Jump to content
Dogomania

Szczeniaki z działek uratowane.Ich piekna mama do schronu?!


Betbet

Recommended Posts

Tylko czy mamy w okolicy jakiś hotelik sensowny i po taniości? No i który weźmie taki tabun, a policzy za 1?;) Też rozsyłam maluchy gdzie się da.
Może poprosić moda o przerzucenie na wątek ogólnopolski? Tam więcej osób to zobaczy, jesli będziemy tu zaglądać. A transportu jest sporo:
Wawa, Trójmiasto, okolice Olsztyna, ja dokładam transport Trójmiasto - Bydgoszcz i Trójmiasto - Szczecin ale tylko opcja pociąg i to w konkretnym terminie, bo po prostu wyjeżdżam i mogłabym jakoś kluska zabrać w transporterze czy coś.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 61
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dziewczyny (i chłopaki).
Informuje, że akcja ogłoszeniowa zdziałała cuda.
Jeden maluch (kremowy samiec) już poszedł.
Biały jest już zaklepany i będzie szedł do ludzi jutro.
Jasnobrązowy z czarnym pyszczkiem (najprawdopodobniej suczka) jest już zarezerwowany.
Kolejną suczkę we wtorek będziemy wieźć do DT w Wawie!

Zostały zatem:
kremowa suczka
2 brązowe z dodatkami na pyszczku.
no i mamusia.

Ale jestem szczęśliwa!! ;)

Link to comment
Share on other sites

Koniecznie maryjane, jak z kotami... małe piekne, duże be! Mówiłam ci, że one będa szły, bo sa piekne! Gorzej będzie z mamą szczeniaków jej potrzebna jest sterylka, to raz. Dwa - dom.

Podpisuj umowy,bierz namiary, tłumacz o sterylkach, proś potem o foty!!

Zwłaszcza kremowa sunia - uważaj żeby ktoś jej nie wziął na rozród pseudolabradorków, bo ona wygląda jak mini labek czy golden. Sprawdzaj po sto razy, chętni będą na nią, jak odmówisz jednym ,to wezmą inni. byle nie wydawać gdziekolwiek na zasadzie - pozbędziemy się kłopotu.

Link to comment
Share on other sites

z umowami i wizytami ciężko. Ja niestety akcją adopcyjną kieruję tylko zdalnie z Gdyni, a rodzice opiekują się ferajną i ją dowożą zainteresowanym.
Wiem jednak, że rodzicom zależy na dobrych domach dla psiaków, na pewno nie oddadza ich byle komu.
Poza tym tata notuje skrzętnie adresy i numery telefonów, żeby za kilka tygodni obdzwonić ludzi.

Updejt:
Biały PIES - poszedł
Kremowy PIES - poszedł
Kremowa SUCZKA - idzie jutro
Brązowy PIES - zarezerwowany
Brązowy PIES - nadal do wzięcia
Brązowa SUCZKA - zarezerwowana
Brązowa SUCZKA - znaleziony ewentualny dom tymczasowy, jeśli nie znajdzie się właściciel do WTORKU
Mama - nadal do wzięcia

JESZCZE RAZ BARDZO DZIEKUJE

Link to comment
Share on other sites

Nie no oby jakiś tam kontakt był w razie czego niech ludzie dzwonią, zwracają ale nie do schronu. Ja też pomyślałam o tym, że alternatywą jest schronisko, a tam nikt nie sprawdza aż tak bardzo (zalezy od schronu) gdzie idą maluszki. I wiele z nich powraca za kraty...
Więc wszystkiego nie da się przewidzieć.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny,

mam namiary na 2 osoby (1 babka z Pruszcza, druga babka z Trójmiasta), które są zainteresowane szczeniakami. Babka z Pruszcza chciała aż dwa, ale przynajmniej jeden miał być jasny - a że wyszły szybko, to sie na brązowe nie zdecydowała.
Druga babeczka z 3city - bardzo miła i konkretna, chciała nawet brązowego ale koniecznie SUCZKE, a niestety został już tylko 1 PIESEK do oddania.
Podam Wam chętnie namiary na te kobiety, może któraś z Was będzie chciała jakiegoś innego psiaka im dostarczyć??
Możecie wtedy babki "prześwietlić" i w ogóle.
Szkoda tracić chętnych na szczenięta, ich zawsze jest mało...
Numery telefonu mam spisane, ale nie chcę podawać na forum, jesli już to na PW. Prosze piszcie do mnie na [email][email protected][/email] lub nr tel 607161555

Link to comment
Share on other sites

Ponownie ja ;)
szczeniory rozdane ;) poszły wszystkie ;) juppi!!

Mamusia nadal do oddania.
Poniżej jej opis:
[B]Ta suczka została skrzywdzona przez swojego właściciela.
Gdy tylko zaszła w ciążę - porzucił ją na zamkniętej, ogrodzonej działce. Bez jedzenia, bez wody - chyba liczył na to, że suczka zdechnie.
Nie pozwolili na to sąsiedzi. Najpierw suczk...a była dokarmiana, pojona, ostatecznie zabrano ją z działki i przeniesiono na inną - gdzie regularnie bywali ludzie.
Sunia dostała budę, dużo jedzenia i wody i stałą opiekę kilku sąsiadów.
Momentalnie się oszczeniła.
7 puchatych kuleczek bardzo szybko znalazło domy.
O suczkę niestety nikt nie pytał.

Obecnie jest ciepło. Ładna pogoda pozwala, żeby suczka nadal mieszkała na działkach.
Niestety dużymi krokami zbliża się zima. Zimą działki pustoszeją, suczka też będzie musiała odejść.
Jedyną opcją na tę chwilę pozostaje schronisko.

Suczka jest ładna, ma mądre spojrzenie. Jest cierpliwa, uwielbia kontakt z człowiekiem.
Jej wiek oceniamy na 5 lat, ale możemy się mylić w tej kwestii.
Wielkość to "przed kolano".
Jeśli nowy właściciel będzie chciał - suczka zostanie wysterylizowana.[/B]

Link to comment
Share on other sites

i jeszcze kilka fotografii:
[IMG]http://www.dogomania.pl/[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/c8dB2OfOatA9ZAUppB.jpg[/img][/IMG][img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/c8dB2OfOatA9ZAUppB.jpg[/img]
[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/6qtBVqfya6a2v6Y8ZB.jpg[/img]
[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/YlkGc14kbvF4ZK1LAB.jpg[/img]
[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/zGEhyiNbY258uDzlzB.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Ok, ponieważ szczeniaki mają domek to ja się spokojnie usuwam. Gdyby sunia znalazła domek to ktoś musi poprosić moda o zmianę tytułu watku i przenieisenie go:) Powodzenia! Oczywiście wici o suni ślę gdzie się da:) Będzie potrzebowała dużo ogłoszeń i zalecam sterylizację 0- dla jej dobra. No i żebyście za pół roku nie dostali telefonu, że są szczeniaczki z niej i proszę pomóc...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maryjane82']Ponownie ja ;)
szczeniory rozdane ;) poszły wszystkie ;) juppi!!

Mamusia nadal do oddania.
Poniżej jej opis:
[B]Ta suczka została skrzywdzona przez swojego właściciela.
Gdy tylko zaszła w ciążę - porzucił ją na zamkniętej, ogrodzonej działce. Bez jedzenia, bez wody - chyba liczył na to, że suczka zdechnie.
Nie pozwolili na to sąsiedzi. Najpierw suczk...a była dokarmiana, pojona, ostatecznie zabrano ją z działki i przeniesiono na inną - gdzie regularnie bywali ludzie.
Sunia dostała budę, dużo jedzenia i wody i stałą opiekę kilku sąsiadów.
Momentalnie się oszczeniła.
7 puchatych kuleczek bardzo szybko znalazło domy.
O suczkę niestety nikt nie pytał.

Obecnie jest ciepło. Ładna pogoda pozwala, żeby suczka nadal mieszkała na działkach.
Niestety dużymi krokami zbliża się zima. Zimą działki pustoszeją, suczka też będzie musiała odejść.
Jedyną opcją na tę chwilę pozostaje schronisko.

Suczka jest ładna, ma mądre spojrzenie. Jest cierpliwa, uwielbia kontakt z człowiekiem.
Jej wiek oceniamy na 5 lat, ale możemy się mylić w tej kwestii.
Wielkość to "przed kolano".
Jeśli nowy właściciel będzie chciał - suczka zostanie wysterylizowana.[/B][/QUOTE]

Co dalej sie dzieje z ta sunia? I nie to,ze jesli nowy wlasciciel bedzie chcial,to sie ja wysterylizuje...Powinno sie ja wysterylizowac...

Link to comment
Share on other sites

Suczkę TRZEBA wysterylizować, ja nie widzę innej opcji... Wysterylizować PRZED adopcją, bo później można się nie doprosić. Jeśli będą zbierane finanse na ten cel, na pewno się dołożę.
Niech maryjane napisze co o tym sądzi. A poza tym, czy wiadomo jak sunia reaguje na inne psy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='plina']Suczkę TRZEBA wysterylizować, ja nie widzę innej opcji... Wysterylizować PRZED adopcją, bo później można się nie doprosić. Jeśli będą zbierane finanse na ten cel, na pewno się dołożę.
Niech maryjane napisze co o tym sądzi. A poza tym, czy wiadomo jak sunia reaguje na inne psy?[/QUOTE]

Popieram.... Jednak warto juz teraz moze zaczac zbierac jakies fundusze na ta sunie i trzeba juz teraz szukac jakiegos DT lub hoteliku....bo robi sie coraz zimniej,a zeby nie byla tak ze sunia zostanie tam na dzialkach...

Link to comment
Share on other sites

Odezwie się ktoś? Sprawa jest, chyba, pilna... Sunia po pierwsze nie może zostać na działkach, po drugie jest nie wysterylizowana. ... [B]Monika2[/B], ja już bym zbierała kasę, tylko potrzebujemy planu i zielonego światła od Maryjane...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='plina']Odezwie się ktoś? Sprawa jest, chyba, pilna... Sunia po pierwsze nie może zostać na działkach, po drugie jest nie wysterylizowana. ... [B]Monika2[/B], ja już bym zbierała kasę, tylko potrzebujemy planu i zielonego światła od Maryjane...[/QUOTE]
To moze warto do niej zadzwonic,podala chyba swoj nr telefonu...Bo widze,ze jej na dogo nie ma i tego nie czyta...

Link to comment
Share on other sites

hej, witam Was ponownie.
Suczkę rodzice wzięli tymczasowo do domu. Bronili się strasznie, ale ich przekonałam, że będziemy szukać domu stałego do skutku.
Gdy założyli jej obrożę, ona aż zaskomlała z radości! Na widok smyczy aż podskoczyła!
Suczka jest bardzo mądra, świetnie reaguje, zna komendy, bardzo grzecznie chodzi na smyczy. Na inne psy nie zwraca uwagi. Grzecznie jeździ samochodem.
Została wykąpana, odpchlona. Jutro idzie na szczepienia.
Rodzice obiecali ją wysterylizować.

Dzięki, ale kasy zbierać nie trzeba. Na pewno jest wiele innych celów na które bardziej się przyda. Moi rodzice pokryją koszty i dowiozą sukę do innego miasta jeśli będzie potrzeba.
Dołączam też foto przy człowieku.
[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/z4BBAnJE9wjrDB9aBB.jpg[/img]

Przepraszam, że nie zaglądałam, ale przestały przychodzić powiadomienia na maila ;/
jakby co kontakt najszybszy ze mną via mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] lub 607161555

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...