Jump to content
Dogomania

dreag

Members
  • Posts

    6714
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by dreag

  1. Się robi :) . W sensie karmę chcecie same zamówić? A preparat? Daj znać kto ma to pokupować, Ty czy ja?
  2. Dzwoniłam dziś do pańci Henia. Wszystko ok :) Henio jest pieszczochem, najchętniej oczywiście jak każdy pies przebywa w łóżku :). Na podwórku niekoniecznie lubi być długo, najlepiej czuje się w domu. Zaprzyjaźnił się z kotem. Miłość rodzinna kwitnie :). Pani Ania mówi, że jest przekochany. Henio nie przepada za mężczyznami, burczy na odwiedzających i będących w pobliżu, z wyjątkiem syna, z którym mieszka. Na szczęście się nie rzuca. Próby przekabacenia dają rezultat owszem, ale dla Henia - w postaci zabrania smaczka, skonsumowania - i dalszego burczenia :P . Nadal chodzi na smyczy po ogrodzie.
  3. Hej, mój tel. 507764557, [email protected]

    Nie pisz tylko o psim towarzyszu, bo Melcia podobno niekoniecznie...

     

    Hej, przesyłam stare ogło na razie Meli.

    Mela została znaleziona we IX 2013 mając ok pól roku

    Mela to młoda sunia w wieku ok. 5 lat. Niewielka, wygląda jak mini wilczur, tułów sięga połowy łydki, a głowa pod kolano. To bardzo sympatyczna, wesoła, przyjacielska przylepka, która lubi przebywać ze swoim człowiekiem. Jest karna i posłuszna, nie niszczy, w mieszkaniu bezproblemowa, zachowuje czystość, zgłasza chęć wyjścia. Nie przepada za kotami na zewnątrz, ale mile widziany psi towarzysz, z którym będzie mogła się zaprzyjaźnić i razem bawić. Sunia jest wysterylizowana i przebywa w domu tymczasowym pod Białymstokiem. Obowiązuje umowa adopcyjna oraz spotkanie w potencjalnym miejscu zamieszkania. Mela to pies towarzysz, nie do budy. Kontakt tel.: 507764557

    Najwięcej może powiedzieć Moli@, poroszę, żeby coś napisała o Melci.

    Pozdrawiam Aga.

  4. Najlepiej tak ogólnie, konkrety zawsze można dopowiedzieć, jak ktoś się zainteresuje ;).
  5. Moil@ napisz proszę najważniejsze rzeczy o Meli, żeby Tyś(ka) mogła poskładać to w jakieś ogłoszonko :) , może świeże wniesie coś nowego w życie Melci :)
  6. Hej, przesyłam stare ogło na razie Meli.

    Mela została znaleziona we IX 2013 mając ok pól roku

    Mela to młoda sunia w wieku ok. 5 lat. Niewielka, wygląda jak mini wilczur, tułów sięga połowy łydki, a głowa pod kolano. To bardzo sympatyczna, wesoła, przyjacielska przylepka, która lubi przebywać ze swoim człowiekiem. Jest karna i posłuszna, nie niszczy, w mieszkaniu bezproblemowa, zachowuje czystość, zgłasza chęć wyjścia. Nie przepada za kotami na zewnątrz, ale mile widziany psi towarzysz, z którym będzie mogła się zaprzyjaźnić i razem bawić. Sunia jest wysterylizowana i przebywa w domu tymczasowym pod Białymstokiem. Obowiązuje umowa adopcyjna oraz spotkanie w potencjalnym miejscu zamieszkania. Mela to pies towarzysz, nie do budy. Kontakt tel.: 507764557

    Najwięcej może powiedzieć Moli@, poroszę, żeby coś napisała o Melci.

    Pozdrawiam Aga.

  7. Myślałam, że p. Ania sama wstawi, nie chciałam "wyprzedzać", ale dla niecierpliwych... przeklejam z fb: (P. Aniu, jak chce Pani przeklejać info z FB, to zdjęcie wystarczy wkleić na zasadzie "kopiuj grafikę", nie trzeba zmniejszać żadnym programem ;). ) Henio to kochany, mądry i grzeczny chłopczyk, poza tym świetnie dogaduje się z Grubym Kotem, uwielbia pluszaki, muzykę na żywo i gotowaną marchewkę:)) Fajnie nam razem:)))!!!!! Poranna gimnastyka:))))) choć Henio wyjście z domu traktuje jako bardzo przykry obowiązek, to jest coraz lepiej. Powrót do domu zawsze "w podskokach" !!!!
  8. Też się zastanawiam, może się odezwą, nie chcę być natrętna ;)
  9. Jak to nie na temat : :) Mam jeżyki sztuk 2 i kretojeże sztuk 2. Miałam kochana Lolcie, ale już za TM :( Lunka u góry. Mirek na filmiku. https://www.facebook.com/aga.psiarska/videos/a.1735457219863675.1073741857.100001982422625/1735457246530339/?type=3 Luneczka (kretojeż) na filmiku niżej. https://www.facebook.com/aga.psiarska/videos/a.1620730671336331.1073741850.100001982422625/1735448636531200/?type=3 Miecio na filmiku (tez kretojeż)
  10. Przeklejam z FB, gdzie prowadzę wydarzenie Henia :) Czas na rozliczenie podróży Henia :) Dzięki Bardzo Dobrej Duszy <3 <3 przejazd Henia nie kosztował ponad 700zł, jak w przypadku Ptysiunia, który jechał specjalnie zamawianym dla niego transportem bezpośrednio do Krakowa. Aby zaoszczędzić pieniążki wszystkich, owa osóbka, zgodziła się zorganizować przejazdy przez Bla Bla Car. Mało tego, udało się jeszcze zabrać moje jeżowe cudo do mamusi, czyli wyczekiwane dziecko Lunka - już ze mną <3 . Koszt transportu zamknął się w cenie niecałych 300zł!! Powiem szczerze, że byłam w szoku, że prawie połowę taniej niż ostatnio. Ale nie zawsze są takie możliwości... Równie duży szok jest taki, że nowa Rodzina Heniutka pokryła CAŁY przejazd, czyli ofiarowała 300zł! <3 i jeszcze nakarmiła zbłąkanego wędrowca :) . Bardzo, bardzo dziękujemy!!!! <3 <3 . Po przeliczeniu stanu konta Henia zostało 250,85zł. Wyliczyłam właśnie, że mogłabym pooddawać każdemu, kto wpłacił na transport Henia do 30zł i byłoby wyrównane. Druga opcja jest taka, że zgodzicie się zostawić pieniążki, na np. preparaty od kleszczy dla Juli i Meli czy szczepienia ?? Proszę o informację na priv, kto chce zwrot, a kto zostawia kasę w sejfie u mnie :). Karmę i hotel Henia od lat ogarniam naginając z koleżanką bazarkami :((do ostatnich kilku miesięcy, gdzie nazbierało się troszkę deklaracji i były trochę mniejsze dopłaty z bazarku). Całe rozliczenie żywotu Henia, odkąd miałam go pod swoimi skrzydłami (a złapałam go przypomnę dla innej osoby, niestety zostałam ja do opieki, tak to czasem bywa :( ..., ale myślę, że suma sumarum Heniutek wyszedł na tym zdecydowanie lepiej ;), znajduje się w opisie wydarzenia, zapraszam do lektury: https://www.facebook.com/events/147300802276688/ Wszystkim, którzy pomagali w opłatach dotyczących Henia z całego serca DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ!!! <3 <3 <3. Teraz czas na Julę i Melę, niech i one znajdą swoje miejsce na Ziemi :)
  11. Tyś(ka) za treść do nowych ogłoszeń będę bardzo wdzięczna, może przyniosą lepsze efekty ;) <3
  12. Przed chwilą dostałam wieści od Pani Małgosi z Krakowa- od Ptysia: "U nas coraz lepiej. Jesteśmy po pierwszej wizycie u weterynarza - szczepienie. Ptysio spisał się na medal. Z ojcem dogaduje się coraz lepiej. Pomału to idzie, ale myślę, że będzie dobrze. Ogólnie jest cudownym, wesołym pieskiem uwielbiającym śnieg i bieganie. Cieszę się, że kolejny psiak będzie miał swój dom. Pozdrawiam, a Ptyś merda wesoło ogonkiem". W najbliższym czasie ma być jakieś zdjęcie, musi je zrobić córka p. M.
  13. Henio, jak widać troszkę zestresowany, wiadomo, nie jest łatwo opuszczać kochane "gniazdo". Nie mówiąc o mnie, łza się w oku kręci i serce drży, żeby wszystko było ok. Złapałam go prawie 3 lata temu, żeby uczynić jego życie lepszym. Mam nadzieję, że pomogłam. Choć długo czekał, był w dobrych rękach, a teraz odnajdzie we Wrocławiu swoją przystań i miłość rodziny. Trzymaj się chłopaku! <3
×
×
  • Create New...