Sukóru

Kilka lat temu również doświadczyłam dziwnych rzeczy (bez udziału psa) więc niebęde się rozpisywać ale wiem jakie to jest irytujące jak ktoś niechce Ci uwierzyć. Co do opisanej sytuacji to jest ona zastanawiająca ale mimo wszystko najlepiej zacząć jest od sprawdzenia najprostszych rzeczy,(tak jak ktoś już napisał) piwnicy, poddasza itp. może w domu są jakieś szkodniki, myszy, szczury, pluskwy,tymbardziej, że pojawił się smród. Szkodniki niezawsze są widoczne ale pies napewno je usłyszy i wyczuje a dziecko obserwuje psa i może naśladuje jego zachowanie albo też słyszy coś lepiej niż dorośli. Może wezwijcie hydraulika i elektryka żeby sprawdzili czy niema np. zapowietrzonych rur czy spięć w kablach w ścianach. Jeżeli będzie wszystko ok to dopiero szukać przyczyn nadprzyrodzonych.

A czy robi tak zwaną "pozycję psa zachęcającego do zabawy" przednie łapy leżą a tyłek u góry? I czy wymioty są, że tak powiem pod ciśnieniem czy się tak jakby ulewają?

Dzięki :) ......

Gdzie można kupić karabińczyki i kółka w kolorze złotym?

Rodowód pewnie mają bo ten Pan "hodowca" był zarejestrowany w ZKWP więc rodowód przeniósł do ZHPR, wiem, że z jednym psem nie mógł zrobić hodowlanki a sukę strasznie wyniszczył i jeszcze z nią na wystawy jeździł (chyba każdy kto interesuje się akitami zna Axela i Momo) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/184455-3-05-2010-Kujawsko-Pomorska-WPR-Bydgoszcz/page2[/URL] Hoduje poza akitami jeszcze shiby i pomeraniany. Tak trochę poszperałam i znalazłam coś ciekawego na temat tego Pana, oszukuje nie tylko na psach: (komentarz zdradza, że to on) [URL]http://www.dodajoszusta.com/historia/2809-chcialbym-ostrzec-przed-oszustem-bobi-import-export-ul-mrowcza-11c-lodz/[/URL]

Nie nie jestem hodowcą i nie toczę tutaj walki z hodowcami. Za młody szczeniak, bałagan ze szczepieniami (i pewnie jeszcze kilka rzeczy wyjdzie na jaw chociaż nie życzę Ci tego) i naprawdę uważasz, że ta hodowla jest ok? W innym wątku piszesz komuś że jego szczenie powinno być jeszcze z matką a sam bierzesz szczeniaka w tym samym wieku? Ich ogłoszenia praktycznie nie znikają z portali ogłoszeniowych- wniosek produkcja. Dlaczego przenieśli się z Zkwp do ZHPR a może nie z własnej woli wystąpili z Zkwp? Owszem Zkwp nie jest idealne ale obecnie jest najlepszym i najbardziej zasłużonym dla kynologi związkiem. Dlaczego hodowla dla której ma liczyć się dobro i rozwój rasy nie korzysta z tych możliwości które daje zkwp i rozmnaża aby tylko rozmnażać?

[quote name='efektywny1'] Hodowla Siogun mała jest u nas w domu od soboty :) [/QUOTE] Oj no to się nie dziwię, że suczka za wcześnie została sprzedana i że są przekręty ze szczepieniami. Niestety staliście się następnymi ofiarami pseudohodowli:shake: Siogun nie należy do Zkwp tylko do ZHPR/UCI a ich teksty o "mistrzach japonii i świata" zamydlają oczy.

Po pierwsze suczka została zabrana za wcześnie o jakieś 1,5-2 tygodnie. Pierwsze szczepienie zazwyczaj powinno wykonać się po 6 tygodniu, szczepienie 3 tygodniowego szczeniaka to zdecydowanie za wcześnie, w 3 tygodniu powinno być pierwsze odrobaczenie a nie szczepienie, sprawdź czy na pewno tego 21.01 to było szczepienie czy odrobaczenie. Następne szczepienie powinniście zrobić w około 10 tygodniu. Z kwarantanną bym nie przesadzała, ja w ogóle nie robiłam kwarantanny, wychodzić możecie byle by nie miała kontaktu z odchodami innych zwierząt i obcymi, chorymi, nieszczepionymi zwierzętami. Z jakiej hodowli jest suczka?

Póki szczeniak nie nauczy się chodzić na smyczy a najlepiej do puki nie zakończy rozwoju lepiej nie zakładać mu szelek, mogą powodować deformacje klatki piersiowej i kręgosłupa gdy szczenie będzie ciągnęło, najlepsza byłaby szeroka obroża na co najmniej 3 kręgi szyjne. Nie polecam też flexi dla szczeniaka bo uczy się ciągnąć, poza tym flexi ma natychmiastową blokadę która powoduje szarpnięcia gdy psiak się rozpędzi. Nawet u dorosłej akity nie polecam flexi, mój załatwił już 3 w tym jedną do 60kg (waży 40kg) mimo, że zazwyczaj nie ciągnie, wystarczyło kilka pociągnięć za sarenkami abu z flexi zrobiła się zwykła smycz ;) Polecam linkę treningową, co do ceny to się nie zgodzę, linka 20zł- "porządne" (bo takie załatwił mój pies) flexi ok. 100zł. Co do wchodzenia/schodzenia po schodach. Jeśli nie macie windy to trochę lipa. Natachacie się trochę.

Ja podaje ryby z tiaminazą bo mój pies je lubi np: rekin, śledź, karpia średnio lubi ;) ale następnego dnia podaje wieprzowinę która jest bogata w wit.B. Jeśli dieta psa jest urozmaicona to niema co się przejmować.

[B][COLOR=#000000]Imię psa: [/COLOR][/B][COLOR=#000000]Aki[/COLOR][B][COLOR=#000000][/COLOR] [COLOR=#000000]Dlaczego pies ma tak na imię? [/COLOR][/B]Pies jest rasą japońską, jest rudy/czerwony, po japońsku "czerwony" to "Akai" i przeinaczyło się w Aki. [B] [COLOR=#000000]Czy imię zostało wymyślone wcześniej, zanim miałeś/aś[/COLOR] [COLOR=#000000]tego zwierzaka? [/COLOR][/B]Nie[B] [COLOR=#000000]Rasa, wiek i płeć psa: [/COLOR][/B]Akita, 3,5 roku, samiec [B] [COLOR=#000000]Jakich form imienia psa używasz Ty i Twoi przyjaciele, rodzina, mówiąc o psie lub do niego?[/COLOR] [COLOR=#000000](przypomnij sobie jak najwięcej wyrazów) [/COLOR][/B]Antek, Antoś, Akuś, Antolek, Kusia, sąsiadka mówi biały diabeł:evil_lol:[B] [COLOR=#000000]Jakich innych wyrazów używasz, mówiąc do psa lub o nim? [/COLOR][/B]Akit, Kita, Rudzielec, Kudłacz, Brudas, Grubas (jest chudy), Wilku, Leń[B] [COLOR=#000000]Gdy jesteś na niego zły/a [/COLOR][/B]Dureń, Gamoń[B] [COLOR=#000000]Miejsce na ewentualne dopiski[/COLOR] [COLOR=#000000](jeśli chcesz coś dodać/wyjaśnić)[/COLOR] [COLOR=#000000]Jest to pies domowy/podwórkowy [/COLOR][/B][COLOR=#000000]Domowy[/COLOR][B][COLOR=#000000] [/COLOR][/B]

Sąsiadka zawiozła go do "Pomorskiej fundacji pies szuka domu" skąd pojechał do hoteliku.

Tak Kufel. Psiak zarekwirował sobie taras sąsiadki i nie rusza się stamtąd. W niedziele został wyrzucony a jest bardzo chudy i ciągle głodny więc nie miał kolorowej przeszłości.

U mojej sąsiadki, ma ogara polskiego który nie za bardzo go akceptuje, sąsiadka próbuje namówić swoich rodziców na niego ale nie wiem co z tego wyjdzie.

W Kolbudach (woj. pomorskie) został wyrzucony psiak. Jest to śliczny, około roczny, nieduży (około 10 kg) pies. Jest bardzo chudy. Przy pierwszym kontakcie z człowiekiem trochę nieufny ale wystarczy smakołyk żeby psiak stał się radosnym i otwartym do ludzi. Potrzebny jest dla niego DT albo DS. Kontakt: tel: 728 923 725 mail: [email][email protected][/email] [IMG]http://imageshack.us/a/img689/1024/4810.jpg[/IMG]

Kupię: - "Hodowla zwierząt" 1 i 2 część - "Atlas anatomii topograficznej zwierząt domowych", Peter Popesko

Chipowałam psa miesiąc temu (chipowanie fundowane przez gminę, za darmo) wet gwarantował, że zostanie wpisany (na koszt gminy) do Safe Animal, powiedział, że mam wieczorem wejść do bazy i pies już będzie tam zapisany, dostałam jeszcze zawieszkę z informacją, że pies jest zachipowany i na odwrocie strona internetowa Safe Animal. Psa do dzisiaj niema w bazie sprawdzałam też na European Pet Network i też go niema. Po prostu żenada, gmina zamydla oczy ludziom, że niby coś robi a w rzeczywistości g...o robi! Teraz taka np. babcia pójdzie zachipować swojego psiaka, wet naopowiada jej, że psiak będzie w największej międzynarodowej bazie i gdzie by się nie znalazł to będzie wiadomo czyj jest a babcia nawet nie sprawdzi w internecie czy jej pies jest wpisany i nie dowie się, że ktoś ją oszukał.:shake: P.S. Mam katalogi z wystaw i posprawdzałam chipy w EPN. Sprawdziłam 12 (więcej mi się nie chciało) a tylko 3 były wpisane.

Dzięki za odpowiedź. Wiem że na barfie trudno utuczyć psa dlatego nawet mu nie wydzielam porcji, je tyle ile chce, raz potrafi zjeść 1,5 kg a raz w ogóle nie tknie. Problem w tym, że po wysiłku on w ogóle nie chce jeść. Tłuszczu je sporo teraz głównie wieprzowego, z kupnem samego tłuszczu z gęsi będę miała problem poza tym mój książę nie tknie tłuszczu z gęsiora a kupując tłuszcz nie będę miała pewności czy jest on z gęsi czy gęsiora;) Mielonki kiedyś kupiłam i nie za bardzo mu smakowały. Hmmm.... Chyba zostawię tak jak jest i nie będę za bardzo wydziwiać, będę dawała co drugi dzień tego Dolfosa może na przemian z glukozaminą na ochronę stawów przy wysiłku.

Mam dwa pytanka i proszę o poradę. Od dobrych dwóch lat mój pies jest na BARF-ie i generalnie mu służy ale od jakiegoś czasu w sklepach (przynajmniej u nas) jest straszny przestój z dostawą mięs i w sklepach jest tylko wieprzowina więc pies je głównie ją, czasami indyka po którego jeżdżę 15km w jedną stronę no i papki, o podrobach niema co marzyć. Generalnie nic bym sobie z tego nie robiła bo już nieraz był przez jakiś czas na monodiecie i nic strasznego się nie działo ale teraz mam sporo wolnego czasu i chciałabym poważniej zająć się kondycją swoją i psa ( kilkudziesięcio kilometrowe spacery, ciągnięcie ciężaru, itp.) i niechęcę aby to się negatywnie odbiło na jego zdrowiu i chciałabym go trochę suplementować ale czym? Co polecacie? Co najlepiej „pasuje” do BARF-u? W okresie linienia daje mu beta karoten i biotynę z Dolfosa ale to chyba ma za słaby skład żeby uzupełnić dietę w witaminy i minerały? Druga sprawa to to, że jest za chudy, nie mogę go utuczyć, odkąd jest na BARF-ie trzyma wagę bez względu na to ile je. Niby tego nie widać bo futro zakrywa ale przy dotyku to same kości, przydałoby mu się jakieś 4 kg. Nie chciałabym aby teraz przy zwiększonym wysiłku schudł jeszcze bardziej. Przed wprowadzeniem BARF-u często mu gotowałam (jako wypełniacz głównie: ryż, makaron, rozgotowane kartofle) i wtedy trzeba było uważać z ilością jedzenia bo zaczynał przybierać. Myślałam aby teraz np. raz w tygodniu ugotować mu takie żarełko, co o tym myślicie?

Znalazłam na stronie Promyka [URL]http://schroniskopromyk.pl/bas/[/URL]

Mnie zastanawia jedno, MDNA miałaś sukę z pseudo, zmarła (z tego co piszesz na innym wątku) najprawdopodobniej wskutek wady serca (wady serca są genetyczne) a Ty nadal chcesz psa z pseudo i tym samym narazić sukę i w dodatku jeszcze szczeniaki na cierpienie?

Kiedyś spotkałam babkę ze szczeniakiem, suczką akity no to zagajam rozmowę, że też mam akitę bla bla bla. Pytam czy ma rodowód babka: eeee, ma. ja: a z jakiej jest hodowli? b: eeee, nie wiem. j: wymieniam kilka hodowli bo może trudna nazwa i babka wymówić nie potrafi. b: chyba żadna z tych. j: a imiona rodziców, nazwisko hodowcy albo miejscowość gdzie jest hodowla Pani zna? (wytłumaczyłam, że nie mam nic złego na myśli tylko obracam się w akicim środowisku i to takie moje zboczenie) b: nie, niestety też nie pamiętam. Hodowla jest jakieś 200 km stąd ale nie wiem w jakiej miejscowości. (suczka miała max 3 miesiące a babka nawet nie pamiętała gdzie jakiś miesiąc temu jechała po szczeniaka :shake:) j: szkoda.... Widać, że babka chciała mi coś odpowiedzieć ale nie wiedziała co. Przypuszczam, że suczka jednak rodowodu niema.

Ma ktoś zdjęcia z BOG V?

Mój je średnio 2x w tygodniu coś ze świni i to na surowo, nawet nieparzone. Aujeszky siedzi głównie w mózgu, podrobach i rdzeniu kręgowym a nawet jeśli w tych żeberkach z kawałkiem kręgosłupa było trochę rdzenia kręgowego to zarażenie się Aujeszky jest mało prawdopodobne. W Polsce prowadzony jest program zwalczania Aujeszkego u świń i gdzieś czytałam, że w tym roku ma się zakończyć więc Aujeszky jest na wyginięciu;). Drapie się bo może jest uczulony na wieprzowinę.

Na tej wystawie nie byłam w kibelku ale na którejś z wystaw kibelki były płatne "co łaska" a pieniążki szły na schronisko i o ile naprawdę poszły na schronisko to jest to w porządku. Do minusów (z soboty) dopisuję brak możliwości napicia się kawy/herbaty z rana, gastronomie wystawili dopiero po 11. Z ringów pod namiotem wypraszali ludzi chroniących się przed deszczem mimo, że do rozpoczęcia sędziowania była jeszcze dobra godzina. W niedzielę podczas finałów jedna z wystawczyń wjechała autem na teren wystawy aby spakować namiot, jak wyjeżdżała to ochroniarze na skuterach zajechali jej drogę, zamknęli bramę i nikogo nie wypuszczali, nawet pieszych:shake: Jakie bluzgi tam latały...łłłooo matko, ludzie prawie zlinczowali tych ochroniarzy (w sumie to mieli rację:evil_lol:). Droga z parkingu na wystawę to było istne pole minowe, szczególnie na koniec drugiego dnia:roll:.