Mageda

Spajk już zapomniał chyba, że miał operację. Włoski delikatnie pokryły szew, ale do pełnego odrośnięcia to jeszcze daaaaleka droga:) 2 dni temu mieliśmy nieprzyjemną sytuację. Przechodząc chodnikiem koło domów jednorodzinnych z pomiędzy prętów w bramie wyskoczył taki mały knypek ( max do 40 cm) i ugryzł Spajka. Dzisiaj dopiero zobaczyłam, że Spajk na brzuchu ma dwa niewielkie ślady po ugryzieniu. A wczoraj widziałam jak taka sama sytuacja miała miejsce, tylko tym razem "ofiarą" padł onek. Fotki Spajka z dzisiaj z Zambrowa z Księżego Lasku. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/1711/719c38b46389b0efmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1801/4a4444c7b9b0f52cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images44.fotosik.pl/454/fd88e6ac135ecc20med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1597/b0c4ecf4ebb13136med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/1667/d5194b3ea85efa88med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images44.fotosik.pl/454/a62a44771f21b9f2med.jpg[/IMG][/URL]

[quote name='esperanza']Bardzo serdecznie dziękuję za odpowiedź. Dzwoniłam. Niestety w soboty nie pracuje :-( Akurat w ten wekend będę w Polsce i chciałam ostrzyc moją psicę.[/QUOTE] Polecam Boliłapkę na ulicy 27 lipca. Tam również strzygą psiaki.

[url]http://www.youtube.com/watch?v=VpJJy_yo9vs&feature=g-upl[/url] :)

Zapraszam do kocich bied. W piątek wieczorem przywiozła nam maluszki Pipi. [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=146608[/url] [url]http://www.facebook.com/events/415186748546237/[/url] Bardzo proszę o udostępnianie. Czym więcej osób, tym większa szansa, że maluszki po wykarmieniu szybko znajdą stałe domki. Dziękuję :)

Suuuuuuper !!!! Jakoś się na to głosuje ??

Wieści od Dyzia z poprzedniego tygodnia. Dyziek po kolejnej wizycie u dr Garncarza stwierdził jednak. że maluch praktycznie nie widzi na to oko. Co najwyżej może odróżnia dzień i noc, czyli widzi światło. Ciśnienie w oku na szczęście nie zwiększa się. Dyzio co 6 miesięcy do końca już musi stawiać się na kontrolę oczka. Teraz też dr przepisał mu dwie buteleczki jakiegoś specyfiku do oczka. No i już zawsze trzeba mu codziennie zakraplać sztuczne łzy. Samopoczucie Dyzia jest bardzo dobre. Kocha zabawę z psami. Jego jedna z ulubionych towarzyszek do zabawy to sunia, chart rosyjski :) [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/599/efea4ce505a6dec3med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1564/95e929014ae1612cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1569/90afd2aca08219d4med.jpg[/IMG][/URL]

Dziękuję :) I proszę [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=146608&p=9262819#p9262819[/url]

Witajcie Szukamy domu dla suczki w wieku około 3 lat. Roboczo została nazwana Nikusia. Historia jej życia nie jest zbyt wesoła. Może uda polepszyć się jej los ....? Suczka została wczoraj wysterylizowana. W tej chwili przebywa w szpitaliku w Boliłapce. Nikusia ładnie chodzi na smyczy. Jest bardzo przyjacielska i łagodna. Gdy mnie dziś pierwszy raz zobaczyła od razu zaczęła machać ogonem i lizać po ręce. Sunia powinna zamieszkać w domu z podwórkiem. Absolutnie nie na łańcuch. To pies przestrzeni :) Gdyby ktoś był chętny :) to więcej info udzieli Pani Ola, której los tej cudnej psinki nie jest obojętny. Kontakt do Pani Oli po godzinie 19. Nr tel 85 675 23 28 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1791/84e79c0c4c4d08fdmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1791/01bbf5e0da2296e9med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/598/e10cc95e70e10e9fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1769/03e4178e8ceb4b4cmed.jpg[/IMG][/URL]

To z dzisiaj :) [url]http://www.youtube.com/watch?v=yBJAbNi5tHs&feature=youtu.be[/url] Na bieżąco będę na FB pisała i wklejała zdjęcia i filmiki. Jeśli trzeba to na miau też mogę założyć wątek?

On "nie męczy się na głowie" :) :) Nie przeszkadzają mu włosy na głowie, a kucyków nie lubi...

Pipi wytrwałości życzę teraz w tej szczególnej opiece nad Farmerem. Wiem doskonale jak to jest, jak próbuje kombinować pies z łapą i trzeba mieć oczy dookoła głowy. 11 szczeniaków, dobrze, że się udało na czas

natalka9860 - Spajki jest z Białegostoku. Zawsze można się umówić na spacer :) Póki co Spajkiemu dłuższe spacery sprawiają problem. Jak wychodzę z nim przejść się po osiedlu to potrafi przysiadać i nie chce iść dalej. W piątek zdjęcie szwów. Wczoraj Spajkulca czesałam i zdjęłam mu kubraczek. Spuściłam go zaledwie na kilka sekund wtedy z oczu, a on zaczął się drapać tylną łapą po szwie... No i oczywiście krew ze szwa poszła. Nie ma zmiłuj, musi chodzić w kubraczku, choć kłaczki mu się pod nim robią. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/592/5dfea92dfba9a95dmed.jpg[/IMG][/URL] Miałam tylko różową koszulkę niestety :)

To i ja się pochwalę kolejnym tymczasem, który został znaleziony pod śmietnikiem. Musiał zostać wyrzucony, bo chłopak oswojony jest, lgnie do człowieka. W podobnym wieku jak Lucek, około 5 miesięcy. "Brat bliźniak" Lucka, tylko łepek większy i nogi krótsze. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1554/4317a588b4868bf8med.jpg[/IMG][/URL]

Biedulek, biedulek. Nie chodzi jeszcze. Albo leży albo siedzi. Myśleliśmy, że bez kołnierza się nie obejdzie, że pyskiem będzie próbował się tam dostać, a tu póki co niespodzianka....tylną łapą próbuje to drapać. Masakra. Z koszulki zrobiłam mu kubraczek, mam nadzieję, że to pomoże. I nawet jeśli nie upilnuję i zacznie drapać to po koszulce, i nie zaszkodzi to szwom. Szew olbrzymi. Co do rokowań to trzeba mieć nadzieję, że to pomoże. Miał przecinane mięśnie (jakieś tam konkretne), bo miał przykurcz jakiegoś mięśnia. Teraz wiadomo, że po zabiegu będzie mocniej kulał. Także czas pokaże... Lekarz zapewnił nas, że na pewno nie zaszkodziliśmy mu tą operacją. Tak sobie myślę, że logicznie rzecz biorąc to jeśli jest przykurcz, czyli mięśnie nie prostują się do końca, to jak się przetnie odpowiednie to wtedy mięśnie mogą się do końca wyprostować...Takie moje gdybanie. U niego znaczenie ma też już przyzwyczajenie do utykania i nie prostowania łapki do końca. Jakby nie patrzeć, będzie dwa lata jakoś w listopadzie chyba jak miał wypadek. A w lutym dwa lata jak jest z nami :) Dziękuję Pipi za zainteresowanie Spajkulcem.

Spajk po dzisiejszej operacji. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1773/bbdcb7d0ffb89b35med.jpg[/IMG][/URL]

Spajkuś pijak wybudza się powoli. Miał usuwany paznokieć. Prześwietlenia nic nowego nie wykazały. Dostał zastrzyk na łapę, jeśli to nie pomoże, to w przyszłym tygodniu operacja.

Proszę trzymajcie kciuki. Spajki jest umówiony dzisiaj o 9:30 na prześwietlenie barku i łapy, tej na której kuleje. Niestety prześwietlenia będą w narkozie..... Z łapką zaczyna się trochę źle dziać. O wiele mocniej kuleje. Wcześniej było tak, że kulał mocno jak się zmęczył. Łapka ucieka mu do boku jak siedzi. Zobaczymy co prześwietlenia wykażą... Dodatkowo nie wiem, czy nie będzie miał usuwanego całego paznokcia, bo od ponad tygodnia jest na antybiotykach, bo ma stan zapalny w paznokciu. Paznokieć jest "poprzepoławiany" tak, że chyba jednak wycięcia będzie najrozsądniejszym wyjściem. Ropa z niego wycieka, wczoraj był gorący. Proszę o kciuki, najbardziej boję się tej narkozy (będzie ona normalna, głęboka) i werdyktu, co z łapcią kulawą....

Ja miałabym transport z Zambrowa (26km od Łomży) do Białegostoku, ale dopiero w sobotę wieczorem lub w niedzielę.

Dogo07 a ta sunia z łomżyńskiego schroniska ? [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/224430-Psy-z-%C5%82om%C5%BCy%C5%84skiego-schroniska?p=19218049#post19218049[/url] Ona mi trochę jest w typie ponka. Jest śliczna.

Czy ktoś z Was miał psiaka, który miał robione zastrzyki dostawowe bez narkozy??

Ciarki przechodzą jak to się czyta. Słuchajcie, mogę zaoferować dla szczeniaczka awaryjny dom tymczasowy na tydzień czasu, max dwa. Tylko, że psiak musiałby być odpchlony i odrobaczony i musiałby mieć karmę. Ja nie mogę inaczej pomóc, od początku czerwca nie pracuję, nie mogę znaleźć pracy.,.po prostu brak kasy. Mam swoje zwierzaki na utrzymaniu i kotka na tymczasie, który zaraz musi być ciachnięty. Pipi chyba może potwierdzić, że jestem pewną osobą.

Z dzisiejszego spaceru [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1501/fa1448b41196dce6med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/1572/7e6d8910c511cdb6med.jpg[/IMG][/URL] W oczekiwaniu na smakołyki :)

Na osiedlu Wygoda Państwo znaleźli szczeniaczka wyżła. Miał obrożę. Piesek przebywa w tej chwili w Boliłapce i czeka na właściciela. Na profilu Boliłapki na fb są zdjęcia malucha.

Wiem, że pies z 3 łapami równie dobrze sobie radzi co z 4. Ale dosłownie krew zalewa !!! Przez człowieka, który nie udzielił psu pomocy na czas, pies teraz musi cierpieć i jest w pewien sposób "kaleką", który będzie miał mniejsze szanse adopcji. Przecież ten psiak na pewno szybko znalazł by dom. Jest piękny i w typie rasy, czyli taki, których ludzie najczęściej szukają. Przez ludzką głupotę! Mam cichą nadzieję, że może komuś uciekł i ktoś go szuka i kocha miłością bezwarunkową.

Och Boże Zachary trzymaj się... Już nic go nie boli. Dałaś mu dużo szczęścia i miłości.