CLOCKWORK-dziękuję że BYŁEŚ i.... przepraszam ...

[clockwork]

[quote name='dealer']czy ja ci wspominalam ze sie utrzymuje z szantazu....:diabloti:[/quote]
[FONT=Arial][COLOR=Blue][B] tego też nie mow nikomu :diabloti:[/B][/COLOR][/FONT]

[agbar]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B] tego też nie mow nikomu :diabloti:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]

bo ze dzwonie zawsze na koszt odbiorcy to juz wiesz?:diabloti:

[clockwork]

[quote name='dealer']bo ze dzwonie zawsze na koszt odbiorcy to juz wiesz?:diabloti:[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]odbiorca jest niewypłacalny :eviltong:[/B][/COLOR][/FONT]

[agbar]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B]odbiorca jest niewypłacalny :eviltong:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]

a komornikow lubisz?? to takie mile uczynne stworzonka som?:diabloti:

[BeaC]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]a tera zmykam... umówiłam sie z kolegą.... :diabloti:

że zawioze go do weta... bo jego kot.... ćwiczył p-i-e-r-d-o-l-c-a i... spadło mu sie... z ósmego piętra :shake:

bede jak wróce :scared:
[/B][/COLOR][/FONT][/quote]


[COLOR=DarkRed][B]............dobry pretekst nie jest zły:diabloti::diabloti::diabloti:, to biedny pawcio.............................bronił sie przed bomba............piwną...........:eviltong::evil_lol:[/B][/COLOR]

[clockwork]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]jestem :diabloti: to ja... wasza szara rzeczywistość :diabloti:[/B][/COLOR][/FONT]

[agbar]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B]jestem :diabloti: to ja... wasza szara rzeczywistość :diabloti:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]

no nareszcie bo juz mi za jasno bylo...:diabloti:.

[agbar]

co z koteckiem??

[clockwork]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]kotecek żyje... krwawił pół nocy... byliśmy na rentgenie... wygląda że kości bez przemieszczeń... teraz poszli do osobistego weta kota .... ale kotecek nie rusza kończynami, nie podnosi sie... miałczy ... dadzą znać jak wrócą do dom [/B][/COLOR][/FONT]

[agbar]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B]kotecek żyje... krwawił pół nocy... byliśmy na rentgenie... wygląda że kości bez przemieszczeń... teraz poszli do osobistego weta kota .... ale kotecek nie rusza kończynami, nie podnosi sie... miałczy ... dadzą znać jak wrócą do dom [/B][/COLOR][/FONT][/quote]
to daj tez znac jak sie dowiesz....

[clockwork]

[quote name='dealer']to daj tez znac jak sie dowiesz....[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]kopiuje info od pana z godej-godej:[/B][/COLOR][/FONT]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][I]Kot ma złamaną łape jutro do gipsu idziemy
i opuchniete pod grzbietem
nic jej nie bedzie :)
dał jej cos takiego jak morfina i teraz lezy bez ruchu z otwartymi oczami.
dzisiaj dał jakies srodki zeby obrzeku nie bylo czy cos takiego
i dopiero jutro mzoe gips
[/I][/COLOR][/FONT]

[Vectra]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]kopiuje info od pana z godej-godej:[/B][/COLOR][/FONT]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][I]Kot ma złamaną łape jutro do gipsu idziemy
i opuchniete pod grzbietem
[SIZE=5][B] nic jej nie bedzie :)[/B][/SIZE]
dał jej cos takiego jak morfina i teraz lezy bez ruchu z otwartymi oczami.
dzisiaj dał jakies srodki zeby obrzeku nie bylo czy cos takiego
i dopiero jutro mzoe gips
[/I][/COLOR][/FONT][/quote]

Bo to kot :cool1: :diabloti:

[agbar]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B]kopiuje info od pana z godej-godej:[/B][/COLOR][/FONT]

[FONT=Arial][COLOR=blue][I]Kot ma złamaną łape jutro do gipsu idziemy[/I][/COLOR][/FONT]
[I][FONT=Arial][COLOR=blue]i opuchniete pod grzbietem[/COLOR][/FONT][/I]
[I][FONT=Arial][COLOR=blue]nic jej nie bedzie :)[/COLOR][/FONT][/I]
[I][FONT=Arial][COLOR=blue]dał jej cos takiego jak morfina i teraz lezy bez ruchu z otwartymi oczami.[/COLOR][/FONT][/I]
[I][FONT=Arial][COLOR=blue]dzisiaj dał jakies srodki zeby obrzeku nie bylo czy cos takiego[/COLOR][/FONT][/I]
[I][FONT=Arial][COLOR=blue]i dopiero jutro mzoe gips[/COLOR][/FONT][/I]
[/quote]

no to gut:multi:

[clockwork]

[quote name='Vectra']Bo to kot :cool1: :diabloti:[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]kotka :diabloti:[/B][/COLOR][/FONT]

[agnes1]

CZEŚĆ SIOSTRA:evil_lol: SŁONECZKO WYCHODZI TO CHYBA SE SPACEREK DŁUŻSZY ZALICZYMY:cool3: , BO JEDEN JUŻ BYŁ ALE KRÓTKI:angryy: . KLOCUŚ NIE MIAŁ OCHOTY MOCZYĆ DZIŚ ŁAPEK:evil_lol:

[clockwork]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]no okej...
jak wiecie coś mnie ostatnio niepokoiło w wyglądzie legwana..:lying:. miał opuchnięty łogon, zaraz przy doopie, od spodu...:niewiem: martwiłam sie że to jakieś guzy bo tak to wyglądało :placz::placz:
juz planowałam jechać do specjalisty w Sosnowcu :-(
:handy:zadzwoniłam do pana ale pan wet kategorycznie odradził przyjazd...:nono: [/B][B]zbyt długa trasa a na dworze jest za niska temperatura,[/B][/COLOR][/FONT][COLOR=Blue] [/COLOR] [FONT=Arial][COLOR=Blue][B]:shake: do tego dochodzi stres przy czym legwan może więcej stracić na zdrowiu niż zyskać :shake: ... masiakra... co miałam robić :flaming:

w końcu ustaliliśmy że wyślę mu foty tychże niepokojących zmian mailem :user: i on spróbuje to zdiagnozować ... i ewentualnie doradzi jak leczyć tu na miejscu... w drodze wyjątku przyjade do niego...
Przy okazji zapytałam czy to samiec czy samiczka bo płeć legwana trudno rozróżnić, i tylko specjaliści sie na tym znają... [/B][/COLOR][/FONT]

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B] No więc posłałam fotecki doopala i wczoraj dostałam odpowiedź::czytaj:
[/B][/COLOR][/FONT][CENTER][INDENT][COLOR=SeaGreen][I][FONT=Arial][SIZE=2]Wg zdjęć, które udało mi się obejrzeć Pani legwan posiada cechy samcze więc prawdopodobnie jest to CHŁOPAK (prawdopodobnie – bo samice legwana w sytuacji przywództwa w stadzie też ,,lubią ‘’ przejmować cechy samcze)[/SIZE][/FONT][/I][/COLOR]
[COLOR=SeaGreen][/COLOR]
[COLOR=SeaGreen][I][FONT=Arial][SIZE=2]Te zgrubienia w okolicy otworu kloacznego – to prawdopodobnie wykształciły się narządy płciowe (hemipenis) [/SIZE][/FONT][/I][/COLOR]
[COLOR=SeaGreen][I][FONT=Arial][SIZE=2]I nie jest to nic niepokojącego.[/SIZE][/FONT][/I][/COLOR]
[/INDENT][/CENTER]


[FONT=Arial][SIZE=2]:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
[/SIZE][/FONT]


[FONT=Arial][COLOR=Blue][B][SIZE=2]reasumując... mój legwanek jest chory na... dojrzewanie [/SIZE][SIZE=2]:oops: :oops: :oops: [/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]


[FONT=Arial][SIZE=2]
[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2] [/SIZE][/FONT]

[BeaC]

[COLOR=DarkRed][B]....................to dobrze że kot cały[/B][/COLOR]:multi::multi::multi:
[COLOR=DarkRed][B]też lubie koty.........a co[/B][/COLOR]

[Vectra]

hahahaha .. powiem ci ...... nie jestem wetem ,ale zapytaj Ali jaką postawiłam diagnoze legwanowi ;)

[Agunia-Pańciunia)]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B]a tera zmykam... umówiłam sie z kolegą.... :diabloti:[/B][/COLOR][/FONT]

[B][FONT=Arial][COLOR=blue]że zawioze go do weta... bo jego kot.... ćwiczył p-i-e-r-d-o-l-c-a i... spadło mu sie... z ósmego piętra :shake:[/COLOR][/FONT][/B]

[B][FONT=Arial][COLOR=blue]bede jak wróce :scared:[/COLOR][/FONT][/B]
[/quote]


[B]to faktycznie ten kotek ma problemy z blonnikiem[/B]:diabloti:

[Agunia-Pańciunia)]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B]no okej... [/B][/COLOR][/FONT]
[B][FONT=Arial][COLOR=blue]jak wiecie coś mnie ostatnio niepokoiło w wyglądzie legwana..:lying:. miał opuchnięty łogon, zaraz przy doopie, od spodu...:niewiem: martwiłam sie że to jakieś guzy bo tak to wyglądało :placz::placz:[/COLOR][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial][COLOR=blue]juz planowałam jechać do specjalisty w Sosnowcu :-([/COLOR][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial][COLOR=blue]:handy:zadzwoniłam do pana ale pan wet kategorycznie odradził przyjazd...:nono: [/COLOR][/FONT][/B][FONT=Arial][COLOR=blue][B]zbyt długa trasa a na dworze jest za niska temperatura,[/B][/COLOR][/FONT] [FONT=Arial][COLOR=blue][B]:shake: do tego dochodzi stres przy czym legwan może więcej stracić na zdrowiu niż zyskać :shake: ... masiakra... co miałam robić :flaming:[/B][/COLOR][/FONT]

[B][FONT=Arial][COLOR=blue]w końcu ustaliliśmy że wyślę mu foty tychże niepokojących zmian mailem :user: i on spróbuje to zdiagnozować ... i ewentualnie doradzi jak leczyć tu na miejscu... w drodze wyjątku przyjade do niego... [/COLOR][/FONT][/B]
[B][FONT=Arial][COLOR=blue]Przy okazji zapytałam czy to samiec czy samiczka bo płeć legwana trudno rozróżnić, i tylko specjaliści sie na tym znają... [/COLOR][/FONT][/B]

[FONT=Arial][COLOR=blue][B]No więc posłałam fotecki doopala i wczoraj dostałam odpowiedź::czytaj:[/B][/COLOR][/FONT]

[INDENT][COLOR=seagreen][I][FONT=Arial][SIZE=2]Wg zdjęć, które udało mi się obejrzeć Pani legwan posiada cechy samcze więc prawdopodobnie jest to CHŁOPAK (prawdopodobnie – bo samice legwana w sytuacji przywództwa w stadzie też ,,lubią ‘’ przejmować cechy samcze)[/SIZE][/FONT][/I][/COLOR][/INDENT]


[INDENT][COLOR=seagreen][I][FONT=Arial][SIZE=2]Te zgrubienia w okolicy otworu kloacznego – to prawdopodobnie wykształciły się narządy płciowe (hemipenis) [/SIZE][/FONT][/I][/COLOR][/INDENT]

[INDENT][COLOR=seagreen][I][FONT=Arial][SIZE=2]I nie jest to nic niepokojącego.[/SIZE][/FONT][/I][/COLOR][/INDENT]



[FONT=Arial][SIZE=2]:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: [/SIZE][/FONT]



[FONT=Arial][COLOR=blue][B][SIZE=2]reasumując... mój legwanek jest chory na... dojrzewanie [/SIZE][SIZE=2]:oops: :oops: :oops: [/SIZE][/B][/COLOR][/FONT]




[/quote]



[B]znaczy sie dziecko Tobie dojrzewa.........;) [/B]

[agbar]

ja ciem Klockowa ....same penisy masz w chalupie..noooo noooo....:diabloti:

[Alicja]

[quote name='dealer']ja ciem Klockowa ....[FONT=Arial][COLOR=Red][B][I]same penisy masz w chalupie.[/I][/B][/COLOR][/FONT].noooo noooo....:diabloti:[/quote][COLOR=Red][FONT=Arial][B][I]no patrz byłam..........i nie widziałam penisów:razz:
Ale to to pod ogonem Draca widziałam ;)
[/I][/B][/FONT][/COLOR]

[agbar]

[quote name='Alicjarydzewska'][COLOR=red][FONT=Arial][B][I]no patrz byłam..........i nie widziałam penisów:razz:[/I][/B][/FONT][/COLOR]
[I][B][FONT=Arial][COLOR=red]Ale to to pod ogonem Draca widziałam ;)[/COLOR][/FONT][/B][/I]
[/quote]

zagladalas mu pod ogon:crazyeye: a po cio he:loveu: ?

[agara]

Śliczny ten twój morderca:) Przejrzałam tylko pierwsze strony, i na samym początku podpisałaś jedno zdjęcie "ekspresowa wymiana opon" :) Może zatrudnij go dla Kubicy, bo on jakoś ciągle ma problemy z tymi swoimi mechanikami:D a chyba twój Clockwork nie zawiedzie... :p?

[Alicja]

[quote name='dealer']zagladalas mu pod ogon:crazyeye: a po cio he:loveu: ?[/quote][COLOR=Red][FONT=Arial][B][I]:oops:bom ciekawa była:eviltong:[/I][/B][/FONT][/COLOR]