Jump to content
Dogomania

Elurin

Members
  • Posts

    2454
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Elurin

  1. Zapraszamy do adopcji! Świnki są bardzo miłymi zwierzątkami - i wbrew pozorom bardzo kontaktowymi.:lol:
  2. Uuu, wieloma rzeczami. Ogólnie - wybredny strasznie, jabłek nie chce, buraki raczy poskubać. Marchew i ogórki uwielbia. Karma musi był najlepsza, gorszą je, ale niechętnie. Początkowo dawałem mu mieszankę, którą dostałem w tej lecznicy, pod którą go znaleziono, ale po paru dniach nalał do miski tak skutecznie, że większość karmy nie nadawała się do niczego. Do Versele Laga za to nie leje. ;) Poza tym Harald ma becik, w którym uwielbia leżeć. Dostał po paru dniach pobytu, od razu wiedział, do czego służy. Na kolanach chętnie leży, głaskać się nie daje, o czesaniu można zapomnieć (rzuca się i kopie). Aha, Harald ma łeb :) - dziś na spacerze po łóżku z Bolkiem postanowił, że go zdominuje. Jako, że są podobnej wielkości, Harald wszedł na poduszkę, coby być większym. :) Niestety, Boluś też ma co nieco pod sufitem, i natychmiast wspiął się przednimi łapkami na poduszkę, podnosząc maksymalnie wysoko głowę. A w ogóle Haraldzik ma ksywę Mopik;)
  3. A ja mam pięcioświń :lol: Zdecydowałem, że zostawię u siebie Haralda. To świnka porzucona 1 października pod lecznicą na warszawskim Bródnie. Miał spory ropień na łapie i początki świerzbowca. Teraz zdrowy mieszka w 70-ce. Harald to już starsza świnka, ok. 4-letnia. Sądząc z manier mieszkał ze starszą osoba, która go mocno rozpieściła. Opiekun zapewne zmarł, a spadkobiercy pozbyli się kłopotu... Oto Harald Pięknowłosy (zdjęcie z pierwszego dnia u mnie): [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images42.fotosik.pl/16/5a064bef96a4d048.jpg[/img][/url] Haralda zestawiałem na razie tylko z Bolkiem. Obaj starali się zdominować nawzajem, ale nie bili się na poważnie. Mam wrażenie, że Harald odpuścił, ale po jednym razie ciężko być pewnym.
  4. Szlag by to trafił. Chłopak miał zapewniony porządny DT...
  5. Apso, ta świnka zniknęła z kwarantanny. Możesz dowiedzieć się, co się stało?
  6. Jak sobie życzysz :) Z Wrocławia pisz do Bianki1 ew. do ulvhedinn (ale ona zajmuje się głównie psami i kotami).
  7. Karolajno, link zdjęło... Czy to ta sama pseudohodowla, o której pisała Doda?
  8. Następny szczur, jeszcze bez zdjęcia: [FONT=verdana][SIZE=1][B]ID[/B]: 0040/08/e [B]Gatunek[/B]: SZCZUR [ LABORATORY ] [ samiec ] [B]Masc[/B]: bial0o czarny [B]Waga[/B]: 1,000[/SIZE][/FONT]
  9. Mam wrażenie, że on mieszkał w niezłych warunkach, a parę miesięcy temu coś się zmieniło (śmierć lub wyjazd opiekuna). Chłopak jest zsocjalizowany, 60-kę uważa za zbyt małą, zna norki... Do tego wetki uważają, że on może być rodowodowy - sądząc z wielkości (większy od "kundelków").
  10. Wszystko w porządku, ropień częściowo oczyszczony, reszta będzie czyszczona w czwartek. Chłopak wczoraj wyszedł na spacer na łóżko, dostał "becik" z kołderki zszytej w norkę - wszedł i przysnął w nim :) Jest niesamowicie kontaktowy, choć ma charakter i potrafi użyć zębów. Nieszczególnie jada soczyste, jeśli już, to marchew. Natkę wcina, siano pochłania. Przyzwyczajony do ludzi, dziś spędził wieczór na imieninach :) , nie przejął się głośnymi rozmowami.
  11. Zmiana planów - jadą tylko 2, w małym kocim. Siekowa ustali odbiór, powinna się z Tobą skontaktować. Gdzie i kiedy mam dostarczyć gryzonie?
  12. Już ustaliłem z Siekową. Do Gdańska jadą 4, pozostałe poczekają do przyszłego tygodnia (mam tylko 2 60-ki wolne). Harald ma dziś operację.
  13. Chyba ja... Ile ich będzie razem? Mam wolne 2 60-ki.
  14. Dobrze. Jeszcze jutro sprawdzę na Caviarni, które są które. Napisałem priv do Siekowej w sprawie Gdańska. Myślę, że jutro rano przeczyta.
  15. Pucko, Agamika ma zabrać świnki od Siekowej? To ja jutro tam będę, mogę wziąć od razu. Czemu nikt mi nic nie mówi?;) Neigh, cieszę się, że to nie aż tak, jak się bałem. Pucko, ja tylko pytałem, czy aż amputacja, Neigh tak smutno napisała... Evelin - imię właśnie na cześć króla Norwegii - tylko, że pierwszego. Haralda Pięknowłosego Halfdanssona :lol:
  16. Evelin - Pucka ma trochę gryzoniowej kasy. Jakoś się rozliczymy. Neigh - amputacja gałki? :-( Aż tak źle? Haraldzik jest niesamowity :) Gaduła, reaguje na szelest torebki (wymusił na mnie kawałek cykorii, tak kwiczał), nie ucieka od ludzi... Po laborantach to miła odmiana. Szczerze powiem, trochę mnie korci piąta świnka ;)
  17. Ręce i nogi opadają... Wczoraj wieczorem zgłosiła się do mnie lecznica z W-wy, z Bródna - ktoś im podrzucił POD drzwi świnkę morską. Chłopak był zostawiony w łubiance wymoszczonej trocinami z trawą, którą to łubiankę wraz ze świnką włożono w torbę foliową. Mógł tak siedzieć nawet 2 godziny. Był już wyraźnie chłodny, gdy go znalazła lekarka. Na miejscu dostał trochę karmy. Po włożeniu do transportera rzucił się na siano, poskrobał też troszkę marchew. Od razu zauważono guz przy lewej stopie. Dałem mu Harald. Dziś byłem z nim w Oazie na kontroli. Świniak ma ok. 4-ech lat, waży 1,11 kg, ma starcze zmętnienie oczu, ale to proces początkowy, więc nie ma większych problemów ze wzrokiem. Zęby w porządku, uszy poza lekkim brudem też. Pasożytów na korpusie nie ma, ma za to zajady przy wargach i nosie. Guz to stary ropień, taki, że ropa jest niemal zestalona. Umówiłem się na operację usunięcia guza. Charakterem jest zbliżony do Bercika - ludzi się nie boi, ale nie przepada za kontaktem, potrafi skubnąć, u lekarza histeryzuje, a po badaniu włazi mi na rękę i się tuli. Zdjęcia Haralda: [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/372/0b0bd2d9a5924a2a.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images42.fotosik.pl/16/5a064bef96a4d048.jpg[/img][/url] I guz na łapce: [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images40.fotosik.pl/16/cb6782e91331cfe4.jpg[/img][/url]
  18. Sprzedawać można od 13-go roku życia. Tak jej chyba nie ruszycie, ale od strony nie zgłaszania dochodu jak najbardziej, zwłaszcza, że po kieszeni dostaną jej rodzice :diabloti:. Zresztą od razu proponowałem działać przez skarbówkę... Piszę właśnie mail do SPK z dokładnym opisem sytuacji. Problem u nich jest taki, że w tamtych okolicach nie mają ludzi z uprawnieniami do interwencji. Spróbują coś załatwić przez TOZ, mają dojścia. Doda, jeśli nie masz 18 lat, to nic Ci nie zrobią za te "groźby", najwyżej nagadają. Powyżej 18-tu chyba też niewiele, na pewno nic poważnego (grzywna/areszt odpadają).
  19. Dr Kacprzak. W zasadzie tylko ona kastruje, bo najlepiej się na tym zna z całej ekipy.
  20. Są na Allegro, widziałem kiedyś po marketach. Mam, owszem, jedną, Zytka kiedyś kupiła i nie odebrała. Wieczorem wstawię zdjęcie i wymiary.
×
×
  • Create New...