Alergia na roztocza, pylki traw. STerydy nie pomagaja co robic?

[kizimizi]

Mam nadzieje ze ktos tu zaglada.


jak w temacie.
Mamy psa, alergika na roztocza i pylki traw. Mial robione badania krwi ktore pokazaly alergie na to.


W celu wspomożenia leczenia daję mu kwasy Omega-3 i 6 , wapno w syropie i Clemastynę w syropie lub domięśniowo, ale efekt jest krótkotrwały. Uzywamy Allergoff

Ogolnie porazka, pies piszczy z powodu świądu.

Czy mozecie poradzic mi co robic a najlepiej poradzic jakiegos super dermatologa z Wrocka? Moze na Uniwerku Vet. sie tak owy ukrywa?

[cava]

Pewnie wiele nie pomoge,ale moge sie podzielic swoimi doswiadczeniami. Moja suka ma alergie na "nieznany alergen". Nie jest to pokarm (4 miesiace diety eliminacyjnej,pies nadal drapie sie) ani na pylki (mamy zime,chyba nic nie pyli). Jesli chodzi o testy alergiczne,poszlam do dermatologa,ktory co prawda je ogolnie jest w stanie zrobic,ale odradza (tlumaczy,ze daje to 50-60% poprawnych wynikow,wychodzi,ze pies ma alergie na wiele alergenow i i tak nie da sie ich usunac).Pies po sterydach moze mial z 10-20% poprawy,za to objawy uboczne (sikala jak szalona).Tez nie chcialam jej trzymac na sterydach (encorton).Co teraz robie to-kapie psa w szamponie Vetriderm (chyba,bayera)-dermatolog mi powiedzial,ze moze jej skora wydziela za wiele loju,kwasy tluszczowe sie rozkladaja i podrazniaja.Generalnie pies sie drapie,zwykle po glowie,rozdrapuje do krwi np brwi.Obecnie bedziemy testowac cyklosporyne (Neoral,Equoral)-to juz powazniejszy lek,ale coz zrobic.Zobaczymy,czy bedzie dzialac.Powodzenia!!!

P.S. Czytalam o Allergoffie i podobnych preparatach-jego stosowanie przynioslo jakis efekt w waszym przypadku?

[Tianka243]

Nie wem czy to coś pomoże, ale jeżeli chodzi o roztocza to moja pani vet mówi, że czasem częstsze "odpchlanie" psa pomaga. W przypadku mojego psa zauważyłam lekką poprawę.

[stopluz]

witam. Mój pies ma (obecnie słabą) alergie. Też długo szukałam na co. Na tej stronie [URL]http://dermatologiapsowikotow.pl/index.php[/URL] znalazłam dermatologa który mi pomógł. Chodzimy do dr. Blimke bo jest on najbliżej mnie. Ale jest tam kilkoro specjalistów w tym również z Wrocławia. Z doświadczenia wiem że zwykły weterynarz nic nie wymyśli. A bylismy u prawie wszystkich w moim mieście. Polecam bo im szybciej trficie do specjalisty tym lepiej. Na już na roztocza polecam : powyrzucac dywany. Kocyki i ręczniki tylko bawełniane (o ile nie zauwarzysz pogorszenia) i prane tylko w proszkach dla dzieci. Do niszczenia roztoczy z tkanin polecam PIP allergy free areozol firmy Christal cleaning product oraz też tej firmy produkt do mycia podłóg. A na pyłki : jesli pies ma krótką sierść to pod prysznic po każym spacerze , żeby zmyć pyłki. Jeśli ma długa to obciąć i to samo. Powodzenia.