Jump to content
Dogomania

KaL

Members
  • Posts

    105
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by KaL

  1. Nie mogę pomóc a tak mi małej żal. Miałam hodowlę terierów walijskich. To fantastyczne psy. I jeszcze ma na imię Tola jak moja jamniczka!
  2. Wyglądają labradorowato, ale nie wiem w jakim są wieku i nie widać proporcji. Natomiast urodziwe są na pewno.
  3. A ja proponuję dla małej imię Zuza - taka podobna do mojej Zuzy, której już nie ma. Co to była za postać w naszym domu! Dodam, że Zuza to był taki skrót od zołzy - to ona zarządzała resztą zwierzaków, czyli dużo od niej większym psem i dwoma kotami.
  4. Cudny jest. Powinna powstać rasa "Joker terrier". Jack russele i parson'sy chowałyby się do budy ze wstydu widząc taką kompaktowa urodę.
  5. Piękna sucz, aż bym ją wzięła. Ale moja bulka już ma dość konkurencji.
  6. To taki sympatyczny piesek. Życzę mu dobrego domu!
  7. Mam bulterierkę po sterylce. Też ma problem z wyciekaniem moczu, bo to nie jest sikanie. Bierze propalin 3 x dziennie od 3 lat i problem z głowy. Niestety, nie jest to tani lek. Moja sucz wazy 20 kg i na miesiąc idzie buteleczka za 30 zł, dawka - 1ml na 5 kg wagi.
  8. Czy one już widzą? Bo jak nie to najlepsza niestety jest eutanazja., zamiast mnożyc niechciane.
  9. Miałam wiele psów. Umierały różnie. Czasem naturalnie, czasem choroba tak się nasilała, ze podejmowaliśmy decyzję o uśpieniu. Pierwszy był kot chory na raka. Jak już usiłował z bólu wejść pod wanne i tam dokonać życia a oczy mu zgasły jak światełka, pojechaliśmy do weta. To było straszne. Nigdy więcej. Potem choroba wymusiła uśpienie jednego, za rok drugiego psa. Były to staruszki wymęczone chorobą. W pewnym momencie widac, że zwierzak ma dość i godzi się ze śmiercią. Ale umierały w domu z nami, przytulone i uspione przez znajomego im weta. Było nam łatwiej to przejść, mamy nadzieję, że im też. Nie tak okropnie jak Maciuś, kot usypiany bezosobowo w lecznicy (wet nas wyprosił z sali).
  10. Jest tak urocza, że sama bym ją wzięła, gdyby nie zazwierzęcenie rodziny. Ale życze maluchowi dobrego domku, gdzie docenia jej niebanalną urodę.
  11. Ale doberman to raczej z niego nie będzie. A jajka mu zeszły? Bo jak nie to ma mniej niż 4 miesiące.
  12. Na zdjęciu oczy wyglądają tak, jakby miał zaćmę! Czy to stary psiak? Może ślepota go tak paraliżuje?
  13. A co potem? Pies opanowany przez behawiorystę, pies jednego pana, bo to taka rasa gdzie pójdzie? Do kogo? I jak długo ma trwac pobyt w hotelu? Tu trzeba okreslić ramy czasowe, bo fundusze się wykruszą i co dalej? Na forum bulterierów i bullbazarku działa Marta Żmijewska, prowadzi hotel i zajmuje się bardzo fachowo behawiorystyką. Potrafi podjąć trudne decyzje, bo wie, że są psy nie do adopcji. Pies nie może działać jak bomba z czasowym zapalnikiem.
  14. Zwróćcie uwagę, że okreslenie "no to zdechł pies" funkcjonuje jako stwiedzenie niepowodzenia i klapy jakiegoś działania!
  15. A może poczarować rzeczywistość i dać jej na imię Miłka?
  16. Śliczna jest! Ale z doświadczenia wiem, że psiak nauczony przez matkę lęku przed człowiekiem trudno się socjalizuje. Zawsze gdzieś te lęki wychodzą. Mojemu psu pomogła szczylka z normalnego domu, która wzięliśmy, gdy nasz miał rok. I ona go nauczyła jak być blisko z człowiekiem. Dzięki niej stracił dystans.
  17. Czy ktokolwiek próbował nawiazac z nim kontakt? Smaki, pogaduchy, wzrokowy przez kraty? Jak wtedy reaguje? Dobrze byłoby wyprowadzić go na spacer ale czy to mozliwe? Na pewno trzeba czasu i pomocy kogoś, kto zna rasę.
  18. Co do własności suńki to dziada można olać. Niech pokaze jakiekolwiek kwity, że w ogóle miał psa i niech to udowodni na piśmie - np. książeczka zdrowia, szczepienia itp. Postraszyć, że jak miał a nie szczepił to mandat.
  19. A czy ona nie ma czegoś wpólnego z chartem? Na zdjęciach wygląda jak mix ONka z chartem, może stad taka postura no i te uszy! Ups,nie chodziło o hart ducha, sorry.
  20. Miałam do czynienia z takimi maluchami. Kaszka z mlekiem to już za mało. Spokojnie można przechodzić na mieso siekane, żółtko surowe 2xw tygodniu, serki itp.Dodadek warzyw wskazany, na początku raczej gotowane, żeby nie było biegunek. Ja brałam szczeniorka do łóżka na noc. Wtedy śpi spokojnie a jak się budzi to na siku i można albo na dwór albo na gazetę czy podkład. Szybciej łapie o co biega. Nie trwa to długo, po upływie 2-3 tygodni można przenieść na posłanko i będzie cicho.
  21. Nie wierzę w raka kości. Przy takim umiejscowieniu i wielkości po paru miesiacach psiak miałby już przerzuty i to raczej do mózgu. Widać byłoby objawy neurologiczne. Rak kości szybko daje przerzuty.
×
×
  • Create New...