Jump to content
Dogomania

Reno2001

Members
  • Posts

    13809
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Reno2001

  1. A ja mam jeszcze pytanie, czy opiekę nad sunia sprawuje VIVA czy jedynie udostępniła konto do wpłat, bo to co raz częstsza praktyka. Pytam dociekliwie, bo jednak Fundacje mają ( a przynajmniej teoretycznie powinny miec) doświadczenie w różnych sytuacjach. Dla mnie to co się stało jest nielogiczne i wręcz okrutne, bo znów za błąd człowieka płaci pies. Mam nadzieję, że osoba odpowiedzialna za NIUNIĘ będzie walczyła o to, by kwarantanna była darmowa. Nie wyobrażam sobie nawet sytaucji, gdyby trzeba było płacic za pobyt w kilnice przez ten " martwy" okres. Ani to wina psa ani opiekuna. Kilnika popełniła błąd i powinna ponieśc tego konsekwencje. Mam nadzieję, że dziś może sutuacja się zmieni i ktoś podejmie jakieś rzeczowe kroki.
  2. [quote name='malagos']Wysłałam zdjecia bordera pani, która dzwoniła w sprawie szczeniaka- ależ mam gadkę :) Nie zaszkodzi pani pokazać psa "z innej beczki", nie szczeniaka i nie małego....[/QUOTE] Nie ma to jak siła przekonywania :happy1:
  3. Domek Meli zapowiada się świetnie. Ona jest jednak psem młodym i ruchu na pewno będzie potrzebowała. Porozglądam się za transportem dla ostatniego malca.
  4. Ja bardzo się cieszę, że próbujecie ruszyc. To ważne, na prawdę. I zawsze łatwiej działac jako organizacja niz jako osoba prywatna. Bardzo się cieszę :)
  5. auraa, czy jakaś fundacja wzięła sunię pod opiekę? Pod czyją jest ona teraz opieką ( chodzi mi o status suki a nie o miejsce pobytu)? Może warto jakąś organizacje z wawy poprosic o pomoc?
  6. Świetne wiadomości. Czy Lok to ten merlaczek?
  7. SUPER! Tak się zastanawiałam kiedy zaczniecie korzystac z konta Fundacji ;) Wpłata poleciała :)
  8. Jesli podpis Gremlina jest aktualny to mogę pożyczyc książkę Dodmana.
  9. Ruch w adopcjach niestety w ogóle jest znikomy. Ja mam u Murki w hoteliku pod opieką ok. półrocznego psiaka. Malec szuka domu już 3 miesiące. Jeszcze na początku były zapytania, ale ponieważ jest on nieco w typie ON dzownili jedynie chętni na psa do kojca i do stróżowania, a o on się do tego nie nadaje. Do tego im jest starszy tym mniej ma z owczarka i tym samym co raz mniejsze zainteresowanie psiakiem. Pozostaje czekac na prawdziwego amatora.
  10. Żal to mało powiedziane. To jest tragedia, że w naszym kraju lepiej jest walczyc ze skutkami, niż działac prewencyjnie. Urzędniczy opór materii jest żenujący.
  11. A myslałam, że tylko mój "border" jest tak łakomy. My musimy chowac KAŻDĄ zjadliwą rzecz. Rekord łakomstwa uczyniła moja sucz w zeszłym roku na obozie agility - wyciągnęła nam w torby zgrzewkę marsów. Zorientowaliśmy się, że "ktoś" się poczęstował batonami, bo na podłodze leżało podarte opakowanie zbiorcze. Pal sześc gdyby zeżarła same batony, ale ona wchłonęła je w całości razem z folią. W sumie 5 sztuk :) Skończyło się wymuszonym przez nas rzygankiem, bo balismy się zostawic tak na przetrawienie. Folie "odzyskiwaliśmy" trzy dni :roll: Trzymam kciuki za "ruch" wokół Milusi.
  12. Super, bardzo się cieszę, że dziewczynka już w swoim domku!
  13. [quote name='Porta Nigra']Dla mnie to nie problem, bo nasze chłopaki pokastrowane, tylko sterylka odwlecze się o trzy miesiące i trzeba będzie ją oddać bez. Ale ponieważ pójdzie do jakiegoś znajomego domu, to dopilnujemy tego później. Melka panicznie boi się mężczyzn. Unika kontaktu z nimi. Wczoraj ugryzła kolegę mojej córki. Zrobiła to ze strachu, ale też chęci bronienia jej. chłopak wycinał siekierą chaszcze w lesie. Musimy brać to pod uwagę przy adopcji. Ona nie jest agresywna, ale trzeba z nią postępować delikatnie i powoli odczulić jej mężczyzn.[/QUOTE] Ja niestety dobrze znam takie sytuacje. Moja starsza sucz miała po schronisku dokładnie takie same zachowania. Ma na swoim koncie kilka przyszczypanych męskich tyłków. Obecnie nie mamy już z tym problemów, choc nadal zachowuje ostrożnośc w kontaktach z obcymi mężczyznami. U mojej suki były też problemy w kontaktach z dziecmi i choc udało się nam na nie odczulic, ja nie zostawiłabym jej sama na sam z dzieckiem.
  14. Panikarz jeden, no ;) Super, że młody ma już komplet. Na Tablicy jest już z nowym tekstem.
  15. Ale ten czas leci. Kostaryka już ma 8 lat?! Moje w tym za dwa miesiące pokończą 7 i 6. Sama się zastanawiam kiedy to minęło?! Fifirifi swietna i nic dziwnego, że fiu-bzdziu. Przecież to jeszcze kocie dziecko. Trudno się też dziwic, że Jolanta ;) spoważniała. W końcu nie jest już najmłodsza w stadzie.
  16. Porta Nigra, jednym słowem masz wesołe stadko u siebie :). Kibicuję całej gromadce bo jest fantastyczna. Mela jest przepiękna i nie dziwie się, że są na nią chętni. Sama bym była, ale dałam słowo ;) Dzieciaczki przesłodkie i bankowo wkrótce wyfruną z gniazda.
  17. [quote name='Ulka18']Juz sciagam, moze rzeczywiscie ludzie by chcieli rasowego onka za darmo i zeby im jeszcze doplacic![/QUOTE] O to na pewno. Rasowego za darmo, do kojca, by pilnował posesji. Grrrr.
  18. W ogłoszeniu jest zapisek o wizycie i kastracji, ale mało kto pewnie czyta całe ogłoszenie. Ulka, plisss zdejmij młodego z Tablicy. Muszę przeredagowac tekst.
×
×
  • Create New...