ania z poznania

Jak dla mnie Marysia ma wyraz pysia "siła spokoju" ;). Ucałuj ją ode mnie urodzinowo :)

[quote name='Vectra']Wyniki sekcji będą jutro .... niestety 3 dni w -20 , tak zmroziło jej ciało ... że nadal jest sopelkiem. To jadę do pracy , bo mnie szlag trafi , przez kompetentnych ludzi. Poziom adrenaliny mam zajebisty i przekroczy normę jeszcze kilka chwil. a że nie ogarniam tego psychicznie , no nie ogarniam. I z ręką na sercu mówię , że eutanazja to jest doznanie lajtowe .... w porównaniu zobaczyć nagle martwego psa. ja byłam przy jej poczęciu , przy jej narodzinach :( u starszego psa przychodzi taka świadomość, że czas się skraca i jest go coraz mniej , owszem każdy się tego boi ... ale prościej to przerobić , wytłumaczyć a tu miało być jeszcze nieskończenie wiele lat ........[/QUOTE] We mnie takie sytuacje budzą wściekłość, sama nie wiem na co, ale jestem wściekła, że coś przerwało życie dopiero na jego początku, bez szansy na pożegnanie, że tak krótko można się nim było cieszyć...........

Biedna Emila :-(...........jej też współczuję..........

Też na pewno chciałabym wiedzieć dlaczego...........

Siny język jest po uduszeniu, nie wiem jak w innych wypadkach....? Mojej przyjaciółki pies połknął osę, użądliła go w podniebienie, odszedł zanim dojechali do weta, też z sinym językiem.........

Ciągle nie mogę w to uwierzyć :(........... Ewa, tak mi przykro (*)....................

Jolam, Olo :) Niestety, tylko z kojca, bo spacer z Olem to............. :smhair2::smhair2: Ma dwie natury- diabeł i anioł w jednym psie, podchodzisz do boksu, flegmatyczny, spokojny, dasz smakołyk, to bierze z niespotykaną delikatnością, czubkami dwóch zębów, głaszczesz go, wkłada głowę w ręce a chcesz wziąć na spacer....... ciach, obrót o 180'- diabeł- dusi się na smyczy tak, że wymiotuje, z szelek wyskakuje w dwie sekundy, masz go na głowie, wyglądasz jak strach na wróble, w którego piorun strzelił i dwa psy potargały............. Jak się wchodzi do boksu sąsiada, to wskakuje na kraty, próbując przejść górą (zagrodzone), trzęsie boksem jak kibol płotem na stadionie- furia w najczystszej postaci........... [IMG]http://i40.tinypic.com/2zzot3n.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.tinypic.com/2hrldo6.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/3469k07.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/6sdw29.jpg[/IMG] Rodzice, teraz mamy jedynie Smerfetkę z małych suczek, ma około 4-5 lat, wesoła, przymilna, taka mix jamniczka [IMG]http://i40.tinypic.com/a1uaaa.jpg[/IMG]

Tak, ktoś ma :), Tz-ta z furą :). Na kiedy?

Cholera............ a tak mi się podoba, chciałam mu zdjęcia porobić. No i mam już jedną budę :)

Kasiu, masz więcej zdjęć Czarka?

Jolu, mam, jutro wstawię :) A dzisiaj Max, zjawiskowy pitbul Max przyjechał do nas z przytuliska w Pławnie. Zobaczyłyśmy zdjęcia pięknego pitbula, na łańcuchu, przy rozpadającej się budzie, decyzja była szybka- zabieramy do nas. Max, zjawiskowy, o piwnych oczach, ma też cudowny charakter, dogaduje się świetnie z psami, zna komendy, niesamowicie pozytywny pies. Szukamy dla niego kochającego domu! Jest wykastrowany. Pies- brylant , poznałam Maxa dzisiaj i jestem pod jeszcze większym wrażeniem- mega zrównoważony, opanowany, ale nie flegmatyczny. Pozwala zajrzeć sobie w zęby, zna komendy, skupia się na człowieku i poleceniu. Można mu grzebać w misce, zero stresu. Smakołyki bierze bardzo delikatnie, uwielbia ciasteczka dla psów . Przywitał mnie z czterema łapami na ziemi, za co już na wstępnie dostał 100 punktów . Widać, że ktoś z nim pracował w bardzo fajny sposób, jest ułożony ale nie wylękniony, był układany a nie tresowany. Czuły, rozdaje buziaki, ale bez nachalności. Pies- ideał ! [IMG]http://i44.tinypic.com/jgjmus.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/a5hm69.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/2zqv8xt.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/2saldoz.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.tinypic.com/3ykok.jpg[/IMG]

To dlatego, że mnie nie było :(, Kasiu, poproszę jeszcze raz o wysyłkę i numer konta, żebym mogła zapłacić za jej koszt.

Żyję, żyję i czekam na numer konta :)

Dzięki, Asiu :) Jo-ka, przepraszam, ale to nie olewanie z mojej strony, tylko jak jestem za granicą (a byłam ostatnie kilka tygodni) to mam czasami słaby internet, nie dostaję wtedy np. pw, nie mogę wejść na niektóre wątki. Tak jak Tobie napisałam, poproszę o pw z numerem konta, zaraz ureguluję :)

[quote name='Vectra']ale ja się odnosiłam do charakteru nie wyglądu :cool3: ruda niestety troszkę z boczku się trzyma[/QUOTE] Wiem, też charakter miałam na myśli :), mam słabość do takich ciapków :)

[quote name='Vectra']ona [B]niestety[/B] taka ciapkowata jest :) [/QUOTE] A mi właśnie ta jej ciapkowatość się podoba, taka jest że tylko tulić i tulić :) [url]http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/942289_655447947814920_938573233_n.jpg[/url] Niesamowicie łapie za serce..........

Dorota (wolontariuszka w schronisku w Skierniewicach), która zawoziła Tysona, była w ciężkim szoku jak u Was wygląda, myślała, że to hotel :)

[quote name='Vectra']HA , mała rozmowa z Hanią i proszę jaka uprzejma do maluszków :loveu: :diabloti: będzie z niej jeszcze niańka , może ona do końca o tym jeszcze nie wie , ale ja już jej to wklepie w mózg.[/QUOTE] No ja jestem w szoku jak Hankę z maleńtasami widzę, zawsze mówiłaś, że Hanka chamem jest :cooldevi: a teraz idzie w Terrierka ślady :)

Dla Bałwanka Homer :diabloti:, a dla łaciatej Heavenly Red :)

Ale za to jaki piękny :loveu:!

Jolu, nie zdążyłam, jak chciałam się zabrać za resztę, to burak przywiózł dwa szczeniory i jednego dorosłego i musiałyśmy się nimi zająć........... Chłopaki mają około 3 miesięcy, Flip, odważniejszy: [IMG]http://i40.tinypic.com/1y7fux.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/335h5lj.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/8wi3pl.jpg[/IMG] Flap, niesamowicie wystraszony, jest już w DT u KasiDasi [IMG]http://i43.tinypic.com/69lv1u.jpg[/IMG] dorosłemu nie dało się zrobić zdjęć, w okropnym stanie psychicznym, na widok smyczy wpada w histerię :shake:

Tolu, a może zrobić ogłoszenia na Wielkopolskę....?

Najnowszy nabytek- malamutka Tajga vel Kolumna Zygmunta :evil_lol:, jest wręcz monumentalna. Ma tak gęstą i niestety zaniedbaną sierść, że weterynarz nie mógł jej zaszczepić, igła się łamie :roll: na zbitym podszerstku. We wtorek idzie do salonu piękności, do pani Ingi, która bezpłatnie doprowadza nasze psy do ładu. Niesamowicie pozytywny charakter, łagodna jak owieczka, uwielbia człowieka, przytulanie, spacery, ułożona, zna komendy, zgodna z psami, marzenie. Ma około 5-6 lat [IMG]http://i39.tinypic.com/35bef68.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/30iyiw5.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/2w40cau.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/13yr2a.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/2gtrcc0.jpg[/IMG]

Ważne, żeby dobrze prowadził :diabloti:

Aż cztery dni?? No, ale wrócisz z Rogerkiem, to jesteś usprawiedliwiona :lol: Sama jedziesz czy będziesz mieć kogoś do zabawiania?