Jump to content
Dogomania

drzalka

Members
  • Posts

    2859
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by drzalka

  1. Widziałaś je na żywo ? I jak, bo wygląda to jak plastelina i zastanawiam się właśnie czy ta zrolowana guma nie zacznie się odklejać po pewnym czasie.
  2. Z ciekawych zabawek ostanio znalazłam dosyc interesujące "gumowe sznury !?" Jakaś nowość w pl, wysyp jest tych zabawek w zoologach. Zastanawiam się żeby kupić te pałeczki zwijane i to ringo do przeciągania. [url]http://www.tresura-psa.pl/zabawki-dla-psow-cat-80.aspx?pif=54[/url] [url]http://www.easydog.pl/cat-240.aspx[/url] [url]http://amido.pl/t/kategorie/psy/zabawa-i-nauka/zabawki?bi=559[/url] [url]http://www.ipo-sklep.pl/index.php?d=nowosci[/url] [url]http://www.easypet.pl/cat-240.aspx[/url]
  3. Ja zawsze tylko zakraplałam ( Fronline, Fiprex, teraz Fypryst ) i mogłabym wyliczyć na palcach rąk ilość kleszczy które miała Lena, przez swoje 6 lat życia. A przy ogrodzie mam mini lasek i sad. Możliwe, że w moim regionie nie ma takiego wysypu kleszczy.. Często to nie problem kropli a samej krwi, czy zapachu który wydziela pies . Na jednego psa specyfik super działa, na drugiego ten sam już kompletnie nic. To trochę jak u ludzi i komarami. Na jednych ciągle siadają, a przy innym nawet nie dziabną :) Obroży nigdy nie miała, może dlatego że niebyła aż tak konieczna i jakoś nie wydaje mi się praktyczna. Pewnie gdy bym miała większy problem z walka z kleszczami szukałabym różnych specyfików, ale na ten moment krople + okresowe środki w zraszaczu/sprau przed wejściem w las itp zdają egzamin :)
  4. Ze zdjęcia, to podszycie szelek Marty wygląda na podobne do stosowanych w szelkach ManMata. Sierść się w bija , na razie mam cierpliwość ją od czasu do czasu wyskubać :p [B] Kirinna[/B] jeżeli szelki na przechadzki leśne , jakieś wojaże w góry, gdzie pies idzie bokiem lub lekko w przód to polecam guardy z podszyciem. Mam i polecam - zdają egzamin :) To jakiegoś extra ciągnięcia , gdzie pies używa całej swojej pary to się nie nadają bo zazwyczaj guardy mają najczęściej kółeczko łączące na pierśi które mogłoby się wżynać , a i pasek łączący mógłby uciskać żebra. Znów sledy czy inne "pociągowe" szele moim zdaniem nie nadają się do luźnego trekkingu, gdzie pies często idzie spacerkiem i zmienia strony. Wtedy długie szelki zawijają się do przodu, jest mniejsza kontrola i sterowność psem przy zwykłym spacerowaniu.
  5. NIE POLECAM sklepu zoo-sklep. Czekałam na smycz miesiąc, po czym nadal jej nie dostałam. Kontakt jest kiepski, po licznych nękaniach napisali , że prześlą pieniądze bo zdecydowałam się anulować zamówienie ( przez przeszło miesiąc zamówienie było " w kompletowaniu" :/ zamiast od razu napisać, ze nie ma smyczy w magazynie ). Teraz minęły przeszło 2 miesiące i ani smyczy ani pieniędzy nie widzę. Wedle regulaminu sklepu można anulować zamówienie do 2 tyg, a sklep ma góra miesiąc na skompletowanie zamówienia. Niewiem co z tym fantem zrobić ?
  6. [B]motyleqq[/B] nie zapomnij o piłkach ażurowych :P
  7. Pikuśś może taki ? Sa czarne i jasnobrązowe. Sama zamówiłam podobny :) [URL]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=1085[/URL]
  8. drzalka

    Pies w pociągu

    haha, uwielbiam polskie prawo :D
  9. drzalka

    Pies w pociągu

    Czy wedle prawa pies jakiegokolwiek gabarytu przewożony w torbie/klatce/transporterze jedzie za darmo ? Pytam z czystej ciekawości i teoretycznie np gdybym wjechała w plastikowym transporterze ze średnim/dużym psie to mogę się uprzeć, że wedle przepisów jedziemy w porządku ?
  10. Jasne że się zdarza, ale bez przesady nie na potęgę. Nie chce szerzyć jakiś nie opartych plotek, ale wydaje mi się że w niektórych hodowlach to tylko przykrywka do kopiowania ogonków, że akurat złamany przy urodzeniu. Jeśli ktoś radykalnie głosi/głosił swoje poglądy, że akurat kopiowane są w jego typie, podobają mu się takie i tnie no to ja rozumiem. Ale poco zasłaniać się, złamaniem ogona, świnić po cichu, a na zewnątrz oczyszczać się być neutralny w stosunku do cięcia. Jakoś teraz mamy zakaz, i rzadko widuje się już teraz boksera z ciętym ogonem a naturalnymi uszami. Jakoś są te boksery całe eko. Wiadomo mało osób wystawia i żeby to nie była tylko wina hodowców była, ale ile to właścicielki prosi (prosiło) " a może by tak z przyciętym ogonkiem, na miejscu" ?
  11. Drakule widziałam tylko z fotek w hodowli, ale bardzo mi się spodobała :) Z psa limfatycznego mięśniaka nie zrobisz. Da się zdziałać troszkę, ładnie zaznaczyć linie mięśni już istniejących. W genach jest zapisane duużo. ( znam ttb, który na codzień nie robi nic, a wygląda jakby nie mało pakował ). Niewiem jaka jest Dagga , bo jej nie widziałam więc nie chce się zbytnio nie wypowiadać :) Ale myśle że ani drobniutka, a nie mega baba nie będzie. Fajna średnio suczka to dla mnie jak najbardziej komplement i typ pasujący do każdego gusta no i wzorca :) Ze szczeniaka to jeszcze może wyjść słonik, żyrafa a na końcu piękny bokser :D Wielu "znawców" nie raz zarzekało sie jaki to pies nie będzie jak dorośnie, a tu geny troszkę ześwirowały i wyszedł kapeć :P Można oscylować jaka kość , wyraz, bródka, ale co będzie tak do końca - niewiemy :) Nie ma co przesadzać, normalna aktywność + ulubione sporty . Fajne jest na sylwetkę pływanie i bieganie pod górkę czy po piasku :)
  12. Porównywać nie ma co. Boksera można zaliczyć do psów średnio - dużych ( z przymróżeniem średnich ), a doberman to już na pewno duży pies. Dobermany są innej budowy, bardzo suche i eleganckie. Boksery bardziej krępe i mniej zwięzłe, więcej skóry. Ciekawe jak sie dagga rozwinie, myślę że będzie to średnia sucza suczka, czy bedzie umiesniona to w większosci geny + prowadzenie ;) Co moim zdaniem bardzo dobre i wynikające z przodków :D A tak wogóle, ma bardzo śliczną siostrzyczkę , Drakule :D:D
  13. Tak, ale jak widać nie są w sprzedaży ( nie można wsadzić do koszyka ) Czekam na dostawę w pełnej- misce :)
  14. Wiadomo, chodziło mi właśnie oto, że pomału ludzie z polskim zoologów zaczynają orientować się w nowych, modniejszych, zabawek z lepszych materiałów i zauważają konkurencje w internecie. A nie tylko, twarda lana guma, zabawki które po pewnej chwili rozkruszają się, pękają i są nie elastyczne. Śladowe ilości, ale można znaleźć kilka zabawek Premiera czy West Paw z materiału[B] [/B]Zogoflex ;)
  15. Te Cuz Toy - piłki z nogami sa u mnie w zoologicznym, mogli by i ażurowe sprowadzić :p
  16. DogDesign to firma pewnej właścicielki dogów niemieckich , które testują te obroże.
  17. Mam pytanie. Kiedyś , gdzieś była rozgrywana dyskusja na temat wszelakich typów kagańców. Padło hasło ze plastikowy topi się / stopi sie przy upale. U mnie nie doprzyjęcia jako kaganiec bytowy jest nylonowy ( tylko u weta) i skórzany ( odparzenia) a co myślicie o plastikowym ? Pytam więc czy w ogóle jest to możliwe przy naszym słońcu i średnio 1 - 3 godzinnym noszeniu kagańca ? Rozumiem że plastik to tworzywo ala pcv można łatwo stopić nad ogniem, może i długo nagrzewane zmieniłoby swój kształt. Klamry przy obrożach, też są plastikowe, ale to może inny rodzai tworzywa .. Pytam, bo jestem przed zakupem kagańca plastikowego na bokserke. Mam fizjologa, ale czasami nie bardzo nam podpada, gdy idziemy w miasto, jest za ciężki i trudno go gdziekolwiek schować. Mam kantarek, ale znów w autobusie krzywią się, bo to nie jest kaganiec i ewentualne użycie zębów w jakiej kolwiek sytuacji jest możliwe i stawia mnie na pierwszy rzut jako winowajczyni w świetle prawa. O czymś takim mowa : [IMG]http://www.karusek.com.pl/img_prod/b/b_1088.jpg[/IMG]
  18. W ogóle w Tesco extra trafiają się ciekawe i nie drogie rzeczy.
  19. drzalka

    kong

    Lenka dostała w prezencie Konga, uwaga ...Puppy :lol: Jest świetny, spodobał się bo jest bardzo elastyczny i sprężysty. O zniszczenie się nie obawiam, bo przy patałaszeniu konga Lena najczęściej wylizuje ile sie da a potem rzuca nim po kątach :D O wiele bardziej go polubiła niż czerwonego ( miałam kiedyś ale szybko się znudziła) Dobrze, że nie kupiłam czarnego,
  20. dzięki bros :) haha ja już zrobiłam zabawkę. Tzn mam palcat i linkę i szukam teraz ogonka :D
  21. Mój znienawidzony problem szczekaczy w ulicy. Sama mam ogródek i nie pozwalam na byle szczekanie swojej suce. Strasznie mnie to irytuje. Gdy przechodzę przez moja uliczke, a musze to zrobić, zkażdej strony z której bym nie przeszła są psy, to krew sie gotuje taki jazgot. Czasem perfidnie przechodzę powoli żeby ludzie zobaczyli co się dzieje i chociaż spróbowali uspokoić swoje psy. Zazwyczaj to bardzo fajne domowe psiaki,wcale nie stróżujące ale po prostu pozostawione same sobie nauczyły radzić sobie z nudą. Mi to rybka, bo mój pies potrafi zachować zimną krew i nie wyskoczy do innego psa, bo mu na to najnormalniej nie pozwalam tak samo na wrzaski. Także ja na Twoim miejscu olała bym sprawę, nawet bym się nie odzywała bo nie warto. Gdyby dalej pyszczyła to powiedz jej żeby się raczej zajęła tymi psami , i do ich właścicieli podbijała z wrzaskiem bo to nie Twoja wina że jesteś. Chyba że to inna sprawa , ze to jest droga prywatna i ludzie mieszkający tam zastrzegają sobie żeby po niej nie łazić ( takie dziwy i w mojej wiosce też się zdarzają ;) )
  22. Nie dość że bąki , to po psie było widać bóle brzucha i niestrawności. Po zmienieniu karmy na poprzednią, wszystko się ustabilizowało.
  23. Rozumiem, nie myślałam że to takie futerka jak przy dummy dla myśliwskich , wtedy to raczej prawdziwe :) Tzn polarek kiedyś znalazłam w ciucholandzie taki z dłuższym "włosiem" i gdyby zwinąc kilka razy i zrobić ogon byłby nawet fajny.
  24. Ja mam pytanie do Was, czy z tych futer nie wychodzą kłaki ? Tzn czy to są takie sztuczne czy naturalne ? Pamiętam miałam taki ala szalik z "futra" i Lena pluła i wykrztuszała te włosy ( jak kot przy myciu), dlatgo myślałam o jakimś frędzlowatym polarku.
×
×
  • Create New...