Barkelona Posted December 23, 2011 Author Share Posted December 23, 2011 ale piękna żabulka :) dziękuję, również Wesołych Świąt Tobie i Żabulce życzę ja i Henrykowski :) kilka nowych fotek, z szaleństw z Lucjanem, adoptowanym przez koleżankę jakieś dwa tygodnie temu, psiaki się skumplowały :) jakość taka sobie, bo robione telefonem. [IMG]http://i368.photobucket.com/albums/oo128/AdrianaPanas/Zdjcie0700.jpg[/IMG] [IMG]http://i368.photobucket.com/albums/oo128/AdrianaPanas/Zdjcie0699.jpg[/IMG] [IMG]http://i368.photobucket.com/albums/oo128/AdrianaPanas/Zdjcie0687.jpg[/IMG] [IMG]http://i368.photobucket.com/albums/oo128/AdrianaPanas/Zdjcie0696.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted December 23, 2011 Author Share Posted December 23, 2011 z Haczim :) [IMG]http://i368.photobucket.com/albums/oo128/AdrianaPanas/Zdjcie0668.jpg[/IMG] padłeś? powstań! [IMG]http://i368.photobucket.com/albums/oo128/AdrianaPanas/Zdjcie0659.jpg[/IMG] Gdzie najlepiej spać, jak nie na łóżku u Pańci i Pancia [IMG]http://i368.photobucket.com/albums/oo128/AdrianaPanas/Zdjcie0672.jpg[/IMG] [IMG]http://i368.photobucket.com/albums/oo128/AdrianaPanas/Zdjcie0671.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted December 23, 2011 Share Posted December 23, 2011 [CENTER][B][COLOR=red][IMG]http://img362.imageshack.us/img362/310/clochenoelzo8.gif[/IMG] [IMG]http://img19.imageshack.us/img19/999/animweihnachtsglobe1vk8.gif[/IMG][IMG]http://img362.imageshack.us/img362/310/clochenoelzo8.gif[/IMG][/COLOR][/B] [B][COLOR=red] [/COLOR][/B] [B][COLOR=red] [/COLOR][/B] [B][COLOR=red]Świeci gwiazda na niebie, [/COLOR][/B] [B][COLOR=red] srebrna i staroświecka, [/COLOR][/B] [B][COLOR=red] Świeci wigilijnie, każdy [/COLOR][/B] [B][COLOR=red] ją zna od dziecka. [/COLOR][/B] [B][COLOR=red] Chwyć w garść jej promienie, [/COLOR][/B] [B][COLOR=red] trzymaj je z całej siły. [/COLOR][/B] [B][COLOR=red] I teraz w tym rzecz cała, [/COLOR][/B] [B][COLOR=red] by się życzenia spełniły[/COLOR][/B] [COLOR=red]* B.Leśmian[/COLOR] [SIZE=3][COLOR=green][B]Życzymy Radosnych Świąt!!![/B][/COLOR][/SIZE][SIZE=3] [/SIZE][SIZE=3][COLOR=red][COLOR=green][B]Korunia, Nercio, Killlerek i Ich ludzie[/B][/COLOR][/COLOR][/SIZE] [COLOR=red] [/COLOR][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted December 24, 2011 Author Share Posted December 24, 2011 Dziękuję Kochana :) Tobie i całej psio-kociej ekipie życzę spokojnych Świąt... i radości, mimo okoliczności... Całuję mocno kochana Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT. [url]http://www.youtube.com/v/uOwOaEK1B1M&rel=0&hl=pl_PL&feature=player_embedded&version=3[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted December 27, 2011 Author Share Posted December 27, 2011 dziekuję, baster i lusi :) Tobie życzę poświątecznego spokoju i odpoczynku :) kochani, ofiarą Henryka nie padła choinka... niestety Henio dorwał w te święta makowca mojej mamy... wyżarł cały mak i miękkie częsci ciasta, zostawiaqjąc - chyba dla nas - całą wymemłaną resztę. Obstawiam, że chciał się podzielić z nami :) Dodam również, że makowiec postawiony był bardzo wysoko, zaczynam mieć wrażenie, że ten pies podstawia sobie stołek ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted December 27, 2011 Share Posted December 27, 2011 No, jak Henia nikt nie częstował świątecznie, to sam postanowił spróbować świątecznych wypieków, a co:evil_lol:? Spryciarz z Henusia, skoro potrafi sobie przystawić krzesełko:diabloti:... hehehe... Wrzuć Barkelonko jeszcze jakieś foteczki Henia... Mogłabym oglądać Go i oglądać, i oglądać... A tak a propos świętowania, tak zajadały Wigilię moje Jamnicze Maluchy;) (niestety, nie było już z nami Luneczki:placz:)... [IMG]http://images50.fotosik.pl/1290/ef9909702a1dca10gen.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oscar Patric Posted December 27, 2011 Share Posted December 27, 2011 [quote name='Barkelona'] kochani, ofiarą Henryka nie padła choinka... niestety Henio dorwał w te święta makowca mojej mamy... wyżarł cały mak i miękkie częsci ciasta, zostawiaqjąc - chyba dla nas - całą wymemłaną resztę. Obstawiam, że chciał się podzielić z nami :) Dodam również, że makowiec postawiony był bardzo wysoko, zaczynam mieć wrażenie, że ten pies podstawia sobie stołek ;)[/QUOTE] no skoro Pańcia zapomiała dać,to chłopak sam postanowił się poczęstować:) fajniutki jest pozdrawiamy i zapraszamy do Nas:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted December 28, 2011 Author Share Posted December 28, 2011 Sarunia, postaram się o nowe fotki Henia jak najszybciej! niestety zwykle mam możliwość "uchwycić chwilę" aparatem w telefonie, więc nierozmazane fotki wychodzą tylko, kiedy Henio śpi :) przekaż uściski ode mnie Jaminkowej bandzie :) unikatowy diament, witam na wątku! zapraszam do odwiedzania wątku i lecę zobaczyć Oskara :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted December 28, 2011 Share Posted December 28, 2011 a my od 21.12 mamy małego miauczącego stwora (płci żeńskiej)- Szadi robi za niańkę. Jak uda mi się uchwycić te momenty- porobię zdjęcia i wstawię na wątek Szadiego. Pozdrowienia dla Henia!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted December 28, 2011 Share Posted December 28, 2011 [url]http://images50.fotosik.pl/1290/ef9909702a1dca10gen.jpg[/url] Hahaha, mistrzostwo. :D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted December 28, 2011 Author Share Posted December 28, 2011 Phase, nie widzę fotki, co na niej jest? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted December 28, 2011 Share Posted December 28, 2011 [quote name='Sarunia-Niunia'] A tak a propos świętowania, tak zajadały Wigilię moje Jamnicze Maluchy;) (niestety, nie było już z nami Luneczki:placz:)... [IMG]http://images50.fotosik.pl/1290/ef9909702a1dca10gen.jpg[/IMG][/QUOTE] A teraz widzisz? :D Zakochałam się w tym zdjęciu. :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted December 28, 2011 Author Share Posted December 28, 2011 niestety, w Saruni poście tylko krzyżyk zamiast zdjęcia... na pewno zobaczę później, wiem przynajmniej że chodzi o Jamnikową Saruniową sforę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted December 28, 2011 Share Posted December 28, 2011 Tak Barkelonko. To moje jamniki przy Wigilii:)... Czy przy okazji mogę Cie zaprosić na nasz wątek phase? Link w podpisie! Zaparaszam też wszystkie inne ciocie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted December 28, 2011 Share Posted December 28, 2011 Na pewno zawitam i to z miłą chęcią, tylko później, bo braty chce kompa. :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted December 28, 2011 Author Share Posted December 28, 2011 właśnie wracam z wątku Nera, Korci i Kilerka :) a co do świąt jeszcze... Miałam pewną przygodę. W pierwszy dzień Świąt szłam z rodziną do kościoła (Henio w tym czasie już pewnie pałaszował makowiec) przed drzwiami kościoła siedziała mała, zmarznięta, trzęsąca się, ubłocona psinka, śliczna, coś a la maltańczyk.. choć sama nie wiem bo nie bardzo się na tych rasach znam... Ludzie nie zwracali na nią uwagi. Zaczęłam małą głaskać, jakaś starsza pani z wnukiem (chyba) podeszła i powiedziała, że psina siedzi tu już dłuższy czas i może nalezy do kogoś, kto jest w kościele... No ale pomyślcie.. Człowiek miałby się modlić zostawiając zmarzniętą psinę na zewnątrz.. No coś nie halo... Msza się zaczęła a ja nie wiedziałam co zrobić.. już widziałam jak obwieszam swojemu TZ, że mamy jeszcze jednego psa :) I coś mnie tknęło.. w gęstej zmierzwionej sierści była ukryta mała obróżka... a do niej przyczepiony "dzwoneczek" - schowek na karteczkę, na której było podane imię psiaka, adres właścicieli i telefon. Zadzowniłam. Okazało się, że psiaka szukają już kilka godzin, że uciekł podczas spaceru. Powiedziałam, że poczekam z sunią do przyjazdu właściciela... 10 min później mała w podskokach pędziła do swojego Pana... Cieszę się, że mogłam pomóc, akurat w święta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted December 28, 2011 Share Posted December 28, 2011 Dzięki Tobie sunia miała ciepłe święta obok swoich właścicieli!!! BRAWO!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted December 28, 2011 Author Share Posted December 28, 2011 Dla mnie to była wielka radość, że akurat w święta nadarzyła się okazja, żeby pomóc jakiejś psince... To daje taką satysfakcję, że udało się komuś pomóc - a w święta - chyba jeszcze podwójną :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted December 28, 2011 Author Share Posted December 28, 2011 Sarunia! widzę zdjęcie, no bomba!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oscar Patric Posted December 29, 2011 Share Posted December 29, 2011 witamy się cieplutko i miłego popołudnia życzymy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajaa21 Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 Henio jest tez swietnym psiakiem, podziwiam tych ktorzy przygarniaja psy ze schroniska, ostatnio tez przegladam stronki o adopcji psow, bede przenosila sie do wiekszego domu wiec moze jak dobrze pojdzie udalo by mi sie kogos przygarnac... A co do Dorki duzo osob odradzalo mi amstaffa ale nie zaluje swojej decyzji, Dora nie ma w sobie kompletnie zadnej cechy dominujacej jest lagodna uwielbia ludzi w kontakcie z nimi jest nieokrzesana, skacze cieszy sie ciezko ja utrzymac na smyczy ale pracujemy nad tym. Niestety ale Dora zostaje w domu w kagancu jak ja wychodze, wiem ze nie jest jej napewno za milo ale to jedyne wyjscie nie mam miejsca na klatjke a jak zostaje w domu bez kaganca to wyjada smieci, kilka dni temu zjadla cos ze smietnika i na drugi dzien dostala jakiegos uczulenia caly brzuch i lapki miala czerwone zamiast bawic sie to cala sie drapala az do krwii dalam jej wapno to juz jest wszystko ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 Kajaa- ja radzę przed samym wyjściem z domu wyrzucić śmieci (jeśli to jedyny problem)- oprócz śmieci niszczy coś? Nawet nie może się napić w kagańcu chyba....przemyśl to. Albo zawiąż gumką szafkę, gdzie jest śmietnik. Ja mam już sprawdzonych kilka(naście) rzeczy- mój też demolki wyczyniał w domu a też mam małe mieszkanie i klatka zajęłaby połowę miejsca- 2 duże posłania dla psów wystarczają. Szadi i Oluś pozdrawiają Henia!!! [url]http://images45.fotosik.pl/1288/27da1f4083bc3f2d.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barkelona Posted December 30, 2011 Author Share Posted December 30, 2011 kajaa21, witam na wątku Heniutka :) Dorka jest prześlicznym psem, wygląda trochę jak młodsza siostra Henia... ja po prostu chyba darzę szczególnym sentymentem psy tej rasy i o tym umaszczeniu :) Dlatego zawsze bardzo chętnie usłyszę co u Szadiego, Dorki, Bastera... Trochę już takich psiaków na Dogo poznałam :) kajaa21, Henio też dobrał się do śmietnika, ozdabiając nam pięknie śmieciami całe mieszkanie, dopiero po jakimś czasie znalazłam opakowania po jogurcie w jego kocyku ;) Od tego momentu zawsze pamięam o zamknięciu szczelnie szafki, w której stoi śmietnik i jest ok, nie znalazł sposobu na jej otwarcie :) spróbuj porad magdyski, dobrze radzi, Dorka za jakiś czas wyrośnie z szaleństw, a do tego czasu może da się jakoś inaczej niż kaganiec :) No i oczywiście polecam psiaki ze schroniska :) uściski dla Dorki, Szadika i Olusia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajaa21 Posted December 30, 2011 Share Posted December 30, 2011 Smieci to akurat nie az taki problem bo pozbierac je to chwila, ale niestety bez kaganca w ruch ida piloty juz drugi modem od neta ladowarki od telefonow wszelkiego rodzaju kable i robi dziury w scianach wyrwala juz do polowy szyne z przedpokoju mojej corce zjadla butelke do picia poduszke zabawki hehe, najgorsze ze ja kreca niebezpieczne rzeczy wlasnie takie jak kable, wiec caly problem w tym, a kaganiec ma szmaciany, zauwazylam nawet ze ona jak wyjdzie przed moim wyjsciem na spacer wrocimy napije sie wody to pozniej juz nie pije tyle, ale ze wzgledow na Masze nie moge zostawiac im non stop miski z woda bo Masza wypija wszystko ile by nie dalo sie ody wypije wszystko i pozniej same kaluze mam w domu, jak jestem w domu to maja miske dostepna caly czas ale jak wychodze to musze zabierac. Dorka juz coraz mniej niszczy ale poki co jak dla mnie najlepszym rozwiazaniem jest kaganiec nie jest mocno zacisniety spokojnie mogla by sie napic itd tylko zjadac moich rzeczy nie moze hehe. Robi juz ogolne duze postepy chodzi przy prawej nodze przestaje szarpac na dworze z poczatku to wychodzenie z nia bylo meczace i trudne vbo nie dalo sie jej uspokoic ale teraz jest o niebo lepiej na szczescie, aaa i nie daje niikomu do domu wejsc jak tylko ktos zapuka ja otworze drzwi to ona od razu wybiega na korytarz skacze cieszy sie i w ogole ale to ludzi przeraza nie mam pojecia jak ja tego oduczyc, probowalam juz dawac jej jakies smakolyki ale ona wtedy nie widzi nic procz czlowieka... Znacie jakies pomysly by.ja tego oduczyc?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.