Jump to content
Dogomania

a.piurek

Members
  • Posts

    4990
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Posts posted by a.piurek

  1. Gameta
    cytuję: "Emir ucieka od niewygodnej prawdy ? Czyżby osoby które wpłaciły na psa nie miały prawa do rzetelnej informacji, bo ktoś ma focha ?"
    Za chwilę będziecie linczować Emir, a może trochę [B]szacunku a przede wszystkim cierpliwości. [/B]Czy w normalnym szpitalu też doradzalibyście lekarzowi, a może biegalibyście za nim i obrażalibyście go, bo co 15 minut nie chce wam powiedzieć co się przez kwadrans zmieniło.
    Kochani czytając ostatnie wpisy mam wrażenie, że wszyscy tutaj przynajmniej skończyli weterynarię z wyróznieniem i mają przynajmniej 20 letnią praktykę. Trevorem opiekują się cudowni veci i dywagowanie tu nic nie zmieni, a pomysły pt. Eutanazja naprawdę nie są na miejscu.Przestańmy to robić - psu to nie pomoże. Poza tym już chyba naszą polską wadą jest krytykanctwo w stosunku do wszystkich - Trevor ma najlepszą opiekę jaką może mieć. [B]Trevor żyje i walczy!!![/B] Więc albo zróbmy wspólnie wszystko by pomóc Trevorowi oraz żeby kata Trevora pociągnąc do odpowiedzialności albo zamilczmy.

  2. [quote name='Osa']No już zaraz będą...
    [B]Albin[/B] wygląda fatalnie bo styrzyżony był jak najszybciej i tak aby nie urażać ran które ma na skórze... [/quote]

    Psiaki wyglądają naprawdę pięknie. Wszyscy wiemy, że potrzeba czasu miłości troski o nie i pieniędzy żeby wróciły do zdrowia, nie zapominajmy jednak, że dopiero teraz ich skóra może normalnie oddychać.
    Cioteczki jesteście WIELKIE:loveu:

  3. [quote name='Charly']emilia- takie są opłaty adopcyjne w Niemczech.
    Ten temat (także z Pajunią w roli głownej) byl już maglowany 100.000 razy[/quote]

    Charly pewnie masz rację, że powyższy temat był wielokrotnie jak to nazywasz "maglowany". Przewrotnie zapytam, co z tego, jeśli Osoby pokroju Pajuni nadal dostają psy i nadal wywożą je do Niemiec. Zdaję sobie sprawę, że do unieszkodliwienia tychże osób potrzebne są przede wszystkim zmiany w prawie.
    Uważam jednak, że dyskusja, która się toczy na tym wątku być może przynajmniej nowym dogomaniakom otworzy oczy na problem "cudownych niemieckich adopcji" i sprawi, że będą bardziej wyczulone na osoby, którym powierzają zwierzęta.

  4. Czyli stało się dokładnie to, czego się obawiałam. Wiem, że to straszne ale dobrze się stało, że sunia nie dała się złapac, ponieważ mamy wciąż szansę jej pomóc, a zawiezienie jej w tym stanie do DT lub do DS mogło by się skończyć jakąś tragedią.
    Kochani! Nadzieję trzeba socjalizować bardzo powoli, jednak socjalizacja ta nie może być prowadzona w warunkach schroniska tylko u doświadczonego behawiorysty lub w DS pod jego ścisłym nadzorem i (co najważniejsze) [B]to jest proces na miesiące, a nie dni czy tygodnie![/B]

    To co teraz napiszę pewnie narazi mnie na Wasz gniew, myślę jednak, że pozostałych członków rodziny tej suni najprawdopodobniej niestety trzeba będzie odłowić (używając strzelby z nabojami usypiającymi) i jednak poddać eutanazji. Z tego co czytam nie mają raczej szans na pomyślną resocjalizację i z dnia na dzień będą stanowić coraz większe zagrożenie dla ludzi i zwierząt w ich "rewirze".

    [B]Dodam również, że nadal potrzymuje ofertę pomocy Dosia, mająca duże doświadczenie w pracy z psami ( tel. [/B][B]0 502 720 743) czeka i bardzo chce pomóc.[/B]

    Nie wiem jakie są ustalenia z Rodziną, która chciała wziąc Nadzieje,jednak jeśli nie wycofała się Ona z chęci adopcji to zaproponuję fajnego, dobrze zsocjalizowanego szczeniorka:
    [URL="http://www.emir.eev.pl/viewtopic.php?t=70&postdays=0&postorder=asc&start=15"]FORUM FUNDACJI DLA RATOWANIA ZWIERZĄT BEZDOMNYCH "EMIR" :: Zobacz temat - Didi i jej dzieci[/URL]

×
×
  • Create New...