMG][/URL]

i juz mialam nadzieje, ze bedzie to cuuudowne zakonczenie szalonego dnia, ale niestety... wrocily do domu koty, wzbudzajac ogromne zainteresowanie Brutusa:
[URL="http://img208.imageshack.us/my.php?image=p1000309awf5.jpg"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/3589/p1000309awf5.th.jpg[/IMG][/URL]
i wariactwo zaczelo sie od nowa :mad::mad::mad:
Tak do 00.30 :angryy::angryy::angryy: Mniej wiecej o tej porze, zmeczone psy wlazly mi do lozka i w koncu spokojnie poszly spac.:multi:

Posted

Poniewaz Brutusik stwierdzil, ze 5h snu mu w zupelnosci wystarczy, sobota zaczela nam sie dosc wczesnie. Ale nie ma tego zlego... Przynajmniej mielismy sporo czasu na dluuuugi spacer w lesie.
Przez pola psy przelecialy na blyskawice:
[URL="http://img220.imageshack.us/my.php?image=p1000333bax9.jpg"][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/6822/p1000333bax9.th.jpg[/IMG][/URL]

znalezione resztki sniegu okazaly sie wielka atrakcja:
[URL="http://img220.imageshack.us/my.php?image=p1000334alt1.jpg"][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/8931/p1000334alt1.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img220.imageshack.us/my.php?image=p1000335aja4.jpg"][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/8056/p1000335aja4.th.jpg[/IMG][/URL]

a rzeczka w lesie, jeszcze wieksza:
[URL="http://img127.imageshack.us/my.php?image=p1000343ape4.jpg"][IMG]http://img127.imageshack.us/img127/279/p1000343ape4.th.jpg[/IMG][/URL]

Po 2 godzinnym spacerze, zwierzaki padly:
[U][URL="http://img228.imageshack.us/my.php?image=p1000344asy9.jpg"][IMG]http://img228.imageshack.us/img228/5894/p1000344asy9.th.jpg[/IMG][/URL][/U]

i przespaly do 16-tej (ale nie myslcie sobie, ze na podlodze... oczywiscie poszly na poduchy :mad::mad::mad:)

Posted

[quote name='Atira']
[URL="http://img220.imageshack.us/my.php?image=p1000296avh0.jpg"][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/9569/p1000296avh0.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img208.imageshack.us/my.php?image=p1000298awd9.jpg"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/4201/p1000298awd9.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img206.imageshack.us/my.php?image=p1000305adg6.jpg"][IMG]http://img206.imageshack.us/img206/2825/p1000305adg6.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img208.imageshack.us/my.php?image=p1000309awf5.jpg"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/3589/p1000309awf5.th.jpg[/IMG][/URL]
do .[/quote]


O losie jakie cudne foty:loveu: :loveu: Ja bym nawet nie pomyślała, że oni tak spali wtuleni w siebie. Super razem wyglądają. Musimy się niedługo wybrać na jakis spacerek:razz: Brutus wczoraj był poprostu wykończony, padł i spał aż do dzisiaj rano, chyba też tęskni za Atirą, bo troszku smutny jest....

A szaleństwa na polach niesamowite, już ja sobie wyobrażam jak top wszystko wyglądało:)

Posted

[B]Nadal nie mogę wyjść z podziwu oglądając to zdjęcie:[/B]

[IMG]http://img206.imageshack.us/img206/2825/p1000305adg6.jpg[/IMG]

I muszę zakomunikować, że brutus chyba się zakochał w Atirze....:crazyeye:
Jego wczorajszy stan można tłumaczyć zmęczeniem ale to co się dzieje dzisiaj.... Chodzi cały dzień bez celu, zamyślony, rozmarzony, oj widzę, że nie będę miała lekko, bo na to jeszcze nie wynaleźli lekarstwa:shake: teraz właśnie leży na łóżku, przednie łapy zwisają mu bezładnie, łeb położył na ławie i w takiej pozycji jest od 15 minut, zapatrzony gdzieś hen daleko....


żeby troszke ulżyć mu w cierpieniu:evil_lol: wybraliśmy się na długi spacerek.
Na samym początku brutus znalazł oponę, która okazała się świetną zabawką:
[IMG]http://img250.imageshack.us/img250/1025/s5001094qw7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/2663/s5001095lj1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/4969/s5001096jz4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/7056/s5001097xg5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/4642/s5001098rp3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/7619/s5001093sh1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/7057/s5001021ei0.jpg[/IMG]


Później Brutuś skakał do patyczka (jego ulubiona zabawa):
[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/1907/s5001027sm7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/8937/s5001031fv1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/5955/s5001032xi9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/4653/s5001034db7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/5317/s5001041qk9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/407/s5001042zu6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/3011/s5001043mc2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img442.imageshack.us/img442/6948/s5001044uy4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img47.imageshack.us/img47/3225/brutu347oy4.jpg[/IMG]

Posted

Ty nic nie mow. Atira tez dzis jakas nieswoja chodzi. Przed chwila obwachiwala na tarasie fotele, na ktorych wczoraj wylegiwal sie Brutusek. Zupelnie nie poznaje mojej sunieczki. To musi byc milosc .... :loveu::loveu::loveu:
Nie pozostaje mi nic innego, jak adoptowac Brutusa...:multi::multi::multi:
Mam nadzieje, ze nie bedziesz miala nic przeciwko temu :diabloti:

Posted

No to w takiej sytuacji chyba musimy zamieszkac razem:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: czego się nie robi dla piesków.:lol: Wiosna im w głowach namieszała chyba:razz:
Tłumaczę mu, że nie ma co za babą tęsknić, że się zobaczą niedługo i nic... Mój biedny, zakochany mordulec:-( :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...