Jump to content
Dogomania

KONICZYNKA 47

Members
  • Posts

    749
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by KONICZYNKA 47

  1. [quote name='Karinsien']Mieszkam w Gdańsku na Niedźwiedniku. Nie jestem zmotoryzowana, ale właśnie jedzie do mnie ze Śląska mama. Powinna być za 2-3 godziny. Naradzimy się i mam nadzieję, że coś wymyślimy. Z tym, że ja też mam dwa amstaffy. Rozdzielone samce, tolerują suki. 3 miesiące temu odeszła od nas sunia i starszy bardzo tęskni za towarzystwem. Jeśli byłyby jakieś problemy, to zawsze mogę małą posadzić w kuchni. Ale na razie nic nie obiecuję. Dam znać później.[/QUOTE] A może ta amstafka poszłaby gdzieś na DT a golas został u Kany?
  2. Zdjęcie za bardzo niewyraźne, nie można zobaczyć dokładnie łapki.
  3. Kurczę, dopiero w sobotę. Ja mam sprawę do załatwienia w Tczewie, na ulicy Nowa (muszę zobaczyć na mapie bo nie wiem gdzie to jest) ale w piątek rano. Schronisko jest daleko?
  4. Wydaje mi się że to nie ogon. Zobacz jeszcze raz. Taka gulka u góry na łapce. Albo ja już ślepa jestem albo to moja wyobraźnia...:roll:
  5. [quote name='Kana']POMOCY!!! PILNIE SZUKAMY DLA GRZYWKI INNEGO DT! AMSTAFFKA KTÓRA DZISIAJ DO MNIE PRZYJECHALA POLUJE NA GRZYWKĘ! Sytuacja jest pilna bo suka widząc ją ma mord w oczach! Suka nie toleruje kotów i grzywkę uważa za kota! POMOCY![/QUOTE] Kto da DT?
  6. [quote name='Monia85']Zaproponowała mi również grzywacza golaska za 800zł, a te owłosione za 300zł. I faktycznie o czym ta cena ma świadczyć.[/QUOTE] Może o tym, że na samca grzywacza ale owłosionego (a więc nie tak egzotycznego i pożądanego jak golas) jest mniej chętnych i przez to jest tańszy. W końcu kryzys mamy, ludzi nie stać kupować psy za kilka tysięcy. Te psy mają metryczki, zatem nie widzę problemu. Trzeba było zapytać hodowcę dlaczego tak tanio... a swoją drogą, to wybaczcie mi ale cena 10 000,-zł za psa jest dla mnie astronomiczna, chociaż w nią wierzę. Wspomniany przeze mnie persik miał miotową siostrę za 2 000 euro (tamta nosek miała ok i w dodatku rzadkie umaszczenie).
  7. Nie bardzo rozumiem o co chodzi. Może są to psiaki "do kochania", niewystawowe, więc niehodowlane ale mające rodowód, z legalnego krycia po licencjonowanych rodzicach. Niektórzy hodowcy takie mniej udane szczeniaki sprzedają taniej. Zawsze lepiej nabyć takiego niż z pseudo bez rodowodu. Ja ostatnio miałam proponowanego kociaka perskiego z rodowodem za podobną cenę, którego jedyną wadą (podobno poważną) było to że miał zbyt długi nosek. Jak dla mnie - laika - ten kocio jest cudny bo strasznie nie podobają mi się koty z "wkopanymi nosami między oczy". Ale zdaniem hodowcy taki kot nie ma czego szukać na wystawie...
  8. A guzek jest widoczny na zdjęciu. Na tylnej, chyba prawej łapce. Ciekawe co to jest...
  9. Jaka cudna koza!:cool3: Ma rogi i brodę i jest biała... Po prostu mój ideał kozy. Jakiego ona jest wzrostu? Koza ma 1.5 roku a już miała młode koźlaki.:-( Pewnie przy pierwszej rui.... ludziom się nigdy nie wytłumaczy:shake::angryy:
  10. A ten szałaput to zimna nie lubi. Wyjdzie, przebiegnie się po dużym podwórku i łączce obok. Po kilkunastu minutach już stoi przy stajni, żeby go wpuścić. Nawet go rozumiem. Ja też lubie ciepełko:evil_lol:.
  11. [quote name='Norel']wrzuciłam watek na SK zobaczymy.Nie wiem czy chłop ma tel....mnie nie podał,tylko zaproponował zeby kupic-wiec nie wiem czy Arkady bedzie jechał w ciemno z w-wy.. Ja liczyłam tylko po 5zł i juz masz powyzsza kwote.Nie wiem na jakiej podstawie sadzisz Koniczynko ze klacz nie trafi szybko na mieso-zwł.ze ja wiem ze klacz jest juz całkiem niezle nabita a chłop ma na oku mozliwosc kupna okazyjnie 2 grubych zrebaków. Co twoim zdaniem ma go powstrzymac przed sprzedaniem jej na cięzarówkę? Czy jak angazowałas się w ratowanie 14letniego starego chłopskiego konia za 2000zł to nie wydawało Ci sie ze to za drogo i ze nie pójdzie na mieso bo tyle nikt nie da? Bo wart jest 300zł,bo tyle da firma zabierajaca na karme dla psów... ...[/QUOTE] Ależ oczywiście, że uratowany przeze mnie koń nie jest wart 2tys. Teraz to wiem. Wtedy co prawda nie miałam o tym pojęcia (konie bowiem staniały ostatnio bardzo). Zresztą, szczerze mówiąc to była wymiana barterowa, koń w zamian za usługi o charakterze prawnym. A poza tym tkwi w tym też pewna doza marketingu: chłop ma przeświadczenie że zrobił dobry interes, bo w rzeczy samej zrobił: zamiast wydawać na prawnika (który za prowadzenie tych spraw wziąłby o wiele więcej) ma te usługi za konia, który realnie patrząc wg wagi 3zł/kg wart jest ok 1000zł, ja mam dość ciekawą sprawę, której prowadzenie wzbogaci moje doświadczenie i wiedzę oraz udało mi się uchronic nieużytkowe już zwierze przed ubojem bez konieczności angażowania środków pieniężnych. Każdy jest zadowolony. A o to właśnie chodzi. Co do nastoletnich dzieci, którym rodzice kupują konie to też uważam, że to tragedia. A to wszystko dlatego, że koni jest zbyt wiele i przez to są zbyt tanie....I trafiają w nieodpowiednie ręce.
  12. Ja jakoś nie obawiałabym się, że ta klacz trafi do rzeźni....jeszcze nie teraz. Ja raczej obawiałabym się , że trafi do jakiejś nastawionej jedynie na zysk szkółki jeździeckiej a to czasem gorsze jak rzeźnia. A swoją drogą to nie bardzo rozumiem jej byłego właściciela, który ujeżdżał ja i oprzęgał w wieku dwóch lat. Dobrze, że jeszcze nie zaźrebił....:shake: Najlepiej jakby klaczunia trafiła w prywatne, dobre ręce do indywidualnych przejażdżek.
  13. Źrebięcina jest najdroższa. Ale to tylko do 18 m-ca życia. Ta klacz jest starsza zatem taka cena (5,50zł/kg) jest niemożliwa do uzyskania.
  14. Canaweral on u Ciebie zamiast schudnąć to się jeszcze bardziej zaokrąglił..
  15. [quote name='ninoi']Wejdź na forum Świat koni i szukaj arkady 66 on kupuje konie, a potem odsprzedaje.[/QUOTE] 2900,- to dużo jak na cenę rzeżną. Wątpię, żeby Arkady, który przecież też jest handlarzem i chce zarobić zapłacił tyle za nią. Klacz rzeczywiście ładna. Ma jakieś skarpetki na nogach bo w śniegu nie widać?
  16. No to czekamy do jutra. Przy okazji zapytaj w jakich okolicznościach ten psiak znalazł się w schronie.
  17. Litterko, zobacz ten post: [quote name='brazowa1']kana mieszka w Gdańsku,na Ujeścisku.[/QUOTE]
  18. Schronisko już poinformowane o nowym imieniu? Można zamieścić dane?
  19. Ja też lubię śnieg. Jest tak jasno i czysto. I drzewa pięknie wyglądają. Ale wiatru i dużego mrozu już nie lubię. A mój chrapek za śniegiem nie przepada. Wącha go głośno parskając.
  20. Magdola Ja nigdy nie hodowałam i nie hoduje psów. I nie zamierzam (a już na pewno takich hm...egzotycznych golasów:lol:) Ale czasami jeżdżę na wystawy jako widz bo lubię patrzeć na piękne psy. I stąd wiem, że hodowcy często przekazują psy w wieku powyżej 8 roku życia pasjonatom rasy, którzy wystawiają je potem w klasie weteranów. Znam historię pewnego rottweilera Interchampiona importowanego z Francji, który starość spędzał na kanapie u miłośniczki rasy. Tyle, że niestety szukając takiego pasjonata można natknąć się na oszusta, który zamydli oczy i weźmie sukę licząc na zysk ze sprzedaży potomstwa.
  21. [quote name='Pirania24']Przepraszam że się nie odzywałam ale koniecznie musiałam jechać po to nieszczęście bo ta baba dzwoniła i poinformowała mnie że już pakuje się do wyjazdu do schroniska.Z tego co się dowiedziałam to [B]przez ostatni miesiąc kiedy to pierwsze osoby przywiozły suńkę chyba z Kartuz z hodowli ona była 5 osobą która wzieła "to coś"[/B] jak powiedziała do domu.[B]Chciała ją do hodowli bo z rodowodem[/B] ale rodowodu nikt nie dostał a poza tym jest jakaś wybrakowana bo brakuje jej dwóch zębów z boku i język często ma na wierzchu.[/QUOTE] A ja potępiam tych pięć osób, które "polują na okazje" by nie ponosząc żadnych kosztów założyć własną hodowlę i dorobić się ile się da na starych, wycofanych już z hodowli ZK psach.
  22. [quote name='Canaveral-staff']pozdrawiamy z Maksiem - przekażę Mu że pytałyście o Niego na pewno się ucieszy[/QUOTE] Jak znam Go to bardziej ucieszy się z kilku marchewek:evil_lol: Ale zawsze warto mieć nadzieje:razz:
×
×
  • Create New...