asia300

[quote name='BUDRYSEK'][B][SIZE=4][COLOR=red]PON[/COLOR] trafil do schronu tydzien temu...od tego czasu nie moze sie odnalezc, jest zagubiony, przygnebiony, ciagle tylko lezy...nie reaguje na zawolanie...jest niedostepny...popada w depresje :([/SIZE][/B] [B][SIZE=4]Pilnie szukam dla Niego pomocy!!![/SIZE][/B] [B][SIZE=4]Dalam info na PON-y ale bez odzewu :([/SIZE][/B] [B][SIZE=4]Szkoda by tak piekny Psiak marnowal sie w schronie...za niedlugo moze byc za pozno dla Niego :([/SIZE][/B] [B][SIZE=4]Ma jeszcze tydzien kwarantanny, jest zaszczepiony, zachipowany....bedzie kastracja[/SIZE][/B] [B][SIZE=4]Jest totalnie zaniedbany...futerko raczej trzeba obciac....jest raczej młodym psiakiem...[/SIZE][/B] [B][SIZE=4]Jego historia jest taka jak wiekszosci psiakow ze schronu....szedł bez celu ulica....:([/SIZE][/B] [B][SIZE=4]Prosze pomozcie mi cokolwiek znalezc dla Niego...nie moze zostac w schronie...zmarnuje sie...[/SIZE][/B] [B][SIZE=4]Prosze o ogloszenia....beda nowe fotki[/SIZE][/B] kontakt : 607 488 598 [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/231/20110715135753.jpg/"][IMG]http://img231.imageshack.us/img231/3527/20110715135753.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] ta fotka zrobiona byla zaraz po przyjezdzie...teraz tylko lezy :([/QUOTE] o tego psiaczka

witam !!! BUDRYSEK gdzie dokładnie jest psina w którym schronisku ? Napisz coś więcej o nim .

[quote name='mshume']Asiu, wysłałam Ci kopertę z próbką. Nasze obie chi mają już wybrane domki, został tylko chłopiec york. A jak z Mimi mixem yorka?[/QUOTE] czy jednym z domków jest dom z poznania ?

Spoko Gzyla nauczyli siad i podaj łape to i Ada sie nauczy:lol:

[quote name='mshume']W Wwie na adopcje czeka york i 2 chihuahua, kontakt do mnie[/QUOTE] Czy domek z Poznania odezwał sie z sprawie adopcji suczki chihuahua ? wczoraj omyłkowo na mój telefon dostałam wieczorem potwierdzenie i adres emaila tej pani z prośba o zdjecia ale zaraz odpisałam ze pod zły numer pisze i podałam twój mshume :)

tamii dzisiaj siostra ogladała ja i sie spodobała jej ten pies ma potencjał wystarczy szczypta miłosci , pełna micha i długo u niej nie zagosci bo bedą sie o nia DS bić :) prawdopodobnie siostra w sobote pojedzie osobiscie do schroniska z synem bo chce ją zobaczyć na żywo jak reaguje na dzieci wiec w procentach moge ci powiedzieć ze na 99,99% bedzie zabrana :)

Super :) u siostry na DT gdzie był wcześniej Gzylek nie ma zwierząt wiec nie ma obawy :) a ze ruchliwa to też dobrze bo siostrzenica lubi biegać to bedzie miała z kim :) a to ze ujada to dla owczarków chyba zupełnie naturalne bo to są psy strózujące które szczekaniem i ujadaniem daja znac " uważaj bo ja tu pilnuje " ;d;d;d

[quote name='tamii']troche psiaków. Ada ślicznota moja :loveu: [IMG]http://i53.tinypic.com/who8r4.jpg[/IMG] [IMG]http://i56.tinypic.com/2wod5q8.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/14ttsgy.jpg[/IMG] Łucja, druga ślicznota moja:loveu: [IMG]http://i55.tinypic.com/34hz8cw.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/2dhy26p.jpg[/IMG][/QUOTE] tamii własnie zastanawiamy sie nad DT dla Ady co możesz o niej wiecej powiedzieć ? stosunek do ludzi w szczególnosci do dzieci (7 lat ) co lubi itp ;) Gzyluś już szczęśliwie adoptowany to można pomóc nastepnej psiuni :)

Witam jak w tytule zaniepokoił mnie wczoraj fakt podczas codziennej pielegnacji zauważyłam ze mojemu psiakowi ruszają się dolne cztery zęby , kamienia za zębach nie ma.Dzisiaj idziemy do weta. Czy spotkał sie ktos z was z takim przypadkiem ? co moze być przyczyną ? Dodam ze karme dostaje typowo dla małych ras , zreszta karme gryzie tylnimi ząbkami.Wiem ze małe rasy mają słabsze zęby ale żeby 2 latkowi ruszały się ?

Czy są jakieś wiadomosci z nowego domku Gzyla ?

Dziewczyny trochę sie pogubialam tutaj który pies jest który ale znalazłam ogłoszenie takie [I][U]domek dla pekińczyka( w typie) [/U][/I] [INDENT][I][U] historia krótka, pan stracił psa...jest miłośnikiem rasy pekińczyk....[/U][/I] [I][/I][I][/I] [I][/I][I][U]chętnie adoptuje...wiek i płeć bez znaczenia....psiak do domu ...[/U][/I] [I][/I][I][/I] [I][/I][I][U]wszystkie fotki prześlę przyszłym właścicielom...proszę nie zapomnieć o podaniu kontaktu[/U] [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_lol.gif[/IMG][/I] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/210526-domek-dla-pekińczyka(-w-typie[/URL]) moze warto sprawdzic i zaproponować pieska jeżeli jakis pekinek jest do adopcji :) [/INDENT]

zaproponowałam dzisiaj Claudie osobom chętnych do adopcji ON coprawda szukają suczki do roku ale kto wie moze zakochają sie w niej bo jest naprawde urocza:loveu: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/211002-Owczarek-do-roku[/URL]

witam :) mam rodzinę która chce dać domek Suzy z kim mają się kontaktować w sprawie adopcji ?

Łezka jest już w nowym domu:multi:

[I]Witam :) śledzę codziennie wątek Łezki i mam nowe informacje :) xmartix napisała cyt[/I] : jakaś rodzinka dzisiaj chciała zobaczyć Łezkę i jadą z Legnicy psy i ludzie Demi podchodzi sceptycznie do tego, no ale niech jadą i się nawzajem sprawdząją, domek Łezkę, a Demi domek i jego zawartość [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/209412-Łezka-zaniedbana-niedowidząca-sunia-Shih-tzu.Znowu-w-potrzebie-(/images/smilies/icon_biggrin.gif[/IMG]... ( po wizycie ) napisała cyt : wrażenie bardzo dobre, przyjechali z całą rodziną, nawet z babcią [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/209412-Łezka-zaniedbana-niedowidząca-sunia-Shih-tzu.Znowu-w-potrzebie-(/images/smilies/new_Eyecrazy.gif[/IMG] pieski zadbane, wypieszczone, Państwo zamożni co jest ważne w przypadku Łezki, pieski dogadały się, Łezka ich polubiła, wszyscy mają przemyśleć sprawę i decyzja będzie w weekend [I]Oby wszystko skonczyło się dobrze trzymam kciuki za Łezke :)[/I]

[quote name='Agucha']To, że ktoś napisze, że likwidacja nie oznacza że tak jest... najprawdopodobniej nie sprzedały się... mają już swój wiek i gość czepia się wszystkiego, żeby zeszły... 400zł? Na Boga! [SIZE=1]Ja nie przyłożę ręki do wykupienia psa z pseudo, pomimo miłości do rasy.[/SIZE][/QUOTE] zastanawia mnie jedno skoro się niby zasiedziały to dlaczego ogłoszeniodawca pisze cyt : [I]suki są troche zaniedbane i obcinane zostały nożyczkami i dlatego tak wygladają ale zapewniam że włos mają bardzo piekny sprzedaje z powodu usuwania chodowli mam równiez [/I][URL="http://tablica.pl/praca/inne/"][COLOR=#3a3a3a][I]inne[/I][/COLOR][/URL][I] rasy do sprzedania posiadam ksiązeczki zdrowia suki są w róznym wieku ale [/I][COLOR=red][I][U]wszystkie moga miec szczenieta nie są po cesarkach [/U][/I][/COLOR] [COLOR=red][COLOR=black]Dla mnie to likwidacja pseudo[/COLOR] :shake:[/COLOR]

Tola kontakt w sprawie adopcji przekazałam piesi:) Gzyla dopiero tak naprawde poznajemy , on potrzebuje trochę czasu żeby z psa wycofanego pokazać swoją prawdziwą nature :) uważam że w tym przypadku nie możemy się spieszyć a domek dla niego musi być wybrany ze spokojem i bez pośpiechu :) Napewno wiemy już że Gzyl nie przepada za kotami , nie wszystkie psy toleruje , lubi kiedy tylko na niego zwraca się uwage jest małym zazdrośnikiem:diabloti: lubi cisze i spokój :) no i uwielbia godzinne spacery dosłownie godzinne ;) basiek502 dziekuję za dowiezienie szelek i pojemniczka na ekstrementy :)

:bigcool::cool2::Cool!:

podnosze :)

[quote name='cicia1977'][IMG]http://i51.tinypic.com/igi97o.jpg[/IMG] Nawet nie wiecie jak się raduje moje serducho że ten widok to juz przeszłość. Bardzo bardzo bardzo serdecznie dziękujemy asia300 za to że Gzyl już jest szczęśliwy!!!!!!! mam pytanie asia - czy mogę wykorzystać zdjęcie Gzyla z domku do wklejenia na metamorfozy?[/QUOTE] oczywiście że możesz bedzie mi bardzo miło :) Gzyl z dnia na dzień otwiera się coraz bardziej , potrzebuje jeszcze troche czasu żeby z psa wycofanego pokazać swoją prawdziwą nature i wydaje mi się że jesteśmy na najlepszej drodze do tego :) Jestem u niego codziennie , dzisiaj zakupy hurtowo karma mokra i sucha ( suchej uczymy go jeść dlatego ze Gzyluś chyba wcześniej nie miał z nią za czesto do czynienia ) ale mieszamy z mokrą i jest git ;) broni jeszcze troche miski ale to minie , no i swojej kości ze skórki cielęcej :) jak byłam z moim psem u niego w odwiedzinach to miski z jedzeniem bronił delikatnie ale zawsze aczkolwiek wode pili razem z jednej wyraz psyka Gzyla mówił jedno " wode pij prosze bardzo tego zawsze pod dostatkiem:cool1: ale od karmy wara :mad: no i uwielbia mizianie po brzuszku :biggrina: tak mi rób tak mi dobrze ...:megagrin: Mam cioteczki pytanie a w sumie dwa : czy powinno mnie niepokoić to że gdy Gzyl gryzie kość to krwawią mu dziąsła czy jest to moze efekt tego że wczesniej nie gryzł tak twardych rzeczy ? no i nie ukrywam ze gdyby ktoś miał zbędne legowisko to była bym wdzięczna :modla:piesia skromnie przypomne (jak kazałaś ) o szelkach dla Gzyla :oops:

czy ogłoszenie nadal aktualne ? mam rodzinę która chetnie zaopiekuję sie malcem :)

Witam :) wstawiam kilka nowych fotek Gzyla z DT :) [IMG]http://i52.tinypic.com/124c6pu.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2wqh37b.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/2wqtz6a.jpg[/IMG] [IMG][IMG]http://i52.tinypic.com/e13y3l.jpg[/IMG][/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/2wm12md.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/15x351z.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/jfywe9.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/4uatma.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/t9jss6.jpg[/IMG]

Pikola właśnie wczoraj odebrałam pieska ze schroniska na DT , jak tylko zwolni się miejsce dam znać ;)

witam :) jesteśmy po zakupach tabletka na odrobaczenie podana , frontlajnem zakroplony (okazało się że ma współtowarzyszy ) , nowa smycz dłuższa bo tą co miał była dla Gzyla chyba za krótka :) jeszcze kupie szelki bo niestety nie moge patrzeć jak obroza mu się wcina w szyje ale to moje widzimisię ;))no i oczywiście duża micha na jedzonko ;) dzisiaj jade go jeszcze raz wykąpać i wyczesać pozostałości po współtowarzyszach.Słuchajcie nie wiem dlatego zapytam czy to normalne że psy schroniskowe są takie spokojnie ? Gzyl sam sobie wybrał miejsce w którym lubi drzemac jest to narożnik kuchenny , wskakuje robi kółeczko i się kładzie :) za siostrą chodzi krok w krok nie odstępuję jej na krok :) no i trzeba przyznać dopisuje mu apetyt to chyba najważniejsze bo ma troche do przybrania ;) w sobote zabieram mojego psa w odwiedziny do Gzyla.Gzyl pewnie się ucieszy bo on kocha psy okazuje to na spacerach jak widzi psa to traci głowe :) Martwi mnie jeszcze jedno mianowicie oczko Gzyla , cioteczki może wiecie co mu się w to oczko stało , czy może przemywać mu je czymś ?

witam :) nie chce zapeszać ale chyba bede miała kandytatkę do adopcji suni :) sama mam shih tzu wiec wiem na co zwracać uwage , jak pani która jest chetna skontaktuje sie ze mną i wyrazi 150% chęci zapewnienia suni miłosci i domu to kaze jej sie odezwać do DT , narazie trzymajcie kciuki :) mam nadzieje ze wszystko skończy sie dobrze :)