mysza 1

Poznałam dzisiaj maleńką Emi, jest cudną kruszynką. Bardzo kochana, rozdaje całuski i czeka na głaskanie czy smaczki. Fajnie było ją poznać :)

[quote name='Ewa Marta']Zuleńka chowała się dzisiaj przed Myszą, która odwiedziła Kubulka. Siedziala pod fotelem i wychodzila tylko na smaczki:-)[/QUOTE] Potwierdzam. Bała się bidulka ale smaczki ją troszkę przekonywały ;) jak nikt nie widział to wychodziła :) Za to Emi wylizała i przytulała się bardzo chętnie :) Zula też się przełamie. Myślę, że boi się mężczyzn (byłam z Piotrkiem, mieliśmy dzisiaj urlop ;)) i zrobiliśmy po prostu zamieszanie.

Smutny zamienił się w Samiego :)

Sami ładnie :) Maksa miałam na BDT, może niektórzy pamiętają, ryczał ;) Fajny był. To może niech będzie Sami. Biedny jest :(

[quote name='Lemoniada']Chyba nie kojarzę Smutnego? Czekam na zdjęcia :) Fotki piękne :) Pomerdało mi się - Bierka jest bojaźliwa, a Tulka skoczna, czy odwrotnie? Są o nie jakieś telefony?[/QUOTE] Zapomniałam napisać. Bierka z Tulką moga się łatwo pomylić, to prawda. Bierka bojaźliwa, Tulka otwarta, wesoła kochana. Mała i śliczna, trochę nie rozumiem dlatego telefonów nie ma.

Rzeczywiście, strasznie długo czeka :( Nawet moje starsze, niewidome, jakies bardzo biedne znajdowaly domy szybciej :( Ogromnie jest pechowy :(

Jakies pomysły na imię dla Smutnego? :)

[quote name='mestudio']Szkraby ogłoszone, ogłoszenia poszły ciemną nocą. Jutro sprawdzę czy nie przybył żaden piesek do przytuliska.[/QUOTE] Dzięki za ogloszenia :)

maluszki, w których się zakochałam po drodze ;) ale ja łatwo wpadam ;) [URL="https://imageshack.com/i/n8uhswj"][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/836/uhsw.jpg[/IMG][/URL] [URL="https://imageshack.com/i/0rqfotj"][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/27/qfot.jpg[/IMG][/URL]

Nowy podopieczny - Smutny :) Pies z bardzo smutną historią. Został znaleziony w okolicy Warszawy, odłowiła go lecznica, miał czipa więc zadzwoniono do własciciela. Właściciel przyjechał, pies na jego widok bardzo się przeraził, własciciel stwierdził, że nie chce psa. Napisał zrzeczenie a psiak miał trafić do schroniska w Kotliskach. Ogłaszałam na FB szukając BDT ale nikt się nie zgłosił dlatego Smutny zamieszka w hotelu u ronji. Imię robocze, to szalenie smutny pies, wetki mi mówiły, że dawno nie widziały tak smutnego psa :( [URL=https://imageshack.com/i/n5a77nj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/833/a77n.jpg[/IMG][/URL] Kolejną nową podopieczną jest suczka z tej samej lecznicy, miała trafić do Kotlisk wczoraj ale udało się znaleźć BDT. Sunia mieszka w Warszawie a ja szukam jej domu. Taka jest kochana :) [URL=https://imageshack.com/i/jt0dc3j][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/713/0dc3.jpg[/IMG][/URL]

[quote name='3 x']a pozbyłas się jakiegos? czy tak sobie dokładasz bo chce np do 50ciu podopiecznych na raz dobić ? ;)[/QUOTE] A lubię sobie dobić czasami, brakuje mi logiki w tych poczynianiach ;) Chociaż Tosia poszła do domu od ajlii więc ubyło. Mam za to sporo na tymczasach nowych psiaków. [quote name='3 x']przeciez imie juz jest Gringo ![/QUOTE] No może ;) Kurde, on jest strasznie biedny, zgubił się, odłowiła go lecznica, miał czipa, przyjechał właściciel a pies panicznie się go bał :( "Pan" stwierdził, że go nie chce, zrzekł się więc pies miał jechac do Kotlisk. No to jaki miałam wybór? ;) [quote name='ronja']Hugo zmienia miejsce. Smutny wchodzi na jego miejsce. Nasz hotel na szczęscie nie jest z gumy i my też czasowo nie jestesmy w stanie ogarnąć już większej ilości psów.[/QUOTE] A ja nie wiem czy to jest szczęście, chciałabym, żeby był z gumy ;) [quote name='Lemoniada']Chyba nie kojarzę Smutnego? Czekam na zdjęcia :) Fotki piękne :) Pomerdało mi się - Bierka jest bojaźliwa, a Tulka skoczna, czy odwrotnie? Są o nie jakieś telefony?[/QUOTE] Na FB teraz go ogłaszam - taki owczarkowaty biedak :( Na wątku myszowym wstawiłam nowe podopieczne, które są w BDT a nie u ronji ;) Jedna jest po prostu piękna i skradła mi serce ;)

Jutro nowy nabytek myszowy zawita do ronji :) Bardzo się cieszę i nie mogę doczekać.

Tosia niezmiennie szczęśliwa na szczęście :) Fajnych ma ludzi. A ja ostatnio zakochałam się w dwóch maluszkach z Kozienic. Wiozłam je do domów tymczasowych. Suczka na górnym zdjęciu, mieszka na Targówku, zgłosił się BDT na facebooku i nie zgadniecie jakie dostała imię - Myszka :) Uważam, że idealne ;) Obie szukają domów stałych. [URL="https://imageshack.com/i/n8uhswj"][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/836/uhsw.jpg[/IMG][/URL] [URL="https://imageshack.com/i/0rqfotj"][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/27/qfot.jpg[/IMG][/URL]

[quote name='3 x']cóż za subtelny sposób na wywołanie zaglądajacych ;) Gustlik moim marzeniem jest żeby pies się tak nazywał a Grem nie chciał się zgodzić ani na Gustlika ani na Gringo ale do Dziadka Gringo nie psuje ;) Milka - cudo ![/QUOTE] Chociaż z Tobą mi się udało ;). Bardzo fajne imię :) Dzięki.

Dziękuję ;) Biedny dziadziuś :( Czy macie pomysł na imię dla niego? Mnie jakoś brak weny? A może ktoś z zaglądających na wątek by coś podpowiedział? Psiaki zadowolone, lubią zimę i śnieg jak widać :) Fajnie, że już cieplej a ma byc jeszcze cieplej.

[quote name='Isadora7']Zdjęcia jakie robię psiakom mają im służyć, zatem można korzystać. Mogę na fejsa dać 800pikseli, lepsze są na fejsa tylko daj mi maila podeślę[/QUOTE] Dzięki. [email][email protected][/email]

Dziękuję serdecznie za przepiękne zdjęcia, cudne są :) :loveu::loveu::loveu::loveu: Mogę coś na fejsa ukraść?

[quote name='Ewa Marta']Wiadomości z DT:-) Wczoraj: [I][B]Trwa okupacja łóżka - wszystkie cztery futrzaki. Ja to mam przechlapane:-) Suche zjedzone, odgłosy w trakcie ich jedzenia to efekty specjalne do horroru "Chrupki atakują". I jak tu iść spać? [/B][/I] Dzisiaj: [I][B]No to mamy trójkącik. Dwie dziewczyny i Kubuś. Buziaki, lizanie, fikołki, przytulanie. Ale są dyskretne, bo jak sięgam po aparat, to się rozchodzą. Wydaje mi się, że one przewyższają mnie inteligencją. [/B][/I][/QUOTE] Pani Ania jest po prostu bezkonkurencyjna :)

O matko, jak mi dobrze. Kubuś z Zulą :loveu::loveu::loveu::loveu: Cudo. Malutka Fizia :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Od razu mi lepiej :)

Właśnie się zdziwiłam, że mała tak była niedobra, wczoraj szczeniorki cudne były, naprawdę. Jak zwykle się zakochałam, że w psach mi przychodzi tak łatwo się zakochać ;). Fizia była o wiele bardziej żywiołowa, wesoła, latała jak nie wiem ;) jej siostra spała trochę na moich kolanach. Dzisiaj musiałam już wysłać oficjalnie panu informację, że Viva zabrała mamę i szczeniory, co uczyniłam, nie wchodząc w szczegóły, bo był brak w papierach ;) Olusia, jeśli możesz podeślij proszę na maila zdjęcia małej, będę ogłaszać. [email][email protected][/email]

[quote name='Ellig']Z Kubusia jest prawdziwy amant, wczoraj bardzo czule przywital sie z nowa kolezanką Fruzią:) Dalam Ani 2 paczki podkladow dla Kubusia, serdecznie pozdrawiam:)[/QUOTE] Dziękuję serdecznie :) Wybieram się w odwiedziny do psiaków to zakupię więcej :) [quote name='Ewa Marta']Kubulek jest bardzo towarzyskim psiakiem. Byłam u niego wczora:-) Jak on sie witał, jak przytulal i mruczał pod noskiem:-) Nową sunię powitał z wyraźnym zainteresowaniem i uśmiechem na pyszczku:-) Przyprawił nas też o salwy śmiechu. Siedziałam z nową sunią na kanapie. Kubulek podszedł, zobaczył moje kolana i widocznie doszedł do wniosku, że to koniec kanapy. Naprężył się, podskoczył nagle wysoko chcąc wskoczyć na kanapę, po czym ku swojemu wielkiemu zdziwieniu opadł z powrotem na podłogę, bo tam, gdzie jego zdaniam powinna być kanapa, byla podłoga:-) Jego minka byla bezcenna:-) Kiedy nowa sunieczka wpakowała mu się od razu na posłanko, przesunął się i bardzo ładnie przyjął ją do siebie. Obwąchał, polizał i zamruczał rozkosznie:-) CUDNY JEST!!! Nie miałam aparatu, który zabrał do domu mój TZ, ale dzisiaj powinna u Ani być niezastąpiona Isadora, liczę więc na jakieś zdjęcia;-)[/QUOTE] Bidulek, ale się oszukał :) nie widzi, kto by przypuszczał, że kanapa koniec ma tak niespodziewanie ;) Strasznie jest kochany, teraz zimno okropniście, kupię mu jeszcze jeden kubraczek, nie taki przez głowę tylko narzutkę na futerku do zapięcia, będzie łatwiej. Cieszę się, że tak miło przyjął nową lokatorkę, prawdziwy facet z niego ;)

Kurka, ja z tego wszystkiego zapomniałam o ciasteczkach, ale będą miały dzisiaj psiaki niespodziankę, dziękuję :loveu: Imię pewnie samo przyjdzie ;) najważniejsze, że jest już tak dobrze :) Wczoraj jeszcze jak odjeżdżaliśmy zadzwonił do mnie ten pan mówiąc, że może to babeszja (u suni) ale była już na wizycie więc nie ma o czym mówić ;)

Zaznaczam cudeńko. U mnie emocje też wczoraj były bardzo silne... ale musiałyśmy obie z Ewą to wytrzymać. Córeczki Fizi cudne :) wesołe i kochane. Odrobinę żałowałam, że nie wzięłam od ewy pokrowca, który mi proponowała ;) bo kanapa przeszła swoje. W kupie małych okropne robaczyska, długie glisty ale to maluchy, zawsze tak mają. Kochana ta Fizia :)

Zadzwoniłam do pana i umówiłam się wstępnie. Na pewno nie wcześniej niż o 19:30 da radę przyjechać z psiakami, zadzwoni do mnie jak będzie znał dokładną godzinę a ja już dam znać DT i Ewie.

Ja niestety pracuję i to dosyć długo więc dzisiaj po prostu wyjdę wcześniej czyli ok 17. Inaczej nie dam rady.