Jump to content
Dogomania

MDNA

Members
  • Posts

    34
  • Joined

  • Last visited

MDNA's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Nasza sunie była z 'pseudo'hodowli, właściciele to bardzo kulturalni ludzie. Aza była bardzo witalna, zdrowie dopisywało jej przez całe życie. Z plastycznych rzeczy miała tylko lekko wydłużony pysk, co dodało jej urody. Charakter typowego boksia: rodzinna, opiekuńcza, łagodna dla bliskich, inteligenta i usłuchana. Rozumiem podejście ludzi, że psy rasowe powinny być z zarejestrowanych hodowli, bo trzeba kontrolować ich liczbę, bo schroniska są przepełnione... Po telefonach do najbliższych hodowli, wiemy tyle , że zostało tylko białe potomstwo, a jak już pisałam w Naszym domu taka opcja odpada :???: Znalazłam takie ślicznoty: [URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/bokserki-szczeniaki-pieski-22763499.html?h=fc187bbe2e58a6cc[/URL] nie będę uważała siebie za złą osobę przygarniając jednego, w końcu potrzebują domu i odrobaczenia, ale nie decydujemy się jeszcze teraz, bo ciągle szukamy SUCZKI.
  2. Nie nikogo już nie proszę, ale internet jest duży. Jeśli jakiemuś złemu pseudo hodowcy urodzą się szczenięta, nie musi ich oddawać do schronu- ja kupię. Dziwi mnie, że na forum jednoczącym ludzi wrażliwych na los zwierząt dostaję tyle kwasu... skoro masz tyle energii idź pomagać w pseudo hodowlach, ale wymądrzasz się osobie która jeszcze nic nie zrobiła. Powtarzam różnie bywa, rodzice chcą pupila, a za pare lat jego potomków i nic na to nie poradzisz ja też nie. W swoim życiu planuję przygarniać psy tlyko i wyłącznie ze schronu, ale niestety nie żyję jeszcze 'na swoim', więc niewiele zdziałam TYM BARDZIEJ TY. Jesteśmy zakochani w bokserkach, chcą opiekować się od szczeniaka i tyle. jesteśmy dobrymi ludzmi, szczeniak pseuudo rasowy znajdzie u Nas miłość, opiekę i dużo swobody/ruchu o to możecie być spokojni, nigdy nie wyrządzimy krzywdy :)
  3. Mam wrażenie, że nie czytacie co piszę,a już hejtujecie... Nie zamierzam robić z mojej przyszłej bokserki reprodukcyjnego królika! Mam warunki, to pewnie dopuścimy sunie, bo to jest NATURA. Do tego znów dostaję rady o dzwonienie po hodowlach... ten temat ma tylko 2 strony, chyba nie problem doczytać, że cały czas to robimy, piszę maile do schrnoisk, do fundacji, przeglądam profile z boksiami na fejsie, zostawiam ogłoszenia na różnych stronach... szkoda gadać. Nie muszą podobać Ci się moje podejścia, więc nie musisz wnosić do dyskuji, jakże znacznego określenia "troll". Zamiast spamować, zablokuj temat... ale że nie masz uprawnień admina to nie mój problem :) Nie czytaj, nie komentuj, wciśnij krzyżyk w prawym, górnym rogu. Pozdrawiam wszystkich ludzi dobrej woli i całą resztę bez zdolności czytania ze zrozumieniem, ale koniecznością dorzucenia swoich cennych 2 groszy.
  4. Kochani to nie jest wątek o potomstwie psa, którego jeszcze nie mam. To kwestia paru lat, na pewno wtedy się żywiej tym zainteresujemy, tym bardziej, że moi dwaj sąsiedzi mają boksery, więc pożyjemy zobaczymy :) i proszę nie piszcie "pierwszy lepszy pies", każdy zasługuje na dom, mi nie zależy na doskonałym genetycznie wystawowym okazie... Od tej chwili mam prośbę, podawanie [B]namiarów[/B]/linków do [B]szczeniaków[/B] boksera.W dyskusjach na temat nieprzemyślanych zakupów i reprodukcji już nie zamierzam uczestniczyć, a państwo mają do tego inne tematy, które ja też mam prawo przeglądać więc spokojna głowa :P
  5. prawdopodobnie, dla Ciebie pewnie niestety TAK. Chociaż twierdzę, że tyle psów jest na tym świecie i nie ma dla nich miejsc w domach, że ja bym tego nie robiła... ALE najbardziej żałujemy, że nie dopuściliśmy Azy, miała prześwietne geny i złoty charakter;) Nie wiem czy jeszcze kiedyś w życiu uda mi się trafić na tak idealnego psa :(
  6. dzięki za linki, doceniam Wasze zainteresowanie:) ja bym się zaopiekowała nimi wszystkimi, ale mama mówi, ma być sunia, bo tym razem zadbamy o potomstwo.
  7. Poważnie to piszesz? nie interesowałam się rodowodem, ale dziś już mi to wytłumaczyli (dbając o Twój spokój), więc uwierz mi nie jesteśmy laikami... zresztą nie rób ze zwykłych zjadaczy chleba z psem bez rodowodu, handlarzy liczący na szybki zysk kosztem zdrowia szczeniąt. Nie masz pojęcia jak się zajmujemy naszymi pociechami, więc daruj sobie te próby ironii.
  8. To nie tak że kupuję psa tylko i wyłącznie pod swój urlop, po prostu miałabym czas się opiekować- to nie jest takie straszne jak Ci zabrzmiało klaki92. Mieliśmy już jedną bokserkę, mojej mamy to będzie już n-ty pies więc spokojnie nie jesteśmy laikami :) zależy Nam na szczeniaczku, nie chcemy rodowodu i tyle. Napisałam już do dwóch schronisk- niestety rzeczywiście nie mają. Musze się wybrać osobiście i złożyć prośbę o natychmiastowy telefon, jak jakiś tam trafi... Rodzina odwiedzi dla Nas schronisko w Szczecinie. Jutro jeszcze reszta telefonów do hodowli ah.. a niby taka popularna rasa :)
  9. ja mam jeszcze tak, że większość ciuchów mam ciemnych, a moja kotka ma sierść jasnoszarą. Dosłownie jak się wyszykuję do wyjścia to omijam szerokim łukiem xD ^Dink no raczej trudno mieć na myśli stół i kredens :eviltong:
  10. dokładnie, te igiełki w dywanach, poduszkach, kocach..ah...:roll:
  11. nie chcą białego- bo mamy ciemne meble... p.s. dzięki za linka do tej strony :)
  12. znam i przeglądam to forum. Na razie napisałam maile do wieeelu hodowli, do tych z okolic Poznania będziemy dzwonić jutro :D Mój błąd nie znałam zasad rodowodu- podobno tylko parę pierwszych szczeniąt ma go przyznawanego? kompletnie tego nie rozumiem, powinno chodzić o geny, a nie kto był bliżej wyjścia. W każdym razie będziemy pytać o te które na rodowód się nie "załapały".
  13. oczywiście, umaszczenie nie ma znaczenia :P dziękuję za rady :)
  14. macie jakieś strony do polcenia, gdzie warto monitorowac takie oferty?
  15. Ja bym przygarnęła ze schroniska, niestety rodzicom zależy na szczeniaku, żeby nie przeżywać śmierci pupila co najmniej przez najbliższą dekadę :P No i najlepiej żeby była taka sama jak nasza ś.p. Azunia- bokserka, którą wychowaliśmy od szczeniaczka.
×
×
  • Create New...