Jump to content
Dogomania

kalyna

Members
  • Posts

    9084
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by kalyna

  1. Aaaa tatoo zazdraszczam. Ja nie mogę mieć, to tym bardziej mi się podobają... :(
  2. Powiem tak, wiem, że coś się dzieje. Ale nic nie zrobię,dopóki nie będzie wiedzieć co to jest. A w psa ciągle narkozy walić, to aż mi jej szkoda... Poprzednio jak byłam na konsolacji i już się umówiłam na zabieg z prześwietleniem, więc w domu stresior i inne jazdy.. zajeżdżam do weta, a on mi z tekstem, że dzisiaj to nieeee, on jej dzisiaj nie zrobi zabiegu :O To pojechałam do innego,który mnie nie zawiódł. I co? brak rtg...moje szczęście...A mogłam to machnąć przy sterylce... Już znalazłam gabinet, na razie obserwujemy i dopiero na jesień będzie zabieg. Booo jak jest ciepło to na stówę Suka będzie się dobierać do tego. A tak po lecie wsio goi się na niej jak na psie :)
  3. A widziałaś team, ONeksterier,użytek i czarny belg? Ja wszystko wiem,że im wcześniejsze rozpoznanie,tym większe szanse na dluższe życie bez bólu...ale obawiam się,że diagnoza zwali mnie z nóg.I to już nic nie będzie mi się wydawać, będzie sama prawda... Ona miała być prześwietlona w lipcu, jak operowaliśmy jej guzka, aleeeee jak już ją wet zabierał to się okazało, że on nie ma RTG :( Dlatego poczekamy do kolejnej operacji, chyba na jesień,bo znowu jakiś guzek jej się pojawił :(
  4. Ooooo byliście w PL :O Genialne zdjęcia chłopaków, widać, że się dogadują ;) A co do Tory to super wieści, ważne aby choroba była pod kontrolą. Rewelacja z kręgosłupem, bo i z tym ONki mają problemy... Ona ma zwyrodnienie stawów, tak? Serio, wieeeeem, że sukę muszę prześwietlić, ale tak się boję, że odwlekam i odwlekam... obym na jesień zebrała dupę w troki... ONki to psy współpracujące z człowiekiem, a nie mają kochać wszystkie pieski.I często dlatego mają z tym problemy. Chodź ja wolę walnąć kolcami i mieć spokój niż pozytywnie się bujać z tym tematem. Bo za długo to trwało i pieseł nabrał złych nawyków. Tak, zmieniałam światopogląd i życie stało się piękniejsze <3
  5. Wow, jakie duże już te chłopaki są :O A Tora iść królewskie danie ma ;) co tam smacznego wcinała? Koty to ogólnie gardzą, złorzeczą i są wredne :P my mamy 2 i najpierw wkurzały Owczary, a teraz to kukają czy droga wolna -_-
  6. Oo woooow, ale on już duży :O serio, dawo mnie tu nie było :P Oby się zdrowo chował :) Lumpek widzę, że jest zachwycony z nowego członka rodziny :P mina godna zarozumiałego kota <3
  7. Maaaadziu, bo tylko Ty zostałaś jeszcze na dogo :P
  8. Zapadło ciszą na dogo to wszyscy już podejrzewali, że rodzisz :) Super, gratulacje! a teraz trzymajcie się zdrowo i cieplutko ;)
  9. jeszcze w dwupaku? zamiast na porodówce to ty na dogo szalejesz, pięknie :D
  10. Wiem jakie są skutki po cesarce. Ja mam ogólnie problem z bliznami i jak już to wolałabym na brzuchu, aby mieć to pod kontrolą niż jakby "tam" miało mi się coś zacząć robić :P Miałam już operowany wyrostek i to właśnie z powodu mojej inności mam zrobię tak trochę niżej, akurat tam się kończą majtki i spodnie z niższym stanem. I 2 tygodnie po zabiegu już zapierdzielałam kilometry do szkoły, w spodniach z paskiem. Przy czym ja jestem przerażona porodami naturalnymi, serio. Zwłaszcza jak się nasłuchałam. Choć jak co do czego przyjdzie to taka mądra nie będę :P
  11. wchodzę z myślą, że Nathan już wyskoczył, a on jeszcze grzeje doopkę u mamusi ;) A mogę wiedzieć, dlaczego tak bardzo chcesz rodzić naturalnie? cc to raczej szybka piłka, ciach, ciach i po wszystkim :D wieeeem, że uogólniam, ale ogólnie przeraża mnie myśl o tym bólu przy porodzie... :/
  12. robię tak samo, ewentualnie dodaję proszek do prania ;) schodzi wszelki brud i błoto, a kolory wracają jak w nówkach sztukach ;)
  13. pako-dog, przepinane i 2,5cm szerokie, z odblaskami ;) Ogólnie je sprzedałam, bo były u nas za wielkie i przesiedliśmy się na gumowane juliusowe ;) Jeśli już to czerwona i zielona była bardziej miękka i wygodniejsza. Niebieska był twarda i dość toporna ;)
  14. Ja rozumiem i nawet nie pomyślałabym, abyś była w tego gatunku rodziców, tylko tak napisałam, co zaobserwowałam. Taka dziwna moda... Absolutnie nie miałam namyśli Twojego podejścia. Tylko po prostu uczestniczenie dziecka w wszystkim np. gra w jakimś sporcie, taniec, języki i co tam jeszcze... to duże obciążenie dziecka i jednak nie ma tam miejsca na zwykłe, bez spiny życie dziecka ;) U mojej kuzynki dziecko w przedszkolu ma zajęcia z tańca. Chciał chodzić na piłkę ale nie może, bo ma chory brzuszek. A sztuki walki mu się nie podobały.
  15. Jeśli się nie mylę to Mini. 2cm szerokości, materiał ślizgi i cieńszy niż w rozmiarze 2.
  16. Tak szybko to zleciało, że aż nie dowierzam, że zaraz się rozpakujesz. No to nie jest aż tak źle, bo jednak ma jakieś zajęcia ;) Mi to tam od urodzenia zaszczepiły się psy. No i rysowanie. Ale rysowania nie rozwijałam, jakoś tak samo zanikła ta zdolność toteż teraz wychodzą mi bazgroły. A z psami to do dzisiaj mi zostało. I jeszcze czytanie książek. To jak byłam mała, zanim poszłam do szkoły to elementarz już miałam przeczytany, wierszyki itp. Nigdy mnie nie ciągnęło w kierunku sportów, gry na czymś, basenu nienawidziłam, tak samo robótek ręcznych. Także na żadne zajęcia nie chodziłam, a jakoś tam się rozwijałam. Jednak jak widzę obecnie dzieci, to jak się ich gdzieś nie wyśle to ślęczą wiecznie przed telewizorem/tabletem/komputerem. Z drugiej strony rodzice przesadzają i znowu wysyłają na wszystkie zajęcia, byleby mieć spokój. Tak, słyszałam, że dzieci codziennie miały zajęcia pozalekcyjne, bo co Ci biedni rodzice mają w domu z dziećmi zrobić. WTF?
  17. Ja dla ONków mam rozmiar 2, które ważną ok. 35-40kg. czerwony czy niebieski? a może czarny :P Hurtty? tylko Y ;) na czarnym? róż!
  18. Wow to już u Was wielkie wyczekiwanie! Teraz to pewnie jesteś ciut sporawa, hihiih ;) Piękna Torka <3 a Teoś to niech się cieszy, bo zaraz nie będzie jedynakiem i mu się zacznie :D Może basen mu przypasuje? albo gra na czymś innym niż nerwy :P
  19. Jeśli się nie mylę to są wędki szkoleniowe, które zamiast kawałka smyczy z karabinkiem są zakończone szarpakiem ;) W każdym razie, jak byliśmy na szkoleniu to fajnie się sprawdza do kontroli psa. Z szarpakiem to wolę się sama z psem bawić ;) Jedynie takie coś dostępne w PL są jako flexi pole, ale to musiałbyś sam pokombinować :)
  20. Sumplast ;) piłka pełna i spiralna u nas się dobrze sprawuje ;) z drogich to jeszcze Gappay, StarMark ;)
  21. U nas Planet Dog dla szczeniaków po intensywnych ok 6 miesiącach zabawka cała i nadal atrakcyjna. Jedynie kontynenty się odklejają. Planet Dog dla seniorów jest najbardziej miękką piłką z tej serii. Psy świrują na jej punkcie, ale moje ogólnie uwielbiają zabawki. Obie są warte swojej ceny wg mnie. Chuckit mamy zwykłą piłkę i z sznurkami. Tą z sznurkami to beznadziejnie się nią przeciąga, ale sznurki się trzymają. Ale jako piłka do rzucania i memłania jest wytrzymała i robi duże wrażenie na psach ;)
  22. u nas to jest tak, że prywatne są otwarte przez cały czas w wakacje. Publiczne mają bodaj po miesiącu dyżur. Tzn. tak słyszałam od rodziny ;)
  23. Sieeeemka :) Przegwizdane macie z tymi urlopami, serio nie zazdroszczę... a jak przedszkole jest zamknięte to nie ma innego, które ma dyżur czy coś? Co ta pogoda wyprawia to się w głowie nie mieści... już była wiosna, a dzisiaj i zimno i deszczo-grado-śnieg leciał. Bo jakby to zima wracała to bym się cieszyła, ale to tylko takie straszenie :(
  24. uuuu to kicha po całości :( tzn. z urlopami jest taki problem, aby to jakoś zgrać? Zloty są w wrześniu, bo wtedy psy mogą wchodzić na plażę. Szkoda, że tak się układa, ale nic nie poradzisz... :( aaa dzisiaj z newsów <3 Gandi sobie ubzdurał, że będzie polować na Ciaposława i będzie go chciał ZEŻREĆ. No to się lekko pomylił... za to Suka od kilku dni moczy doopkę w oczku. Życie z psami nigdy nie będzie nudne :P
  25. wow! super :) to za rok możecie jechać do Krynicy i a nuż traficie na zlot <3
×
×
  • Create New...