Agula99

Żuczek - przystojniaczek :D

Kamyczek, żywy, żwawy i miły i co z tego?? :shake:

Koffi też się nikt nie interesuje, nie wiem co się dzieje, ludziom się poprzewracało tu i ówdzie.

CZy jest tam ktoś Reksiu kto cię pokocha?? takie super psisko z niego a tu cisza.

Bonzo w tą pogodę wygląda jak zmasakrowany pies, zero z jego kąpieli i czesania, futro brudne, czarne, a on szczęśliwy ;):D

A to taka fajna psica, super dogaduje się z Koffi, Negrą, Kamykiem, Bonzo i jeszcze ktoś by się tam pewnie znalazł.

Bajer pozdrawia! Z tego co wiem, to chyba wczoraj albo przedwczoraj został ciachnięty, ale ucieczki miał spektakularne, dobrze, że była ta adresatka, to ktoś zadzwonił i pani pojechała go odebrać, ucieszył się na jej widok, ale taki z niego bajerant ;) [IMG]http://oi62.tinypic.com/2v0opjp.jpg[/IMG] [IMG]http://oi60.tinypic.com/wkgrj7.jpg[/IMG] [IMG]http://oi62.tinypic.com/29w0114.jpg[/IMG] [IMG]http://oi62.tinypic.com/v3djjo.jpg[/IMG]

Kleo jak zwykle piękna, pozdrawia wakacyjnie :D [IMG]http://oi61.tinypic.com/2njdkdd.jpg[/IMG]

A u nas nowy pies, był przywiązany gdzieś koło tych szklarni, a kolejny czeka już chyba tylko na przywiezienie, wczoraj jakaś kobieta dzwoniła że się błąka i chce mu pomóc, tylko się zastrzelić!!! :placz:

Zaglądam i pozdrawiam :)

No nie wiem czy czas na zmianę jak są problemy :shake:

U Bajera raczej wszystko ok, chociaż kiedyś przegryzł sobie smyczkę i nawiał do psów sąsiada, widać brak mu towarzystwa które u na ciągle miał. Teraz pani pojechała na kilka dni do teściów, to Bajer wyłazi na górę i robi codziennie kupy między 2 w nocy a 5, ot taki dzień jak co dzień. Jutro podpisujemy umowę, cały czas proszę o zdjęcia, pani obiecała że wyśle. Poza tym Bajer jest miły, kochany, ale spryciarz, na szczęście ma adresatkę.

Wysyłamy dobre myśli do ślicznego :D

Pozdrawiamy Kluseczke, uroczą mordeczkę :)

No właśnie są jakieś wieści?? tyle czasu i cisza.

[quote name='figa33']ciekawe czy był choć jeden telefon ?[/QUOTE] Był, pani się pytała czy on jest łagodny do dzieci, bo ma 4 letnie i 12 letnią dziewczynkę, która go wypatrzyła, państwo mieszkają w bloku, ale on miałby mieszkać u rodziców na wsi, a oni jakby przyjeżdżali to żeby go na chwile wiązać, bo pani chyba boi się o to małe dziecko, nie za bardzo cokolwiek z tego zrozumiała,jakieś chaotyczne to było, powiedziałam że o wiązaniu nie ma mowy bo to jet pies bardzo łagodny, w sumie to nawet nie wiem gdzie ci rodzice mieszkają i czy to ogrodzone, ale pani się uparła, że niby ma przyjechać z dziećmi w najbliższym czasie, jak chce to niech jedzie, ludzie są dziwni.

i jeszcze wyżej!!! :D

Jestem u suni, a odnośnie wcześniejszych wpisów, czy normalny człowiek wiąże psa w cieniu na zwykłym sznurku od snopowiązałki, bez obroży, bez niczego, tylko sznurek?? wątpię...to chyba tylko po to żeby się zerwała i sobie poszła.

Pozdrawiam ślicznego :D

Nowa suczka w schronie, taka druga Aisza, ale więęęększa ...:shake:

Jestem u ślicznego, kochane pysio :)

Bozno ma ponad 170 wejść na tablicy, w tym jedno zapytanie ile ma lat, a w ogłoszeniu jak byk pisze, ale telefonów zero :shake:

Basiu hop hop!!! :D

Pozdrawiamy Maksia i całujemy w nosek :D

Dingusiu, tobie też się poszczęści, ja w to wierzę!!! :D gdzieś tam jest ten twój człowiek, tylko cię jeszcze nie odnalazł :)