brosse0606 Posted November 24, 2011 Share Posted November 24, 2011 Podobnie jak ja takze wet watpi ze to byl kot....chyba jakis drut kolaczasty Znalazlam ja taka na tarasie po porannej przechadzce po wiosce... pociachany brzuch, rozdarty fafel, pojedyncze glebcze rany na ciele w tym jedna tuz nad okiem... do tego bol lapy- problemy z chodzeniem... Dostala zastrzyk, antybiotyk na 5 dni i sprey odkarzajacy 3razy dziennie... To juz drugi dzien a psa jakby nie ma...lezy caly czas, nie chce wychodzic przed dom, a rany powoli zachodza ropa... co moge jeszcze dla niej zrobic? moze panikuje ale ona tyle energi miala a teraz? gasnie w oczach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brosse0606 Posted November 25, 2011 Author Share Posted November 25, 2011 jutro do weta na 10:30 na badanie i zdjecie z lapka nienajlepiej...nie chce chodzic, jesc, pije tyle co nic... no i sie trzesie jak galareta a w dodatku zatrzasnela zebiska i nie da sobie wsadzic tabletki... przemywam rany, dobrze ze chociaz grzecznie lezy podczas mycia... nie reaguje na kolegow z wioski, samochody i co najgorsze na pana jak wraca z pracy... gdzie moja bulwka sie podziala? slyszalam ze pies moze miec depresje po ciezkim przejsciu... dobrze ze Coraline jej nie zaczepia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 Trzymajcie sie tam i podnoś wątek, może bardziej doświadczone Cioteczki przeczytaja i coś doradzą... A grzecznie lezy podczas przemywania, bo ulgę przynosi pewnie. Jak masz aparat, to zrób zdjecia i wstaw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nana11 Posted November 28, 2011 Share Posted November 28, 2011 Jak sunia się miewa po kilku dniach? Jest poprawa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.