alantani Posted August 3, 2007 Share Posted August 3, 2007 [quote name='ada89'] ja jeszcze nie próbowałam ale mój tata mówił, żeby zakupić w sklepie papierniczym wskazniki takie wysuwane + jakaś szmatka.[/quote] :crazyeye::crazyeye:boszszsz, dobra, powoli. Jakiej to ma być wysokości od tego zacznijmy, bo ja mam chyba na tę wysokość niewłaściwy pogląd:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ada89 Posted August 3, 2007 Share Posted August 3, 2007 [quote name='alantani']:crazyeye::crazyeye:boszszsz, dobra, powoli. Jakiej to ma być wysokości od tego zacznijmy, bo ja mam chyba na tę wysokość niewłaściwy pogląd:roll:[/quote] a nie... fakt. bo ja zapomniałam, ze ja poruszam się środkami komunikacji miejskiej i nie za zbytnio mi pasuje jezdzic z takimi rzeczami. Dlatego tak rozmawiałam. Nie widziałas znaczników saJo? To coś w tym stylu. p.s. szybkiego powrotu do zdrowia tak w ogóle :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alantani Posted August 3, 2007 Share Posted August 3, 2007 [quote name='ada89']bo ja zapomniałam, ze ja poruszam się środkami komunikacji miejskiej i nie za zbytnio mi pasuje jezdzic z takimi rzeczami.[/quote] a mnie tez może się zdarzać poruszanie środkami komunikacji, więc ten patent może być bardzo ineteresujący - to Mikołaj jest zmotoryzowany, ja NIE [quote name='ada89']Nie widziałas znaczników saJo? To coś w tym stylu.[/quote] Nie widziałam nigdy w życiu nawet pół znacznika saJo, dlatego nie wiem o czym mówicie. Myslałam ze to ma być małe, a wychodzi na to że to jakaś tyczka. [quote name='ada89'] p.s. szybkiego powrotu do zdrowia tak w ogóle :p[/quote] Dziękuje bardzo. Nigdy nie miałam nic złamanego, zatem jest to poniekąd nowe interesujące doświadczenie w moim zyciu;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 alantani to ma byc patyczek, dlugosci ok 50 cm i grubosci ....olowka z czyms widocznym na koncu, np wlasnie choragiewka. Ja kupilam w praktikerze taki patyczek metrowy, grubosci 5 mm chyba, kosztowalo mnie to chyba 4 zl jesli dobrze pamietam, przecialam (a raczej zlamalam, bo bylam leniuch) na pol i na koncu zawiazalam czerwone chustki eukanuby, ktore kiedys psy dostaly na pokazie. Gabro bedzie jeszcze potrzebowal lancuszek, ale w tym momencie trudno przewidziec, jaka on bedzie mial szyje, wiec poczekamy z tym jeszcze kilka miesiecy, zeby sie nie okazalo potem, za lancuszek jest za krotki. Oprocz tego macie zakupic tylko linki, o ktorych wam mowilam, no ale to nie w tym sklepie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marciashka Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 [quote name='saJo']alantani to ma byc patyczek, dlugosci ok 50 cm i grubosci ....olowka z czyms widocznym na koncu, np wlasnie choragiewka. Ja kupilam w praktikerze taki patyczek metrowy, grubosci 5 mm chyba, kosztowalo mnie to chyba 4 zl jesli dobrze pamietam, przecialam (a raczej zlamalam, bo bylam leniuch) na pol i na koncu zawiazalam czerwone chustki eukanuby, ktore kiedys psy dostaly na pokazie. Gabro bedzie jeszcze potrzebowal lancuszek, ale w tym momencie trudno przewidziec, jaka on bedzie mial szyje, wiec poczekamy z tym jeszcze kilka miesiecy, zeby sie nie okazalo potem, za lancuszek jest za krotki. Oprocz tego macie zakupic tylko linki, o ktorych wam mowilam, no ale to nie w tym sklepie.[/quote] Jesli ktos potrzebuje patyczkow, to na priv prosze - mam sporo takich listewek w garazyku (tzw cwiercwałki). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 To moze sam zrob sobie na razie te znaczniki?? :mad: Aaaaaa sluchajcie, w przyszlosci beda Wam tez potrzebne koziolki do aportowania, ale do tego to jeszcze sporo czasu, kilka miesiecy, wiec nie widze potrzeby, zebyscie teraz kupowali. Ale jak ktos koniecznie chce.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marciashka Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 [quote name='saJo']To moze sam zrob sobie na razie te znaczniki?? :mad: [/quote] A co ja myslisz dlubie w garazyku dzis? :diabloti: I znalazlem okularki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 Brawo, bo sobie rozwaliles slady tak, ze bardziej nie mogles. A hak tak ladnie tropil....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marciashka Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 [quote name='saJo']Brawo, bo sobie rozwaliles slady tak, ze bardziej nie mogles. A hak tak ladnie tropil....:shake:[/quote] Takie same paroofki leza na lewej i prawej nodze i nie wiem czemu omija prawa? Zobaczymy w poniedzialek, bo mam pewne podejrzenia - moze banalne, ale to sie okaze. Powiem, po sledzeniu w poniedzialek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 Bo mu na to pozwalasz. Jak go pilnowales, to tropil ladnie, a teraz leci do przodu jak goopi, a Ty nic. dopiero jak ja hukne to zaczynasz reagowac. Tylko ze to jest za pozno!! Nie moge caly czas zwracac wam uwage na sladach, bo na sladach pies musi sie bardzo skupic i moje gadanie mu przeszkadza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marciashka Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 [quote name='saJo']Bo mu na to pozwalasz. Jak go pilnowales, to tropil ladnie, a teraz leci do przodu jak goopi, a Ty nic. dopiero jak ja hukne to zaczynasz reagowac. Tylko ze to jest za pozno!! Nie moge caly czas zwracac wam uwage na sladach, bo na sladach pies musi sie bardzo skupic i moje gadanie mu przeszkadza.[/quote] No wlasnie to jego napieranie na slad musze zniwelowac. Bedzie znowu ladnie tkal, tak mysle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 Taaaaaa, tylko...po co psules, skoro on sam tak ladnie tropil....ekhhhh, dobra juz nic nie gadam. Czlowiek uczy sie na bledach, a ja musze jakos przezyc, ze przez swoje bledy, gapiostwo i niesluchanie co mowie psujecie sobie psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marciashka Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 Masz fotki - jakosc slaba, bo swiatlo do kitu :( [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images26.fotosik.pl/47/aed6418e06f667a6.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images29.fotosik.pl/47/c5efca739b9523cf.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images24.fotosik.pl/47/c238297ca9017906.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images24.fotosik.pl/47/79709c3fdc317b5c.jpg[/IMG][/URL] Reszta rozmazana, to dam Ci plytke abo co :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marciashka Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 [quote name='saJo']niesluchanie co mowie psujecie sobie psy.[/quote] No musisz wlasnie mowic, zebysmy wiedzieli co i jak wczesniej, a nie dopiero jak pies zepsuje slad :) Do nas jak do dzieci... specjalnej troski :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 A czy ja nie mowie?? Zrobilam wam pogadanke na temat zaczynania marszu od lewwej nogi itepe, to skonczylo sie na nastepnych zajeciach, ktora to lewa, a ktora prawa noga. To co ja mam z wami przedszkole przerabiac? Wychodze z zalozenia, ze skoro cos raz mowilam, a Wy nie macie pytan, to znaczy, ze wszystko jest jasne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marciashka Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 [quote name='saJo']A czy ja nie mowie?? Zrobilam wam pogadanke na temat zaczynania marszu od lewwej nogi itepe, to skonczylo sie na nastepnych zajeciach, ktora to lewa, a ktora prawa noga.[/quote] No i nie przypominam sobie, zeby na ostatnich zajeciach ktos mial problem z rozroznieniem nog. Nie wiem, czy zauwazylas, ale ja np nawet na zwyklym posluszenstwie ruszam z psem z lewej nogi. Brakuje nam po prostu teorii, i tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 Brakuje Wam teorii :crazyeye: KAZDE cwiczenie dokladnie omawiam, za nim je wprowadze. Lacznie z tym, dlaczego robimy tak, a nie inaczej, jak ma wygladac docelowe wykananie, na co nalezy zwrocic uwage. Skoro nie ma pytan, uznaje, ze wszystko jest jasne. Problem jest taki, ze czesto mnie nie sluchacie. Nie mowie ze wszyscy i ze zawsze, ale...no Wasz poziom skupienia na zajeciach czesto przedstawia sporo do zyczenia. Nie pisze tutaj o nikim konkretnie, kazdy sam niech oceni, ile procent siebie wklada w treningi. Od poczatku Wam mowilam, ze jesli chodzi o posluszenstwo pod egzaminy/zawody, ze bede bardzo wymagajaca, ze nie jest to latwe. Nie sztuka nauczyc psa poszczegolnych cwiczen. Punkty traci sie na *******ach, na szczegolach i sztuka wlasnie te szczegoly wypracowac. Punkty karne sa ZAWSZE z winy przewodnika. Pies nie popelnia bledu i wbijcie sobie to do glowek. Cwiczac z psem, nie mozecie sie zastanawiac JAK to zrobic. Nie moze byc tak, ze zaczynajac np. marsz, zastanawiacie sie, ktora to lewa noga. To po prostu musi byc odruch, bo gwaratuje Wam, ze na egzaminie nie przypomnicie sobie, ktora noga jest lewa. Poprzedni slad Haker poszedl TRAGICZNIE. Czy zadales chociaz jedno pytanie dlaczego tak poszedl? Co masz zrobic? Omawialam jak nalezy prowadzic psa na sladzie, nawet kazdego psa przynajmniej raz sama poprowadzilam na sladzie, zebyscie mogli to zobaczyc. Skoro nie zadajesz pytania, to znaczy, ze po odpracowaniu sladu, wiesz co bylo zle (bo w trakcie Ci to mowilam). Tymczasem nastepny slad jest taki sam, moze ciut leprzy, ale mysle ze bardziej przypadkowo, niz bo cos poprawiles. Pomijajc juz fakt, ze POKAZYWALAM Wam, jaka ma byc wielkosc smakolykow, a tymczasem Haker wogole nie musi uzywac nosa, bo....po co, skoro parowke widac jak na talerzu. Rozumiem, ze pewne rzecz, ktore dla mnie sa oczywiste, dla Was zapewne takie nie sa. Ale skoro cos jest niejasne, to po prostu trzeba pytac. Niestety nie czytam nikomu w myslach i nie wiem kto wszystko rozumie, a kto niekoniecznie. Z tym, ze ja sie dowiaduje o tym dopiero wtedy, kiedy pies zaczyna zle pracowac...a to jest niestety troche pozno... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marciashka Posted August 4, 2007 Share Posted August 4, 2007 [quote name='saJo'] Poprzedni slad Haker poszedl TRAGICZNIE. Czy zadales chociaz jedno pytanie dlaczego tak poszedl? Co masz zrobic? [/quote] Po końcu śladu powiedziałaś, że smakołyki były za duże - traktuję to jako wyjaśnienie, dlaczego pies poszedł nie tak. Były za duże, bo po Wietnamie powiedziałaś z kolei, że tamte były za małe i do dupy i że ma być paroofka i to wieksza od tamtych kawałkow. Sorki saJo, ale mnie też czytanie w myślach wychodzi kiepsko. I dalej nie wiem, dlaczego mój pies omija prawy ślad. Poza tym nie wiem, jak prowadzić po śladzie psa, który napiera do przodu na luźnej smyczy. Sorki, pewnie wszystko z czasem skoryguję, ale nie od razu i to w czasie pracy na śladzie, który ma ze 12 kroków. [quote name='saJo']Omawialam jak nalezy prowadzic psa na sladzie, nawet kazdego psa przynajmniej raz sama poprowadzilam na sladzie, zebyscie mogli to zobaczyc. Skoro nie zadajesz pytania, to znaczy, ze po odpracowaniu sladu, wiesz co bylo zle (bo w trakcie Ci to mowilam). Tymczasem nastepny slad jest taki sam, moze ciut leprzy, ale mysle ze bardziej przypadkowo, niz bo cos poprawiles. [/quote] Jasne, że przypadkowo, bo tropienia sam z nim nie ćwicze, w przeciwieństwie do posłuszeństwa. [quote name='saJo']Pomijajc juz fakt, ze POKAZYWALAM Wam, jaka ma byc wielkosc smakolykow, a tymczasem Haker wogole nie musi uzywac nosa, bo....po co, skoro parowke widac jak na talerzu.[/quote] No o tym pisałem wyżej. [quote name='saJo'] Poprzedni slad Haker poszedl TRAGICZNIE [/quote] No widzisz. Ja do Twojego postu byłem przekonany, że Haker poszedł tylko źle, a nie TRAGICZNIE. Nie powiedziałaś mi tego zaraz po śladach. saJo - nie chodzi mi o toczenie bezsensownych sporów na forum, bo cała nasza grupa ma ten sam cel i wszystkim nam zależy na tym, żeby nasze psy czegoś się nauczyły. Wiem, że tutaj na dogo jest taka moda, że sprawy szkoleniowe poszczególnych grup wywleka się na forum publiczne i wałkuje w nieskończoność, ale ja osobiście uważam, że nie tędy droga. Nawet z tego względu, że inni, którzy to czytają to nasi konkurenci, z którymi (może nie wszyscy z nas) będziemy współzawodniczyć na jakiś zawodach - kto wie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 5, 2007 Share Posted August 5, 2007 Wieksze smakolyki maja byc na POSLUSZENSTWO. O sladzie nic nie mowilam, ze sa zle, a dokladniej to chyba wlasnie mowilam ze sa za duze (a za male sa na posluszenstwie), ale przy tym nie bede sie upierala, bo nie jestem pewna. Na pewno nie mowilam, ze sa za male. Poza tym, co innego wiekszy kawalek nerki, a co innego parowka, bo parowke po prostu bardziej widac. Dlaczego omija prawy slad, BO MU NA TO POZWALASZ. Smycz masz w rekach po to, zeby kierowac psem, ale kierowanie psem nie polega na ciaglym ciagnieciu psa do tylu (bo wtedy pies napiera jeszcze bardziej), tylko na zadzialaniu krotkim bodzcem. Tymczasem Haker idzie sobie jak chce, smycz sie dynda, Ty wleczesz sie za nim i tyle tego wszystkiego. Czy naprawde nie widzisz roznicyw sposobie pracy, miedzy dwoma ostatnimi sladami, a tymi poprzednimi?? Haker byl najleprzy z calej trojki, byl o niebo leprzy niz Gnojek, ktory robi slady od....dawna juz. Nie chodzi o dlugosc i trudnosc wypracowanego sladu, bo moj pies jest o wiele bardziej zaawansowany, ale o styl pracy, ktory Haker mial wprost idealny. Mam gdzies jaka jest moda tutaj, czy tam. Nie wywalam zadnych brudow, po prostu omawiam Wasze treningi. Macie pracowac dla siebie i swoich psow. Nie po to, zeby z kims wygrac, tylko po to, zeby byc jak najleprzy. Zawody nie sa po to, zeby wygrywac, chociaz nie ukrywam, ze jest to mile. Jestem na tyle dziwna osoba, ze bardziej bylam zadowolona z ostatnich zawodow, gdzie moj pies mial trzy dyskwalifikacje i jakis tam bieg z masa punktow karnych, niz z wczesniejszych, na ktorych zajelam pierwsze, szoste miejsce, a w klasyfikacji lacznej bylam trzecia. Bo moj pies na tych ostatnich zawodach biegal super, a na tych wczesniejszych jak *******a. A ze ja jestem przewodnikiem taki, jakim jestem (noooooo do idealu mi wieeeeeele brakuje) to co z tego, ze pies pobiegl super, skoro ja mu ten bieg zepsulam, bo nie potrafilam powiedziec, gdzie ma biec. Macie pracowac dla siebie, zeby sie rozwijac i coraz lepiej porozumiewac sie z psem. A zawody sa po to, zeby sprawdzic siebie i psa, z czym macie jeszcze problemy. I malo mnie interesuje, ze czyta to nasza przyszla "konkurencja", bo gdyby ta konkurencja miala ochote przyjsc na nasz trening i popatrzec, to zapraszam serdecznie! Forum na stronie nie bedzie, bo ja tego nie chce. I juz! Przynajmnije na razie jest taka moja wizja strony. To moja strona i moja decyzja. Uszanuj to prosze. Bardzo Ci dziekuje, ze chcesz zrobic mi ta strone, ze wkladasz w to swoj czas i prace, ale prosze uszanuj moja decyzje co do tego, jak ma ta strona wygladac. No i tak dla jasnosci, skoro nie wiesz dlaczego Twoj pies omija prawy slad to.....dlaczego ja nie uslyszalam zadnego pytania? Teraz oczywiscie wiem, ze nie rozumiesz tego i Ci wytlumacze na nablizszych zajeciach, ale dlaczego nie uslyszalam tego wczesniej? Nie kaze Wam czytac w moich myslach. Chce tylko, zeyscie zadawali pytania, mowili czego nie rozumienie i co mam Wam jeszcze wytlumaczyc. Bo pewne rzeczy, ktore dla mnie sa oczywiste, dla Was takie nie sa. Ale musicie mi to po prostu powiedziec. Jestem do Waszej dyspozycji ile tylko czasu potrzebujecie, nigdy nie przerwalam zajec, bo czas sie skonczyl, jesli byly nadal pytania. ale jesli pytan brak to....co ja mam zrobic? Gadac wszystko od nowa? [B][SIZE=3][COLOR=Red] Jutro tropimy w Witnamie o 18:00!! I ta godzina jest na razie stala (tzn. bedzie sie zmieniala wraz z tym, jak dzien jest coraz krotszy). W piatek umawiamy sie na Gutkowo, ale to moze sie zmienic! Wiec prosze uwaznie sledzic watek lub do mnie dzownic.[/COLOR][/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafal84 Posted August 5, 2007 Share Posted August 5, 2007 a mi sie z parowiastmy dobrze pracuje to znaczy przez ostatnie 2 szkolenia pracowal lepiej niz sie po nim spodziewalem,a dzis to mnie juz normalnie zszokowal,ze tak umi :D ja moge byc na sladzie bez znacznikow czy nie bardzo ? bo nie zdaze zrobic ich dzis ni jutro :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 5, 2007 Share Posted August 5, 2007 Ze znacznikami macie czas do 17 sierpnia. Od tego dnia bede wymagac posiadania znacznikow i przedmiotow. W stosunku do osob, ktore nie beda posiadaly sprzetu, bede wyciagac konsekwencje :diabloti: Marciashka Jeszcze jedno, ja nie pisze tego wszystkiego ze zlosci, bo robicie zle, czy cos tam. Po prostu mnie to dziwi. Zostalam nauczona: masz jakies watpliwosci, pytaj. Nie pytasz, znaczy wszystko jasne. Ta zasade stosuje w obie strony, zarowno jako zawodnik, uczestnik szkolen i seminariow, jak i szkoleniowiec. Im wyzej jestescie, tym wiecej wymagam, a wiec na poczatku truje jak najeta. Potem oczekuje samodzielnej pracy, a wiec znajomosci tego, co robilismy wczesniej, zarowno od strony teoretycznej, jak i praktycznej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marciashka Posted August 5, 2007 Share Posted August 5, 2007 [quote name='saJo']Ze znacznikami macie czas do 17 sierpnia. Od tego dnia bede wymagac posiadania znacznikow i przedmiotow. W stosunku do osob, ktore nie beda posiadaly sprzetu, bede wyciagac konsekwencje :diabloti: Marciashka Jeszcze jedno, ja nie pisze tego wszystkiego ze zlosci, bo robicie zle, czy cos tam. Po prostu mnie to dziwi. Zostalam nauczona: masz jakies watpliwosci, pytaj. Nie pytasz, znaczy wszystko jasne. Ta zasade stosuje w obie strony, zarowno jako zawodnik, uczestnik szkolen i seminariow, jak i szkoleniowiec. Im wyzej jestescie, tym wiecej wymagam, a wiec na poczatku truje jak najeta. Potem oczekuje samodzielnej pracy, a wiec znajomosci tego, co robilismy wczesniej, zarowno od strony teoretycznej, jak i praktycznej.[/quote] saJo - ja też nie piszę niczego ze złości - Ty i Wiktor jesteście dla mnie autorytetami w kwestii szkolenia i tyle. Po prostu zareagowałem na to, że piszesz tu, że Haki tropil TRAGICZNIE, a nie usłyszałem tego po śladach, a ja wolę znać swoje blędy wlaśnie dlatego, żeby ich później uniknąć. Jesteśmy pogodzeni ? :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 5, 2007 Share Posted August 5, 2007 [quote name='Marciashka']Jesteśmy pogodzeni ? :diabloti:[/quote] Ja sie z nikim nie klocilam, wiec nie moge sie rowniez pogodzic. Przedszkolaki Szon [IMG]http://images28.fotosik.pl/48/911264cb548ab80e.jpg[/IMG] [IMG]http://images28.fotosik.pl/48/97d7cbaf5e95ec11.jpg[/IMG] [IMG]http://images25.fotosik.pl/48/6e640f0756adbb11.jpg[/IMG] [IMG]http://images28.fotosik.pl/48/5cfb354981200032.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 5, 2007 Share Posted August 5, 2007 Austin [IMG]http://images26.fotosik.pl/48/e53a1f22fac530c9.jpg[/IMG] [IMG]http://images27.fotosik.pl/48/769eb1e3a2a5b119.jpg[/IMG] [IMG]http://images29.fotosik.pl/48/4932a8590bb078fc.jpg[/IMG] gr. z kwietnia 2007 Rudolf [IMG]http://images27.fotosik.pl/48/e13f6a48d15162c9.jpg[/IMG] [IMG]http://images23.fotosik.pl/48/125f1293d82bc641.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted August 5, 2007 Share Posted August 5, 2007 Fiona [IMG]http://images25.fotosik.pl/48/95c5afdecc31c564.jpg[/IMG] [IMG]http://images29.fotosik.pl/48/f46980fe43814c3b.jpg[/IMG] [img]http://images25.fotosik.pl/48/714b0b24a4f79aad.jpg[/img] Koral [IMG]http://images26.fotosik.pl/48/fd80b5e0d685905e.jpg[/IMG] [IMG]http://images29.fotosik.pl/48/bf9bde98a9f917d1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.