Betbet Posted September 23, 2011 Author Share Posted September 23, 2011 Tylko czy mamy w okolicy jakiś hotelik sensowny i po taniości? No i który weźmie taki tabun, a policzy za 1?;) Też rozsyłam maluchy gdzie się da. Może poprosić moda o przerzucenie na wątek ogólnopolski? Tam więcej osób to zobaczy, jesli będziemy tu zaglądać. A transportu jest sporo: Wawa, Trójmiasto, okolice Olsztyna, ja dokładam transport Trójmiasto - Bydgoszcz i Trójmiasto - Szczecin ale tylko opcja pociąg i to w konkretnym terminie, bo po prostu wyjeżdżam i mogłabym jakoś kluska zabrać w transporterze czy coś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maryjane82 Posted September 23, 2011 Share Posted September 23, 2011 Dziewczyny (i chłopaki). Informuje, że akcja ogłoszeniowa zdziałała cuda. Jeden maluch (kremowy samiec) już poszedł. Biały jest już zaklepany i będzie szedł do ludzi jutro. Jasnobrązowy z czarnym pyszczkiem (najprawdopodobniej suczka) jest już zarezerwowany. Kolejną suczkę we wtorek będziemy wieźć do DT w Wawie! Zostały zatem: kremowa suczka 2 brązowe z dodatkami na pyszczku. no i mamusia. Ale jestem szczęśliwa!! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted September 23, 2011 Share Posted September 23, 2011 ale pamiętasz o wizytach przedadopcyjnych? i umowach adopcyjnych? takie maluchy ludzie chętnie biorą, a potem rożnie bywa - dlatego dobrze mieć kontakt i namiary domów i umowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted September 23, 2011 Author Share Posted September 23, 2011 Koniecznie maryjane, jak z kotami... małe piekne, duże be! Mówiłam ci, że one będa szły, bo sa piekne! Gorzej będzie z mamą szczeniaków jej potrzebna jest sterylka, to raz. Dwa - dom. Podpisuj umowy,bierz namiary, tłumacz o sterylkach, proś potem o foty!! Zwłaszcza kremowa sunia - uważaj żeby ktoś jej nie wziął na rozród pseudolabradorków, bo ona wygląda jak mini labek czy golden. Sprawdzaj po sto razy, chętni będą na nią, jak odmówisz jednym ,to wezmą inni. byle nie wydawać gdziekolwiek na zasadzie - pozbędziemy się kłopotu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted September 23, 2011 Share Posted September 23, 2011 Udostępniłam na FB... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maryjane82 Posted September 23, 2011 Share Posted September 23, 2011 z umowami i wizytami ciężko. Ja niestety akcją adopcyjną kieruję tylko zdalnie z Gdyni, a rodzice opiekują się ferajną i ją dowożą zainteresowanym. Wiem jednak, że rodzicom zależy na dobrych domach dla psiaków, na pewno nie oddadza ich byle komu. Poza tym tata notuje skrzętnie adresy i numery telefonów, żeby za kilka tygodni obdzwonić ludzi. Updejt: Biały PIES - poszedł Kremowy PIES - poszedł Kremowa SUCZKA - idzie jutro Brązowy PIES - zarezerwowany Brązowy PIES - nadal do wzięcia Brązowa SUCZKA - zarezerwowana Brązowa SUCZKA - znaleziony ewentualny dom tymczasowy, jeśli nie znajdzie się właściciel do WTORKU Mama - nadal do wzięcia JESZCZE RAZ BARDZO DZIEKUJE Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted September 23, 2011 Share Posted September 23, 2011 Po szczeniorach skupimy się na suczce, jeżeli chcesz mogę napisać jej jakiś rozczulający tekst, ogłoszę ją jak tylko będą nowe zdjęcia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 [quote name='maryjane82']z umowami i wizytami ciężko. [/QUOTE] to niedobrze a jakby mieli druk umowy z miejscami na imie , kolor psa itp i na dane adoptujących i by dawali do podpisania? oddają tak te psy w ciemno? każdemu kto chce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 Dziewczyny przestańcie siać panikę, na pewno nie wydadzą psów byle komu, Cieszmy się że te psy ktoś weźmie przed zamarznięciem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted September 25, 2011 Author Share Posted September 25, 2011 Nie no oby jakiś tam kontakt był w razie czego niech ludzie dzwonią, zwracają ale nie do schronu. Ja też pomyślałam o tym, że alternatywą jest schronisko, a tam nikt nie sprawdza aż tak bardzo (zalezy od schronu) gdzie idą maluszki. I wiele z nich powraca za kraty... Więc wszystkiego nie da się przewidzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maryjane82 Posted September 25, 2011 Share Posted September 25, 2011 Dziewczyny, mam namiary na 2 osoby (1 babka z Pruszcza, druga babka z Trójmiasta), które są zainteresowane szczeniakami. Babka z Pruszcza chciała aż dwa, ale przynajmniej jeden miał być jasny - a że wyszły szybko, to sie na brązowe nie zdecydowała. Druga babeczka z 3city - bardzo miła i konkretna, chciała nawet brązowego ale koniecznie SUCZKE, a niestety został już tylko 1 PIESEK do oddania. Podam Wam chętnie namiary na te kobiety, może któraś z Was będzie chciała jakiegoś innego psiaka im dostarczyć?? Możecie wtedy babki "prześwietlić" i w ogóle. Szkoda tracić chętnych na szczenięta, ich zawsze jest mało... Numery telefonu mam spisane, ale nie chcę podawać na forum, jesli już to na PW. Prosze piszcie do mnie na [email][email protected][/email] lub nr tel 607161555 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maryjane82 Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Ponownie ja ;) szczeniory rozdane ;) poszły wszystkie ;) juppi!! Mamusia nadal do oddania. Poniżej jej opis: [B]Ta suczka została skrzywdzona przez swojego właściciela. Gdy tylko zaszła w ciążę - porzucił ją na zamkniętej, ogrodzonej działce. Bez jedzenia, bez wody - chyba liczył na to, że suczka zdechnie. Nie pozwolili na to sąsiedzi. Najpierw suczk...a była dokarmiana, pojona, ostatecznie zabrano ją z działki i przeniesiono na inną - gdzie regularnie bywali ludzie. Sunia dostała budę, dużo jedzenia i wody i stałą opiekę kilku sąsiadów. Momentalnie się oszczeniła. 7 puchatych kuleczek bardzo szybko znalazło domy. O suczkę niestety nikt nie pytał. Obecnie jest ciepło. Ładna pogoda pozwala, żeby suczka nadal mieszkała na działkach. Niestety dużymi krokami zbliża się zima. Zimą działki pustoszeją, suczka też będzie musiała odejść. Jedyną opcją na tę chwilę pozostaje schronisko. Suczka jest ładna, ma mądre spojrzenie. Jest cierpliwa, uwielbia kontakt z człowiekiem. Jej wiek oceniamy na 5 lat, ale możemy się mylić w tej kwestii. Wielkość to "przed kolano". Jeśli nowy właściciel będzie chciał - suczka zostanie wysterylizowana.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maryjane82 Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 i jeszcze kilka fotografii: [IMG]http://www.dogomania.pl/[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/c8dB2OfOatA9ZAUppB.jpg[/img][/IMG][img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/c8dB2OfOatA9ZAUppB.jpg[/img] [img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/6qtBVqfya6a2v6Y8ZB.jpg[/img] [img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/YlkGc14kbvF4ZK1LAB.jpg[/img] [img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/zGEhyiNbY258uDzlzB.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted September 28, 2011 Author Share Posted September 28, 2011 Ok, ponieważ szczeniaki mają domek to ja się spokojnie usuwam. Gdyby sunia znalazła domek to ktoś musi poprosić moda o zmianę tytułu watku i przenieisenie go:) Powodzenia! Oczywiście wici o suni ślę gdzie się da:) Będzie potrzebowała dużo ogłoszeń i zalecam sterylizację 0- dla jej dobra. No i żebyście za pół roku nie dostali telefonu, że są szczeniaczki z niej i proszę pomóc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Piękna ta sunia i takie mądre ma spojrzenie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Petelka Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Śliczna sunia. Niech i do niej uśmiechnie się szczęście. :kciuki: A szczeniaczki "rozeszły się" błyskawicznie. :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika2 Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 [quote name='maryjane82']Ponownie ja ;) szczeniory rozdane ;) poszły wszystkie ;) juppi!! Mamusia nadal do oddania. Poniżej jej opis: [B]Ta suczka została skrzywdzona przez swojego właściciela. Gdy tylko zaszła w ciążę - porzucił ją na zamkniętej, ogrodzonej działce. Bez jedzenia, bez wody - chyba liczył na to, że suczka zdechnie. Nie pozwolili na to sąsiedzi. Najpierw suczk...a była dokarmiana, pojona, ostatecznie zabrano ją z działki i przeniesiono na inną - gdzie regularnie bywali ludzie. Sunia dostała budę, dużo jedzenia i wody i stałą opiekę kilku sąsiadów. Momentalnie się oszczeniła. 7 puchatych kuleczek bardzo szybko znalazło domy. O suczkę niestety nikt nie pytał. Obecnie jest ciepło. Ładna pogoda pozwala, żeby suczka nadal mieszkała na działkach. Niestety dużymi krokami zbliża się zima. Zimą działki pustoszeją, suczka też będzie musiała odejść. Jedyną opcją na tę chwilę pozostaje schronisko. Suczka jest ładna, ma mądre spojrzenie. Jest cierpliwa, uwielbia kontakt z człowiekiem. Jej wiek oceniamy na 5 lat, ale możemy się mylić w tej kwestii. Wielkość to "przed kolano". Jeśli nowy właściciel będzie chciał - suczka zostanie wysterylizowana.[/B][/QUOTE] Co dalej sie dzieje z ta sunia? I nie to,ze jesli nowy wlasciciel bedzie chcial,to sie ja wysterylizuje...Powinno sie ja wysterylizowac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plina Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 Suczkę TRZEBA wysterylizować, ja nie widzę innej opcji... Wysterylizować PRZED adopcją, bo później można się nie doprosić. Jeśli będą zbierane finanse na ten cel, na pewno się dołożę. Niech maryjane napisze co o tym sądzi. A poza tym, czy wiadomo jak sunia reaguje na inne psy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plina Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 dubel................ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika2 Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 [quote name='plina']Suczkę TRZEBA wysterylizować, ja nie widzę innej opcji... Wysterylizować PRZED adopcją, bo później można się nie doprosić. Jeśli będą zbierane finanse na ten cel, na pewno się dołożę. Niech maryjane napisze co o tym sądzi. A poza tym, czy wiadomo jak sunia reaguje na inne psy?[/QUOTE] Popieram.... Jednak warto juz teraz moze zaczac zbierac jakies fundusze na ta sunie i trzeba juz teraz szukac jakiegos DT lub hoteliku....bo robi sie coraz zimniej,a zeby nie byla tak ze sunia zostanie tam na dzialkach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plina Posted October 1, 2011 Share Posted October 1, 2011 No i potrzeba domku na czas pozabiegowy. Ale to najmniejszy problem. Największym jest kasa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plina Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 Odezwie się ktoś? Sprawa jest, chyba, pilna... Sunia po pierwsze nie może zostać na działkach, po drugie jest nie wysterylizowana. ... [B]Monika2[/B], ja już bym zbierała kasę, tylko potrzebujemy planu i zielonego światła od Maryjane... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika2 Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 [quote name='plina']Odezwie się ktoś? Sprawa jest, chyba, pilna... Sunia po pierwsze nie może zostać na działkach, po drugie jest nie wysterylizowana. ... [B]Monika2[/B], ja już bym zbierała kasę, tylko potrzebujemy planu i zielonego światła od Maryjane...[/QUOTE] To moze warto do niej zadzwonic,podala chyba swoj nr telefonu...Bo widze,ze jej na dogo nie ma i tego nie czyta... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maryjane82 Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 hej, witam Was ponownie. Suczkę rodzice wzięli tymczasowo do domu. Bronili się strasznie, ale ich przekonałam, że będziemy szukać domu stałego do skutku. Gdy założyli jej obrożę, ona aż zaskomlała z radości! Na widok smyczy aż podskoczyła! Suczka jest bardzo mądra, świetnie reaguje, zna komendy, bardzo grzecznie chodzi na smyczy. Na inne psy nie zwraca uwagi. Grzecznie jeździ samochodem. Została wykąpana, odpchlona. Jutro idzie na szczepienia. Rodzice obiecali ją wysterylizować. Dzięki, ale kasy zbierać nie trzeba. Na pewno jest wiele innych celów na które bardziej się przyda. Moi rodzice pokryją koszty i dowiozą sukę do innego miasta jeśli będzie potrzeba. Dołączam też foto przy człowieku. [img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/bh/ej/ijxc/z4BBAnJE9wjrDB9aBB.jpg[/img] Przepraszam, że nie zaglądałam, ale przestały przychodzić powiadomienia na maila ;/ jakby co kontakt najszybszy ze mną via mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] lub 607161555 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika2 Posted October 4, 2011 Share Posted October 4, 2011 Jakie dobre wiadomosci...:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.