Jump to content
Dogomania

Misiek- wielki guz, amputacja, nawrót nowotworu - walczył .. odszedł kochany za TM


Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dziewczyny, nie wyć mi tu!!! :)

Bardzo Wam dziękuję za obecność. To dla mnie bardzo duże wsparcie. Dzisiaj dałam Misiowi wątróbkę z kurczaka. Jutro będę dzwoniła do dr Jagielskiego.

Dzisiaj umarł mój dziadzio, którego miałam na Dt.

Posted

Misiuniu :iloveyou::iloveyou::thumbs::thumbs::thumbs:sciskuniamy za ciebie serdunko cudne !
Dziadziuniu ..........:candle:swiatelko zapalamy na dobra droge .......... domeczku Misiowy:iloveyou::modla::modla:cudnei maja u Was i spokojnie , dziekujemy sercem calym

Posted

[quote name='rudynpm']Dziewczyny, nie wyć mi tu!!! :)

Bardzo Wam dziękuję za obecność. To dla mnie bardzo duże wsparcie. Dzisiaj dałam Misiowi wątróbkę z kurczaka. Jutro będę dzwoniła do dr Jagielskiego.

Dzisiaj umarł mój dziadzio, którego miałam na Dt.[/QUOTE]

Dla dziadzia
[*] Trzymajcie się dzielnie ......ech ....same przykre wiadomości ....

Posted

Dzisiaj byliśmy znów u weterynarza. To cholerne g...o zaczyna się paskudzić. Wykupiłam receptę na Encorton, Misio dostał antybiotyk w sprayu, bezpośrednio do pryskania na świństwo i potas. Podałam mu zalecaną dawkę od razu po powrocie do domu.

Wizyta u doktora Jagielskiego w poniedziałek 30.04. na 8.30 z listy rezerwowej.

Jestem zła i rozżalona na ten pieprzony los. Jestem zła na siebie, że tak bardzo się przywiązałam.

Posted

nie było mnie kilka dni... odwiedzam, mając nadzieję na kolejne zdjęcia Misia z uśmiechniętą mordką. Widzę zdjęcia, uśmiecham się sama do siebie i stwierdzam, że pora poczytać. Wtedy łzy pociekły mi po policzku... Ten pies już wiele wycierpiał, o wiele za wiele. I powiedzcie jak tu w cokolwiek wierzyć? Jestem z Wami całym serduchem...

Posted (edited)

..trzymaj się chłopak ..
Misiek ma zabezpieczone miejsce "wypływu" aby nie lizał , czuje się w miarę dobrze .. dostaje encorton ..

co do wizyty poniedziałkowej zdania są podzielone .... nie będę się jednak rozpisywać , każdy ma miec prawo do swojego zdania .. ale intencje ratowania psów niby powinny byc zawsze te same ... ale są bardziej i ci mniej zasługujący ..
aura " czy jest sens " powróciła [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG] ...


szybki bazarek dla Miśka ...
[B]profesj. uprząż/szelki i flasher -dla Miśka - nawrót nowotworu -do 1 maja , g.22[/B]


jak ktoś zechce podrzucać .. będę wdzięczna ogromnie ...
oprócz Miśka jeszcze 10 psów z Szydłowca mamy do ogarnięcia ...

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/226339-profesj-uprząż-szelki-i-flasher-dla-Miśka-nawrót-nowotworu-do-1-maja-g-22?p=19012053#post19012053"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...3#post19012053[/URL]

........ edit
i jeszcze jeden bazarek - ciuszki i biżuteria i buty
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226347[/URL]

Edited by kama210
link do kolejnego bazarku
Posted

Misio jest katowany;)lekami. Nie ma problemów z ich podawaniem, zjada,kiedy włożymy je do karmy,ale woli zdecydowanie z kiełbaską. :)

Moim zdaniem jest sens, żeby go ratować. Z apatycznego psa,który trafił do nas w listopadzie,Misio zamienił się w kontaktowego, sympatycznego psiaka. Moja mama zobaczyła, że bujak z moim dzieckiem stoi koło Misia. Oczywiście napanikowała:),że Misiek zrobi sobie z Młodego przekąskę. Ja po tych kilku miesiącach nie obawiam się tego. Misiek nie okazał nigdy żadnej agresji (raz chciał skarcić brykającego Harrego).
Pomimo tego, że było mu ciężko podnieść się po operacji, wstał, zaczął chodzić. On chce żyć.

Posted

[quote name='piescofajnyjest']mysle, ze DT wie najlepiej, jak sie Misio czuje....
ja bym tak bardzo chciala, zeby byl szczesliwy i nie cierpial![/QUOTE]

to dokładnie tak, jak ja.
Pozdrawiam DT, sciskam Misia

Posted

[quote name='rudynpm']Misio jest katowany;)lekami. Nie ma problemów z ich podawaniem, zjada,kiedy włożymy je do karmy,ale woli zdecydowanie z kiełbaską. :)

Moim zdaniem jest sens, żeby go ratować. Z apatycznego psa,który trafił do nas w listopadzie,Misio zamienił się w kontaktowego, sympatycznego psiaka. Moja mama zobaczyła, że bujak z moim dzieckiem stoi koło Misia. Oczywiście napanikowała:),że Misiek zrobi sobie z Młodego przekąskę. Ja po tych kilku miesiącach nie obawiam się tego. Misiek nie okazał nigdy żadnej agresji (raz chciał skarcić brykającego Harrego).
Pomimo tego, że było mu ciężko podnieść się po operacji, wstał, zaczął chodzić. On chce żyć.[/QUOTE]


Nie będzie łatwo ale masz rację on chce żyć, a Ty dajesz mu tą szansę :-)
Dziękuję że przyjęłaś Miska i opiekujesz się nim troskliwie.

Posted

Dzisiaj też w porządku. O 21.30 kolejne lekarstwa.

Egradska, dziękuję za link do wątku tej chorej suni. Podniosło mnie na duchu, że tyle udało się suni pożyć z wyrokiem.
Ijlova, nie ma za co dziękować, choć dziękuję Ci za tak miłe słowa. Biorąc psa na DT nie biorę pod uwagę, że straci on u mnie miejsce, bo wyjdzie choroba, niefajny charakter itd. Tak muszę robić, żeby wszystkie miały dobrze. Choroba Misia, wszystkie zabiegi, którym był poddawany sprawiły, że stał się u nas w domu priorytetem.

I wielkie,wielkie tulenie :) dla wszystkich za trzymanie kciukasow i ciepłe myśli dla Misia o chmurnym spojrzeniu;)

Posted

[quote name='kama210']..trzymaj się chłopak ..
Misiek ma zabezpieczone miejsce "wypływu" aby nie lizał , czuje się w miarę dobrze .. dostaje encorton ..

co do wizyty poniedziałkowej zdania są podzielone .... nie będę się jednak rozpisywać , każdy ma miec prawo do swojego zdania .. ale intencje ratowania psów niby powinny byc zawsze te same ... ale są bardziej i ci mniej zasługujący ..
aura " czy jest sens " powróciła :roll: ...


szybki bazarek dla Miśka ...
[B]profesj. uprząż/szelki i flasher -dla Miśka - nawrót nowotworu -do 1 maja , g.22[/B]


jak ktoś zechce podrzucać .. będę wdzięczna ogromnie ...
oprócz Miśka jeszcze 10 psów z Szydłowca mamy do ogarnięcia ...

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226339-profesj-uprząż-szelki-i-flasher-dla-Miśka-nawrót-nowotworu-do-1-maja-g-22?p=19012053#post19012053[/URL][/QUOTE]

przeglądam wszelkie zaległości na dogo
powalają mnie te złe wiadomości

kama niektórzy są idealistami inni pragmatykami
taki świat jest

co misio potrzebuje?

Posted

Tak myślę że potrzebna jest histopatologia,przekopałam wątki Miśka tu i na FB i nie znalazłam informacji że takie badanie było robione,chyba że nie zauważyłam.
Sama walczę z tym skorupiakiem,ostatnio były niepokojace zmiany,badanie histopatologiczne nie stwierdziło c.a.,guzy są łagodne,można operowac ale mogę z tym żyć

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...