Marzycielka Posted December 2, 2011 Share Posted December 2, 2011 Ok. 20 września w lesie na terenie gminy Świercze oszczeniła się suka w typie owczarka niemieckiego. W miocie było 7 szczeniąt. Okoliczni mieszkańcy dokarmiali sukę. Komuś się to nie spodobało i suka zosała zastrzelona. 29 września jeden z mieszkańców przyniósł szczenięta do radnego gminy Juliana Kutnera z prośbą, aby pomóc szczeniętom, bo gdyby zostały odwiezione do schroniska to zostałyby tam uśpione - w schroniskach usypia się ślepe mioty. Maluchy musiay mieć ok. 10 dni, miały jeszcze zamknięte oczy, były odwodnione, wyziębione, pogryzione przez muchy i miały kleszcze. Od razu została zawiadomiona weterynarz Karolina Mroczek, która nigdy nie odmawia pomocy bezdomnym i porzuconym zwierzętom. Zbadała szczenięta, podała kroplówkę. Rokowania były nieciekawe, ale nadzieja zawsze umiera ostatnia. Dzięki pomocy i wsparciu znajomych zamówione zostało mleko dla szczeniąt, aby maluchy mogły być odpowiednio odżywione i dzieki temu można było zwiększyć ich szanse na przeżycie. Były karmione bytelką co 3 godziny przez 4 tygodnie. Aktualnie jedzą suchą karmę, mięso z ryżem i warzywami, dostają smakołyki. W obecnej chwili szczenięta maja ok 9 tygodni i są gotowe aby zamieszkać w nowych domach. Maluchy są odpowiednio socjalizowane, wychowane z dziećmi i innymi zwierzętami - psami, kotami. Są odrobaczone, przed adopcją zostaną zaszczepione. Na domek czeka Horke, Hans i Hania. Hans i Horke są pod względem charakteru bardzo podobni do siebie, sa nieśmiali i bardzo wrażliwi, uwielbiają się przytulać i przy tym mruczeć a także leżeć przy kominku. Hans będzie pieskiem średniej wielkości i bardzo proporcjonalnym, jest czarny podpalany i ma czarne oczy. Horke najprawdopodobnie będzie pieskiem niskim i długim, w typie basseta w kolorze czekoladowym podpalanym, ma zielone oczy. Hania to jeden wielki wulkan energii, jest jej wszedzie pełno, jest łobuzerska i kochana. Z wyglądu będzie najprawdopodobniej przypominała labradora. Jest w kolorze czekoladowym i ma zielone oczy. Kontakt w sprawie adopcji: Ewa i Julian Kutner tel. 603 716 574, mail: [email][email protected][/email]. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/684/hania01.jpg/][IMG]http://img684.imageshack.us/img684/204/hania01.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/638/hania02.jpg/][IMG]http://img638.imageshack.us/img638/5006/hania02.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/21/hans01.jpg/][IMG]http://img21.imageshack.us/img21/6553/hans01.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/593/hans02.jpg/][IMG]http://img593.imageshack.us/img593/8894/hans02.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/198/horke01.jpg/][IMG]http://img198.imageshack.us/img198/6006/horke01.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/269/horke02.jpg/][IMG]http://img269.imageshack.us/img269/7435/horke02.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/197/razem12.jpg/][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/3088/razem12.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted December 2, 2011 Share Posted December 2, 2011 słodkie maluchy, też ostatnio przerabiałam taki przypadek, ktoś na wsi wyrzucił szczeniaki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morska Posted December 2, 2011 Share Posted December 2, 2011 [quote name='Marzycielka']suka zosała zastrzelona. [/QUOTE] Czy ... odpowiedział za swój czyn? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malvaaa Posted December 2, 2011 Share Posted December 2, 2011 w czasie odłowienia maluchy były ślepe? ehhhhh.... życzę dobrych domków... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzycielka Posted December 2, 2011 Author Share Posted December 2, 2011 [quote name='Morska']Czy ... odpowiedział za swój czyn?[/QUOTE] Nie mam pojęcia gdyż ja tylko prowadzę wątek a psy są u znajomej . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewusek Posted December 2, 2011 Share Posted December 2, 2011 hejka ! maluchy od poczatku sa u mnie. Maluchy byly slepe, mysle, ze mialy ok 5-7 dni, bo dopiero w piatej dobie u mnie otworzyly oczy. Wazyly od 35 do 55 dek. Mialam troche pracy, bo karmienie butla co 3 godziny przez cala dobe jest troche wyczerpujace, ale dalam rade... pomogla mi jedna z moich buldozek, ktora zaopiekowala sie maluchami, stwierdzila, ze to jej dzieci, siedziala z nimi, czyscila je i nawet dostala mleka :-) Nie wiadomo kto zatrzelil suke... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzycielka Posted December 3, 2011 Author Share Posted December 3, 2011 [quote name='Ewusek']hejka ! maluchy od poczatku sa u mnie. Maluchy byly slepe, mysle, ze mialy ok 5-7 dni, bo dopiero w piatej dobie u mnie otworzyly oczy. Wazyly od 35 do 55 dek. Mialam troche pracy, bo karmienie butla co 3 godziny przez cala dobe jest troche wyczerpujace, ale dalam rade... pomogla mi jedna z moich buldozek, ktora zaopiekowala sie maluchami, stwierdzila, ze to jej dzieci, siedziala z nimi, czyscila je i nawet dostala mleka :-) Nie wiadomo kto zatrzelil suke...[/QUOTE] Hey. Jak maluchy? Roznoszą Ci dom ? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted December 3, 2011 Share Posted December 3, 2011 Napisane,ze bylo 7 maluchow a piszesz o trzech,a gdzie reszta? Co sie z nimi stalo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted December 3, 2011 Share Posted December 3, 2011 pewnie domki już znalazły, tak przypuszczam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted December 3, 2011 Share Posted December 3, 2011 [quote name='Ewusek']hejka ! maluchy od poczatku sa u mnie. Maluchy byly slepe, mysle, ze mialy ok 5-7 dni, bo dopiero w piatej dobie u mnie otworzyly oczy. Wazyly od 35 do 55 dek. Mialam troche pracy, bo karmienie butla co 3 godziny przez cala dobe jest troche wyczerpujace, ale dalam rade... pomogla mi jedna z moich buldozek, ktora zaopiekowala sie maluchami, stwierdzila, ze to jej dzieci, siedziala z nimi, czyscila je i nawet dostala mleka :-) Nie wiadomo kto zatrzelil suke...[/QUOTE] Hejka !????? :crazyeye: Nie wierzę... "Gratuluję" podejścia do tematu....Jesteś z siebie dumna, czy mi się wydaje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzycielka Posted December 4, 2011 Author Share Posted December 4, 2011 [quote name='Abrakadabra']Hejka !????? :crazyeye: Nie wierzę... "Gratuluję" podejścia do tematu....Jesteś z siebie dumna, czy mi się wydaje?[/QUOTE] Przepraszam ale nie rozumiem co jest złego w pozdrowieniu Hejka? Jeżeli coś Ci nie pasuje nie odwiedzaj tego tematu chyba , że masz jakiś domek dla szczeniaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzycielka Posted December 4, 2011 Author Share Posted December 4, 2011 [quote name='justysiek']pewnie domki już znalazły, tak przypuszczam.[/QUOTE] Z tego co wiem to resztą szczeniąt opiekuje się ktoś inny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted December 4, 2011 Share Posted December 4, 2011 [quote name='Marzycielka']Z tego co wiem to resztą szczeniąt opiekuje się ktoś inny :)[/QUOTE] no to sie pomyliłam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elwira1992 Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 wiem że to brutalnie zabrzmi ale skoro był ślepy miot bardzo malutkie nie lepiej było je uspać ? rozumiem że to ciężko ale myślę że to by był lepszy pomysł bo co teraz ciężko znaleźć domek ba wtedy może by inne psiaki znalazły im więcej szczeniąt mniejsza szansa na adopcje starszych no ale cóż szczeniaki urosły teraz trzeba znaleźć domki... oby kochające i żeby nie było kolejnych miotów czyli odpowiedzialne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzycielka Posted December 5, 2011 Author Share Posted December 5, 2011 [quote name='Elwira1992']wiem że to brutalnie zabrzmi ale skoro był ślepy miot bardzo malutkie nie lepiej było je uspać ? rozumiem że to ciężko ale myślę że to by był lepszy pomysł bo co teraz ciężko znaleźć domek ba wtedy może by inne psiaki znalazły im więcej szczeniąt mniejsza szansa na adopcje starszych no ale cóż szczeniaki urosły teraz trzeba znaleźć domki... oby kochające i żeby nie było kolejnych miotów czyli odpowiedzialne[/QUOTE] Na to pytanie Ci nie odpowiem bo to nie moje szczeniaczki i nie moja decyzja . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewusek Posted December 7, 2011 Share Posted December 7, 2011 [quote name='Abrakadabra']Hejka !????? :crazyeye: Nie wierzę... "Gratuluję" podejścia do tematu....Jesteś z siebie dumna, czy mi się wydaje?[/QUOTE] a ty sie dobrze czujesz ? jak spotykasz kogos znajomego to mowicz "czesc", "witam", "dzien dobry", "szczesc boze" - czy milczysz ? tak sie sklada, ze na dogo mam b. duzo znajomych i zawsze sie witam - kultura tego wymaga... [quote name='Elwira1992']wiem że to brutalnie zabrzmi ale skoro był ślepy miot bardzo malutkie nie lepiej było je uspać ? rozumiem że to ciężko ale myślę że to by był lepszy pomysł bo co teraz ciężko znaleźć domek ba wtedy może by inne psiaki znalazły im więcej szczeniąt mniejsza szansa na adopcje starszych no ale cóż szczeniaki urosły teraz trzeba znaleźć domki... oby kochające i żeby nie było kolejnych miotów czyli odpowiedzialne[/QUOTE] po pierwsze - uśpić a nie uspać po drugie - rozwazalismy taka mozliwosc, w sumie szczenieta mialy bardzo male szanse na przezycie - wyziebione, odwodnione, zalarwione i zakleszczone,,, widocznie los ak chcial... cztery szczenieta trafily do moich znajomych, jedno nieprzeżyło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.