olalolaa Posted February 18, 2010 Posted February 18, 2010 [SIZE=3][COLOR=Indigo][B][COLOR=DarkRed][COLOR=RoyalBlue][COLOR=Navy]Kochani Dogomaniacy,[/COLOR] Serdecznie zapraszamy na bazarek dla [U]Kundelkowej Skarbonki![/U] Na pewno o niej słyszeliście, robi wiele dobrego, bądzcie hojni dla potrzebujących kundelków!![/COLOR] [/COLOR]:cool2: [/B][/COLOR][/SIZE][B][SIZE=5][COLOR=red][URL="http://www.dogomania.pl/threads/179836-PrzyozdA-b-mieszkanie-na-wiosnAE-dla-kundelkA-w-Do-27-02-2010-r-do-godz-22-giej"]http://www.dogomania.pl/threads/1798...o-godz-22-giej[/URL] [/COLOR][/SIZE][/B][SIZE=3][COLOR=Indigo][/COLOR][/SIZE] Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 Witanko Laseczki :loveu: :loveu: :loveu: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/957a7371a3ac96fd.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/b578081cfa61d8b8.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/504a4924f9d71d75.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/25456917ad7264c2.jpg[/IMG][/URL] Witanko już historycznymi zdjęciami ... popłynęliśmy. Zgodnie z przepowiedniami meteo od wczoraj płynie wszystko. A własciwie to topi się wszystko i przy okazji topi wszystko ... Quote
ockhama Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 Cześć Laska :loveu: A gdzie "usprawiedliwienie - relacja z walk" w formie posta? A czacha po zdejmowaniu szwów ok? :razz: Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 [quote name='Bila'] A gdzie nasza Maupa???[/QUOTE] W związku z nie do końca przewidzianym nagłym ociepleniem klimatu Maupa miała dwa pracowite dni związane z zapobieganiem powodziom, zapobieganiem lawinom, zapobieganiem obsuwaniu sie nawisów śnieżnych, zapobieganiem nagłym i niespodziewanym samobójczym atakom zdesperowanych sopli na okolicznych współobywateli. A także musiała sama sobie zorganizowac a później nadzorowac a także brac czynny osobisty udział we wszelkich akcjach ratunkowych ... Pracowicie było. I umysłowo pracowicie było jak i fizycznie pracowicie było ... Bulwy w tym czasie tradycyjnie pracowicie ...spały ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/ca2cffd62fced67d.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/7466f0c2207b7274.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/4f26d174b8d044d2.jpg[/IMG][/URL] A i szwy mam zdjete ... :hmmmm: Quote
Bila Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 Witanko, laseczki:loveu::loveu::loveu::loveu:. Maupa jest:multi::multi::multi:. Tylko nie mów, że w chacie znowu powódź:roll: Quote
Bila Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 A fotę głowy po ściągnięciu szwów zrobiłaś? Quote
ockhama Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 Cześć Laska :loveu: toniecie na spacerach? u nas pada, pada, pada :roll: Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 [quote name='ockhama']Cześć Laska :loveu:[/QUOTE] Cześc Laska :loveu: [quote name='ockhama'] A gdzie "usprawiedliwienie - relacja z walk" w formie posta? A czacha po zdejmowaniu szwów ok? :razz:[/quote] Zanim będzie usprawiedliwienie najpierw będzie pytanie: a co Ty za doła podłapałaś ? Z powodu roztopów ? :hmmmm: Nie martw się. Może w tym roku jeszcze będą nowe dostawy białego towaru. A jak nie w tym teraz to na pewno w tym roku ale trochę później ... Uszy do góry. :diabloti: A u nas leje ... leje deszcz. Utopi nas jak nic :siara: To jaka ma byc ta relacja ? Szczegółowa ? Z detalami ? [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/092878c9d362ee4d.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/313af36b1824dd03.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/34a2f806dddd818f.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/42e368a124abffef.jpg[/IMG][/URL] Quote
Bila Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 Relacja ze szczegółami. Porządna:lol:. U nas niby deszczu niet, za to brodzimy w czarnym pośnieżnym brudnym syfie :shake: Quote
ockhama Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 [quote name='Maupa4']Uszy do góry. [/QUOTE] mówisz i masz ;) [quote name='Maupa4']A u nas leje ... leje deszcz. Utopi nas jak nic :siara:[/QUOTE] dacie radę... a i ekipy anty-powodziowe pewnie pod telefonami w całodobowej gotowości :diabloti: [quote name='Maupa4']To jaka ma byc ta relacja ? Szczegółowa ? Z detalami ?[/QUOTE] no a jak sądzisz? że my wcale nieciekawe jesteśmy relacji i siedzimy tu sobie tak tylko z przypadku :diabloti: Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 [quote name='Bila'] Tylko nie mów, że w chacie znowu powódź:roll:[/QUOTE] W chacie chwilowo opanowana :multi: Ale ogólnie kichowato ... cieknie wszystkim i wszystko. W tym roku już i to wyjątkowo przeciekły, przeciekają i będą przeciekały dachy mansardowe ... a dachy płaskie zaczną przeciekac jak sie to wszystko zacznie tak dobrze topic. W ostatnim tygodniu dokształciłam się i "wyspecjalizowałam" w temacie "deszcz w domu spowodowany roztopami a typ dachu". ;) Najbezpieczniej mieszkac w bloku i to na jakims "środkowym" pietrze ... no ale to zawsze i sąsiad może zalac ... :razz: [quote name='Bila']A fotę głowy po ściągnięciu szwów zrobiłaś?[/QUOTE] Nie - ale zrobię jutro. Szwy ściągałam w krótkiej przerwie miedzy "zwalaniem ton śniegu z dachu" a pomocą w odśnieżeniu sąsiadki. Szwy ściągnęłam u "mojego" plastyka ... :siara: [quote name='ockhama'] toniecie na spacerach? u nas pada, pada, pada :roll:[/QUOTE] No to u nas dla odmiany ściana deszczu ... :roll: Pewnie utoniemy ... a jak nie utoniemy to popłyniemy ... Quote
ockhama Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 [quote name='Maupa4'] [B]Szwy ściągałam w krótkiej przerwie miedzy[/B] "zwalaniem ton śniegu z dachu" a pomocą w odśnieżeniu sąsiadki. [B]Szwy ściągnęłam u "mojego" plastyka [/B]... :siara:[/QUOTE] Marto... zobacz znalazła czas dla siebie :crazyeye: postęp :multi: ...choć w pewien kontrolowany sposób... bo to Jej chirurg Ją wyhaczył na spacerze z psami i prikazał niezwłoczne osobiste stawiennictwo w wiadomym celu :diabloti: inaczej to pewnie jakoś nie byłoby czasu nawet na to "między między" :razz: Quote
Bila Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 [quote name='ockhama'] bo to Jej chirurg Ją wyhaczył na spacerze z psami i prikazał niezwłoczne osobiste stawiennictwo w wiadomym celu :diabloti: inaczej to pewnie jakoś nie byłoby czasu nawet na to "między między" :razz:[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Całę szczęscie,że chirurg ma psa i wychodzi na spacery:diabloti: Inaczej, to kto wie, czy nie wpadłaby na pomysł,że sama wydłubie te szwy:shake: Quote
ockhama Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 [quote name='Bila']:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Całę szczęscie,że chirurg ma psa i wychodzi na spacery:diabloti: Inaczej, to kto wie, czy nie [B]wpadłaby na pomysł,że sama wydłubie te szwy[/B]:shake:[/QUOTE] taaa... dla M nie ma rzeczy niemożliwych... :evil_lol: Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 [quote name='Bila']Relacja ze szczegółami. Porządna:lol:. [/QUOTE] Ze szczegółami ? :hmmmm: :oops: Ale w skrócie to było tak ... nagle wczoraj zrobiło sie ... + 13 stopni ... no to zaczęło płynąc i się topic a także zwalac samoistnie z dachów ... W pewnym miejscu poszła plotka że dach im się na łby zawali bo tyle śniegu i żeby zorganizowac ekipę co zwali im śnieg z dachu bo zginą przywaleni tonami śniegu i konstrukcją dachu ... Tak jak już zgłaszałam zorganizowanie ekipy graniczy z cudem i "terminem trzytygodniowym" a i tłumaczenia - logiczne i podparte wiedzą naukową a przynajmniej taką jak każdy powinien wynieśc ze szkoły - nie odniosły w pewnym miejscu żadnych skutków. Nie lubię opornych na wiedzę ... ale alergią i furią reaguję zwłaszcza na idiotów płci przeciwnej którzy nie dośc że zero posiadają w miejscu gdzie powinny działac chociaż śladowe ilości szarych komórek to jeszcze w idiotyzmach które wygłaszają pobijają na głowę niejedną klasyczną blondynkę ... A pytanie typu: "a co mam zrobic z soplami które wiszą mi za oknem ?" zadane przez młodego "mężczyznę" wywołuje we mnie chęc mordu ... chęc mordu oczywiście poza udzieleniem jakże odpowiedniej i na poziomie danego "mężczyzny" odpowiedzi która w skrócie brzmi mniej więcej tak że się sugeruje co można sobie zrobic z tymi soplami ... No i dobra ... udało mi się zdobyc namiary na firmę która jeszcze nie zdążyła nagrac sobie na automatycznej sekretarce: "Wszystkie terminy przez najbliższe trzy tygodnie mamy zajęte. Prosimy dzwonic po 15 marca. Dziękujemy i pozdrawiamy. :hand:" "Miły" pan w krótkiej i rzeczowej rozmowie zrozumiał moje problemy i wyraził chęc przyjechania i obejrzenia dachu ... Powiem wiecej wyraził nieodpartą chęc obejrzenia dachu w ciągu najbliższej godziny. I jak powiedział tak ... zrobił. Był nawet w ciągu ... niecałej godziny. No ale jak przyjechał, obejrzał, podyskutował, przyjął do wiadomości moje racje, odbił mi swoimi argumentami ... wypowiedział to co ja wiedziałam że w końcu i tak usłyszę: "ale ... ale najbliższe terminy mamy dopiero .... za trzy tygodnie ... :diabloti:". Ale ja byłam na to przygotowana ... powaliłam go klasycznym argumentem klasycznej blondynki który brzmiał mniej więcej tak: "no wie pan ... nie uratuje mnie pan przed tym młodym idiotą który podstawy fizyki powinien znac i pamiętac lepiej ode mnie chociażby ze względu na mój i jego wiek a nie pitolic mi że dach mu sie na łeb zawali ... :roll:" "Argument" zadziałał - za godzinę miałam telefon "to będziemy jutro o ... 8.30 ..." Moja reakcja ? Moja reakcja: :multi::Cool!::bigcool::Cool!::multi: A te "ciepłe" myśli które wysłałam pod adresem młodego idioty któremu "dach na łeb się zawali" pozostaną moja "słodką" tajemnicą :siara: cdn ;) [quote name='ockhama'] ... a i ekipy anty-powodziowe pewnie pod telefonami w całodobowej gotowości :diabloti: [/QUOTE] Nie kracz ... nie kracz ... :diabloti: Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 [quote name='ockhama']Marto... zobacz znalazła czas dla siebie :crazyeye: postęp :multi: ...choć w pewien kontrolowany sposób... [B]bo to Jej chirurg Ją wyhaczył na spacerze z psami i prikazał niezwłoczne osobiste stawiennictwo w wiadomym celu[/B] :diabloti: inaczej to pewnie jakoś nie byłoby czasu nawet na to "między między" :razz:[/QUOTE] Zdrada tajemnic ... nie powiem że państwowych :mad: [quote name='Bila']:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: [B]Całę szczęscie,że chirurg ma psa i wychodzi na spacery[/B]:diabloti: Inaczej, to kto wie, czy nie wpadłaby na pomysł,że sama wydłubie te szwy:shake:[/QUOTE] Całe szczęście że wyszlismy na te spacery o tej samej porze ... No jakby nie było mogliśmy sie wczoraj rozminąc :siara: [quote name='ockhama']taaa... dla M nie ma rzeczy niemożliwych... :evil_lol:[/QUOTE] Nie - sama bym nie wyciagnęła ... weta bym poprosiła w poniedziałek. :eviltong: A z chirurgiem to było tak ... Poszłyśmy na wieczorny spacer i jak mijałyśmy klinikę chirurgii plastycznej to akurat pan doktor wychodził. Wychodził z kliniki i bez psa. ;) No i wyraził zainteresowanie moim uszkodzonym łbem. I teraz uważaj Bila ... zapytał [B]na ulicy[/B] czy może zobaczyc fachowym okiem jak to teraz wygląda. Nie wyraziłam sprzeciwu i pan doktor obejrzał swoja fachowa robotę [B]w świetle ulicznej latarni[/B] ... A potem powiedział "ooo ... sznurki jeszcze są ... proszę przyjśc jutro to wyciągniemy" Kazał stawic się miedzy 10 a 11. Byłam o 10.55 ... :diabloti: Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 No to teraz czekając na Wasze reakcje powklejam zaległe zdjęcia ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/203/d2d80b6eaf9a32bd.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/203/5ba9f5a9228045ee.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images8.fotosik.pl/203/1b87149839cc114d.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/203/c300a2e17d94e872.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/203/b0a2b1be41650725.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"] [/URL] Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/204/8dffbf0777f99aa5.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/204/5abaa6a4b529d4a3.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/204/9bf7c5365227bb13.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/204/7240adaeb9db81f5.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/204/98f25fd8088c7411.jpg[/IMG][/URL] Quote
Bila Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 [quote name='Maupa4'] Całe szczęście że wyszlismy na te spacery o tej samej porze ... No jakby nie było mogliśmy sie wczoraj rozminąc :siara:[/QUOTE] Mogliście, ale pamiętaj,że ja Twoja japiąca żyć bym ci nie dała [quote name='Maupa4'] I teraz uważaj Bila ... zapytał [B]na ulicy[/B] czy może zobaczyc fachowym okiem jak to teraz wygląda. Nie wyraziłam sprzeciwu i pan doktor obejrzał swoja fachowa robotę [B]w świetle ulicznej latarni[/B] ... A potem powiedział "ooo ... sznurki jeszcze są ... proszę przyjśc jutro to wyciągniemy" Kazał stawic się miedzy 10 a 11. Byłam o 10.55 ... :diabloti:[/QUOTE] Jestem pod wrażeniem, że się stawiłaś. No ale gdyby, nie, to wiadomo, jestem jeszcze ja. Oj, rozdarłabym się Emot już nie wstawiam, nie mam siły. Cholerne Dogo znowu muli Quote
Bila Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 [quote name='Maupa4'] Całe szczęście że wyszlismy na te spacery o tej samej porze ... No jakby nie było mogliśmy sie wczoraj rozminąc :siara:[/QUOTE] Mogliście, ale pamiętaj,że ja Twoja japiąca żyć bym ci nie dała:diabloti: [quote name='Maupa4']z chirurgiem to było tak ... Poszłyśmy na wieczorny spacer i jak mijałyśmy klinikę chirurgii plastycznej to akurat pan doktor wychodził. Wychodził z kliniki i bez psa. ;) No i wyraził zainteresowanie moim uszkodzonym łbem. I teraz uważaj Bila ... zapytał [B]na ulicy[/B] czy może zobaczyc fachowym okiem jak to teraz wygląda. Nie wyraziłam sprzeciwu i pan doktor obejrzał swoja fachowa robotę [B]w świetle ulicznej latarni[/B] ... A potem powiedział "ooo ... sznurki jeszcze są ... proszę przyjśc jutro to wyciągniemy" Kazał stawic się miedzy 10 a 11. Byłam o 10.55 ... :diabloti:[/QUOTE] Jestem pod wrażeniem,że byłaś i nie musiałam japić:multi::multi::razz: Quote
ockhama Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 [quote name='Maupa4'] A pytanie typu: "a co mam zrobic z soplami które wiszą mi za oknem ?" zadane przez młodego "mężczyznę" wywołuje we mnie chęc mordu ... chęc mordu oczywiście poza udzieleniem jakże odpowiedniej i na poziomie danego "mężczyzny" [B]odpowiedzi która w skrócie brzmi mniej więcej tak że się sugeruje co można sobie zrobic z tymi soplami ... [/B][/QUOTE] :hmmmm: sfotografować? samemu strącić? w d... wsadzić? :diabloti: [quote name='Maupa4'] "ale ... ale najbliższe terminy mamy dopiero .... za trzy tygodnie ... :diabloti:". [B]Ale ja byłam na to przygotowana ... powaliłam go klasycznym argumentem klasycznej blondynki[/B] który brzmiał mniej więcej tak: "no wie pan ... nie uratuje mnie pan przed tym młodym idiotą który podstawy fizyki powinien znac i pamiętac lepiej ode mnie chociażby ze względu na mój i jego wiek a nie pitolic mi że dach mu sie na łeb zawali ... :roll:"[/QUOTE] jakie terminy? :lol: ...zawsze wiedziałam że blondynki mają lepiej :eviltong: [quote name='Maupa4']Nie kracz ... nie kracz ... :diabloti:[/QUOTE] nie kraczę :eviltong: dam radę, dam radę, dam radę... :mad: [quote name='Maupa4']Zdrada tajemnic ... nie powiem że państwowych :mad:[/QUOTE] nie zdrada tylko relacja :diabloti: [quote name='Maupa4']Nie - sama bym nie wyciagnęła ... [B]weta bym poprosiła w poniedziałek[/B]. :eviltong:[/QUOTE] i pewnie z sympatii i znajomości by Ci nie odmówił :evil_lol: [quote name='Maupa4']Nie wyraziłam sprzeciwu i pan doktor obejrzał swoja fachowa robotę [B]w świetle ulicznej latarni[/B] ... [/QUOTE] chirurg romantyk ;) Quote
ockhama Posted February 19, 2010 Posted February 19, 2010 [quote name='Bila']Mogliście, ale pamiętaj,że ja Twoja japiąca żyć bym ci nie dała:diabloti:[/QUOTE] [quote name='Bila']Jestem pod wrażeniem,że byłaś i nie musiałam japić:multi::multi::razz:[/QUOTE] Pewnie pamięta Marto ;) i to pewnie po części skutek właśnie Twoich wcześniejszych japień :evil_lol: Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 [quote name='Bila']Mogliście, ale pamiętaj,że ja Twoja japiąca żyć bym ci nie dała [/quote] :) [quote name='Bila'] Jestem pod wrażeniem, że się stawiłaś. No ale gdyby, nie, to wiadomo, jestem jeszcze ja. Oj, rozdarłabym się [/quote] Jestem pod wrażeniem że nie rozdarłaś się jak napisałam że konsultacja odbyła się pod uliczna latarnia :diabloti: [quote name='Bila']Emot już nie wstawiam, nie mam siły. Cholerne Dogo znowu muli[/QUOTE] Muli i wywala a ja własnie po dwóch dniach nieobecnosci mam akurat fazę ... fazę na pisanie :mdleje: Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 [quote name='ockhama'] ...zawsze wiedziałam że blondynki mają lepiej [IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/smilies/eviltongue.gif[/IMG][/quote] Taaak ? A w czym to mają lepiej ? :hmmmm: Chociaż faktem jest że zdecydowanie łatwiej jest im wejśc w rolę "klasycznej blondynki" ... [IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/smilies/eviltongue.gif[/IMG] Quote
Maupa4 Posted February 19, 2010 Author Posted February 19, 2010 Dobranoc ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/211/d63b0d8e82d6e131.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.