Jump to content
Dogomania

Helga&Ares

Members
  • Posts

    9159
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Helga&Ares

  1. Helga&Ares

    Barf

    Wybiera się ktoś na seminarium o naturalnym zywieniu psów i kotów? [url]http://www.psiawachta.pl/seminaria-i-kursy/naturalne-%C5%BCywienie-ps%C3%B3w-i-kot%C3%B3w[/url]
  2. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='gryf80']każdy gatunek ma inny stosunek wapnia do fosforu,najwięcej ma mieso czerwone[/QUOTE] tyle się mówi za temat równowagi wapnia i fosforu, wg AR we Wro stosunek powinien wynosic 1,2;1, czy ktoś z Was się zastanawiał czy pies dostaje w takich proporcjach papu jak powinien? A w ógóle, info dla Poznaniaków: w czerwcu odbędzie się seminarium na temat żywienia psów
  3. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='sacred PIRANHA']generalnie przebiałkowaniem nazywa sie tak naprawde przefosforowanie...tzn pies dostaje duzo fosforu a za mało w stosunku do tego wapnia i węglowodanów i powstaje nierownowaga;-) to tak w skrocie;-) dzieje sie tak jak np żre za duzo miesa/podrobow w stosunku do kosci/skorupek z jajek/warzyw. To są opienie wetów, inni twierdzą że nie ma czegos takiego jak przebiałkowanie, ze nadmiar białka pies powinien spalić...i ze te ktore reagują na to jakimis tam schizami ze skora mają skaze białkową po prostu...trudno powiedziec, ja ekspertem nie jestem w tym temacie absolutnie...[/QUOTE] Słuchajcie, a propos wapnia i fosforu czy ktoś wie jaki stosunek Ca do P ?
  4. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='evel']Ogólnie sucz je mało mięsa - mięsa. Lwia część jej diety to właśnie mięsne kości, niezbyt obrośnięte mięchem zresztą. Ale to nie wygląda na zatrucie typowo pokarmowe właśnie, zresztą co, nagle po 4 miesiącach żołądek stwierdził "no way, bitch"? :cool3: No nic, po wizycie u weta dam znać co i jak. Dziwna sprawa.[/QUOTE] ale jak wyglądają te kupy? są zielone?
  5. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='evel']Drogie dziewczyny, jakieś pomysły na - pardon - sraczkę oprócz węgla i jakiegoś lacidofilu czy innego lakcidu? :cool3: Dla Zuza oczywiście. Na razie odstawiamy duże kości, kefiry, podroby. Może to jakiś wirus czy co? :niewiem: Do weta nie bardzo mam jakiego iść, bo oczywiście winny będzie BARF (bo przecież mówili, że pies zginie marnie!!!) :roll:[/QUOTE] zależy jakie podłoże bakteryjne- nifuroksazyd, toksyny; węgiel, smecta, zapomnij o loperamidzie no i pamiętaj o głodówce
  6. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='filodendron']Tzn. rozmawiałam telefonicznie z właścicielem Primexu - "gdybam", że jest prawdomówny :) Ale o szczegółach - gdzie te hodowle, czy wszystkich zwierzaków, które wchodzą w skład ich produktów - to nie rozmawialiśmy. Natomiast szczerze powiedział, że z wołowiny wyjmuje się te najcenniejsze kawałki - polędwice i coś tam jeszcze - i to idzie dla ludzi. W przeciwnym razie produkty byłyby zbyt drogie. Dla mnie logiczne, szczególne że pies polędwicy wsuwać nie musi. A ja tam myję kości - zawsze jest ryzyko, że ktoś je wcześniej wypłukał w płynie "ludwik" ;)[/QUOTE] ja kiedyś na etykiecie spotkałam informację: "mięso pochodzi z chowu ekologicznego" ale tylko raz, dlatego pytam, a na stronie jest napisane tylko że pochodzi od sprawdzonych polskich gospodarzy. A temat mnei interesuje. Pisałam do nich zapytanie, ale odpowiedzi nie uzyskałam
  7. Helga&Ares

    Barf

    a czy ktoś się interesował, skąd pochodzi mięso z primexu? czy jest tak samo nafaszerowane chemią jak to ze sklepów?
  8. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='filodendron']Dla spróbowania pewnie że można :) Z tym że, to - moim zdaniem - nie jest takie na 100% barfowe, bo wymaga zalania gorącą wodą (czyli jest jakaś tam obróbka termiczna tych warzyw) a i pewnie suszone też były w wysokiej temperaturze. Także ja osobiście na co dzień na pewno ich używać nie będę. Ale jestem ciekawa, czy faktycznie będą wygodne w użyciu, bo myślę pod kątem tych naszych pieszych wędrówek. Jak wychodzimy np. na 5 dni i trzeba się spakować do plecaków, to kazdy dodatkowy kilogram jest kłopotem. Te warzywa są leciutkie - nie ma porównania np. z puszkami, no i nie zepsują się, nawet jak jest gorąco :) Następnym razem zamówię suszone mięso i zobaczę "jak to się je". Gdyby się okazało, że w schronisku po prostu sypię trochę jednego, trochę drugiego do miski, zalewam gorącą wodą, dodaję trochę masła z własnej kanapki, to - tak mi się widzi - że byłoby to lepsze niż przestawianie psa na suchą karmę na te nasze urlopy. Szczególnie, że ten mój dzik nie bardzo chce suchą nawet po 8 godzinach wędrówki. Zresztą nawet nie tylko o te wędrówki chodzi. Jak byliśmy na urlopie w prywatnych kwaterach to też coś takiego by się przydało. Niby jest kuchnia do dyspozycji, ale tam wczasowicze z malutkimi dziećmi, danonki, kefirki, bobofruty, gerberki - no, tak ciężko włożyć gnata dla psa do lodówki. Niby wolno, ale jednak głupio :D[/QUOTE] filodendron, a gdzie Ty mieszkasz, że na 5 dni tak sobie wychodzisz ? :)
  9. Dziewczyny, moja sunia ma chorobę autoimmunologiczną. Napisałyście, że psiak zachorował jak trafił do schronu. Pytanie, czy i kiedy był szczepiony, jeśli tak to w jakim czasie po zaszczepieniu zachorował. W tej chwili leczony jest sterydami, tak? Czy jest jakaś poprawa?
  10. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='lilk_a']a ile waży Twoja sunia [B]netheter[/B] ? moja waży 26kg(trochę za dużo obecnie;)) i je od 40 do 50 dkg dziennie ....[/QUOTE] to tak jak moja ;)
  11. [quote name='gazzy']szukam domu dla suni z chorobą autoimmunologiczną. sorry za off.[/QUOTE] a co to za choroba? Daj link
  12. zrób mu ogłoszenia na tablica.pl gumree.pl morusek.pl i innych jest ładny, dom myślę znajdzie
  13. [quote name='furciaczek']Przerzucilam na chwile swoje psy na suche kulki...kupilam Bozite z jagniecina i ryzem i co? Fura zabablowana, caly leb i pychol...a Preziowi siersc zaczela wylazic...tylko Promcia i Hekcio bez zmian. Ja nie wiem te dwa duze debile jakies inne czy co...jakas masakra:shake:[/QUOTE] a normalnie co jedzą? ;) hej Wam w ogóle, tak zajrzałam z ciekawości:lol:
  14. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='Ashley']Mój sznauc też miał bardzo częste biegunki, zjedzenie czegokolwiek, co suchą karmą nie było, kończyło się nocnym wstawaniem, a co tydzień, dwa miał kilkudniowe biegunki "z powietrza" nie wiadomo zupełnie od czego. Na Barfie - niebo a ziemia. Teraz biegunka to rzadkość, kupale twarde i niewielkie i 2 dziennie, a nie 4-5 cuchnących, półpłynnych kupsk. Nie miałam dostępu do żołądków, więc przechodziliśmy na Barfa ostrożnie, najpierw mięso tylko mielone + skorupki, twaróg, jogurty i przetarte warzywa, potem dostawał też kości, ale tylko raz na dwa,trzy dni, teraz raz dziennie mięsna kość (najczęściej ogon cielęcy, mostki i żeberka jagnięce i cielęce, szyje indycze, królik) + posiłek z mielonego mięsa, warzyw, podrobów, nabiału, jaj - oczywiście nie wszystko na raz :) A też już gadki słyszałam, że może trzustka chora a może coś innego, a jak badania niczego nie wykazywały, to że ten typ tak ma i trzeba będzie na karmę weterynaryjną przejść.[/QUOTE] Moja sucz to samo miała. Nie było tygodnia bez biegunki i nocnych wyjść na dwór. I ciagle antybiotyki brała. A teraz kiedy nie jest już na monodiecie(sucha karma) zapomniałyśmy co to znaczy biegunka ;). Pies jedzący tylko suche nie ma między innymi tak bogatej flory jak pies będący na surowiźnie no i pH inne. Dlatego zjedzenie czegoś innego zwykle kończy się dla psiaków na suchym niestrawnością.
  15. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='paulaa.']Myślimy o przejściu na Barf, bo niestety w przypadku mojego psa nie moge znaleźć karmy po której byłoby wszystko okej, ciągły łupież, brzydkie koopki itp. Ale tu mam problem. Macie jakieś rady jeśli chodzi o przejście na Barf dla psów o naprawde wrażliwych żołądkach... ? Po ostatnim podaniu mu znanych na dogo wątrobianych ciasteczek skończyło się wymiotami i biegunką przez tydzień... Dlatego boje się czegokolwiek nowego, chociaż ostatnio nawet po samej znanej mu suchej karmie ma ciągle biegunke, 10 kup dziennie, wodniste totalnie, nie nadążam z wychodzeniem z nim... :shake: Ktoś doradził mi na wątku Barf, ale boje się że znowu zrobie mu wielkie rewolucje w żołądku i stąd pytanie co dać, żeby pies na początku jak najmniej to odczuł ? Od razu mówie, że pies nawet po każdym gotowanym reaguje rewolucjami.. :roll:[/QUOTE] a może ma jakieś bakterie w przewodzie pokarmowym? jak reagujesz w przypadku biegunek?
  16. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='lilk_a']chyba to niemożliwe , bo mięso jest jednym z głównych źródeł cynku[/QUOTE] no tak, ale w przypadku zbyt dużej ilości wapnia w diecie jego przyswajanie może być utrudnione(tak jak magnezu i żelaza). Tak samo w przypadku chorób przewleklych. czyli jeśli na przykład pies będzie dostawał za dużo kości,to może wystąpić taki problem
  17. Helga&Ares

    Barf

    Czy ktoś miał problem z niedoborem Cynku na Barfie?
  18. Azalio najróżniejsze rzeczy, mięso: wołowina, cielęcina, drób(kurczak, gęś, kaczka,indyk), baranina, struś, królik, ryby - wszystko z ekologicznych chowów, bez hormonów, konserwantów warzywa i owoce: wszystko oprócz cebulowatych(cebula, por) tran, drodże browarnicze, algi morskie kefir, żółtko jaja, olej lniany/z ostropestu, siemię lniane podroby: serca wołowe, drobiowe, wątróbki drobiowe, żołądki drobiowe żołądki nieoczyszczone baranie i wołowe szpik
  19. Helga&Ares

    Barf

    Dobra dziewczyny, to już się tak nie cieszę ;) Ale i tak fajnie, że to stało się na Barfie :)
  20. Helga&Ares

    Barf

    [quote name='magdabroy']No to super :bigcool: Czyli nie pozostaje nic innego, jak zachęcać do barf'a coraz więcej osób ;) A wet wie czym był karmiony psiak?[/QUOTE] Wet nie wie:evil_lol: Nie chcę zeby zawału dostał
  21. Słuchajcie, dzisiaj przeżyłam absolutny szok. Ale od początku. W listopadzie przestawiłam Vikę na dietę BARF. Jeśli nie wiecie co to, odsyłam Was do artykułu: [URL]http://www.swiatczarnegoteriera.republika.pl/n-zywienie1_barf.htm[/URL] Vika jest u mnie od prawie dwóch lat. Od chwili ustawienia odpowiedniej dawki sterydów jej wyniki morfologii (płytki) wahały się w granicy od 7 tys do 20tys, momentami kiedy brała dodatkowe tabletki miała koło 50-70 tys ale nigdy więcej. Miała też podwyższony mocznik. Dziś dostaje tylko steryd, w tej samej dawce [B]a PŁYTEK MA 300 TYS! WĄTROBĘ I NERKI W STANIE IDEALNYM. SZOK[/B]! Jestem pewna, że sposób jej żywienia ma duży wpływ na zdrowie. Teraz mogę chyba próbować zejść z dawki sterydu, będę się konsultować z dr Hildebrandem. ALE SIĘ CIESZĘ!!! BYĆ MOŻE DZIĘKI TEMU BĘDZIE DŁUŻEJ ŻYŁA!!!!:multi::multi::multi:
  22. Helga&Ares

    Barf

    Słuchajcie, muszę Wam to powiedzieć, przeżyłam dzisiaj szok. Moja Vika jest nieuleczalnie chora - ma trombocytopenię autoimmunologiczną - jej organizm niszczy swoje płytki krwi, w związku z czym jedna mała rana, czy też pęknięcie drobnego naczyńka może się dla niej skończyć tragicznie, do końca życia musi brać sterydy. Zabrałam ją z pijackiej meliny w strasznym stanie. Jest ze mną od 15czerwca 2010r. Przez cały ten czas karmiłam ją suchym żarciem. Norma płytek u psa to 120 - 400tys. Vika najczęściej miała od 5 tys do 20 tys mimo brania sterydów. To za mało. Takie wyniki miał a cały czas. Na Barfie jest od prawie 4 miesięcy. Wczoraj robiłyśmy kontrolne badania - morfologię i biochemię-nerki i wątrobę, bo te narządy są najbardziej narażone na zniszczenie przez sterydy. no i tu właśnie przeżyłam szok - [B]MOJA VIKA MA 300 tys płytek i WĄTROBĘ w STANIE IDEALNYM! WET BYŁ CHYBA W WIĘKSZYM SZOKU NIŻ JA :) TO JEST NIESAMOWITE. NIGDY W ŻYCIU ŻADNEMU PSU NIE PODAM NIC INNEGO< JAK TYLKO BARF[/B]
×
×
  • Create New...