Jump to content
Dogomania

Search the Community

Showing results for tags 'komenda'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • REGULAMIN FORUM
    • DOGOMANIA ON FACEBOOK
    • Wszystko o psach
    • Hodowla
    • Media
    • Pielęgnacja
    • Prawo
    • Sprzęt i akcesoria
    • Weterynaria
    • Wychowanie
    • Wypoczynek
    • Wystawy
    • ZKwP
    • Żywienie
    • Tęczowy Most
    • Foto Blogi
    • Shopping center
    • Off Topic
    • Administracja
  • Psy w potrzebie
  • Sport - praca
  • Rasy
  • Inne zwierzęta
  • Dogomania.com

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


AIM


MSN


Website URL


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Location


Interests


Biography


Location


Interests


Occupation

Found 4 results

  1. Witam, jestem szczęśliwą posiadaczką owczarka niemieckiego, piesek nie jest ze mna od małego, w maju skończył rok. Chciałabym aby na spacerze chodził przy nodze, jak nauczyć go tej komendy? oraz co zrobić, aby nie ciągnął do innych psów?
  2. Witam, jestem tutaj nowa, jeszcze nie do końca wiem jak działa to forum, ale mam nadzieję, że moja prośba nie sprawi nikomu problemu, a znajdzie się osoba, która mi pomoże.. Miesiąc temu do mojego domu trafił owczarek niemiecki, 6 miesięczny. Pewni Państwo chcieli oddać go do schroniska, na szczęście szybko zareagowaliśmy. Ogólnie nie ma z nim większych problemów, jak to młody pies chce się bawić, reaguje na komendę "siad"i "łapa" oraz powoli jesteśmy na etapie "waruj". Niestety jestem alergikiem,dlatego pies nie może być ze mną w domu. Na podwórku posiadam duży kojec, z przejściem do ciepłego domku gospodarczego w którym posiada swoje zabawki, koce. Psa zamykam w nocy, ponieważ jest u nas za krótko by swobodnie biegać w nocy, nawet w dzień nie chce być sam.. Przechodząc do punktu o który chciałabym zapytać, w jaki sposób mogę nauczyć go komendy "do budy" .. niestety nie daje się przekupić,bo wie że zostanie na noc zamknięty, a póki co niestety musi tak być. Bardzo proszę o pomoc, czasem wchodzi bez problemu, a czasem siądzie i nic go nie nakłoni do wejścia do budy. Z góry dziękuję! :)
  3. Witam, jakiś czas temu znajomi byli zmuszeniu pozbyć się psa z domu, więc go przygarnąłem. Jest to 4,5 letnia suczka owczarka niemieckiego. Chciałbym nauczyć ją komendy "daj głos!", ale niestety jest to tak spokojne zwierzę, że sposób z przysmakami nie działa. Macham jej przed pyskiem i próbuję sprowokować, jak tylko się da, lecz ona tylko spogląda tymi słodkimi oczami na mnie i nimi prosi. Prawie nigdy nie szczeka, czasami na jakieś inne psy, kiedy one pierwsze szczekną na nią. Nie widziałem, żeby kiedykolwiek szczeknęła na człowieka. Co mogę zrobić w tej sytuacji?
  4. Mam roczną suczkę, nazywa się Misia. Wiem, że za szczeniaka popełnialiśmy trochę błędów wychowawczych, ale podstawowe komendy zna - siad, waruj itp. W domu to aniołek i idealny pies, który reaguje na każdą komendę, a na dworze zresztą też. Kiedy jest na smyczy, chodzi przy nodze i ogólnie słucha się mnie. Kilka dni temu postanowiliśmy kupić jej szelki, żeby się nie męczyła - do tej pory nosiła kolczatkę, bo z każdej innej opcji udawało jej się uciec. Myślałam, że to kwestia przyzwyczajenia, ale dalej się wyślizguje. Dziś wyregulowałam jej te szelki i wyszłyśmy na dwór. Już w pierwszej chwili wyślizgnęła się z nich i od tamtej pory musiałam znaleźć sposób, żeby ją złapać, albo w ogóle zbudować na nowo zaufanie, którego nie ma będąc bez smyczy. Ostatecznie odkryłam, że kiedy spaceruję w miarę daleko, co jakiś czas do mnie dobiega i idzie w bezpiecznej odległości. Ale dalej nie mogłam się do niej zbliżyć. Chodziłam tak z godzinę w kółko, szłam w stronę mojej babci - może tam wejdzie? A skąd. W końcu się zmęczyłam, więc poszłam sama do domu po kiełbasę. Widziałam Misię przez okno, a ona widziała mnie. Widziała jak wyciągam jedzenie z lodówki. Kiedy wyszłam - na początku się mnie bała, a potem robiła grzecznie wszystkie komendy jakie umie robić w domu. Leżałyśmy w trawie - ja ją karmiłam i głaskałam. Była zadowolona. Spędziłyśmy tak około 20 minut, po czym uznałam, że da sobie założyć szelki. Oczywiście zraziła się do mnie i już się nie zbliżała. Zrezygnowana, zostawiłam ją na pastwę losu. Nie zamknęłam drzwi, tak, że gdyby zachciało się Hrabiance wrócić łaskawie, to mogłaby, a na progu czekałyby ją resztki kiełbasy. O 10:25 przyszłam i zaczęłam pisać ten post, bo nie wiem co robić. Jeśli nie wróci? Jeśli pobiegnie gdzieś do lasu? Już wcześniej uciekała na spacerze, ale jakoś zawsze znalazła się miła osoba, która pomogła mi ją złapać. Dziś nikogo nie było, bo to godziny pracy i szkoły. Siedząc przy laptopie, mam widok za okno - leży w trawie, ale nawet jeżeli do niej pójdę, to i tak nie wróci. Chyba warto zainwestować w kurs dobrego wychowania - co o tym sądzicie? Jak ją nauczyć żeby wracała? ------ 11:00 Słyszę drapanie do drzwi wejściowych - tak tak!! Wróciła do domu :D A to cwaniara. Mimo wszystko problem się nie rozwiązał na stałe. Jak ja mam z nią wychodzić? :c
×
×
  • Create New...