mysza 1

[quote name='gusia0106']Alasia ładnie...no i tym razem jest naprawdę ładna. Jak nie myszowa ;)[/QUOTE] Pokaż owczarka a Gusia się odnajdzie i wyskoczy ;) Wypraszam sobie, same piękne przecież mam ;) A Sami smutny się podoba? :)

[quote name='Lemoniada']Jaka biedula :( Ciekawe, co ona teraz jadła, chyba śnieg :([/QUOTE] Na pewno jakieś świństwa, okropną miała biegunkę w dziwnym kolorze. Na szczęście po lekach jest lepiej. [quote name='Ellig']Piękna jest , chociaz taka wychudzona :([/QUOTE] Piękna, to prawda :). Ja jej nawet nie widziałam wcześniej, tylko słyszałam, że potrzebuje pomocy i postanowiłam, że trzeba tak postąpić :) Beka mi wysłała zdjęcie ze schroniska niedawno ale niewiele na nim widać sunieczki :) Cieszę się, że jest już bezpieczna, mam nadzieje, że nie jest poważnie chora. jeszcze sterylka za jakiś czas ją czeka, musi dojśc do siebie. A jak się miewa smutasek Sami? :)

[quote name='mala_czarna']W sobotę miałam telefon w sprawie Spajka. Rozmowa wyglądała następująco: Dzień dobry, ja w sprawie tego psa, on jest jeszcze do adopcji? Pytam, jakiego psa, bo ogłaszam też inne. No takiego czarnego, dużego. A czy on jest za darmo, czy trzeba płacić? A jaka to rasa? Mówię, że kundelek, przecież widać na zdjęciach. A to dziękuję, do widzenia.[/QUOTE] No niestety, to moje ulubione telefony...Przykro, czasami tak wspaniałe psy siedzą :( Poogłaszam go u nas trochę chociaż domy znajdują zwykle tylko psy z przytulisk, schronisk a nie z hoteli czy DT :(

W razie potrzeby mogę jej zamówić Intestinal, może i to dobry pomysł. Jutro wet?

oficjalnie chyba jednak będę używała Alaski :)

Jakiej wielkości jest Śnieżek? Bo to musi być mały piesek, asekuruję się więc ;)

[quote name='inka33']No to może właśnie wtedy do Malagos...?[/QUOTE] A nie zauważyłam, że jest taka opcja ;) To by było super. [quote name='mestudio']Jeszcze zależy co kto rozumie przez niedogadanie się psiaków i ile im czasu da żeby się w miarę polubiły. Ta sunia jest ugodowa bo jak ja biała obwarczała to poszła sobie od mojej ręki. Zaryzykować jak najbardziej trzeba :-).[/QUOTE] Ludzie są w porządku, jeśli nie dogadają się suczki, mogą wziąć niedużego chłopaczka (Śnieżek?) Jesli jest opcja, że Malagos wezmie suczkę to można od razu Snieżka czy innego pieska dać tym "moim", bo Malagos tylko suczkę może wziąć, tak?

Dorzuciłam Tajciowi zaległe 80 zł. W lutym ale pod koniec wyślę kolejne. Ślicznie chłopak wygląda, odżył :)

Imię suni potrzebne, chyba że ma być Alaska? ;)

Mam BDT dla tej suni młodej, 10 kg, która trafiła po śmierci właściciela do przytuliska ale pod warunkiem, że się dogada z rezydentką, małą suczką ale z charakterem. Najgorsze, że ludzie nie mają samochodu (ale za ludzi mogę ręczyć, mają suczkę z naszej adopcji, teraz organizowali dla nas zbiórkę karmy) a jak nawet uda się tą suczkę dowieźć do Warszawy to co w sytuacji gdy się nie dogadają... I tak sama nie wiem co zrobić...

[quote name='mtf zalesie']kupcie jej kreon bo to na trzustke wyglada[/QUOTE] Zrobimy badania najpierw, miejmy nadzieję, że nie trzustka.

[quote name='Ewa Marta']Jak rozumiem powinna byc zrobiona sekacja zwłok, skoro przyczyna nieznana:-( Ja nie komentuję, bo jak zacznę, to nie przestanę bluzgać:-([/QUOTE] Właśnie tak samo myślę tylko jak to wymusić. Po spotkaniu z tym panem, sama widziałaś, myślę, że on zawsze zrobi po swojemu i koniec, jest nieomylny i wie najlepiej...

[quote name='ronja']Bartek mowi do niej roboczo Alasia (od Alaski) i ona śmiesznie przekrzywia głowę...[/QUOTE] A ona z Alaski? ;)

[quote name='asiuniab']Iwonka, a doszedł może cortavet?? jeśli tak to Kubulek jak waży ok. 15 kg, to należy tak ze 0,3 -0,4 ml podawać; Kubulku ściskam Cię;[/QUOTE] Doszedł, ale miałam zagwostkę co to za ciecz :) Dziękuję. Kubuś waży 10 kg. [quote name='Ewa Marta']Mam już odpowiedź Ewy, która napisała, żeby się nie zastanawiać i od razu oddać karsivan Kubulkowi:-) W związku z tym we wtorek mogę dać Ani całe opakowanie (60 tabletek) Karsivanu 50 mg. Mysza, Ty musisz dopytaćweta ile powinien dostawać dziennie tabletek. Semik dostawał 2 x 2 tabletki. Kubus pewnie dostanie połowę dawki... Tymczasem wgrywam kilka zdjęc Kubulka z wczoraj:-) Troszkę nieostre, ale widać jaki był aktywny w czasie mojej wizyty tam:-) [/QUOTE] Dziękuję :) zapytam oczywiście. W czasie mojej wizyty był po spacerku, zmęczony i cały czas leżał w fotelu. Mam 20 jednakowych zdjęć :) Niby nie widzi ale jak smaczki się pojawiają to nabiera werwy i mruczy ;)

Kochana moja suczynka, mam nadzieję, że nic poważnego jej nie dolega... Zobaczymy jakie będą wyniki badań.

Inna Zula na filmach ;) Jaka słodka :loveu: Tylko szalona Łatka ją przestraszyła tymi zabawami :). Widzę, że Kubuś stał w kolejce po smaczki, nie jest taki znowu bez sił ;)

[quote name='Ewa Marta']Karsivan to dobry pomysł. Wstrzymaj się 2-3 dni z jego zakupem Iwonka, bo ja mam całe opakowanie, którego nie wykorzystał Semik (po 1 opakowaniu dostał uczulenia i musiałam odstawić). Miałam dać mojej znajomej dla jej psiaka, ale jestem pewna, że jak usłyszy, że Kubulek potrzebuje tego leku, nie będzie miała nic przeciwko temu. Lek jest jeszcze długo ważny i jest tam 60 tabletek. Zawsze to 60 zl zaoszczędzone jakby co...[/QUOTE] Super, dziękuję to daj znak :)

ps. suczka nie ma imienia, jak zwykle... Macie pomysły? Gosia? :eviltong: ostatnio dobrze Ci szło ;)

[quote name='Ewa Marta']Ma też taki długi pychol jak Tosca... Jeśli te zdjęcia nie oddają jej chudości, to nie wyobrażam sobie, jak wygląda w realu. Tu jest masakrycznie chuda:-( Pewnie tak, jak Emitka kiedy do was przyszła:-( Jeszcze smutna,ale jak ją odkarmicie, będzie się uśmiechała:-) jeśłi uznacie, że warto, żeby jadła karmę z Samim, będzie mi bardzo miło. Przyjdzie 16,5 kg.[/QUOTE] Bardzo bym chciała, żeby ją jadła, mocno jej potrzebuje. Dziękuję :) Potem ja im zamówię karmę na odbudowę. Zdjęcia nigdy nie oddają chudości, mam wrażenie, pamiętam, że na widok Emi w przytulisku doznałam szoku, naprawdę, bo poza chudością była w strasznym stanie. Nijak nie umiałam zrobić takich zdjęć, które by oddały to, jak wyglądała. Szerokość grzbietu miała jak moja dłoń. Ta sunia jest ładna ale może być chora i tego się obawiam :( Takie kupy nie są zwiastunem niczego dobrego :( chociaż mam nadzieję, że to tylko skutek okropnego jedzenia. Zobaczymy co pokażą badania. Tyle jest tych nieszczęść, że koniec świata :( Na FB wrzuciłam pieska, mały, 12 lat, staruszek, po przejściach, z interwencji, doszedł do siebie to go inne psy pogryzły :( Serce naprawdę się kraje. Normalnie gdybym miała więcej kasy to bym chyba miała 100 psów na utrzymaniu ;)

No kocha go, co zrobić ;) Zapomniałam wczoraj napisać, że i ja byłam i mam kilka zdjęć. Też zauważyłam, że Kubuś był słabszy wczoraj, biedny, może zmęczony spacerkiem był. Tak myślę czy mu nie podać jakiego Karsivanu na krążenie czy czegoś na wzmocnienie ale to chyba po prostu starość :(

Kurka, dzieje się... Szczeniak dzikawy, widać. Doświadczony DT potrzebny, skąd je brać...

[quote name='Ewa Marta']Chętnie popatrzę na ich ceny, choć nie kupuję 3 worków od razu:-) Semik zjada Joserę Balance, a Peruszka i Barsa Taste of the wild Pacific stream. Bardzo się cieszę, że mogę choć tak pomóc Samiemu:-)[/QUOTE] Można się z tym panem dogadać, 2 też dowiezie wg mnie ;) a może i jedno. Ja nie testowałam, bo kupuję dla bandy u ronji ;) ale Asia mówiła, że i mnie dowiezie. [quote name='ronja']w zeszłym tygodniu miała przyjechać do nas owczarka na miejsce Pestki, która miala być adoptowana (ale państwo mieli wypadek samochodowy). coś tam nie wyszło z transportem i przyjechała owczarka dziś rano. jest chuda jak patyk. wszystkie żebra na wierzchu. póki co ogarnęliśmy straszną białą sraczkę. zostala odrobaczona, pryśnięta fiprexem, ale we wtorek pojedzie na kąpiel i przegląd do lecznicy. zdjęcia wieczorem. czekamy na imię;)[/QUOTE] Niestety, Pestka w ubiegłą niedzielę miała jechać do domu, juz po wizycie było ale w sobotę był wypadek i samochód uszkodzony a teraz jakoś ogólnie chyba się rozeszło. [quote name='Ewa Marta']Najpierw ją pokaż, wtedy będziemy kombinować imię;-) za każdym razem, kiedy jakiś psiak trafia do Was, jestem o niego spokojna:-)[/QUOTE] Właśnie, pokaż co ja znowu wymyśliłam... Bo jak zwykle uległam, bo taka chuda, bo taka biedna, nie przetrwa i wzięłam... Ogólnie można mieć już dosyć, za dużo tego, nie ogarniam :( Muszę przystopować.

Owczarki mają tatuaż w moim sercu ;)

[quote name='Ewa Marta']Z przyjemnością kupię Joserę Festival:-) Zaraz zadzwonię do Myszy i dopytam, czy nie ma innych planów i zamawiam od razu do Was do hotelu:-) Edit: po rozmowie z Myszą kupiłam Joserę SensiPlus:-) Mam swojego ulubionego sprzedawcę, który dodaje fajne gratisy do karmy:-) Kupiłam 16,5 kg + smaczki:-) [URL]http://allegro.pl/josera-sensiplus-16-5kg-mega-paka-xxl-i3916897073.html[/URL][/QUOTE] Przeogromnie Ci dziękuję. Karma bardzo się przyda, jest kogo karmić, więcej myszowej karmy zostanie dla reszty. Teraz zamówiłam Boscha z ziemniakami i rybą (dla Alika lighta ;)) ale czasami kupuję hurtowo Joserę. Mamy niezłe ceny w hurtowni, która dowozi do domu jeśli zamawia się powyżej 3 worków. Zaraz poszukam cennika, może przekonasz się do nowego sprzedawcy ;) jeśli jest opłacalnie.

Ojej, jaki smutasek, naprawdę. Normalnie fafle mu do ziemi aż zwisają :( Jutro będzie nowy myszowy nabytek, kurde, za miękka jestem ;)