Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 143
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dogadają się chłopcy, a panowie w okularach, ludzie z laską, albo o kulach to coś dziwnego dla psa i dlatego należy obszczekać, zjeść, albo uciec - przerabiamy takie sztuki :lol: ! Wszystkiego najlepszego w nowym stadzie :loveu: !

Posted

:calus: Witam wszystkich:calus:
Pierwsza kąpiel już za nami. Lucky nie lubi się kąpać i szukał okazji żeby :scared: . Dlatego kąpaliśmy się razem :cool1: :cool1:. Teraz się suszymy :lol: :smile: . Zauważyłam że bardzo lubi chleb z pasztetem :wink: oczywiście podawanym w małych kawałkach i bez skórek bo w przeciwnym wypadku się :obrazic: :eviltong: . Dzisiaj dostał kość i cały czas z nią biega i wszyscy się z nim gonią:razz: . Do zabawy jest pierwszy. Już reaguje jak woła się do niego "Lucky", a to może dlatego że te imię powtarzałam juz chyba z 1000 razy ;) .
A teraz zmęczony kąpielą spi:errrr: .
Pozdrawiamy!!

Posted

brawo Lucky

miło sie czyta takie opowiesci , fajnie ze psiak jest z Wami i że może rozrabiac /oczywiscie w granicach rozsadku / do woli :p

czekamy na wiesci a czy mozna liczyc tez czasem na zdjecie rozrabiaki ?

Posted

Jakie mile wiesci...co prawda Kremik byl kapany w schronisku i siedzial w izolatce, ale zapach schroniskowy jest trudny do usuniecia :eviltong: trzeba sie niezle nameczyc z kapielami i spacerami w wietrzne dni :cool3:

Niesmialo zapytam jak relacje z rezydentem? Czy juz sa obojetni wobec siebie, czy nadala na wojennej sciezce?

A moge tez zapytac, kogo Luckus wybral na przewodnika? Czy kocha wszystkich po równo?

Posted

:tree1: :calus: Witam wszystkich.:calus::tree1:
Zdjecia będą po nowym roku :lol: Obiecuję! :lol:
Lucky należy do piesków które bardzo szybko przywiązują się do nowych ludzi. W zasadzie to każdego już polubił z domowników, ale śpi w moim pokoju. Najpiękniejsze są momenty jak siedzę sobie na kanapie i Lucky po cichutku do mnie przyjdzie i położy pysk na moich kolanach. Wtedy wiem, że nic więcej mi nie potrzeba.
Wczoraj znalazł sobie Jego zdaniem świetną zabawe w zabieranie mi śmieci z kosza. Szczególnie przypadł mu do gustu kubek po śmietanie.
Jestem w kuchni i robię kolacje.Lucky siedział koło mnie. Tak było do momentu zanim włożyłam kubek po śmietanie do kosza.Lucky go sobie wyciągnął i zaczął uciekać. Goniłam go po mieszkaniu w obawie ze będę miała w śmietanie cały dywan.Jak go złapałam to kubek wyrzuciłam do kosza i sytuacja sie powtarzała.:-D Więc zabawa trwała bez końca. Faaajnie było!!
A jeśli chodzi o jamnika to kompletnie ograniczyłam z nim kontakt. Na początku piesek miał być u moich rodziców, gdzie przebywa jamnik. Jak moi rodzice zobaczyli jak Lucky reaguje na jamnika kazali oddac mi pieska do schronika.Dlatego wysłałam Wam mail że jestem zmuszona oddac pieska. Na szczęście znalazłam dom zastępczy u mojego chłopaka:cool2:, który nie ma jeszcze psów, więc problem został rozwiązany:multi: Stąd tak naprawdę imię "Lucky".
Pozdrawiamy wszystkich i życzymy wesołych świąt i szczęśliwego NOWEGO ROKU!!!!! :calus::buzi:
:tree1:

Posted

również Wam wszystkim życzymy spokojnych i bardzo pogodnych Świąt

ale jakie inne mogły by być jak macie Luckiego :p;)

[IMG]http://www.madzik.pl/christmas/choinka.gif[/IMG]

Posted

[quote name='Właścicelka kremowego']Cześć
Może mi ktoś napisać jak sie daje zdjęcia na forum?
pozdrawiam.[/quote]


może :p instrukcje wysyłam na PW !!!

Posted

Hej! :lol:
Wysyłam zdjecia Lucky'ego z Panem, z kością, którą dostał od Hani i odpoczywającego na mojej ręce :razz:
Zdjęcia ze mną będą później.
Dzięki dla P.Ewy za pomoc przy dodawaniu zdjęć :buzi:
Miłego oglądania ;)

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img234.imageshack.us/img234/5143/1js1.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img101.imageshack.us/img101/3748/zdjcie20ge7.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img187.imageshack.us/img187/2258/zdjcie21hs2.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img403.imageshack.us/img403/6042/zdjcie23wh6.jpg[/IMG][/URL]

[FONT=Tahoma][SIZE=6][COLOR=red]POZDRAWIAMY!!! :lol: :lol: :lol: [/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

Dziekujemy za zdjecia...Kremowy stal sie bialy :crazyeye: a to zdjecia rozczulajace :p przepiekna mordka :loveu:
[img]http://img403.imageshack.us/img403/6042/zdjcie23wh6.jpg[/img]

Posted

prawdziwie Śnieżny Cud taki bialutki :multi:

nawet nosek biały jak przystało w zimie na białego psa
mój też ma biały nos który na lato mu czernieje jak węgielek
zobaczymy jak to będzie u Lucky'ego :eviltong:

szybko nauczyłas sie wstawiać zdjecia brawo !!!

Posted

cześć!
Nie pisałam jeszcze, że Lucky jest grzeczny, ale nie można go wypuścić samego z domu bo boimy się, że ucieknie,więc zawsze wychodził na spacer na smyczy.
Pewnego dnia nie wiem jak to sie stało, ale Lucky wybiegł z domu i uciekł.:shake:
Wszyscy go szukaliśmy, a słuch po nim zaginął. Już sie bałam, że nie wróci.:-o
Na szczęście po 4 godzinach wybiegany wrócił i domagał się czegoś do jedzenia, a potem słodko spał.
Najwazniejsze, że wrócił...:multi: :multi:
Teraz już sam wybiega z domu i jak już ma dość biegania to wraca.:lol:
Doszliśmy z rodziną do wniosku, że Lucky trafił do schroniska przez przypadek, gdy np. wybierał sie sam w pieszą wycieczke i został wtedy zabrany z ulicy.Ciekawe czy jest jakaś rodzina która go szuka(ła)?? Bo widać, że piesek był w kochającej rodzinie bo nie boi się ludzi, słucha i zna podstawowe komendy.
W każdym razie cieszymy się, że jest z nami.
Pozdrawiamy.

Posted

Bardzo fajnie, że psiaczek się zadomowił i zawsze wraca do domku. Ja jednak obawiałabym się wypuszczać go samego. Wiadomo - samochody, ruch uliczny, mały może nie daj Boże za jakąś suczką polecieć, co jak wiadomo może skutkować niechcianą ciążą :roll: , no i w końcu obawiałabym się czy ktoś mu krzywdy nie zrobi... Ludzie potrafią byc straszni...:angryy:
Ach, no i warto zabezpieczyć pieska, np. przykleić mu na obróżce adres...
No taka już jestem, nadopiekuńcza może :), ale myślę że warto....
Pozdrowionka!

Posted

oj .......... żeby znowu chłopak nie stracił domu w ten sposób :shake:
jedna sunia wystarczy z cieczka i całkiem zapomni gdzie mieszka jak sie zapędzi , i bardzo niebezpiecznie jest dla samego psiaka na ulicach
a adresówka to juz podstawa chociaz z numerem telefonu .......to nie jest nadopiekunczosc tylko ostrożnosc ;)

pozdrawiamy i czekamy na dalsze wiesci i moze jakies zdjecia Cuda :lol:

  • 8 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...