Jump to content
Dogomania

ada318

Members
  • Posts

    77
  • Joined

  • Last visited

About ada318

  • Birthday 12/03/1998

Converted

  • Location
    Nasielsk
  • Interests
    Kocham wszystkie zwierzęta a tak poza tym to lubię rysować, śpiewać i czytać książki :D
  • Occupation
    Uczennica

ada318's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

11

Reputation

  1. Szczerze to on pochłonie każde mięsko :)
  2. Tak, cudny zezol to właśnie Tobiasz :) Już się odzywa, dziękuje i pozdrawia! Tak pomyślałam może Taste of the wild - Pacific Stream Canine? Taką jadł i wiemy, że jest dobrze. Jakby się dało to wybrzydzacz ogromny prosi o odrobinę puszeczek np. jagnięcych bo hmm - kto by jadł suchą karmę? Lepiej głodować - kiedyś zmieszają z mięskiem bo przecie psa nie zagłodzą, nie? Taka to cwana bestia :)
  3. Świątecznie mój tymczasowy Tobiasz :) Chciałabym się dowiedzieć czy jest szansa zakupienia małemu karmy? Jest uczulony na kurczaka niestety :( Teoretycznie jest pod opieką Plaskatego Azylu ale nie chciałabym ich prosić o kolejne wydatki, i tak mają już sporo na głowie...
  4. Jest tu ktoś jeszcze? Można teraz wejść normalnie do schroniska i wziąć psa?
  5. Znów przychodzę tym razem niosąc super wieści :) Na pierwszy ogień adopcje czyli wszystkie trzy jamnicze siostrzyczki już w nowych domkach! Rosa i Marcelka też "zaklepane" ale do nowych domków będą mogły pojechać dopiero w kwietniu. Wizyta przed adopcyjna odbędzie się dla Fredzia czyli tego czarnego siwielca, którego wam przedstawiałam ostatnio - nigdy nie pomyślałabym, że tak szybko! Starsza Pani szuka pieszczoszka ale nie wiadomo jeszcze ja z wizytą pójdzie ;) Ostatnia wiadomość to szczęście Liczi czyli prawdopodobnie pojedzie do domu tymczasowego!
  6.     Byłam w wakacje. Całkiem nie awanturująca się, miło i przyjemnie zapytałam czy nie potrzeba pomocy jakiejś przy wyprowadzaniu psów, robieniu zdjęć czy chociażby ogłaszaniu psów. Odpowiedź dostałam taką "Mamy wolontariuszy i nie potrzebujemy nikogo więcej. Coś jeszcze?". I to wszystko w bramie, zobaczyłam tylko trzy psy na łańcuchach przy budach.
  7.     No dokładnie, nawet na piechotę dałabym radę ale co dalej? Byłam raz, dowiedziałam się, że mnie nie chcą (dosłownie to usłyszałam, że nie chcą wolontariatu) i doopa za przeproszeniem.
  8. Ale fajny sposób pozyskiwania wolontariuszy :D Kejciu ja z Nasielska :(
  9. Florentyna jesteś pewna, że jeździsz pół roku? Mi się wydawało, że ja też ale nie spotkałam Cię więc pewnie źle liczę :p
  10. Dziewczyny byłoby super :D Kejciu, a skąd byś jeździła? Może mogłabym się z Tobą zabierać?
  11. A z Blackiem nie jest Kostka? Taka trochu amstaff łaciaty? Portos zawsze w domku był i nie chce mi się wierzyć, że Pani Małgosia do kojca by go odesłała. On taki postawny (żeby nie powiedzieć gruby) i ociężały facet, który chodzi jak hipopotam :) Blacka widziałam na spacerze z Kostką więc myślę, że jak wyszły razem to i w kojcu są razem. Co do strachulców to weź nawet nie mów :( Takie nowości jak Sherlock, Liczi czy Mandarynka to widać cień szansy na poprawę ale te staruchy jak Zoran, Areta, Lulka, Gertruda czy nawet Dzidzia? One już strachulcami zostaną, a szans na adopcje nie ma. Sama mam dzikiego psa od jakiegoś czasu i oswajanie idzie jak po grudzie :(
  12. No widzisz :) Z tych psów, które wymieniłaś to tylko kumpluję się z Piołunem i przelotnie z Tungą, a resztę chociaż nie wszystkie to na oczy pierwszy raz widziałam. Tyle teraz "nowości" przybyło, a jak zwykle moje dwa ulubieńce siedzą w klatkach! Łezka i Pascal chyba nigdy się nie doczekają :( Florentyna, a widziałaś może Portosa? Kiedyś on był moją "stałą" i wychodziliśmy za każdym razem jak byłam ale wczoraj nie widziałam żeby ktoś z nim był, albo przeoczyłam albo nasze kobitki znalazły już mu coś :)
×
×
  • Create New...