Jump to content
Dogomania

dzioszka

Members
  • Posts

    418
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by dzioszka

  1. Taka sunia potrzebuje pomocy: http://www.wiazowna.pl/571-Wyswietlanie_NEWS-63640-p_1.htm Proszę, może ktoś ma pomysł, by nie trafiła do schroniska albo na łańcuch. Jest zamknięta w boksie, strasznie smutna. Znalazł się właściciel:)
  2. [IMG]http://i62.tinypic.com/29vgom.jpg[/IMG] Filuś odszedł.
  3. Dziękuję Saruniu za przekaz dla Filutka:) Jest piękny, to prawda i niezwykle poczciwy.
  4. [IMG]http://i60.tinypic.com/2jetwyu.jpg[/IMG] [IMG]http://i58.tinypic.com/2wbwygw.jpg[/IMG] [IMG]http://i60.tinypic.com/2dhebte.jpg[/IMG]
  5. Pozdrowienia od Filutka. "Majówka była niezwykła. Troszkę spacerowałem, zdrzemnąłem się, wąchałem, znowu spacerowałem, biegać nie chciałem. Wszyscy krewni ucieszyli się z moich odwiedzin. I wszyscy mnie głaskali, głaskali, głaskali... Było nawet ognisko i dużo świeżej trawy. Lubię majówki". [IMG]http://i59.tinypic.com/2gujs47.jpg[/IMG]
  6. [IMG]http://i61.tinypic.com/2pphkw8.jpg[/IMG] Tak sobie poleguję całymi dniami:)
  7. [IMG]http://i60.tinypic.com/28i893a.jpg[/IMG]
  8. Przesyłam pozdrowienia od Filutka. Bardzo się zmienił, tzn chyba się po prostu postarzał kochany. Właściwie tylko śpi, na spacerki wychodzi dość niechętnie. Jest słabiutki, łapki mu się często rozjeżdżają, schudł i wygląda jak wiórek, gorzej słyszy. Lubi drapanie po brzuszku i za uszami, ale czasami siedzi i patrzy sobie na ścianę długo, długo, taki zamyślony Filutek. Pomimo specjalistycznych karm, puszek i babcinego gotowania Filuś niechętnie zagląda do miski. Odbywa regularne wizyty u doktor Doroty, ma wykonywane badania, piszę o tym byście się nie martwiły, że może coś mu dolega. Dla mnie to smutne widzieć, jak kochane stworzenie tak gaśnie. Charakter Filusia - pieszczocha nie uległ zmianie, tylko sił ma mniej kochany.
  9. Wszystkie maluchy(4) to były sunie. Poprosiłam gospodarzy by nie rozdawali ich nikomu przez kilka dni, by dali troche czasu na znalezienie dla nich domu i zgodzili się. Z pomocą przyszła mi fundacja Psi Anioł. Zabrali maluchy do siebie i umówili się z gospodarzami na wystrylizowanie suni-matki. :)
  10. Wątek nieaktualny. Maluchy bezpieczne.
  11. [quote name='malagos']Załóż im wątek na Psach w Potrzebie, najlepiej. Na mikropsach umieszczamy psy dorosłe do 6 kg.[/QUOTE] Dziękuję za wskazówkę. Założyłam.
  12. [COLOR=#000000][COLOR=#000000]W jednym z gospodarstw oszczeniła się sunia. [/COLOR][/COLOR][COLOR=#444444][FONT=Verdana]Ich mama, pomimo ciężkiego życia jest łagodną, przyjazną sunią, mało szczekającą, sięgającą poniżej kolana.Tatuś rozmiarem i wyglądem przypomina czarnego jamnika. 4 suczki mają 6 tygodni. Przedwczesna separacja szczeniąt od matki, spowodowana jest błędami i głupotą ludzi.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#444444][FONT=Verdana]Wygłodzona matka nie dopuszczała małych do jedzenia i atakowała je. Po interwencji gospodarze zgodzili się wziąć je na trochę do domu. To nie jest dom tymczasowy. Powrót do boksu nie daje im też szans na bezpieczny rozwój.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#444444][FONT=Verdana]Sunie potrzebują ciepłego domu tymczasowego. Jedno szczenię już zostało podarowane jako prezent dla dziecka. Pilnie szukam domu tymczasowego, aby podobny los nie spotkał pozostałych maluchów. [/FONT][/COLOR]
  13. Piszę z pytaniem, gdzie mogę wstawić takie informacje: [COLOR=#000000] W jednym z gospodarstw oszczeniła się sunia. [/COLOR][COLOR=#444444][FONT=Verdana]Ich mama, pomimo ciężkiego życia jest łagodną, przyjazną sunią, mało szczekającą, sięgającą poniżej kolana.Tatuś rozmiarem i wyglądem przypomina czarnego jamnika. 4 suczki mają 6 tygodni. Przedwczesna separacja szczeniąt od matki, spowodowana jest błędami i głupotą ludzi.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#444444][FONT=Verdana]Wygłodzona matka nie dopuszczała małych do jedzenia i atakowała je. Po interwencji gospodarze zgodzili się wziąć je na trochę do domu. To nie jest dom tymczasowy. Powrót do boksu nie daje im też szans na bezpieczny rozwój.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#444444][FONT=Verdana]Sunie potrzebują ciepłego domu tymczasowego. Jedno szczenię już zostało podarowane jako prezent dla dziecka. Pilnie szukam domu tymczasowego, aby podobny los nie spotkał pozostałych maluchów. [/FONT][/COLOR][IMG]http://i43.tinypic.com/28kiozp.jpg[/IMG] [COLOR=#000000]Tak wyglądają małe. Jedzą już samodzielnie. [/COLOR]
  14. Dzwoniła Pani Toffiego, są już w nowym domu. Podróż ok. Toffi ma teraz do brykania ogród, wcześniej mieszkał w bloku. Na zdjęcia musimy trochę poczekać, ponieważ nie mają jeszcze internetu. Jak już będzie, to prześlą fotki- wiedzą, że czekamy.:) Kochany szczęściarz z Toffika. Niewiele się zmienił, Pan twierdzi, że jedynie zmężniał. Jest niski i masywny, troszkę jak baset:)
  15. Malutki pojechał do domu. Pani, która dała mu dom i łóżko do spania jest osobą bardzo serdeczną i kochającą czworonogi. Ma w domu 2 sznaucery i mixa oraz 2 koty. Malutek pojechał prosto do weta. Zanim odjechali wpałaszował przywieziony przez Panią pasztet. Kiedy już się zadomowi, dadzą znać jak się czuje. Jesteśmy w kontakcie. Bardzo Wam dziękuję za pomoc, bardzo.
  16. Malutki pojechał do domu. Pani jest osobą bardzo serdeczną i kochającą czworonogi. Ma w domu 2 sznaucery i mixa oraz 2 koty. Malutek pojechał prosto do weta. Zanim odjechali wpałaszował przywieziony przez Panią pasztet. Kiedy już się zadomowi, dadzą znać jak się czuje. Jesteśmy w kontakcie. Bardzo Wam dziękuję za pomoc, bardzo.
  17. Przytuliłam go do domu, ale będzie strasznie jeśli Pani nie przyjedzie, bo widać, że rozkoszuje się ciepłem.
  18. Właśnie zadzwoniła bardzo miła Pani z Falenicy, która ma sznaucery i dom z ogrodem, powiedziała, że weźmie malutkiego na przechowanie do siebie. Przyjedzie po niego około 19.00.:)
  19. Wczoraj moja córka zrobiła mu 2 ogłoszenia na tablica.pl i chyba na morusku. My mieszkamy niedaleko Warszawy, okolice Otwocka.
  20. Sytuacja jest naprawdę przykra, bo malutki pcha się do mnie przez siatkę, natomiast mój mąż absolutnie nie zgadza się na przechowanie go, lub karmienie i traci cirpliwość jak go widzi. Mamy już 3 psy, właśnie takie przybłąkane, stąd obawy mego męża.
  21. Też tak myślę, dlatego o nim piszę, może ktoś ma pomysł jak mu pomóc?
×
×
  • Create New...