Jump to content
Dogomania

ally.b

Members
  • Posts

    25
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ally.b

  1. ally.b

    Behawiorysta?

    [quote name='karjo2'] Ale ze strony wspomnianego instruktora sa raptem dwa kursy 'instruktorskie'. kazdy po 6 weekendow (jak glosi strona organizujaca kursy) i udzial (jako sluchacz) w kilku seminariach. [/QUOTE] I parę lat pracy z psami :-) Różnymi :-)
  2. ally.b

    Behawiorysta?

    [quote name='karjo2'] Pierwsza wspomniana to szkoleniowcy po kilkutygodniowych kursach weekendowych[/QUOTE] Trochę chyba jednak nie tak. Grzegorz Duda swoje uprawnienia instruktora zdobywał jakieś 2 lata. Dodatkowo instruktorzy mają doświadczenie w przygotowywaniu psów asystujących. Pracują z psami już parę dobrych lat więc mają w tej dziedzinie wystarczającą ilość wiedzy i przepracowanych godzin zajęć praktycznych. Nie są to ludzie którzy tyle co skończyli jakiś tam kurs i psa na oczy nie widzieli. Bez przesady.
  3. Polecam szkołę: [url]http://dogadajciesie.pl/kontakt/index.htm[/url]
  4. Banderia chyba nie robi kursów trenerskich ...
  5. A skąd go przyniosłeś??
  6. [quote name='LALUNA']No własnie na tym zdjeciu pokazano że o bezpieczeństwo nie zadbano. Ryzyko prowadzania na halterze jest znacznie wieksze. Nie bez powodu piszą ostrzeżenie aby nie prowadzic psa w tym czasie na flexi. Bo tak to działa ze pies moze gwałtwonie skręcic kark. Wyobraz sobie co sie dzieje jezeli pies jest prowadzony na halterze na wysoka kładke i spada z niej, a własciciel przytrzyma psa na halterze. Może sobie skrecic kark. A to własnie byłoby to drastyczne zdarzenie. Zabrakło tutaj chyba wyobrażni i doświadczenia prowadzacej osoby[/QUOTE] Zgadzam się. Zresztą nawet na ziemi nie tak prowadzi się psa w halterze bo to zwyczajnie niebezpieczne dla zdrowia psa. Smycz powinna być przypięta do [B]obroży i haltera[/B].
  7. Hmm, ja przepraszam ale nie rozumiem. Czy nie lepszym wyjściem byłoby przyzwyczajanie psów krok po kroku do noszenia kołnierza, buta na łapie, kagańca czy zabandażowanie łapy?? Wtedy ok, ma to jakiś sens i cel; może być potrzebne w życiu codziennym i uczy kursantów jak w sposób mało stresujący dla psa przyzwyczaić go do noszenia takich "akcesoriów" jak zajdzie taka konieczność. Argument, że to zabawa do mnie nie trafia. Nie jest zabawne ubieranie psu kołnierza czy buta; jest koniecznością. I dla mnie psy na zdjęciach nie są ani śmieszne, ani nie są zrelaksowane. Zabawą jest coś, z czego obie strony czerpią przyjemność.
  8. Czym innym jest noszenie ubrań przez psy, które z racji rasy lub stanu zdrowia muszą być zabezpieczone przed zimnem czy brudem a czym innym jest robienie sobie z tego "świetnej zabawy". Czemu to miało służyć?? Przekazaniu jakiej wiedzy?? Może przewodnicy powinni się poprzebierać a psom dać spokój?? Bawić to się można lalkami w przedszkolu...
  9. W ogóle mi się nie podoba takie przebieranie psów. Który z nich Waszym zdaniem jest zadowolony z faktu że ma na sobie jakieś dziwactwa?? Biedne, zestresowane psy.... Dobrze, że pies nie spadł w tym halterze.... masakra. :shake:
  10. Tak to ta szkoła, gdzie pan produkuje psy bez papierów ZK. Szkolenie na dławiku, wrzaski pana szanownie prowadzącego. Dramat, omijać z daleka.
  11. Moim zdaniem trzeba zapytać i zażądać dowodów na to, czy szczenięta są leczone ! Właściciel tego sklepu, czy sieci sklepów powinien zapłacić wysokie koszty za takie zaniedbanie i otrzymać zakaz sprzedaży jakichkolwiek zwierząt! Jeśli uda mi się jutro lub w piątek tam pojadę.
  12. ladyyork ale masz BYKA na stronie! Poprawiaj migiem :crazyeye:
  13. Pisałam wczoraj ale post poszedł w kosmos. Jedyną rzeczą, którą można zrobić to złapać za rękę w momencie sprzedaży szczeniąt i donieść do US brak opodatkowania, jeśli podatku od sprzedaży nie odprowadzą. Generalnie jak na mój gust nie można nic zrobic. Nawet w celach statutowych mają punkt: 3.[B]organizowanie szkolenia i hodowli psów oraz innych zwierząt [/B] Oni mają ogromne dotacje,ostatnia widzę z lutego na kwotę 47 tyś zł. Mają ogromną rzeszę sponsorów, patronów... Ja się zastanawiam nad tym czy fundator jest związany ze starostą powiatu gorlickiego. Czy to tylko zbieżność nazwisk. Dla mnie ich działanie jest wysoce nieetyczne, tak na prawdę w statucie rolę zwierzęcia sprowadza się do rekwizytu służącego celom fundacji. Przykre jest to, że połasili się nawet na dochody ze szczeniąt bez metryk. Żenujące wręcz. W Korczynie jak znalazłam są do sprzedaży szczenięta syberian husky. Oczywiście bez metryk. Czy ich tego nie udało się ustalić.
  14. Jak sobie patrzę na ich sponsorów i na to co otrzymali to mnie mdli. Rower, farby, utwardzanie drogi - przecież to jest śmieszne.
  15. Bardzo proszę o wysłanie mi na PW adresów jeśli takie są - odnośnie sprzedaży szczeniąt pochodzących od psów pracujących w tej fundacji.Jestem strasznie zbulwersowana po przeczytaniu tego tematu.Żałuję, ze dotarłam do niego tak późno! W Gorlicach większość stron internetowych promuję tą fundację, wystarczy spojrzeć na patronat medialny fundacji. To jest działanie na szkodę psów, to jest wciskanie ludziom ciemnoty, której i tak jest za dużo! Mam zamiar wystosować odpowiednie pismo do wszystkich portali internetowych sprawujacych patronat medialny nad tą "fundacją"
  16. Kość jak najbardziej zagraża życiu psa! jedź do weterynarza, kość może poranić przełyk,żołądek, jelita, nawet je przeciąć!!
  17. Dynamique co Ci do głowy przyszło żeby cytować przepis na trutkę dla psa!! Przecież różni ludzie czytają to forum, myśl trochę! Proszę o natychmiastowe wykasowanie posta z przepisem na truciznę!!
  18. Trzymam kciuki za maluszka, bardzo mi go szkoda :-(
  19. [quote name='niufek']Przepraszam ,ale tu sie nie zgodze .Nie krytykuje interwencji ,gdzie robione sa sterylki i kastracje .Za to uwazam za wielka pomylke zabieranie psow z pseudohodowli i wydawanie ich w ten sposob ,ryzykujac ze trafia no nowej pseudohodowli .[/quote] Ale czy wiadomo, że ich nie będzie?? W jaki sposób psy były wydawane?? Czy sa jakieś dokumenty, które można tutaj zeskanować i pokazać jak to wyglądało?? Może jest znana jakaś osoba, która adoptowała psa z Halinowa i moze udostępnić taką umowę adopcyjną??
  20. Przyglądam się rozmowie i jeden tylko wniosek mam: Proponuję dostosować wymagania do warunków jakie w naszym kraju panują. W tym temacie wszyscy wszystkim coś zarzucają i jakiś bełkot niezrozumiały z tego wychodzi. Każdej organizacji w co najmniej jednym wątku zarzucacie niecne czyny. To która Waszym zdaniem jest odpowiednia do przeprowadzania takich akcji?? Może wszystkie na raz, żeby już w ogóle nie wiadomo było kto czym się zajmuje?? Czy ktoś w ogóle widział umowy adopcyjne psów z tej pseudohodowli?? Czy to jest czcze gadanie?? Przedstawiliście tutaj obraz taki że ktoś załadował psy do samochodu, oddał po drodze jak ktoś chciał i tyle. Czy na serio uważacie, ze Straż dla Zwierząt działa w ten sposób??
  21. Kupa z krwią może być wynikiem tego, ze zjadła cos nie bardzo jadalnego, jak również przyczyna mogą byc robaki lub choroba wirusowa. Taki szczeniorek najlepiej jakby miał wenflon w łapce i był odżywiany kroplówkami. No i koniecznie idź jutro do weta, w takich przypadkach najlepiej byc codziennie, zeby lekarz mógł ocenić stan zdrowia. Jak nie przechodzi zadzwoń do innej lecznicy i niech lekarz poradzi co w takiej sytuacjo podać.
  22. Tutaj na temat labka: [url]http://labradory.info/viewtopic.php?t=9802&start=30[/url]
  23. [B]Koperek[/B] dostałaś ostrzeżenia za to, ze zbierasz od ludzi pieniądze i nie wiadomo na co są one przeznaczane. Ostrzeżenie dostałaś również za wyrażanie się o nas tutaj. Tak, że nie wiem dlaczego ciągle brniesz w kłamstwa, rozumiem, chcesz się tutaj dowartościować, chcesz zdobyć prestiż, ale nie tędy droga. Niestety użytkowniczka [B]Koperek[/B] podważyła swoją wiarygodność, nie podając żadnych konkretów odnośnie psa, którego leczy, jak również odnośnie pomocy, jaka ma być udzielona bullkom z tego tematu. Dlatego niestety użytkownicy portalu labradory.info nie mogą udzielić wsparcia w ww. kwestiach. Ja po prostu nie rozumiem, jak można zbierać od ludzi pieniądze na swoje prywatne konto, a później nawet nie wyjaśnić co się z nimi zrobiło. Ja nie wiem, czy ktoś na tym forum zna tę osobę nie tylko wirtualnie?? To po prostu kpina jakaś. Temat odnośnie którego dostała dwa ostrzeżenia nie dotyczy pomocy tym biednym psom!!! Ten temat jest tutaj: [url]http://labradory.info/viewtopic.php?t=9802&postdays=0&postorder=asc&start=0[/url] A poza tym, z tego co się orientuję schronisko we Wrocławiu dysponuje swoim sprzętem RTG, więc po co te pieniądze?? Czy ktoś mi to może wyjaśnić??
×
×
  • Create New...