Agula99

Ciągle trzymamy za Maksia :)

Trzeba wierzyć....

Nora miała cieczkę dawno temu, nie ma to z tym nic wspólnego, chłopy nagle się przestały lubić, a podburzaczem jest Bozno!!!

Piękna Kajunia i piękny Rudek :)

Pozdrawiam Kluseczke :)

hahaha ale fajny filmik, moje psiory zachowują się identycnie, powodzenia Rumburaku!!! :)

Zaglądam, piękny psiak :)

Nie wiem jaki jest tekst.

Słuchajcie może jakiś zmasowany atak, ogłoszenia na 5 dni do ciągłego odnawiania, żeby była ciągle na wierzchu? nie wiem, ona musi znaleźć dom przed zimą bo nam zamarznie, ale też nie łatwo o dom dla takiego psa, to musi być ktoś odpowiedzialny, ruchliwy, jak państwo od Sary, bo to taki sam typ, domkuuu hop hop gdzie jesteś?? Dziewczyny atak, zmasowany atak!!! Nic innego nas nie ratuje!

Tak, ani jednego, złamanego, ani jednego durnego, zero, nul, nic :(

Ja też myśle, że mozna zmienić, raz kozie śmierć ;)

Niestety, bida i to straszna :(

Mieszko, oj Mieszko kolejny cięzki przypadek. Słuchajcie nie wiem co jest, nie mogę zamieszczać odpowiedzi normalnie, nie mam emotikonów, nic, musze dopiero kliknąć na "więcej opcji odpisywania" i tam dopiero zatwierdzić odpowiedź, jeju co się dzieje, nie znoszę tego dogo, jakiś koszmar, kto to tak spierniczył???

O nią też nikt nie pyta, trochę trudny z niej pies, to prawda, nieraz wejdzie do kontenera, ani sie nie oglądne a ona już nasikała, masakra, nikt jej do domu nie weźmie, wszystko sciągnie, zniszczy....niby fajna, przymilna, na spacerach fajnie, ale w domu zmasakruje wszystko!!!!

Huuuuraaaa!!!!!!!

Zero telefonów

Figuś Negra się na kolanka nie nadaje, można co najwyżej zrobić jakieś takie przytulone, dla niej to nienaturalne na kolanach, jest za duża, ale jakieś takie tulące się miło widziane :)

Miała Karolina fajny telefon, ale chyba dziewczyna się nie zdecydowała, no nic czekamy, zobaczymy, Negra to nie pies dla każdego, to pies z bardzo wysokimi wymaganiami, sama to widzę, to nie taka hop siup adopcja, ale wierzę, że ten domek gdzieś tam jest.

No faktycnie Figuś ajne mi te fotki wyszły, Rudy cudny!! Kochany, na początku było ciężko, ale siła trzeba go brać i na szelkach koniecznie, a jak usłyszał odgłosy ekipy to już poszło jak spłatka, trzeba z nim spacerować koniecznie, bo inaczej będzie klapa, trzeba go brać na siłe, bo tak to będzie ciężko wyadoptować psa który nie umie chodzić na smyczy.

Reksio i Nora to psy mniej więcej takie same wielkością, przytualśne tak samo, niestety zero zainteresowania. A on taki cudny, spokojny, wyważony, pięknie na spacerki chodzi, człowieko lubny, nie wiem co jeszcze chcieć?

No czarno ;) co zrobić, taki jego urok, dlatego proponuję skoncentrować się na tych najbardziej adopcyjnych i ich tłuc do bólu!!! Potem pomyślimsy o reszcie!

Mieszko to nasz etatowy jamnik ot i tyle :)

Na raie się wstrymaj ze zmienianiem, bo to i tak w niczym nie pomoże, ona poprostu potrzebuje człowieka który ją czegoś nauczy i ułoży, a tak siedzi tylko zamknięta, no teraz zostawiamy ją na wybiegu, ale miesiąc siedziała bez spacerów bo była w cieczce, jest fajna, miła, przyjazna, przytulaśna to fakt, ale lubi wszystko sciągać, od razu rozniesie na kopytach, to kwestia ułożenia, ale i tak nikt o nią nie dzwoni, więc nie wiem gdzie jest tek ktoś??? :nonono2:

Niestety z byt daleka, ale wierzę, że się jakiś fajny domek wreszcie znajdzie :)

Piękne suniem trzymam za nie kciuki, na razie niestety tylko tyle mogę, będę zagldała :)