Chefrenek

Czy ktoś się z tym spotkał?

[quote name='japanisze']Znalazłam malowniczo opisane ;)[IMG]http://img109.imageshack.us/img109/7204/orodek.jpg[/IMG][/QUOTE] Dzięki. A Wy nadal na surowym?

[quote name='japanisze']Wnętrzności ;) Smaczne (dla psa) i wartościowe (też dla psa ;))[/QUOTE] Aha czyli przełyki, płuca itd?

A co to są te ośrodki?

[quote name='stzw']I to ma sens. Ale jak w ciągu dnia włazi ósma osoba którą widzisz pierwszy raz w życiu na oczy, wnosi błoto, robi tłok i chce "tylko receptę" to dlaczego weterynarz ma to robić gratis? Podłogę po niej też trzeba posprzątać. Jak przylezie w dużej klinice 10 takich osób dziennie to co miesiąc trzeba dołożyć do tego biznesu ok. 15-20 zł. Swoją drogą jakoś do adwokata po poradę nikt za darmo nie chodzi...[/QUOTE] Swojego weta znam prawie 20 lat więc...powstrzymaj swoje uwagi.

[quote name='Marta666']tak na marginesie to bloczek recept ma 100 stron,pieczątki to koszt jednorazowy,a tusz to też wydatek max.do 10zł Pierwszy raz spotykam się z tym,że lekarz chce opłatę za wypisanie recepty... [B]Chefrenek[/B] może poszukaj innego weta albo takiego,który pobiera symboliczne 5zł?[/QUOTE] Zmiana weta nie wchodzi w grę. ;) Ja kiedyś też nie płaciłam ale teraz coś się pozmieniało. :/

[quote name='stzw']Wytłumaczę Ci to w taki sposób: Dlaczego biuro rachunkowe wzięło 20,00 zł za zrobienie mi PITa rocznego skoro zwrot z urzędu wyniósł 8,00 zł? Co ma piernik do wiatraka? [/QUOTE] To jest akurat coś innego.

[quote name='gryf80']oj coś dużo płacisz[/QUOTE] Wiem. Orientujesz się czy z tytułu wypisania recepty weci muszą coś płacić?

[quote name='gryf80']u "mnie "także po 5 zł za receptę sie płaci[/QUOTE] U mnie 20zł. :/ Z tym, że widzę pewien paradoks. Lek kosztuje 7zł. :angryy: I starcza mi na 10dni.

[quote name='Andzia']ostatnio za wypisanie recepty na pyrantelum płaciłam 5zł :eviltong:[/QUOTE] A ile kosztuje pyrantelum?

Czy zdarzyło Wam się, że wet chciał opłatę za wystawienie recepty?

Zrób zdarzenie na fejsie to poudostępniamy ;) trzymam kciuki.

[quote name='Aysel']Tak, nie byłoby większego problemu, tylko musiałabym kupić karabińczyki :) No i dla jakiego psa, jeśli dla buldożków to nie wiem czy satynowy sznurek 2-3 mm nie będzie za słaby? :) Wydaje mi się, że nie, ale lepiej 'dmuchać na zimne'. Mogę ewentualnie zrobić, wysłać - jeśli nie będzie pasować to odeślesz a ja odeślę kasę :)[/QUOTE] No dla buldoga, ze złotym karabińczykiem i najlepiej z rzemienia :D

[quote name='Aysel']Nie, nigdy nie miałam klamer z chaby :) Rogz, lupine. Ostatnio wszystkie psy mają Hamiltona i baardzo polecam. Nie ciapkają się, są bardzo mocne, zatrzaski bardzo wytrzymałe (mój dog wazy 75 kg i bywa że ciągnie jak traktor jak bardzo mu się ktoś spodoba;)). No i są niedrogie. Czy kogoś może interesują ringówki hand made? ;) Narazie skupiam się na mniejszych rasach, ale już niedługo będą ringówki dla większych ;) Trochę z nich (zainteresowanych proszę o kontakt na pw ;)) [IMG]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/426971_323458894410800_288665032_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/524216_323141264442563_11332844_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/575810_323139557776067_455113886_n.jpg[/IMG] [IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/553908_319019701521386_1360487654_n.jpg[/IMG] A no i za jakieś parę dni wstawię swoję wypociny jeśli chodzi o obroże - mam super plan zrobić taką świetną dla bardzo dużych psów ;) Ocenicie czy ładna czy nie ;)[/QUOTE] A smyczki do łańcuszków wystawowych robisz?

Jak się ten Rock sprawdza?

Czy ktoś się orientuje jak rozpisani są sędziowie na IX-tkę? Na stronie same ogólniki.:roll:

Dr. Jarek jest wetem z Krakowa i jak ma czas to odpowiada na pytania forumowiczów. O pod tym linkiem: [url]http://www.krakvet.pl/forum/[/url]

A ja bym zrobiła usg jamy brzusznej. I popytaj dr. Jarka na [url]www.krakvet.pl[/url] może on podsunie jakiś pomysł.

Kto robi te sowy?

[quote name='Quirk']Z planu wynika, że nie będzie namiotów wokół ringów. Trochę szkoda, bo nie można będzie śledzić tego, co się dzieje na ringu. Za to dla zwiedzających na pewno to lepsze rozwiązanie :-)[/QUOTE] No właśnie też mi się tak wydaje. Choć z drugiej strony czy ono jest na tyle duże by pomieścić wszystkich wystawców? Bo przecież wiadomo, że większość przyjedzie z namiotem tym bardziej w taką pogodę.

A zapłaciłaś na czas?

A co Wy się tak upieracie nad zabieraniem psów niezgłoszonych?

[quote name='nika611']Tak wczoraj mial badane serce. Wszystko sprawdzali bo narkoza go czeka przed endoskopia. i wszystko z sercem OK. ma stan zapalny. i teraz juz nie wiadomo czy to napewno zoladka...czy jelita grubego czy czegokolwiek;/[/QUOTE] Bo to jest tak, że jak jest zapalenie żołądka to może przenieść się i na jelita.

A serce badaliście kiedyś? To tak odnośnie osłabnięcia, nie biegunki.

[quote name='Shilomaniak']Miło mi czytać, że są zadowoleni z lokalizacji :lol:. Stara Miłosna jest taka piękna :lol:. Teren Hipodromu to ogromne tereny zielone, nie wiem jak organizatorzy uzgodnią przygotowanie miejsca na wystawę :shake:. Są tam stajnie i dużo innych pomieszczeń, więc może miejsce pod dachem się znajdzie, a jak nie to zielona trawka i oby pogoda dopisała :lol:. Rzeczywiście zwiedzających może być mniej niż na Wyścigach, ale to nie z powodu odległości od Centrum, tylko braku blokowisk. Jestem więcej niż pewna, że na Wyścigach przeważająca część zwiedzających też była "..po kościele przed obiadem..." , tylko tam Ursynów z ogromem mieszkańców pod bokiem. Trzeba po prostu nagłośnić imprezę - jeśli Związek nie daje rady niech każdy wystawiający zaprosi swoich znajomych przez facebooka i poprosi o zapraszanie dalej. Mój mąż już pisał na temat dojazdu, ale facet jest samochodowy, więc pisze dobrze ale nie całkiem dokładnie. Ja pokonuję codziennie trasę Stara Miłosna - Warszawa Centrum własnie pociągowo-autobusowo i mogę udzielić bardzo dokładnych informacji (łącznie z podaniem godzin odjazdu pociągu i autobusu). Proszę się nie martwić -dojazd jest bardzo szybki i łatwy. Mogę wypisać na wątku wszystkie połączenia w jakimś przedziale czasowym lub proszę pisać na PW.[/QUOTE] A jak daleko jest od autobusu do hipodromu? Tak pi razy drzwi.