rudynpm Posted April 28, 2012 Posted April 28, 2012 Dzisiaj był STRASZNY [SIZE=4]UPAŁ[/SIZE]. Misio był na kilku krótkich wyjściach. Leki podane, Misio śpi. Jutro postaram się wrzucić jakieś świeże zdjęcia. Pozdrawiamy.:) Quote
cancer43 Posted April 29, 2012 Posted April 29, 2012 [quote name='plinka54']zaglądam do biednego Misiaka i trzymam kciuki za dalsze leczenie!!![/QUOTE] Ja też . Czekamy na wiadomości z wizyty u dr.Jagielskiego. Quote
Iljova Posted April 30, 2012 Posted April 30, 2012 Wszyscy czekamy bo w tej chwili tylko to możemy... Quote
kama210 Posted April 30, 2012 Author Posted April 30, 2012 rudynpm wejdzie jak będzie miała chwilę i napiszę - ona to zrobi najlepiej ... wizyta potwierdziła że Miskowi już w tym wieku i przy tym rodzaju nowotworu złośliwego możemy jedynie ulżyc jak będzie już bardzo cierpiał :(((((((((((... zrobione wszystko co możliwe ... i w ramach naszych możliwości .. dopóki Misiek dobrze się czuje będzie dostawał ciągle Encorton , dodatkowo leki osłonowe na wątrobę , i przeciwbólowe - guz nie jest ruchomy , i przy chodzeniu będzie mu sprawiał coraz większy ból .. DT wstawi dokłądny opis od lekarza ... dzieki rudynpm za super opiekę ... Quote
Martika&Aischa Posted April 30, 2012 Posted April 30, 2012 Straszne to wszystko ......tyle ten biedny psiak przeszedł ..........Boże !!!!!!!!! To takie niesprawiedliwe !!!!!!!!!!! Quote
rudynpm Posted April 30, 2012 Posted April 30, 2012 Ano nie tak, jak miało być :( Kama210 napisała już, co stwierdził dr Jagielski. Jutro wstawię wypis. Dzisiaj przepraszam, ale jestem strasznie wypluta. Nie mam weny do sklecenia sensownej informacji. Misio zniósł wizytę dzielnie, najbardziej podobało mu się wyjście z samochodu i galop na swoje posłanie w domu. Dzięki wielkie, za obecność i troskę o Misia. Pozdrawiam. Quote
Lobaria Posted April 30, 2012 Posted April 30, 2012 Tyle roboty z ratowaniem psiaków z Pszczyny przed wywozem do Mysłowic, ale musiałam zajrzeć do Miśka. Kochany psiaczku - trzymaj się. Quote
DONnka Posted April 30, 2012 Posted April 30, 2012 (edited) Może da się przynajmniej spowolnić rozwój choroby ??? Może spróbować tej spiruliny ??? Niechby sobie psina pożyła jeszcze trochę bez bólu :modla: [B]Rudynpm[/B], czy w tej sytuacji Misio może zostać u Was do ... końca :(:(:( ??? Przyzwyczaił się i widać, ze jest mu u Was dobrze :) Edited April 30, 2012 by DONnka Quote
Iljova Posted April 30, 2012 Posted April 30, 2012 DOnka a Ty co jeszcze buszujesz ???? [quote name='DONnka']Może da się przynajmniej spowolnić rozwój choroby ??? Niechby sobie psina pożyła jeszcze trochę bez bólu :modla: [COLOR=#000080][B]Rudynpm, czy w tej sytuacji Misio może zostać u Was do ... końca :(:(:( ??? Jest mu tak dobrze ...[/B][/COLOR][/QUOTE] Też chciałabym o to zapytać Quote
Agula99 Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 No ja też mam nadzieję, że może zostać, przecież mu tego chyba nie zrobicie??? Biedny Misio :( Quote
kama210 Posted May 1, 2012 Author Posted May 1, 2012 (edited) [quote name='DONnka']Może da się przynajmniej spowolnić rozwój choroby ??? Może spróbować tej spiruliny ??? Niechby sobie psina pożyła jeszcze trochę bez bólu :modla: [B]Rudynpm[/B], czy w tej sytuacji Misio może zostać u Was do ... końca :(:(:( ??? Przyzwyczaił się i widać, ze jest mu u Was dobrze :)[/QUOTE] [quote name='Iljova']DOnka a Ty co jeszcze buszujesz ???? Też chciałabym o to zapytać[/QUOTE] hmmm ... a o co chodzi ?? rudynpm wraz z mężem po operacji przez 2 miesiące walczyli o to aby Misiek stanął na łapy .. są bardzo zaangażowani w jego sprawę .. Misiek ma wsparcie od kochanej P. Aleksandry, która zapewnia mu bezpieczny pobyt w DT ... [B]więc dopóki nic z powyższych nie ulegnie zmianie Misiek jest na razie bezpieczny - i może się na stare lata oddawać ulubionemu nic nierobieniu :))))))))))[/B] a że są głosy że nie warto , po co wizyta która nic nie zmieni , po co to po co tamto ... ja to mam w tym momencie gdzieś i sie z tym nie zgadzam .. Misiek został uratowany i jak każdy zasługuje na to co inne psy - mimo że stary i nic nie robi ciekawego i jeszcze mu niewiele życia zostało ... ............................................... zapraszam na moje "dzieło " robione od 5 dni - [B][SIZE=4][COLOR=#800080][SIZE=5]bazarek z ślicznymi ubraniami w różnych rozmiarach - [/SIZE][/COLOR][COLOR=#ff8c00][SIZE=5]letnie bluzki [/SIZE][/COLOR][COLOR=#800080][SIZE=5], sukienki, spodnie , [/SIZE][/COLOR][COLOR=#00ff00][SIZE=5]cudna letnia biżuteria[/SIZE][/COLOR][COLOR=#800080][SIZE=5] , [/SIZE][/COLOR][COLOR=#ff0000][SIZE=5]super letnie buty [/SIZE][/COLOR][COLOR=#800080] [/COLOR][/SIZE][/B][SIZE=4][COLOR=#800080][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/226347-super-ciuszki-biżuteria-i-buty-dla-Miśka-z-nowotworem-sterylizacje-do-13-05-g-22"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226347-super-ciuszki-biżuteria-i-buty-dla-Miśka-z-nowotworem-sterylizacje-do-13-05-g-22[/URL][/COLOR][/SIZE][B][SIZE=4][COLOR=#800080] [/COLOR][/SIZE][/B]dla Miśka na leki i sterylkę Balbiny u mnie na DT i resztę potrzeb szydłowiaków Edited May 1, 2012 by kama210 Quote
Iljova Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 (edited) Niech cieszy się życiem dopóki starczy mu sił oby jak najdłużej zawsze warto zrobić co tylko można aby zwierzak mógł cieszyć się życiem, obojętne ile go zostało Edited May 1, 2012 by Iljova Quote
cancer43 Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 [quote name='kama210']hmmm ... a o co chodzi ?? rudynpm wraz z mężem po operacji przez 2 miesiące walczyli o to aby Misiek stanął na łapy .. są bardzo zaangażowani w jego sprawę .. Misiek ma wsparcie od kochanej P. Aleksandry, która zapewnia mu bezpieczny pobyt w DT ... [B]więc dopóki nic z powyższych nie ulegnie zmianie Misiek jest na razie bezpieczny - i może się na stare lata oddawać ulubionemu nic nierobieniu :))))))))))[/B] a że są głosy że nie warto , po co wizyta która nic nie zmieni , po co to po co tamto ... ja to mam w tym momencie gdzieś i sie z tym nie zgadzam .. Misiek został uratowany i jak każdy zasługuje na to co inne psy - mimo że stary i nic nie robi ciekawego i jeszcze mu niewiele życia zostało ... ............................................... zapraszam na moje "dzieło " robione od 5 dni - [B][SIZE=4][COLOR=#800080][SIZE=5]bazarek z ślicznymi ubraniami w różnych rozmiarach - [/SIZE][/COLOR][COLOR=#ff8c00][SIZE=5]letnie bluzki [/SIZE][/COLOR][COLOR=#800080][SIZE=5], sukienki, spodnie , [/SIZE][/COLOR][COLOR=#00ff00][SIZE=5]cudna letnia biżuteria[/SIZE][/COLOR][COLOR=#800080][SIZE=5] , [/SIZE][/COLOR][COLOR=#ff0000][SIZE=5]super letnie buty [/SIZE][/COLOR][COLOR=#800080] [/COLOR][/SIZE][/B][SIZE=4][COLOR=#800080][URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226347-super-ciuszki-biżuteria-i-buty-dla-Miśka-z-nowotworem-sterylizacje-do-13-05-g-22[/URL][/COLOR][/SIZE][B][SIZE=4][COLOR=#800080] [/COLOR][/SIZE][/B]dla Miśka na leki i sterylkę Balbiny u mnie na DT i resztę potrzeb szydłowiaków[/QUOTE] Popieram cię Kama,kibicuję Miskowi od kiedy się nim zajęliście,cieszę się że ma takich jak ty przyjaciół,należy mu się godna droga za TM. A Rudynpm sprawi żeby to była droga bez bólu i pełna miłości... Quote
DONnka Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 [quote name='kama210']hmmm ... a o co chodzi ?? rudynpm wraz z mężem po operacji przez 2 miesiące walczyli o to aby Misiek stanął na łapy .. są bardzo zaangażowani w jego sprawę .. Misiek ma wsparcie od kochanej P. Aleksandry, która zapewnia mu bezpieczny pobyt w DT ... [B]więc dopóki nic z powyższych nie ulegnie zmianie Misiek jest na razie bezpieczny - i może się na stare lata oddawać ulubionemu nic nierobieniu :))))))))))[/B] a że są głosy że nie warto , po co wizyta która nic nie zmieni , po co to po co tamto ... ja to mam w tym momencie gdzieś i sie z tym nie zgadzam .. Misiek został uratowany i jak każdy zasługuje na to co inne psy - mimo że stary i nic nie robi ciekawego i jeszcze mu niewiele życia zostało ... ............................................... zapraszam na moje "dzieło " robione od 5 dni - [B][SIZE=4][COLOR=#800080][SIZE=5]bazarek z ślicznymi ubraniami w różnych rozmiarach - [/SIZE][/COLOR][COLOR=#ff8c00][SIZE=5]letnie bluzki [/SIZE][/COLOR][COLOR=#800080][SIZE=5], sukienki, spodnie , [/SIZE][/COLOR][COLOR=#00ff00][SIZE=5]cudna letnia biżuteria[/SIZE][/COLOR][COLOR=#800080][SIZE=5] , [/SIZE][/COLOR][COLOR=#ff0000][SIZE=5]super letnie buty [/SIZE][/COLOR][COLOR=#800080] [/COLOR][/SIZE][/B][SIZE=4][COLOR=#800080][URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226347-super-ciuszki-biżuteria-i-buty-dla-Miśka-z-nowotworem-sterylizacje-do-13-05-g-22[/URL][/COLOR][/SIZE][B][SIZE=4][COLOR=#800080] [/COLOR][/SIZE][/B]dla Miśka na leki i sterylkę Balbiny u mnie na DT i resztę potrzeb szydłowiaków[/QUOTE] No to mi ulżyło :):):) Niech cieszy się życiem bez bólu jak najdłużej :modla: Przy takich opiekunach jestem o niego spokojna :) Wiem, że zrobią co tylko można, aby chłopakowi było dobrze :loveu: Quote
rudynpm Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 Kama, urwiesz mi głowę, ale net dzisiaj mi muli i nie wstawię wypisu. Miśka nie zamierzam nigdzie oddawać. Nie powiem,że po mnie spływa,kiedy mój tymczasowicz, zamiast do nowego domu odchodzi za TM. Jest to dla nas trauma, nie chciałabym tego przeżywać, ale te psy po jakimś czasie pobytu u nas traktują nasz dom jak swój własny i ja również traktuję je jak moje zwierzęta. Nie potrafię mojego własnego kochać,bo jest mój,a tymczasa trzymać na dystans, bo i tak w końcu pójdzie do kogoś innego. Misiek będzie miał zapewnioną opiekę na poziomie takim, jak dotychczas. Jeżeli tylko zauważymy,że Misio cierpi podjedziemy do lekarza,żeby go zbadał. Priorytetem jest to, żeby Misio nie cierpiał. Jeżeli diagnoza okaże się ostateczną, będziemy z Misiem i nie pozwolimy,żeby odchodził sam.Na razie Misio żyje, dr Jagielski nie stwierdził żadnych (oprócz guza) nieprawidłowości w działaniu Miśkowego organizmu. Jeszcze, zanim zapomnę,chciałam napisać,że Misio przyjmuje cały czas te pestki gorzkich migdałów, a to jest źródło spiruliny. Quote
Iljova Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 [quote name='rudynpm']Kama, urwiesz mi głowę, ale net dzisiaj mi muli i nie wstawię wypisu. Miśka nie zamierzam nigdzie oddawać. Nie powiem,że po mnie spływa,kiedy mój tymczasowicz, zamiast do nowego domu odchodzi za TM. Jest to dla nas trauma, nie chciałabym tego przeżywać, ale te psy po jakimś czasie pobytu u nas traktują nasz dom jak swój własny i ja również traktuję je jak moje zwierzęta. Nie potrafię mojego własnego kochać,bo jest mój,a tymczasa trzymać na dystans, bo i tak w końcu pójdzie do kogoś innego. Misiek będzie miał zapewnioną opiekę na poziomie takim, jak dotychczas. Jeżeli tylko zauważymy,że Misio cierpi podjedziemy do lekarza,żeby go zbadał. Priorytetem jest to, żeby Misio nie cierpiał. Jeżeli diagnoza okaże się ostateczną, będziemy z Misiem i nie pozwolimy,żeby odchodził sam.Na razie Misio żyje, dr Jagielski nie stwierdził żadnych (oprócz guza) nieprawidłowości w działaniu Miśkowego organizmu. Jeszcze, zanim zapomnę,chciałam napisać,że Misio przyjmuje cały czas te pestki gorzkich migdałów, a to jest źródło spiruliny.[/QUOTE] Wiem to jest bardzo trudne i za to bardzo Ci dziękuję ... Pamiętaj nie jesteś zupełnie sama nie możemy w większości być fizycznie, ale myślami na pewno będziemy z Tobą. wiem że będzie potrzebne Ci wsparcie nie tylko finansowe żeby dać sobie radę. Ślę Ci pozytywną energię aby dodała Ci sił...tylko tyle mogę Quote
cancer43 Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 [quote name='Iljova']Wiem to jest bardzo trudne i za to bardzo Ci dziękuję ... Pamiętaj nie jesteś zupełnie sama nie możemy w większości być fizycznie, ale myślami na pewno będziemy z Tobą. wiem że będzie potrzebne Ci wsparcie nie tylko finansowe żeby dać sobie radę. Ślę Ci pozytywną energię aby dodała Ci sił...tylko tyle mogę[/QUOTE] Podpisuję się pod tym obiema rękami Quote
rudynpm Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 Wiem, że nie jestem sama, a w zasadzie nie jesteśmy,bo psami w domu opiekujemy się całą rodziną. Dzięki:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.