Jump to content
Dogomania

fernari

Members
  • Posts

    484
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by fernari

  1. Czy ktoś wie, czy Lenon jest już w domu? Bo z kwarantanny miał wyjść dopiero w poniedziałek...
  2. Ja od razu wiedziałam, że szybko znajdzie dom :)
  3. Nadal mam nadzieję, że jego właściciel się odnajdzie... Chociaż z drugiej strony nie...
  4. Dawno nie było żadnych wieści od Kometki :) Coś mi się wydaje, że za bardzo ją rozpieściłam :lol: Kometka już dawno po sterylizacji (nie ma śladów po zabiegu) :D Biega, szaleje, już się nie rzuca na innych (!) no i świetnie się dogaduje z moim drugim psem. Śpią razem, bawią się razem, jedzą razem nawet myją sobie nawzajem uszka :razz: Psia miłość :D Jakieś nowe zdjęcia Kometki wrzucę jak mój aparat odzyska sprawność :( A pamiętacie Atosa (teraz Oziego) ? Trafił na naprawdę dobry domek, uff. Jest uwielbiany przez wszystkich. Na początku nie mieli z nim łatwo, ale już najgorsze minęło. Podobno jest teraz wulkanem energii :) Przesyłam trzy zdjęcia, które przesłali mi wczoraj. Gdyby nie ta biała końcówka łapki, to nawet bym nie przypuszczała, że to jest mój Atos! Troszkę żałuję, że go oddałam :( Jak ta Pani o nim opowiadała, to takie kochane bydle :evil_lol: Jest ogromny, a ma dopiero 7 miesięcy i ciągle rośnie :D Skoro on był mniejszy od brata, to ciekawe jaki teraz Szarik jest duży :cool3: Większa męska wersja Kometki [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-jyYf0i7JddI/T2CSJeW9uTI/AAAAAAAAAbI/KSkLYOKtYw4/s800/Atos%2520nowe%2520zdjecia.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-b5No-Buymnk/T2CS5NY77dI/AAAAAAAAAbQ/xCsJdYEPlXQ/s800/Atos%2520nowee%2520zdj%25C4%2599cia.jpg[/IMG] Smutny, bo woli jeździć drugim, sportowym autem [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-D2iinNBHqV0/T2CTERZeu7I/AAAAAAAAAbY/bL-W_fA8-lw/s800/Atos%2520noweee%2520zdj%25C4%2599cia.jpg[/IMG]
  5. Iza, bardzo mi przykro ... Ale i tak pewnie żadne słowa Cię nie pocieszą :(
  6. Bardzo mi przykro :( Mam nadzięję, że Gina już nie czuje bólu ...
  7. Jestem Dziękuję, że założyłeś mu wątek ;)
  8. Inka jest naprawdę cudowna ! A jak dzisiaj za tobą wszędzie chodziła... Widać, że się już powoli przełamuje :)
  9. No to 3mam kciuki za Alice :) Oby się udało :D
  10. [video]https://picasaweb.google.com/lh/photo/0YVt-H-ZgoY8RKqIxGtz8ZtbG34l9xtGEKJhdd7qybk?feat=directli nk[/video] Taki amatorski filmik :cool3: Nie wiem dlaczego się tak zacina (przepraszam :oops:), film z komórki, chodził mi szybko, a jak wgrałam to się tnie :/ Chciałam pokazać, jak Kometka jest wpatrzona w człowieka, skoczna no i jaka radosna :D
  11. Widzę [B]aeriel[/B], że bardzo polubiłaś Kropka :)
  12. [quote name='Ashaski']Klaria niestety pogryzła się razem z innym psem w schroniskowym kojcu... niestety z powodu nabytych obrażeń musiała zostać uśpiona... ... ...dziękuję wszystkim za pomoc suni...[/QUOTE] Boże ... ;(
  13. I też zapomniałam napisać o Szariku :oops: Ta Pani dzwoniła do mnie w tamty tygodniu i nachwalić się nie umiała :loveu: Szariczek jest bardzo grzeczny, na spacerach przychodzi na zawołanie i szybko się uczy komend. Nie niszczy w domu, ani w ogródku. Załatwia się na dworze. Był u weterynarza, a na razie ma komplet szczepień i w przyszłości będzie kastrowany. W stosunku do dzieci jest łagodny i oczywiście śpi z nimi w łóżku, raz z córką, a raz z synem :cool3: Bardzo polubił kota, ale on chyba nie czuje tego samego :roll: A i bardzo lubi jeść takie buciki z wapna.
  14. Mail od właścicieli od Atosa :) [B]Witam Pani Asiu, Atos nazywa sie teraz OZI i jest rozpieszczany :) spi na tapczanie . MOj tata jest szczesliwy z takiego prezentu :) Ozi w domu juz nie sika. Byl u weterynarza i zostal juz 1 raz zastrzepiony. Jest zdrowy . Jedyny problem to ,ze bardzo sie boi. nie chce podchodzic do innych psow i chowa sie za mnie. a jak ktos chce go poglaskac to sika za strachu . no , ale my sie nie poddajemy i pokazujemy mu ,ze ten swiat nie jest az taki straszny. moja znajoma zrobila mu pare zdjec ,ale ja ich jeszce nie dostalam . Jak beda zdjecia to przesle :) pozdrawiam ! ola[/B]
  15. Bo jeśli nawet nie chcieli jej zaszczepić, to co by było gdyby zachorowała ... Według mnie dobrze, że trafiła do Ciebie nazot. Przynajmniej znajdziesz jej porządny domek.
  16. Cieszę się, że tam będzie oczkiem w głowie :) A nie tak jak u mnie, jednego głaszczesz, to drugi zazdrosny. Atos na początku się ich bał, ale potem to na kolanka przyszedł, wylizał im ręce, chyba ich polubił :) Bo w ogóle po niego przyjechała siostra z bratem (mieszkają nadal z rodzicami). Kilka lat temu w czasie świąt do nich na klatkę przybłąkał się piesek, pytali się sąsiadów, ale nikt nic nie wiedział na jego temat, więc wzięli go do siebie. Ich rodzice jak to emeryci, mają mnóstwo czasu. Biedactwo było już w podeszłym wieku, wszyscy go pokochali, a zwłaszcza ich tata. Chodził z nim do sklepu, na spacer, po prostu wszystko robił z psem. No i niestety im zmarł kilka miesięcy temu :( Miał nowotwór :( Ten ojciec nawet z domu nie chce wychodzić, cały czas bardzo tęskni za Seniorem (tak się nazywał). I pokazali mi zdjęcia Seniora i Atos to normalnie jego mała kopia :) Jak byli u mnie, to wydzwaniał do nich tata, gdzie są, jak tam mały i było słychać, że nie może się doczekać, kiedy z nim przyjadą :) Wszyscy postanowili, że nazwą go Junior :D No i ich mama gotuje dla psów, mięsko, warzywka, nie kupują "gotowców" ... Lepiej chyba nie mógł trafić :) A Wam naprawdę dziękuję za wszystko :p To Wy mnie przekonaliście, żebym nadal szukała :)
  17. Atos w domku :) Zamieszkał w Mikołowie. Domek... naprawdę dla Atosa idealny :D A największa zaleta- tej rodzinie nie przeszkadza, że niszczy lub szczeka. Byli nim bardzo zachwyceni, jedzonko mu ze sobą przywieźli, miseczkę i wodę, nowe szeleczki... Naprawdę jestem zadowolona :) I zapraszali mnie do siebie, ale ja naprawdę nie potrafię tam pojechać :( Na meila będą mi zdjęcia przysyłać i będą pisać co jakiś czas co u niego :) Teraz mogę spać spokojnie ...
  18. Ojej, przepraszam, Kamila na razie nie rób allegro, jedna rodzina po niego przyjedzie ... :)
  19. [quote name='kimiji']a może allegro dla Atosa? [B]Soboz[/B], wyrażasz zgodę?[/QUOTE] Pięknie dziękujemy :)
  20. [quote name='azalia']Wszystkie domki dla Atoska odpadły ,no powiedziałaś Fernari,że on niszczy,bo chyba w nich nie był,tak?A może klatka by rozwiązała problem póki co,a potek podrośnie to zmądrzeje.A jak KOmcia się czuje,weselsza jest?[/QUOTE] Właśnie miał iść do jednego domku (tego w Szopienicach), ale Ci państwo zadzwonili dzień wcześniej, że tutaj cytuję "Wie Pani, ja tego psa nie chce, mąż też nie, no ale dzieci chcą, to musimy wziąć. Ale mamy mieszkanie po remoncie i jak coś zniszczy, to go po weekendzie oddajemy". Moja mama wtedy rozmawiała z nimi przez telefon, i powiedziała im od razu, że jednak im go nie wydamy, że niby ktoś inny go weźmie. A dwa dni później "ten mąż" zadzwonił z pretensjami, no i rozmowa nie była zbyt przyjemna ... Więc cały czas jest u mnie :( No bo ludzie dzwonili, pisali, ale nikt więcej nie chciał go adoptować Też myślałam o klatce, ale moi rodzice są przeciwni trzymaniu w niej psa :/ Jak jest z kimś to nie niszczy, ale jak zostaje sam to niedość, że niszczy to jeszcze piszczy, skomli, nie wiem co jeszcze ... Sąsiedzi już mi nawet "dzień dobry" nie powiedzą. A wiadomo, rodzice w pracy, ja w szkole no i sam musi być chwilę sam. A Kometa jak do mnie przyszła, to miała podkulony ogonek, a teraz ma wywinięty i podkręcona jak świnki :) A wesoła to jest, nawet bardzo. Non stop tylko biega, się bawi, zaczepia inne psy, goni królika... A jak wracam ze szkoły to jej tyłek tańczy la bambę :D
  21. Obie Panie nie odpisują :( Odnowię mu chyba ogłoszenia i nowy tekst ułożę, zdjęcia porobię, itp. ... Może to coś da :)
  22. Wierzcie mi lub nie, ale mnie przekonałyście :( A po za tym, skoro po Szariczku sobie poradziłam, to po Atosiku też sobie poradzę ... I przynajmniej dla Komeci będę miała więcej czasu :)
×
×
  • Create New...