Jump to content
Dogomania

Tyna21

Members
  • Posts

    586
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Tyna21

  1. Tyna21

    galeria Vato :)

    [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/16.jpg?t=1348991858[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/17.jpg?t=1348991859[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/18.jpg?t=1348991860[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/19.jpg?t=1348991861[/IMG] Od razu z treningu jechaliśmy do rodzinki ;) więc może stworzę jeszcze jakieś fotki :)
  2. Tyna21

    galeria Vato :)

    [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/11.jpg?t=1348991851[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/12.jpg?t=1348991852[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/13.jpg?t=1348991854[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/14.jpg?t=1348991855[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/15.jpg?t=1348991856[/IMG]
  3. Tyna21

    galeria Vato :)

    [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/6.jpg?t=1348991841[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/7.jpg?t=1348991844[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/8.jpg?t=1348991847[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/9.jpg?t=1348991848[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/10.jpg?t=1348991849[/IMG]
  4. Tyna21

    galeria Vato :)

    Sobotę rozpoczęliśmy pracowicie ;) [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/1-1.jpg?t=1348991835[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/2-1.jpg?t=1348991838[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/3.jpg?t=1348991838[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/4.jpg?t=1348991835[/IMG] [IMG]http://i1166.photobucket.com/albums/q614/MartynaiPiotr/5.jpg?t=1348991845[/IMG]
  5. [quote name='ara']Eee, chyba nawet nie o podział na linie chodzi ;) kopiowanie lub jego brak najmniej ma wspólnego z wzorcem, albo pies jest dobry czy tam ładny (a najlepiej jedno i drugie) albo nie:eviltong: Jakbyś poczytała posty sprzed paru lat, to ja też szukałam kopiowanego, a że tej jakości psy znalazłam tylko naturalne, to mam co mam i doceniam teraz, o ile pozostawienie wszystkich części ciała ułatwia pracę:cool3:chociaż jak miałam eksteriery, to też nie miałam sumienia szczyli okaleczyć ;) Pozdrów swojego Piotrka:thumbs:[/QUOTE] Pozdrowię! dzięki ;) Podgląda Twoje osiągnięcia z suką na jakimś sportowym forum :)- przynajmniej tak kojarzę, że to WY. Mnie wyzywa, że ja tylko na eksterier patrzę więc ja zawsze będę miała inne zdanie :D
  6. [quote name='ara']Hmmm, mam wrażenie, że o różnych rzeczach piszemy. Czy kopiowane ucho, lub zostawienie go w spokoju naprawdę ma jakikolwiek wpływ na zgodność z wzorcem? Ja na starych fotkach które wkleiłam widzę w kolejności: legendarnego Bingo von Ellendonk, psa, który w wieku 2 lat wygrał MIstrzostwa Niemiec Dobermanów, machnął sobie Schutzhund na 300 pktów itd... Bronco v.d. Doberwache psa policyjnego, który wielokrotnie zaliczał SchH i w wieku 2 lat startował na IDC... Erika v. Strundental, dwukrotnego Mistrza Świata, Kleo v.d. Weyermuhle, Mistrzynię Świata i psa policyjnego w jednym. Beast z kolei, ma w papierze Kleo, Bigo i siostrę Bronco, a naturalny look jakoś, patrząc na wyniki, chyba jej użytkowości nie odebrał;) Jeżeli chodzi o wzorzec uznawany w Polsce, to na fotce, którą wkleiłam dla Doginki jest Leo vom Markishen Land, reproduktor dość popularny ostatnimi czasyw całości kopiowany, a więc zdaniem niektórych "obronny"... zobacz [URL="http://www.jmk-net.de/flash_koerung_2007/18-leo_maerkischenland.html"]tutaj[/URL] jak go pogonili na Koerungu:shake: Czym się kierują ludzie używający go w hodowli po takim występie nie wiem i chyba nawet wiedzieć nie chcę, ale o pochlastanie szczeniaków zadbali:shake: A zapomniałam wcześniej napisać... z Niemiec i Ze Szwecji dobki są ściąganę ;) ot, choćby mój prywatny merdacz, nawiasem mówiąc chyba pierwsza w pl dobermanka z wyszkoleniem IPO3:diabloti: [url]https://lh3.googleusercontent.com/-FNrSfdcOWLA/UFi5xK3eLsI/AAAAAAAAAPU/afiJZ1Hy6HE/s288/DSCF9091.JPG[/url] [B]Amber[/B], to skazana na użytki jesteś:lol: eksterier nie mający łba jak wiadro i masy większej od rotka, to obecnie już chyba tylko wypadek przy pracy ;) [B]N&N[/B], kopiowanego wkleiłam wcześniej, a tu masz naturalnego ]http://www.dobermann.com/rueden/jeandark_funtastic/funtastic_st2.jpg[/QUOTE] Masz rację, piszemy o różnych rzeczach bo Ty o użytkach, a ja o eksterierach ;) Wiem, że u użytków nie przywiązuje się uwagi do wyglądu tylko do tego jak pracuje. Użytki nie przemawiają do mnie kompletnie jeżeli chodzi o wygląd, ale to tylko moje zdanie. Mój Piotrek za to zgodziłby się z Tobą we wszystkim co piszesz, bo on kolejnego dobka chciałby z linii użytkowych brzydali :D Ja za to pocieszę się mega super hiper ruskim pinczerem miniaturkom koksem i do tego kopiowanym :)
  7. [quote name='ara']Twój pies (podobnie jak reszta chociaż w miarę udanych eksterierów) daleko odbiega od wzorca o którym piszesz:lol: W najpóźniejszym okresie, kiedy kopiowanie można było uznać za powiązane z wzorcem, wyglądały dobki tak [url]http://www.vonroth.com.au/pedigrees/images/Bingo-Ellendonk.jpg[/url] [url]http://www.vonroth.com.au/pedigrees/images/Bronco-Doberwache.jpg[/url] [url]http://www.dobermann.com/rueden/erik_v_strundertal/er_stand.jpg[/url] [url]http://www.ascomannis.com/weyermuhle/gallery/k-t/images/kleo-side.jpg[/url] i były psami pracującymi w pełnym tego słowa znaczeniu. A tu dla odmiany proszę, merdacz-najlepszy dobek na zakończonych właśnie Mistrzostwach Świata FCI:diabloti: [url]http://www.doberman.at/Martin[/url] -Kruissbesten12_6.JPG[/QUOTE] Ja mówiąc o wzorcu miałam na myśli kopiowanie od zawsze, przynajmniej ja tak zapamiętałam dobermana i szukając starych fotek tych psów widziałam również tylko kopiowane psy. Nie mówię o eksterierze, który bardzo się zmienił i wiem o tym dobrze.
  8. [quote name='motyleqq']no wiesz, jeszcze trochę i mózg mu urośnie, a czaszka nie i wtedy dopiero Was ZJE :diabloti: tak mój brat mówi o amstaffach, ale słyszałam, że dotyczy to też dobków :lol:[/QUOTE] Ja kiedyś słyszałam to tylko o rottkach, ale będą posiadaczem dobka zostałam już o tym uświadomiona :-D Dzisiaj Vato podczas zabawy ze swoim kocykiem tak dziwnie pocierał o niego głową...:roll: Piotrek stwierdził, że nadszedł ten moment, kiedy czaszka nie wytrzymuje. [quote name='FredziaFredzia']A Frankowi urósł łeb a mózg nie... I co teraz? :diabloti:[/QUOTE] Ja w przypadku naszego psa też za tym obstawiam :D
  9. [quote name='vege*']Hahaha, a jaka była wasza odp? :evil_lol: [/QUOTE] Najpierw wybuch śmiechu u mnie (co było oczywiście niestosowne :D ), a później wytłumaczyliśmy pani że mieszka z nami ponad 2 lata i jeszcze żyjemy ;) Dodam, że pani była na spacerze z prawie pekińczykiem. Po dłuższej wymianie zdań na temat żywienia naszych psów :D haha pani widząc Vatowskiego siedzącego podczas rozmowy cały czas przy nas uspokoiła się i powiedziała, że jest bardzo ładny :)
  10. [quote name='motyleqq'][URL]http://imageshack.us/a/img607/9168/dsc06644p.jpg[/URL] o, tu wygląda jak staffik :lol:[/QUOTE] Tu widać od razu jego prawdziwą wielkość :D Bo na pozostałych wydaje mi się mega dużym koksem ;)
  11. [quote name='a_niusia'] poza tym modyfikacja wlasnego ciala to jest cos innego niz modyfikacja ciala innej istoty zywej na wlasne zyczenie.[/QUOTE] No i to jest to o czym mówiłam :) Ja nikomu nie każę kopiować swoich psów! Każdy ma swoje zdanie na ten temat i ja je wyrażam, Ty wyrażasz swoje. Ja potrafię zrozumieć, że ktoś jest przeciwny kopiowaniu, ale co niektórzy nie potrafią zrozumieć ludzi którzy są za kopiowaniem :) Nie lubię się kłócić, bo moim zdaniem w tym temacie nie ma o co. Przeciwników kopiowania nie namówi się do kopiowania psów, a zwolenników nie przekona się do psów naturalnych. Ja nie stworzyłam wzorca dobermana, który od zawsze był kopiowany.
  12. [quote name='vege*']Moja sąsiadka zawsze jak widzi mnie z Nuką mówi "Boże jaki to wielki pies jest" :evil_lol:. Ciekawi mnie tylko to jaka byłaby jej reakcja na doga niem. arlekina "boże nienormalni, krowę w mieszkaniu trzymają" :diabloti:[/QUOTE] Wczoraj na spacerze pewna pani zapytała nas, czy nie boimy się mieszkać z Vatowskim :D
  13. [quote name='motyleqq']oj boli boli! ja mam w obu uszach i mimo że zrobiłam je wieeele lat temu, to czasem nadal nie mogę się dobrze ułożyć do spania, bo boli wgniatający się kolczyk.[/QUOTE] Jeżeli już poszerzamy temat o kolczykowanie to ja mam w jednym uchu 4 kolczyki w tym jeden w chrząstce i nic mnie nie boli :D Mam też kolczyk w pępku i również go nie odczuwam ;) Może dlatego, że lubię modyfikacje ciała jestem też za kopiowaniem haha, chrząstka naszego psa goiła się równe 7 dni, czyli o wiele krócej niż moje kolczyki :)
  14. [quote name='N&N']:-) Ach... :-) Fajnie. "Zazdraszczam" planów. Pinczerki to przepiękne psy. :-) U nas na razie nie zanosi się na "powiększenie rodziny". "Namierzyłaś" już hodowlę, z której chciałabyś wziąć maluszka? [/QUOTE] Myślę, że będzie to pies z jakiejś hodowli z Rosji ;) Mam kilku rosyjskich znajomych z wystaw hodujących pinczery (zazwyczaj dobermaniarze mają również pinczery) mam nadzieję, że jak przyjdzie odpowiedni czas to nie będzie problemu dogadać się chociażby na Facebooku z którymś z hodowców. Niektóre ich pinczery powalają mnie, a wyglądem całkowicie przypominają dobermany ;)
  15. [quote name='N&N']ZANIM kupiłam psa, chciałam [U]tylko[/U] "kopiowanego" pinczera. Wyłącznie takie psy mi się podobały. "Naturalny" psiak nie wchodził w grę. Cięty wyglądał pięknie, szlachetnie, jakoś tak ..... dostojnie. Jak mini doberman. :-) Potem urodziły się "moje" ;-) maluchy. Okazało się, że ogonki tnie się "na żywca"! :crazyeye: :shake: :-( :mad: Nie chciałam być przyczyną cierpienia maluszka. Kiedy we właściwym czasie odebrałam mojego maleńkiego, cudownie pachnącego, tłuściutkiego, merdającego słodziaczka z hodowli :loveu: nie mogłam się nadziwić, skąd ludziom przychodzą do głowy takie głupie pomysły? Po co ucinać szczeniaczkom ogonki? Z "szabelką" nad grzbietem piesek wyglądał rewelacyjnie. :-) Dzielny maluch. Był przeuroczy z uszkami i ogonkiem. Uszków nie ucięłam. Nie było powodu do narażania psa na stres i cierpienie. Myślę, że nie byłabym w stanie skrzywdzić psa. Własnego psa. Przyjaciela. Domownika. Dla własnego "widzimisie" i wątpliwej estetyki. Psa kocham nie za obcięte ucho czy ogon :loveu: Pies to coś znacznie więcej. Z resztą wszystko się zmienia. Gust też. Teraz, jak widzę kopiowanego pinczera (to jeszcze wciąż często spotykane zjawisko), to jest mi go ... zwyczajnie żal. Widzę zwierzątko okaleczone, nie piękne.... Teraz na pewno nie zdecydowałabym się na taki zabieg u psa. Kiedyś byłam pewna, że tylko cięty pies może być mój. Jak widać wszystko się zmienia. [B]Tu ogromny ukłon i serdeczne podziękowania dla hodowczyni za rozmowę, uświadomienie i otworzenie oczu. [/B]:-) Pozdrawiam :-)[/QUOTE] Szanuję Twoje zdanie i lubię jak w tym jakże drażliwym temacie kopiowania ludzie wypowiadaja SWOJE zdanie na ten temat, a nie kłóca się i próbują sobie wzajemnie wmawiać jakie są dobre strony i jakie złe ;) Moim kolejnym pies będzie również pinczer miniatura, ale kopiowany. Marzę o miniaturce naszego kopiowanego dobermana :)
  16. [quote name='Aysel']Litwa, Łotwa, Estonia, Białoruś, Ukraina i Rosja a także Słowenia, Serbia i parę innych krajów bałkańskich NIE MAJĄ ZAKAZU KOPIOWANIA. W USA także kopiowanie jest dozwolone.[/QUOTE] I tak musi pozostać :) Jestem zwolenniczką kopiowania, jak i większość dobermaniarzy. Nawet jeżeli są jakieś sprzeczności co do kopiowania w tych krajach to są one takie same jak u nas przed ustawą z 1 stycznia 2012 (czyli wszyscy i tak kopiują, bo przecież można wystawiać). Zresztą u nas nadal psy są kopiowane tylko nie mogą być przez to wystawiane w PL ;)
  17. [quote name='evel']A jak jest z charcim przywołaniem? Nie da się jakoś nad nimi zapanować? Charty są dla mnie kuszące, zwłaszcza whippety, ale nie wyobrażam sobie chodzenia z psem na smyczy przez całe jego życie ;)[/QUOTE] Nasz kumpel whippet na spacerach biega luzem z naszym psem. Oczywiście jak zobaczy zwierzynę to ją goni :D ale przywołują go gwizdkiem. Zresztą jak Elvis goni zwierza to Vato goni Elvisa, ale Vato szybko wraca, a Elvis często w takich sytuacjach głuchnie ;) Za to jak Elvis wraca to jest skruszony i wie, że zrobił źle że go poniosło, a Vato cieszy mordę i jest zadowolony :D
  18. [url]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_8135_zpsccd2d7d1.jpg[/url] Na podstawie stójki jak dla mnie waga idealna ;)
  19. [quote name='Gezowa']Tego jeszcze nie słyszałam :) Wiem, że niestety whippety też został podzielone na dwie linie: wystawowa i wyścigowa... te drugie są cięższe, bardziej umięśnione. [/QUOTE] O to to, chyba o to mi chodziło :D A taki podział jak pisałam jest na coursingach np. na Mistrzostwach Polski: [TABLE="align: left"] [TR] [TD]Whippet sprinter ( mix )[/TD] [TD][/TD] [TD][/TD] [/TR] [TR] [TD]Whippet ( suki / females )[/TD] [TD][/TD] [TD][/TD] [/TR] [TR] [TD]Whippet ( psy / males )[/TD] [TD][/TD] [TD][/TD] [/TR] [/TABLE] I dlatego te sprintery mi się ubzdurały ;)
  20. Tyna21

    galeria Vato :)

    Na razie niestety fotek nie będzie :D Mam za to ciekawy film o moralności u zwierząt :) Może kogoś zainteresuje ;) [url]http://www.youtube.com/watch?v=VyGN92UAnjI[/url]
  21. [quote name='omry']Whippety są świetne :) Fajnie mieć jedno takie chuchro w domu :evil_lol: Jak Tekila się z nami nie wyprowadzi, to sobie sprawimy coś maluteńkiego :diabloti: Jakiej whippety są wielkości? Poznałam kiedyś charcika i to jest przesada dla mnie :lol: Uciekał od wszystkiego, ciągle się trząsł i popiskiwał. Właściciel na szczęście nie robił z niego kaleki i chciał, żeby się przywitał nawet z Iwanem, ale mały jednak się nie przełamał i ciągnął do domu :evil_lol:[/QUOTE] Według internetu :D 47–51 cm (psy), 44–47 cm (suki), ale przy tym, że zazwyczaj są chude wydają się mniejsze. U whippetów jest też coś takiego, że w zależności od wysokości dzielone są na sprintery i jakieś jeszcze :D nie wiem za bardzo o co chodzi, słyszałam to tylko gdzieś przypadkiem ;)
  22. [quote name='Migori']Są droższe ;) Nie wiem czy cena normalna, ale dla mnie normalna bo ja za 14kg worek RC hypo płacę ok 300zł. Suka nic innego jeść nie może, ostro trzepie po kieszeni ale cóż poradzić.[/QUOTE] Jak widzę RC hypo to powracają niemiłe wspomnienia :D Nasz pies był jakiś czas na niej i w miesiąc zjadał 2 worki...
  23. Ja mogę przedstawić moje obserwacje chartów z coursingów :D azawakh jest dla mnie totalnie pierwotnym psem, strachliwe, nieufne i potrafią ze strachu ugryźć (widziałam ;) ), ale po całym dniu jako obca osoba mogłam obok takiego psa przejść i nie uciekał w końcu przede mną :D saluki też strachliwe wobec obcych, ale już po pół godziny przekonałam je do siebie i dostawałam buziaczki :) borzoje ogólnie mają wszystko gdzieś i są obojętne dla obcych, znoszą nawet głaskanie, wydawały mi się miłe ;) afgany również miłe, a szczeniaki wyglądają bardzo pociesznie. Charty polskie obojętne, ale widziałam też strachliwe, nie dotykałam żadnego, bo nie ufam za bardzo chartom i nie chciałabym nadprogramowego szycia mojej skóry :D Dotykałam tylko te, które same przyłaziły, a były to oczywiście moje ukochane whippety i tutaj nie było wyjątków, wszystkie ufne i radosne, bawiły się między sobą i co jakiś czas zaczepiały mnie bo robiłam im fotki, dostawałam też całuski. Do tego dołączyła saluki jak już do mnie przywykła i charciki włoskie to jest hit! Były słodkie, małe i kruche :D Za każdym razem jak wracały z biegu podbiegały najpierw do mnie, obskakiwały, całowały i dopiero biegły do pańcia. Sory za wypracowanie :D
  24. [quote name='Amber']Gdyby Jari miał tyle ruchu co Vato to już by go pewnie nie było ;). Bo on chyba dobrze przyswaja karmę? U nas leży strona techniczna ;) ile pies zjada tyle prawie wydala... Bąki są cały czas, a jak pies się podjara (a często mu się to zdarza ;) ) to ma w ogóle lejawkę z tyłka... Zobaczymy, jeżeli nadal będzie tak chudł to niestety nie widzę tego. Daję mu tej karmy sporo więcej niż RC, a i tak chudnie.[/QUOTE] U nas na szczęście przyswajanie jest ok :) Kupy małe i zwarte, a bąki raz na jakiś czas, ale tak normalnie żadnego gazowania nas :D Kawał muszę przeczytać Piotrkowi ;)
  25. [quote name='Amber'][IMG]http://www.whitedoberman.com/db2/00172/whitedoberman.com/_uimages/MissyLu.jpg[/IMG] :loveu:[/QUOTE] Kurde mnie przerażają albinosy :D Wyglądają jak dobermanie zombie
×
×
  • Create New...