Jump to content
Dogomania

cholinka

Members
  • Posts

    51
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by cholinka

  1. Dolar, to w obecych czasach niezbyt szczesliwe imie :roll: :D
  2. Cujo, śliczny psiórek!! Przystrzyżenie mu wyraźnie służy - jakoś tak doroślej zaczął wyglądać :p Bardzo mi się podobają zdjęcia - szczególnie jak w samochodzie wygląda przez szybę. Nasza psina niestety nie może... Musi siedzieć w klatce... :roll: Ogólnie galeria bardzo mi się podoba, psiak też - nawet bardzo, więc zapewne będziemy ją z moją Boą często odwiedzać.
  3. ...a jakoś nam się tak dobrze pisze i zebrałam się na odwagę by wysłać takie zaproszenie :) Cieszę się, że przyjęłaś je.

    Pozdrawiamy bardzo serdecznie,

    Ania (tak, mam na imię tak jak Twoja labka :D) i Boa

  4. [quote name='joanika']fajnie by było gdybyśmy tutaj wstawiali ciekawe artukuły nt psychiki psów, ich behawiotu, często coś się pojawia w dziale media, ale potem to znika w natłoku nowych wątków, a warto żeby to zebrać w 1 wątek.[/quote] Też uważam ten pomysł za lepszy. Mogą też być fragmenty książek albo chociaż tytuły z obszernym opisem - czego dotyczy, jakie metody proponuje, w jakim stylu jest pisana (lanej treści, czy może propozycji szkolenia). Dobry wątek - przydatny.
  5. Śliczna psina! I jaka wychowana :D
  6. Wiem do jakich miast trafiły psiaki - w galerii jest napisane, tylko że jakoś nie wiem jak z tej informacji skorzystać. Może podsuniesz jakiś pomysł? Jak będziesz kiedyś w Norwegii w okolicach Stavanger to daj znać. :cool1:
  7. Proszę bardzo, cała przyjemność po mojej stronie. :) Mam nadzieję, że coś się uda zorganizować.
  8. [quote name='martitaa']Boszeeee:roll:,wiesz co?Widzialam,ze Norge,ale jakos tak wystrzelilam z tym spotkaniem:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:jak idio....a:loveu::loveu::loveu::loveu:az sie sama usmialam:)Ale ze mna to mialabys latwiej,bo wyjezdzam co jakis czas do Norwegii,dokladnie do Vallset:)Moze w przyszlym roku:)A Ty ze swoja slicznota tam na stale?[/quote] Nie no spoko - chwilowe zaćmienie umysłu i tyle ;) Szkoda, że Vallset jest tak daleko od nas ;(, fajnie by było się spotkać. My mieszkamy w Rogaland koło Bryne. Czy na stałe?! Tego nikt nie wie. Z pewnością nie wrócimy do Polski. Pierwotnie planowaliśmy kupić tu dom ale chyba najpierw jeszcze przysiądziemy na dłużej w Szwecji, a potem się zobaczy. :) [quote name='martitaa']Sprobuje ci pomoc znalezc-dalam na Andzi profilu opis,ze szukam kogos z tej hodowli,ma tam mnostwo znajomych labow:)Moze sie uda?;)[/quote] WIELKIE DZIĘKI KOCHANA! :calus: [quote name='martitaa']a moze sie w hodowli Czar Labradoru czegos dowiesz od pani Soni,mozesz mailem spytac.na pewno ma jakies adresy szczeniat oddanych... mail/ [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/quote] No niby bym mogła ale hodowca chyba raczej nie powinien rozpowszechniać danych osobowych kupujących - to chyba nawet nie zgodne z prawem :roll: A jak się ludzie znajdą sami to będzie i wilk syty i owca cała :D
  9. [quote name='MickeyM']Ciekawy spacer to taki, podczas którego wasz pies który ledwo odrasta od ziemi, wpadnie w rzadką kupę zrobioną przez jakiegoś wielkoluda i będzie cały nią wysmarowany. :shithappens: Po prostu mieliśmy genialny spacer. :klacz:[/quote] Nie trzeba mieć wcale małego psa żeby coś takiego się stało. Moja Boa na jednym spacerze (na plaży) wbiegła wprost w sadzawko-bajorko gnijących od zeszłej zimy wodorostów. Jak to śmierdziało, to sobie nawet nie wyobrażasz! :shake: Wolałabym już chyba rzadką kupę... :roll: Ale jak wyżej :shithappens:
  10. [quote name='wiska']ech...myslalam ze to jakis lekliwy pies czy cos ;) chyba poprostu nie jst przyzwyczajona to "skrzypiacych lap" heh pewnie minie z czasem.[/quote] No mam nadzieje :) Dzieki!
  11. [quote name='Iss'][COLOR=Black]hihi [/COLOR][URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/83049.html"]cholinka[/URL] dziękować :) może kiedyś...[/quote] :p polecamy się na przyszłość :p
  12. Nie za ma co :diabloti: Dobrze, że założyłaś ten wątek. Mam tylko nadzieję, że ktoś tu coś mądrego napisze :roll:
  13. Psina po przejściach, w nowym otoczeniu ma trochę stresów - stąd pewnie biegunka. Biegunki to zazwyczaj albo bardzo kwaśne albo bardzo zasadowe kupki, stąd może być swędzenie pupy i saneczkowanie (przechodziłyśmy to ostatnio [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1087/saneczkowanie-bez-robakow-zapalenia-gruczolow-123325/#post11165348[/URL] ). Na "zagęszczenie" kupki u mnie wet poradził dodawać potartą marchewkę - surową, nie gotowaną (teraz Boa ma kupki jak borsuczki :D). Ale jeśli Twoja pociecha ma jeszcze delikatny żołądek, to może lepsza jednak będzie potarta i lekko podgotowana :roll: Ogólnie, to chyba nie ma co panikować. Poradzisz sobie - początki zawsze są trudne :calus: I olej te posty z walką na pokarmy - wpierw naucz psiaka jeść tyle ile powinien i regularnie, a potem możesz mu zacząć wpychać Royala czy inną Purine :) Bądź dzielna!
  14. [quote name='martitaa']:)i spotkanie urodzinowe mozecie urzadzic:)Super.[/quote] No z tym spotkaniem to ciężko by mogło być - patrz moja lokalizacja :roll: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/69052.html"]Iss[/URL] - możemy Was przysposobić :lol: [quote name='martitaa']Moja Andzia jest z hodowli radomskiej,po psach pracujacych w policji podarowanych Polskiej policji przez Krolowa Anglii.[/quote] WOW!!! No to błękitna krew w żyłach - gratuluję. :)
  15. Wydaje mi się, że jeden labek nie będzie w takiej sytuacji szczęśliwym psiakiem. Labradory bardzo ale to bardzo potrzebują towarzystwa - czy to innego psa czy człowieka - to bardzo towarzyskie psiaki. A! No i jak zostało już wspomniane - do typowego stróżowania to tak nie bardzo - co najwyżej kogoś zaliżą. Samotny labek może też ciągnąć do obcych przy ogrodzeniu, więc co to za obrona włości?! :D
  16. [quote name='sodalis']Czy napewno?[/quote] Nie na pewno - tak tylko słyszałam.
  17. Takie wątki zdarzają się w innych tematach. Ja tu trochę wymodziłam o psich sygnałach uspokajających: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f422/kladzie-sie-na-widok-innego-psa-71771/index3.html#post11178534[/url] A książkę o tej samej tematyce polecam: "SYGNAŁY USPOKAJAJĄCE - Jak psy unikają konfliktów" Turid Rugaas Tania, nie gruba mądra książka. Wiele każdego właściciela nauczy i zaszczepi pasję do podglądania psich "rozmów" :)
  18. Boa chce szukać... Za niedługo urodzinki, byłby fajny prezent. :)
  19. [quote name='WŁADCZYNI']Mam wskakiwanie na stołek na komendę 'spocząć' ale jak komuś pokazuję to rozszerzam to do 'czy zechce pani spocząć':evil_lol:[/quote] U nas jest "sikulec" zamiast "spacer", bo to słowo za często pojawiało się w moich konwersacjach z mężem. No i "balon" na "szczekaj" :roll: Bo nauczyliśmy ją szczekać na nadmuchany balon - tylko tak dało się wywołać u niej szczekanie. No i mówiliśmy Boa patrz BALON, no i tak zostało :D Ups...
  20. :multi: strasznie się cieszę, że Wam się spodobała zabawa w pijanego jelenia :D Mój pies to kocha a i ja mam trochę ruchu. Czasem nawet zakwasy :roll: po takiej dłuższej zabawie :D
  21. [quote name='wiska']dwa psy w domu to zawsze weselej;) z tego co mowilas suczka boi sie tylko w niektorych sytulacjach...a jest z regoly lekliwa?moze trzeba podniesc jej pewnosc siebie;)[/quote] W zasadzie to Boa nie jest lękliwym psiakiem - to raczej mały odkrywca, zdobywca. :) Często jest tak, że coś gdzieś huknie, ja podskoczę, a ona nic... A czasem ją drobny dźwięk przestraszy. Przeprowadziłam się teraz do starego domu z drewnianą podłogą i jak bawimy się piłeczką to Boa po nią biednie a zaraz staje i nasłuchuje (bo czy to na pewno było słychać JEJ łapy po podłodze?! :D).
  22. Taa... tylko jak zniwelować tak irracjonalne lęki? Nigdy ich nie podsycałam, w sensie - nie pokazywałam jej, że też się boję albo nie chciałam jej pocieszać, czy przytulać. Po prostu starałam się nie reagować , żeby widziała, że ja się nie boję. Ale i tak nie działa :/ A drugą sunię i tak będę miała :P
  23. Dla wąchaczy proponuję zabawę w szukanie smakołyka lub zabawki - na jesień wśród liści świetna sprawa. Dla bezakcesoriowców - zabawa w chowanego - pies zostaje na komendę, ja idę za niego i chowam się za krzarami lub drzewem wołam (raz tylko :)). Najczęściej mnie znajduje i pragnie wyściskać :D Albo zabawa w pijanego jelenia. :lol: To pomaga w trenowaniu chodzenia przy nodze. Zabawa polega na tym, że Ty karzesz psu iść przy nodze ale nie idziesz normalnie tylko 3 kroki w przód, 2 kroki w tył, zakręt w lewo i kłusem 10 metrów, potem 5 kroków w tył, gwałtowny stop i tak dalej jak chcesz. Oczywiście, za trudniejsze elementy są niespodziewane nagrody. Zabawa przednia, pies bardzo rozbawiony ale na maxa skupiony na Tobie, no i przechodnie patrzą na Ciebie jak na wariata! :diabloti:
  24. [quote name='AngelsDream']Za to stworzenie z nim więzi jest bardzo ważne, a karmienie z ręki jest jedną z metod stwarzania więzi.[/quote] Całkowicie popieram!
  25. Proponuje zamiast głosu użyć gestów, a do przywołania gwizdka.
×
×
  • Create New...